Książka należy do gatunku horror. Nie jest dla każdego ponieważ jest nie tylko specyficzna ale i dość mocna. Podzielona na dwie części: sny i rzeczywistość. Każda cześć to zupełnie inna bajka. Obie łączy główna bohaterka Kamila i tzw. wizje.
Kamila to młoda kobieta, która pracuje, wiedzie uporządkowane życie. Od pewnego czasu zaczyna widzieć postacie, zdarzenia. Są to albo samobójcy, albo ofiary morderstw, a nawet sami mordercy. Wizje pojawiają się w snach i na jawie, a wszystko się ze sobą miesza.
Część pierwsza to sny. Poznajemy tu wizje Kamili, i osoby, które ją nawiedzają. W całym zamieszaniu pojawia się Oskar, który pojawia się w sumie nie wiadomo skąd. Kamila tworzy z nim związek, ale ten związek jest dziwny. Autorka skupiła się na wizjach, snach głównej bohaterki, które są dość mocne, jedne mieszają się z drugimi i tak naprawdę nic nie możemy poskładać do kupy. Niektóre fragmenty są drastyczne co sprawi że jeśli ktoś ma słabe nerwy lepiej nich się przygotuje na mrożące krew w żyłach fragmenty. Kamila trafia na kobietę, która początkowo nie chce jej pomgać ale z czasem zmienia zdanie. Tu robi się ciekawiej bo akcja nabiera jakiegoś konkretnego składu. Szkoda, że kończy się część pierwsza i niewyjaśnione są do końca niektóre wątki.
Część druga to: rzeczywistość. Kamila budzi się w jakimś ośrodku, gdzie doktor Tomasz chce jej pomoc. Wychodzi jakby Kamila była socjopatką, która popełniła 12 niewybaczalnych zbrodni. Te zbrodnie to morderstwa i inne rzeczy, które przeżywała jako wizje w części pierwszej. Nie do końca wiemy, czy była mordercą, czy prowodyrem zbrodni i na jakiej zasadzie to miało miejsca. Ośrodek też jest dziwnym miejscem. Jakieś maszyny do wprowadzania jaźni np. X12, eksperymenty, dociekania, system, wszystko według planu np. jedzenie czy spanie itp. Wszystko to staje się dość skomplikowane.
Sama fabuła jest dość ciężką do zrozumienia. Nie ma klarownej fabuły, wątki się mieszają i do końca nie wiadomo co jest czym. Główna bohaterka jest dziwną osobą. Pojawiające się duchy bo tak można je nazwać lub zjawy w wizjach , snach czy też jawie, są mroczne, i w sumie nie do końca sprecyzowane kto jest kim. Całość wywoła w czytelniku dość mieszane uczucie. Ciężko określić czy książka jest dobra, czy złą. Fabuła pokazana w dość chaotyczny sposób, ciężka do poskładania w całość Gatunek horrorów to nie jest gatunek, który kocham czy po niego sięgam często. Według mnie książka jest specyficzna, a patrząc na to, że to tom I, będzie jej kontynuacja, a zatem wszystko przed nami. Zakończenie jest zaskakujące, w pewien sposób intryujące choć niewiele nam wyjaśnia.
Opinia bierze udział w konkursie