SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dżuma Czarna śmierć

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

NAJBARDZIEJ WYNISZCZAJĄCA EPIDEMIA WSZECH CZASÓW Zwłoki wrzucone do zbiorowych mogił, wozy zbieraczy trupów przemierzające ulice, mężowie porzucający umierające żony i rodzice opuszczający konające dzieci w obawie przed zarażeniem. Chmury pyłu unoszące się nad drogami pełnymi zatrwożonych uciekinierów, statki widma z trupami zamiast załogi i zdziczałe dzieci błąkające się po opustoszałych górskich wioskach. John Kelly opisuje atmosferę, panującą wśród mieszkańców Sieny czy Awinionu, kiedy dowiadywali się, że w sąsiednich miastach każdego dnia umierają tysiące. Jak to jest wybierać między własnym życiem a obowiązkiem wobec śmiertelnie chorego dziecka? Jak żyć w społeczeństwie, w którym więzy krwi, uczucia i prawa straciły wszelkie znaczenie? Czarna śmierć to jedno z najbardziej niewyobrażalnych wydarzeń w historii ludzkości - warte przypomnienia zwłaszcza teraz, gdy problem epidemii jest znów tak aktualny.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Historia
Wydawnictwo: Filia
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 456
ISBN: 9788381959360
Wprowadzono: 01.09.2022

RECENZJE - książki - Dżuma Czarna śmierć - John F. Kelly

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Alicja kopczyńska.

ilość recenzji:350

21-11-2022 23:02

O dżumie słyszał chyba każdy. Jedna z najcięższych chorób średniowiecza, która była postrachem i siała ogromne spustoszenie wśród ludności. Yersinia pestis, bo to o niej mowa w książce, była dramatem wszechczasów.
John Kelly przybliża nam obraz IV-wiecznej Europy, w której panuje czarna śmierć. Dżuma oszczędziła jedynie Australię, natomiast za jej sprawą zmarła 1/3 ludności Europy. Lektura obfituje w szczegóły, zarówno nastrojów i zachowań jakie panowały wśród ludzi jak i w detale jakimi objawiała się choroba. Różne przypadłości mają to do siebie, że ich objawy są mniej lub bardziej uciążliwe dla chorego, ale dżuma była chyba królową wśród IV-wiecznych chorób. Wierzcie lub nie, ale wiele fragmentów jest dość obrzydliwych, więc osoby wrażliwe powinny się nastawić psychicznie do lektury.
Ponieważ dżuma rozpanoszyła się w niesamowity i zastraszający sposób, ludzie pragnęli uniknąć choroby. Praktykowano wypędzanie i zabijanie Żydów, prostytutek a dzielnice biedoty były likwidowane. John Kelly pozwala czytelnikowi obserwować reakcje dużych miast na przybycie choroby. Jedni skłaniali się ku zabobonom, inni ku bogom, a jeszcze inni próbowali podejść do tematu racjonalnie i w sposób bardziej medyczny. Ludzie próbowali zachowywać solidarność, ale nie zawsze się to udawało...
Autor wnikliwie nakreśla tło historyczne, problemy polityczne i demograficzne a także sposób przenoszenia pałeczki dżumy oraz czynniki sprzyjające rozprzestrzenianiu się choroby.
Lektura jest niebywale ciekawa, zwłaszcza jeśli spojrzeć na nią pod kontem niedawnej sytuacji na świecie. Autor bardzo rzetelnie porusza kluczowe kwestie, wyraźnie zanacza różnice pomiędzy rodzajami dżumy, a nawet nawiązuje do yersinia pestis jako broni biologicznej, co już w przeszłości miało miejsce.

Polecam, bo lektura jest niebywale ciekawa.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

jacek_jestem_5

ilość recenzji:1

5-09-2022 13:46

Każdy z Was na pewno zna temat Dżumy, choroby gryzoni, która była najbardziej wyniszczającą epidemią wszech czasów. Mówiono o niej Czarna śmierć. Uśmierciła 75 milionów ludzi.

