SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dzieciństwo w pasiakach

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Data wydania 2025
Oprawa miękka
  • Wysyłamy w 2 - 3 dni + czas dostawy
  • 21 urodziny - promocje

Bestsellery z książek

Zielone światła Książka 27,45 zł
Dodaj do koszyka
Wiara Autobiografia Książka 41,49 zł
Dodaj do koszyka
Dzieci Sendlerowej Książka 24,74 zł
Dodaj do koszyka

Opis produktu:

Wstrząsająca opowieść o obozie Auschwitz widzianym oczyma dziecka.

Zacząłem więc spisywać wspomnienia moje, moich koleżanek i kolegów. Z nadzieją, że jak je napiszę, to one ode mnie odejdą. Niestety, tak się nie stało....

Bogdan Bartnikowski miał 12 lat, kiedy w nocy z 11 na 12 sierpnia 1944 roku znalazł się z mamą na rampie KL Auschwitz-Birkenau. Jego opowieść to jedno z najbardziej poruszających świadectw dziecięcej wrażliwości wobec piekła obozowej rzeczywistości.

Wydanie zawiera dotychczas niepublikowany tekst "Chór w Birkenau".

O autorze

Bogdan Bartnikowski - urodzony w 1932 r. w Warszawie. W czasie Powstania Warszawskiego, po opanowaniu dzielnicy Ochota, gdzie mieszkał, przez oddziały RONA (Rosyjska Wyzwoleńcza Armia Ludowa), wraz z matką został wypędzony z domu i skierowany do obozu przejściowego w Pruszkowie (tzw. Durchgangslager 121), skąd 12 sierpnia 1944 r. zostali obydwoje wywiezieni do KL Auschwitz-Birkenau. W obozie został zarejestrowany jako więzień 192731. Przebywał w Birkenau: najpierw w bloku dziecięcym obozu kobiecego, następnie w sektorze B11a obozu męskiego, gdzie byli więzieni chłopcy z Warszawy.

11 stycznia 1945 r. został razem z matką ewakuowany do Berlina-Blankenburga (komando robocze obozu Sachsenhausen), gdzie do wyzwolenia w dniu 22 kwietnia 1945 r. pracował przy odgruzowaniu miasta. Po wyzwoleniu powrócił wraz z matką do Warszawy. W Powstaniu Warszawskim stracił ojca. Przerwaną przez wojnę naukę kontynuował w Państwowym Gimnazjum i Liceum im. Stefana Batorego. Po odbyciu służby wojskowej pracował jako dziennikarz.

Bogdan Bartnikowski, mając w pamięci przeżycia z okresu okupacji i uwięzienia w obozach koncentracyjnych, napisał i wydał książki o losach polskich dzieci w latach wojny: zbiór opowiadań "Dzieciństwo w pasiakach" (1969, 1972, 1989) oraz powieści "Daleka droga" (1971), "Powrót nad Wisłę" (1972) i "Dni długie jak lata" (1989).

Obecnie jest na emeryturze. Pracuje społecznie w Związku Literatów Polskich i Związku Powstańców Warszawskich. Odznaczony został Krzyżem Oświęcimskim, Krzyżem Kawalerskim i Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.


Końcówka nakładu, książki są nowe, ale niepełnowartościowe (mogą posiadać zażółknięcia, drobne zagięcia, itp.), mogą nie posiadać dodatków takich jak płyty CD, płyty DVD, mazaki, długopisy, naklejki i inne drobne elementy.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

Inne tego autora

My, z Birkenau Książka 26,00 zł
Dodaj do koszyka
Powroty do Auschwitz (twarda) Książka 27,31 zł
Dodaj do koszyka
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: outlet,  Tania Książka
Kategoria: Biografie i wspomnienia,  Biografie i autobiografie,  książki o auschwitz,  książki o Holokauście,  książki o obozach koncentracyjnych
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Wydawnictwo - adres:
proszynskimedia.pl@proszynskimedia.pl , http://www.proszynski.pl , 02-697 , ul. Rzymowskiego 28 , Warszawa , PL
Oprawa: miękka
Rok publikacji: 2025
Wymiary: 20x13
Wprowadzono: 11.03.2025

RECENZJE - książki - Dzieciństwo w pasiakach - Bogdan Bartnikowski

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

0/5 ( brak ocen )
  • 5
  • 4
  • 3
  • 2
  • 1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję: