W życiu nie wszystko da się przewidzieć, a już na pewno nie zaginięcie własnego ojca. Dwie siostry ? Sylwia i Zuzanna, zmuszone są nie tylko do wszczęcia poszukiwań, ale także zajęcia się domem, sobą nawzajem i niepełnosprawną babcią. Dla każdej z nich będzie to niezwykle trudna próba, która zrzuci przybrane przez nie maski, a rzeczywistość i one same okażą się nie tak idealne jakby sobie tego życzyły.
Anna Łacina zabiera czytelnika w głąb historii o dwóch siostrach ? dziewiętnastoletniej Sylwii, uchodzącej za prawdziwy wzór, dobrej uczennicy, uczynnej córki, prawdziwej perfekcjonistki pod każdym względem, oraz szesnastoletniej Zuzanny ? chodzącej własnymi drogami, nieco zdystansowanej i zbuntowanej dziewczyny. Jak widać bohaterki różnią się od siebie niczym przysłowiowe ogień i woda, trudna sytuacja w której się znajdą zmusi je jednak nie tylko do wspólnego wysiłku dla dobra całej rodziny, ale także ujawni, że pierwsze wrażenie bywa często bardzo mylące. Życie Sylwii, a także ona sama okażą się pełne wad, a wypowiedziane w gniewie słowa i próby spełnienia oczekiwań bliskich niezwykle będą dziewczynie ciążyć. Z kolei zdystansowana Zuza okaże się skrywać w sobie spore pokłady wrażliwości i zwracać dużo większą uwagę na otoczenie niż można by ją o to posądzać.
Trzeba przyznać, że autorka stworzyła historie, która choć rozpędza się powoli, w pewnym momencie zaczyna wciągać na tyle, że naprawdę ciężko się od niej oderwać. Niezależnie od tego, którą z sióstr polubicie, to trudno zaprzeczyć, że obie stanowią interesujące postacie, a obserwując ich losy i niecodzienną sytuację w jakiej się znalazły, dowiadujemy się nie tylko sporo o nich samych, ale także przekonujemy się iż żyjemy w społeczeństwie, które równie skore jest do nagłych zrywów pomocy, co wydania osądu i napiętnowania drugiej osoby. Bo choć sytuacje w której znalazły się obie dziewczyny trudno nazwać normalną, to podczas lektury napotkamy sporo wydarzeń, które możemy znać z codziennego życia, a które nie raz pokazują nam, że życie nie zawsze jest tak kolorowe jak byśmy sobie tego życzyli i nawet usilne starania nie zawsze są w stanie odmienić rzeczywistość.
Oczywiście losy Sylwii i Zuzanny nie stanowią wyłącznie pasma niefortunnych zdarzeń, nie zabraknie także wątków o charakterze romantycznym, jednak nie będą to puste nastoletnie miłostki. Więcej zdradzać nie będę, powiem jedynie, że książkę czyta się naprawdę bardzo przyjemnie i nie raz potrafi ona zaskoczyć podczas lektury, a najważniejsze w niej są emocje ? uświadamianie sobie ich obecności i odkrywanie tego co tak naprawdę znaczą.
,,Dziewczyna o perłowych włosach?? to historia pełna uczuć, skomplikowanych relacji rodzinnych i decyzji ? takich których podejmujemy każdego dnia, ocen których dokonujemy, a o których konsekwencjach zazwyczaj zdajemy sobie sprawę gdy jest już za późno by coś zmienić. Niezwykle wciągająca lektura, która daje do myślenia, z bohaterkami, które zostają z czytelnikiem na dłużej.
Opinia bierze udział w konkursie