Dzisiaj przedstawiam Wam książkę ,,Dżuma Czarna śmierć" Johna Kelleyego, która ukazuje mrożący krew w żyłach obraz tragedii, jaka spotkała ludzkość. Śmierć milionów ludzi, wioski widmo, morowe doły, jednym słowem plaga, która wyniszczała nie tylko ludzi, ale także zwierzęta. Większość terenów stała się opuszczona. Obraz nędzy i rozpaczy. Zwłoki ludzi były rzucane do zbiorowych mogił. Po drogach przemieszczały się wozy zbierające trupy. Sytuacja, gdzie mężowie opuszczali swoje umierające żony, a matki opuszczały swoje konające w bólu dzieci, aby nie ulec zarażeniu. To było niewyobrażalne piekło na ziemi. Książka opisuje atmosferę, panującą wśród mieszkańców Sieny czy Avinionu, którzy dowiadywali się, że w sąsiednich miastach rozprzestrzenia się pandemia i umierają tysiące ludzi.

Czy potrafilibyśmy postawić się na miejscu tych ludzi, gdzie matka musiała wybrać między własnym życiem a obowiązkiem wobec dziecka? Czy bylibyśmy w stanie żyć w społeczeństwie, gdzie więzy krwi, uczucia i prawa tracą znaczeni, a liczy się przetrwanie?

Temat jakby na czasie. Nie tak dawno przeżywaliśmy pandemię, która nie do końca się skończyła. Umierali członkowie naszych rodzin, przyjaciele, sąsiedzi. Siedzieliśmy w domach ze strachem co będzie dalej. Nie porównuje tutaj śmiertelności. Patrzę na to bardziej pod kątem aktualnych czasów, gdzie wszystko może się wydarzyć. Gdzie ludzie giną przez zmiany klimatyczne, tsunami, pandemie i inne sytuacje. Czy jesteśmy na tyle silni i przygotowani na to, co przyniesie nam przyszłość? 

Dziękuję za egzemplarz ...

Czy recenzja była pomocna?

Monika Piotrowska-Wegner.

ilość recenzji:331

5-09-2022 09:43

John Kelly specjalizuje się w pisaniu tekstów popularnonaukowych i historycznych. Tym razem sięgnął po temat, który powinien w pewien sposób wydać nam się znajomy. Ciągle walczymy z koronawirusem albo jesteśmy w trakcie mniejszej lub większej covidowej fali i w tym momencie otrzymaliśmy książkę o epidemii, o zarazie, o czarnej śmierci?

Kelly nie ubarwia, przedstawia fakty takie jakie były. Ostrzegam, że będzie paskudnie, a nawet ohydnie i zdecydowanie niepokojąco. Jeżeli nie jesteś w stanie znieść brutalnych opisów, krwawych szczegółów to lepiej nie bierz tej książki w swoje ręce, bo takich opisów w niej jest bez liku. Kelly nie oszczędza czytelnika, bo dżuma też tego nie robiła. Szykujcie się na wozy trupów, zbiorowe mogiły, chmury pyłu, szczury i pchły.

Do tej pory nie zgłębiałam wiedzy na temat czternastowiecznej czarnej śmierci, ale może to się zmieni, bo przyznam, że jest fascynujący. Kelly opisuje falę choroby w taki sposób, w jaki uderzyła i w jaki zbierała swoje żniwo. Przyznam, że nie było przyjemnie, ale na tyle interesująco, że nie miałam ochoty odkładać książki, chyba tylko na te chwile żeby zaczerpnąć trochę świeżego nie zadżumionego powietrza. Jednak nie jest to książka, którą się ?łyka? na jeden raz. Dobrze jest robić przerwy i czytać nieśpiesznie, poznawać powoli, sprawdzać miejsca na mapie (ja tak robiłam).

Polecam z pełnym przekonaniem, zwłaszcza osobom, które interesują się historią, chorobami i nie stronią od bardzo trudnej tematyki, a przy okazji nie są jakoś specjalnie wrażliwe.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mysilicielka

ilość recenzji:580

3-09-2022 23:09

"Dżuma. Czarna śmierć" zrobiła na mnie rewelacyjne pierwsze wrażenie. Niestety z czasem zaczęłam się zastanawiać, czy autor czasem nie kręci się w kółko. Powtarzał te same schematy w swoich opowieściach i kolejnych rozdziałach, co nie do końca mi pasowało, stąd ostatecznie niższa ocena. Cały tekst był trochę chaotyczny, szkoda, że rozdziały nie uporządkowały informacji w żaden klarowny sposób. Być może to tylko ja się w nim lekko zagubiłam, a dla innego czytelnika nie będzie to żadnym problemem, ciężko mi stwierdzić.

