SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dwubiegunowość, czyli wspomnienia emigranta

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo AlterNatywne
Oprawa miękka
Liczba stron 300
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Dwubiegunowość, czyli wspomnienia emigranta to wciągająca opowieść o losach Polaka i jego rodziny, którzy, jak wielu w czasach komunizmu, udali się za chlebem za granicę. Nowy, piękniejszy świat przyjął ich z otwartymi ramionami, choć pokazał, że nie ma nic za darmo i żeby posiadać, trzeba się ostro napracować. Jednak rzucane pod nogi kłody można było przeskoczyć dzięki własnym umiejętnościom, pomocy życzliwych ludzi, a także szczęśliwym zbiegom okoliczności.
Książka oparta jest na doświadczeniach autora żyjącego w dwóch różnych krajach, kulturach, w dwóch ojczyznach: rodzimej i przybranej. Opowiada o trudach i wypaczeniach, mentalnej dwubiegunowości osób, które zdecydowały się wyjechać, porzucić dotychczasowe życie, szukać nowej szansy.
Jak po latach autor ocenia swoją decyzję o wyjeździe? Czy American dream w jego przypadku się ziścił?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Biografie i wspomnienia,  Wspomnienia,  Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: AlterNatywne
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 125x195
Liczba stron: 300
ISBN: 9788366533158
Wprowadzono: 11.05.2021

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Dwubiegunowość, czyli wspomnienia emigranta - Jacek Dziewiński

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Anna

ilość recenzji:686

14-12-2021 12:15

Zapoznając się z twórczością Pana Jacka Dziewińskiego autora książki pt. Dwubiegunowość, czyli wspomnienia emigranta nie spodziewałam się, że ona wzbudzi wiele emocjonalności, sentymentalności w autorze.

Lubię czytać książki należące do gatunku literatury-wspomnienia, gdyż mogę w nich odkryć drugą stronę medalu odsłaniającą przepływający przekaz od autora i to, co miał on na myśli na zasadzie ujawnienia w nich sekretów, które nie zawsze są dla niego samego łatwe, ponieważ to, co zapamiętał ,pozostawi swój indywidualny ślad w jego pamięci.

Godne jest podkreślenia to, że autor rozumie doskonale praktycznie i teoretycznie słowo dwubiegunowość, gdyż potrafi ją wyjaśnić tak, aby każda opisana przez niego historia przybliżyła krok po kroku, jak to życie wygląda i czy te osoby, które przebywają, na emigracji są szczęśliwe i czy potrafią żyć tak, jakby sobie to wymarzyli?

Z miłą chęcią autor wspomina o swoich dziadkach ze strony mamy i taty, jak przebiegał im czas podczas emigracji oraz jego tacie za panowania Urząd Bezpieczeństwa w PRL- u za czasów stalinowskich.

Można na podstawie tych opowiedzianych wydarzeń łatwo wyciągnąć wnioski z zachowań tych ludzi, gdyż ważniejsza była tych osób chęć wyzysku, a nie osoby, który cierpiały głód, cierpienie, dręczenie, niepewność jutra.

Moim zdaniem autor słusznie postąpił, opisując te wątki, aby ci, co nie wiedzą jak było, kiedyś mogli, o przeczytać o tym, czego on sam doświadczył.

Nie dziwię się autorowi, że pisanie o dwubiegunowości emigranta nie jest łatwe, ponieważ można, się pogubić żyjąc pomiędzy dwoma światami.

Opowiedziane historie praktycznie przybliżą nieco tym osobom, które poznały, życie przebywając na emigracji i co oni wówczas czuły żyjąc pomiędzy dwoma światami.

Książka ta składa się z dwóch części.

Nie czyta się tej książki, co prawda szybko, ale ma w sobie tak wiele cennych wartości, a co najważniejsze wciąga do odkrywania tego, co skrywa tajemniczy się świat emigracji.

