Jako, że kibicem FC Barcelony jestem od ponad piętnastu lat, miałem okazję przyglądać się pracy wielu trenerów. W przypadku ich wyboru, w odróżnieniu od wielu innych klubów, najważniejszym czynnikiem nie były jednak osiągnięcia, a zbieżna z historią i wartościami Barcy filozofia futbolu. Jednakże, nie zawsze tak było. Wszystko zaczęło się od jednego utalentowanego, ambitnego i nieco zbuntowanego piłkarza, który odmienił to w jaki sposób postrzegamy dziś piłkę nożną. O jego wpływie na rozwój tej dyscypliny sportu opowiada książka, pt. Dziedzictwo Barcelony, dziedzictwo Cruyffa.
Jonathan Wilson, to jeden z najlepszych współczesnych dziennikarzy sportowych, a także autor wielu bestsellerowych książek takich jak Aniołowie o brudnych twarzach, Odwrócona piramida czy Anatomia Liverpoolu. W swoim najnowszym tytule, który ukazał się w Polsce nakładem wydawnictwa SQN, bierze na rozkład taktyczny wpływ Futbolu Totalnego ? Totaalvoetbal ? w wykonaniu Johana Cruyffa na prowadzone przez niego drużyny, a także na jego trenerskich następców.
Autor w swoim opracowaniu skupia się przede wszystkim na najważniejszych nazwiskach świata futbolu ostatnich trzech dekad, których filozofia gry wywodzi się właśnie z wyżej wspomnianego stylu zaimplementowanego w Barcelonie przez holenderską legendę. Zabiera nas w podróż po trenerskich dokonaniach Cruyffa, van Gaala, Mourinho, Koemana czy Guardioli, najwięcej miejsca poświęcając oczywiście Barcy oraz związkach wymienionych szkoleniowców z tym klubem.
Wilson nie tylko przedstawia nam różnice i podobieństwa w podejściu do pracy poszczególnych trenerów, przede wszystkim w zestawieniu z Cruyffem, ale także zaznacza jak ważny wpływ na rozwój ich stylu gry ma charakter. Inne problemy w trakcie swojej kariery ma zimny i nierzadko autorytarny van Gaal, a inne Mourinho potrafiący zdjąć ze swoich piłkarzy ciężar presji na każdy możliwy sposób, dla którego istotna jest nie tylko taktyka, ale także wszystkie czynniki boiskowe. Gdy bliżej poznajemy osiągnięcia bohaterów książki, przestajemy dziwić się, że w pewnym momencie tracili szacunek piłkarzy, kłócili się ze wszystkimi lub po prostu nie wytrzymywali presji.
Wilson potrafi uwypuklić najistotniejsze niuanse taktyczne menedżerów, zwracając uwagę na drogę jaką postanowili podążać w swoim zawodzie. Jedni pozostali zapatrzeni w Cruyffa, a inni na pewnym etapie swojej kariery zaczęli zdecydowanie odchodzić od stylu rozpropagowanego przez Holendra. Jednocześnie, autor nie stwierdza, że jedna koncepcja futbolu jest lepsza od drugiej. Pokazuje jedynie czytelnikowi jak wielkie możliwości dało pojawienie się Futbolu Totalnego i jak po dzień dzisiejszy trenerzy czerpią z niego pełnymi garściami.
Dziedzictwo Barcelony, dziedzictwo Cruyffa, to świetnie napisana książka, która porywa nas już od pierwszych stron. Wciągnęła mnie na tyle, że jej przeczytanie zajęło mi raptem dwa dni, a płynące z opracowania informacje i ciekawostki pozostały ze mną na długo. Wilson w zwięzły i przejrzysty sposób rozkłada na czynniki pierwsze zarówno sukcesy jak i porażki trenerskich bohaterów. Pozwala nam prześledzić ich kariery, a także wzajemne powiązania. Nie gubi się przy tym w ich bogatych życiorysach, które stanowiły źródło do powstania wielu biografii. Potrafi wyeksponować najważniejsze rozdziały ich pracy, dobitnie pokazujące oddziaływanie szkoły Cruyffa i Barcelony na współczesny futbol.
Choć lektura okazała się fascynująca, to czytelnik zaznajomiony z wieloma postaciami świata piłki nożnej i wymienianymi wcześniej trenerami znajdzie tu wiele faktów, z którymi mógł zapoznać się w innych książkach i biografiach. Najbardziej zabrakło mi tu szerszego pokazania tytułowego dziedzictwa Cruyffa i Barcy, tzn. nie skupianiu się tylko na tych największych i najbardziej utożsamianych z nim szkoleniowców. Niewiele lub nic nie mówi się o tych, którzy nie odnieśli może gigantycznych sukcesów, ale zdecydowanie inspirują się filozofią Futbolu Totalnego. Chciałbym przeczytać o takich nazwiskach jak de Boer, Cocu, van Bronckhorst czy Laudrup, by wymienić tylko kilku.
To niesamowite jak jedna osoba potrafiła wywrzeć tak wielki wpływ na rozwój piłki nożnej. Wilson dobitnie uzmysławia nam to na kartach swojej książki, podkreślając że nawet najwięksi wyznawcy filozofii Cruyffa z czasem ewoluowali, dostosowywali się do zmieniających się warunków, czasem nawet zwracając się przeciwko stylowi holenderskiego szkoleniowca. Choć w tytule książki znajdziemy frazę ?Dziedzictwo Barcelony?, to zdecydowanie bardziej pasuje tu samo Dziedzictwo Cruyffa, bo to właśnie dzięki temu trenerowi, jego światopoglądowi i charakterze narodziła się jedna z najwspanialszych drużyn w historii oraz powstała estetyka, która po dziś dzień zachwyca kibiców i stymuluje trenerów na całym świecie.
Opinia bierze udział w konkursie