Fabuła rozpoczyna się w momencie, kiedy Merlin z rąk oblicza wielkiej Bogini otrzymuje tytułowy Excalibur. Miecz, w którym zaklęta jest wola Avalonu oraz siła, która nie może wpaść w niepowołane ręce. Jedyną osobą godną jego posiadania jest przedstawiciel rodu Pendragonów. Młody i zapalczywy wojownik Uther, potrzebuje jednak rad doświadczonego mędrca, aby stać się godnym posiadania tego oręża. Tylko wtedy będzie on w stanie stanąć na czele zjednoczonych ludów Brytanii i przeciwstawić się potędze rzymskiego Boga, który pragnie zdobyć we władanie nowe ziemie.
Twarda oprawa albumu skrywa ponad 280 stron wartkiej przygody, na którą składa się komplet pięciu oryginalnych odsłon serii. Mamy więc tu do czynienia z wydaniem zbiorczym, po które powinni sięgnąć dorośli miłośnicy fantazyjnej przygody z domieszką celtyckich legend, gdzie autor nie stroni od wyrazistej przemocy i treści 18+.
Jean-Luc Istin to scenarzysta mocno zafascynowany legendami celtyckimi. Dzięki swojej pasji potrafi on stworzyć niezwykle ekscytującą opowieść w tych klimatach, która od pierwszych stron mocno intryguje czytelnika. Na kartach komiksu śledzimy losy nie tylko Uthera Pendragona, ale również Merlina, Morgany, Viviany czy Ygerne (matki przyszłego króla Artura). Ich losy przesiąknięte są onirycznym wszechświatem, stworzonym ze średniowiecznego folkloru, którego istotną częścią są przemoc, intrygi i treści zdecydowanie kierowane do dorosłych czytelników
Podstawa scenariusza to zobrazowanie słynnej legendy o mitycznym mieczu. Scenarzysta nie trzyma się jednak twardo znanego wzorca i dodaje do niego nieco własnej fantazyjnej pomysłowości. Dajemy się więc uwieść jego opowieści gdzie ze zręcznością i pewną powagą pokazuje on metamorfozę Uthera, który musi stać się prawdziwym przywódcą. Wraz z nim wkraczamy również do legendarnych miejsc, takich jak Camelot czy wyspa Avalon, które mocno fascynują swoją mitycznością.
Sama narracja prowadzona jest tu w sposób zrozumiały, choć nie pozbawiony głębi. Dialogi są pełne pasji i dodają one konkretnym scenom warstwy wiarygodności. Dzięki temu czytelnik ma poczucie, że historia jest kompleksowa i dobrze przemyślana. Całość ponadto napisana jest w taki sposób, że po album może sięgnąć każdy, nawet jeśli nie zna on w ogóle legendy Excalibura.
Opinia bierze udział w konkursie