Polecam przeczytać tę książkę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Inthefuturelondon

ilość recenzji:1

10-10-2021 10:11

Od czasu, kiedy coraz częściej sięgam po reportaże, moja ciekawość stale kieruje się w stronę Stanów Zjednoczonych. Choć jeszcze nie miałam okazji przeczytać żadnej literatury faktu na ich temat (podkreślam: jeszcze!), to z chęcią sięgnęłam po książkę Jacka Dziewińskiego. Dwubiegunowość, czyli wspomnienia emigranta to pozycja, która miała mi dostarczyć ciekawych informacji na temat tego miejsca na ziemi oraz sytuacji, jaka istniała w tamtych latach. Czy z tej książki rzeczywiście dowiedziałam się czegoś ciekawego? Na to pytanie odpowiadam poniżej.

Autor opisuje tutaj swoje przeżycia oraz tytułowe wspomnienia w kraju, do którego postanowił wyjechać. Polska wówczas nie dawała nadziei na cokolwiek, a Ameryka jawiła się niczym prawdziwe spełnienie marzeń. Co zabawniejsze ? nadal tak jest. Autor przedstawia tutaj swoje początki na emigracji, swoje odczucia oraz sposoby na radzenie sobie z tak drastyczną zmianą otoczenia.

Zacznę od dobrych stron książki. Na pierwszy plan muszę wysunąć pióro autora. Jacek Dziewiński pisze bardzo dobrze, lekko i całkiem przyjemnie, więc lektura tej książki nie sprawia większych kłopotów, a przynajmniej mnie na początku nie sprawiała (więcej o tym za chwilę). Przyznam też szczerze, że pierwsze sto stron książki upłynęło mi bardzo dobrze i szybko ? niezwykle ciekawiło mnie to, jak wyglądało to wszystko w tamtych czasach i jak sam autor znosił przeprowadzkę z rodzinnych stron.

Jako kolejny plus myślę, że mogę zaliczyć fakt, iż autor, opisując tutaj swoje początku na emigracji, tym samym daje pewnego rodzaju rady dla wszystkich tych, którzy chcą się podjąć podobnego przedsięwzięcia. Przeprowadzki raczej nigdy nie są łatwe, a już w szczególności te na inny kontynent. Choć sama raczej nie mam planów na zmianę państwa zamieszkania, to z zainteresowaniem dowiadywałam się tego, jak kiedyś wyglądało wkraczanie w zupełnie nowy świat i wyobrażałam sobie, jak może to wyglądać dziś.

Przejdę teraz do tej słabszej strony książki, a wcześniej wspomniałam o początku książki. On w szczególności przypadł mi do gustu, a jego lektura sprawiła mi prawdziwą przyjemność i pozytywne odczucia. Niestety im dalej posuwałam się w lekturze, tym coraz bardziej znużona byłam - choć dalej moje zainteresowanie było podtrzymane. Prawdziwym wyzwaniem okazała się dla mnie druga część książki, czyli jakieś ostatnie dziewięćdziesiąt stron. Tam miałam wrażenie, że całkowicie straciłam jasność umysłu i nie rozumiałam już, o czym tak naprawdę czytam. Nie zrozumcie mnie tutaj proszę źle, nie wiem, w jakim stopniu wynikało to z faktu, iż autor zaczął wplatać do akcji wiele innych państw, które udało mu się odwiedzić, a jak bardzo z tego, że ja sama czułam się znużona tą książką. Możliwe, że główną rolę odegrał tutaj raczej powód numer dwa.

Dwubiegunowość, czyli wspomnienia emigranta to książka, którą z radością przyjęłam na swoją półkę i myślę, że zagości ona na niej jeszcze na długo. Mimo zgrzytów uważam, że jest to pozycja dobra, równie dobrze napisana oraz po prostu ciekawa. Myślę, że sprawdzi się ona idealnie dla wszystkich tych, którzy być może sami zdecydowali się na emigrację, ale też dla tej grupy, która nad tym dopiero się zastanawia. W każdym razie - jeśli lubicie książki oparte na wspomnieniach innych ludzi, to myślę, że i ta pozycja powinna przypaść Wam do gustu.

Czy recenzja była pomocna?

Ambros

ilość recenzji:708

25-07-2021 21:12

Emigracja to dla niektórych szansa na lepsze życie, a dla innych temat tabu. Ten temat nadal dziś rozgrzewa emocje naszych rodaków, którzy myślą o emigracji i realizują swoje plany. Żyjemy w przekonaniu, że wyjeżdża się, aby więcej zarobić i poprawić swoją sytuację materialną. Inny powód do mnie nie dociera. Ale czy warto tułać się za granicą, z dala od bliskich i rodziny? Te zagadnienie jest mi obce, wiem o nim od znajomych i bliskich, sama tego nie doświadczyłam. I wcale za tym nie tęsknię ? Emigracja dziś, a trzydzieści lat wcześniej ? Czym się różniły? Czy motywy emigracji zawsze były takie same? Pewnie zmieniły się kierunki emigracji, kiedyś to była Ameryka, dziś ? kraje Europy Zachodniej ?
Dwubiegunowość, czyli wspomnienia emigranta to świetny kawałek literatury faktu i reportażu, dosadny i otwarty, emocjonujący i zagadkowy. Autor, a zarazem bohater, Jacek Dziewiński, dzieli się z nami swoimi wspomnieniami z okresu, kiedy był dzieckiem, dorastał, a później opuścił kraj w poszukiwaniu swojego azylu. Swojego miejsca na ziemi. I znalazł, za wielką wodą, w bardzo odległym kraju, pełnym różnorodności i odmienności. Czy życie na obczyźnie go zaskoczyło, czy otrzymał to, czego oczekiwał? Na pewno nie było łatwo, o wszystko trzeba było walczyć i na wszystko ciężko zapracować. Nie było nic za darmo. Ale na pewno nie tęsknił za czasami komunizmu w Polsce, za kryzysem gospodarczym i problemem z dostępem dosłownie do wszystkiego. Produkty pierwszej potrzeby były na kartki, reglamentowane, ale przede wszystkim były niedostępne. Aby coś zdobyć należało poświęcić noc na oczekiwanie w kolejce na dostawę towaru. Za takimi realiami nie można było tęsknić, od takich realiów należało jak najszybciej uciekać.
Autor dzieli się z nami swoimi przeżyciami, chwilami radości i smutku. Stara się pokazać dobre i złe strony emigracji. Nie myślmy, że życie z dala od bliskich było zawsze miłe i przyjemne. Inne obyczaje, zwyczaje i inna mentalność ludzi. Do nowej sytuacji musiał się przyzwyczaić. Czy patrząc z perspektywy wielu lat, bohater był zadowolony ze swojej decyzji czy raczej uważał, że popełnił życiowy błąd? Przekonaj się sam, poznaj wrażenia z pierwszej ręki, prawdziwe i nie zniekształcone ?
Książkę czyta się szybko i przyjemnie, napisana lekkim piórem ze szczyptą dobrego nastroju. Wielkim plusem tej lektury są wrażenia autora z podróży po wielu krajach nie tylko Europy. Dostajemy szczyptę odczuć, co prawda subiektywnych, ale takich, których nie znajdziemy w przewodnikach i oficjalnych opracowaniach. Dowiesz się, czy Szwajcaria to na pewno kraj miodem i mlekiem płynący, co oznaczają określenia ?udawać Greka? czy ?oszwabić?.
Ciekawa, ale i intrygująca. Mądra i skłaniająca do refleksji. Zanim podejmiesz życiową i odważną decyzję o emigracji, poświęć kilka chwil na bezpośrednie spotkanie z Jackiem Dziewińskim. Może zmienisz zdanie? A może autor jeszcze bardziej Cię przekona, że warto rozpocząć nowe życie w nowym otoczeniu?
Polecam, godna uwagi, gwarantuję, że nie będziesz się nudzić, ale mknąć przez świat w poszukiwaniu lepszego jutra ?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?