Na pewno duży nacisk był położony na warstwę historyczną. Aby zrozumieć, z czym świat się borykał, autor jak najdokładniej starał się przybliżyć czytelnikowi średniowieczną rzeczywistość. Na rozwój epidemii wpływ miało mnóstwo rzeczy, nawet te pozornie kompletnie z chorobą niezwiązane. John Kelly świetnie przygotował się do tematu, po samych licznych przypisach możemy się przekonać, z jak wieloma źródłami zaznajomił się badacz. Trzeba również pochwalić łatwość, z jaką snuł opowieści. Jego język jest niesamowicie plastyczny, opisywane sceny nieraz jak żywe stawały mi przed oczami. Tłumaczenie takiego tekstu musiało stanowić nie lada wyzwanie, ale udało się bardzo dobrze. Co prawda ta malowniczość nie zawsze wychodziła mi na zdrowie, biorąc pod uwagę bród i smród powszechnie panujące w tej epoce, hah.

Książka jest pełna ciekawych informacji, szczególnie że dotyczy epoki tak odległej i przede wszystkim innej niż nasza. Opisywane kolejne zarażone miasta aż się proszą o wyszukanie ich na mapie, o wspólne wędrowanie razem ze statkami, karawanami i tytułową mikroskopijną, ale zabójczą dżumą. Ten tytuł to duża dawka historycznych ciekawostek, lektura wymagająca skupienia. Tak jak pisałam na początku, ja bym całość trochę inaczej uporządkowała i to jedyny mój zarzut. Mimo to, polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Pasjonistka

ilość recenzji:1

2-09-2022 16:35

Książka urzekła mnie podwójnie. Nie mamy tutaj ?suchych faktów?, które z lekkim znużeniem moglibyśmy przerzucać strona po stronie, ale w ciekawy i lekki sposób opisaną rzeczywistość z jaką przyszło się zderzyć ówczesnemu mieszkańcowi świata.
Czym była dżuma? Jaki miała wpływ? Jak wyglądało życie nie tylko podczas dżumy, ale również w ogóle?
Jeśli myślimy o czarnej śmierci, to wyobrażamy sobie zarazę, zagładę, śmierć, choroby, ubóstwo i brud. Ale czy na pewno? A jak to wyglądało zaraz przed? W trakcie? Lub? po? Czy każdy był skazany na możliwość zarażenia się? Ilu ludzi zgładziła? Czy zdajemy sobie sprawę z tego, jak wielkie zniża poczyniła?
Moim zdaniem świetna pozycja nie tylko skupiająca się na samej dżumie, ale na historii świata. Zdecydowanie dużo z niej zyskacie i na pewno będzie to ciekawa przygoda. Jeśli lubicie się uczyć, lubicie poznawać świat, swoją historię, bo przecież to również dotykało nas i naszych przodków (tak, tak, o Polsce również wspominają ;) ), to mega warto sięgnąć po tę książkę. Ja jestem zadowolona i na pewno będę ją polecać.
Dowiecie się z niej wielu ciekawostek. Na pewno rozjaśni wam kwestię nie tylko samej dżumy, ale również życia ludzi w tamtym okresie. Wielokrotnie byłam przerażona, lekko zniesmaczona i smutna, jak bardzo niszczyła ludzi. Jak, parafrazując, ojciec był przeciwko dziecku i na odwrót. Ludzie umierali w samotności? ??każda osoba stawała samotnie wobec własnej indywidualnej przeszłości i rozpatrywała sens swojego życia?.
Są tutaj również ukazane sprawy znane nam nie tylko z historii, ale często i z obecnych czasów? gdzie ludzie byli zadziwieni tym, że kobiety przejmowały np. Sklepy po zmarłych mężach i o dziwo(!) prowadziły je lepiej ;).
Świetnie przetłumaczona! (tł. Iwona Kukwa).
Przepiękna minimalistyczna okładka.

Jeśli wydaje nam się, że coś niszczy świat, to możemy sobie tylko wyobrazić, jak zniszczyła go Dżuma.
Autor przytacza tutaj porównanie: II Wojny Światowej i Czarnej Śmierci - ale to zostawię już dla Waszej ciekawości?

Na koniec takie moje przemyślenie. Wiecie kogo oskarżało się o Dżumę oprócz oczywiście szczurów? Żydów. Ja totalnie nie mogę tego zrozumieć.
Ta książka mnie złapała za serce. Totalnie polecam.

Czy recenzja była pomocna?