Emocjonalna ruletka

Tym razem wpadłam z opinią EMOCJONALNEJ RULETKI. Co o niej sądzę? Widziałam pewne fragmenty na tiktoku u autorki i ja wiedziałam, że chce, Ba!, muszę ją przeczytać. Otrzymując propozycje do recenzji, nie wahałam się ani chwili. Czy żałuję, że wpadała w moje ręce? Absolutnie nie! Zagłębiając się w lekturze, poznacie Claire, która dowiaduje się, że jej mąż nie był fair w stosunku do niej. Kobieta odkrywa, że stracili oszczędności. Kłopoty mnożą się, a na jej drodze staje mężczyzna, który składa jej propozycje nie do odrzucenia.Musi objąć stanowisko głównej księgowej w kasynie, a jej szefem zostaje groźny Declan Grimaldi, zwany aniołem śmierci. Claire przenosi się do posiadłości Declana. Jak zakończy się ich współpraca? Jakie tajemnice wyjdą na jaw? Co skrywa Declan? Ale ona mi się podobała! Nie zawiodłam się. Jedno mogę wam obiecać. Od tej historii nie można się oderwać. Towarzyszyły mi przy niej emocje, które cenię sobie w lekturze. Chyba najbardziej dotknęła mnie przeszłość Declana. Te fragmenty były trudne do przetrawienia, bolesne. Naprawdę czułam jego emocje, żal, strach, bezsilność. Brawa dla autorki za kreację Declana. Był taki tajemniczy, mroczny, intrygujący. Chciało się go poznać bliżej i jak najszybciej dowiedzieć się, co kryje się za jego zachowaniem. Nie mogłabym nie wspomnieć o słodkich momentach. To jak traktował Claire, jak drobnymi gestami dbał o nią, jej bezpieczeństwo, było takie urocze. Jeżeli chodzi o Claire, to było mi jej bardzo szkoda.To taka ciepła dziewczyna, która po prostu źle trafiła. Jej mąż okazał się totalnym palantem. Nie doceniał tego, co ma, zatracając się w swoich słabościach. Szczerze?Cieszę się, ze swoim zachowaniem wepchnął Claire w ramiona Declana.???? Chemia między nimi była tak namacalna. Iskrzyło, a ja nie mogłam się doczekać, aż to wszystko wybuchnie. To moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczona stylem. Jest bardzo lekki, przyjemny. Całość jest dopracowana w każdym szczególe. Sceny erotyczne oddziałują na zmysły, pobudzają wyobraźnię. Muszę sprawdzić, czy powstały inne książki spod jej pióra. "Emocjonalna ruletka", to kolejna dobra książka na rynku wydawniczym. Książka, która wciąga swoją oryginalną fabułą. Zabawna, przywołująca uśmiech na twarzy, trochę wzruszenia. Mnie oczarowała zawartością. POLECAM ???? Znajdziecie ją na Legimi

Gdy znany jej dotąd świat rozpada się na drobne kawałki, Claire musi zacząć wszystko od nowa. Przyjęcie posady głównej księgowej kasyna, chociaż nie jest ona szczytem jej marzeń, zdaje się być jedynym słusznym wyjściem z patowej sytuacji, w której się znalazła. Decydując się na nią nie miała jednak pojęcia, jak bardzo odmieni to jej dotychczasowe życie...

Przede wszystkim - ile tu się działo! Rodzinne tajemnice, mafijne porachunki, rodzący się romans, traumy przeszłości... "Ruletka" już od pierwszej strony wciąga czytelnika w spiralę błyskawicznie następujących po sobie wydarzeń, nawet na krótką chwilę nie zwalniając tempa. A dodatkowo niezwykle skutecznie gra na jego emocjach, zapewniając masę skrajnych odczuć.

Muszę przyznać, że B.A. Feder udało się naprawdę świetnie nakreślić rozwijającą się relację między głównymi bohaterami. Stopniowe iskrzenie i mocno wyczuwalna chemia, a do tego słowne utarczki i różnica charakterów to coś, co bezsprzecznie cenię sobie w tym gatunku. A gdy dodamy to tego dość specyficzną, momentami wręcz mroczną aurę, otrzymujemy kawał rasowego romansu, który kompletnie pochłania. Autorka subtelnie ukazała również, że aby móc patrzeć w przyszłość, musimy najpierw uporać się z demonami przeszłości.

"Emocjonalna ruletka" to uczuciowy rollercoaster, który zapewnia chwilowe oderwanie od rzeczywistości. Ta lektura uzależnia niczym hazard - nim się spostrzeżecie, będziecie przewracać ostatnie strony, polecam!