SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Fake dates

Autor:

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Literackie
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 320
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już jutro!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.

Opis produktu:

Urocza komedia romantyczna LGBTQ+ dla fanów Heartstoppera i Bajecznie bogatych Azjatów! Dylan Tang na co dzień pracuje u swojej cioci w barze Wojownicy Woka i marzy o wygranej w konkursie pieczenia księżycowych ciastek na Święto Środka Jesieni. Pewnego feralnego wrześniowego dnia, kiedy w kuchni wszystko się sypie, wsiada na rower, by rozwieźć zaległe zamówienia, i w apartamencie na poddaszu, oprócz bury od pewnego niezadowolonego nastoletniego klienta, dostaje⌠szansę na miłość. Nazywa się Theo, ma piękne wyrzeźbiony brzuch i stoi przed Dylanem jedynie w bokserkach od ArmaniegoâŚTo przelotne spotkanie zamienia się w dłuższą znajomość, bo Theo z jakichś powodów zaczyna regularnie odwiedzać Wojowników Woka, by w końcu zaproponować przystojnemu kucharzowi, żeby został jego fake date podczas rodzinnego wesela w Hamptons.Światy chłopaków dzieli wszystko. Zajęty konkursem i ratowaniem rodzinnego biznesu Dylan, nie ma czasu na połyskujące w światłach fleszy dramaty bogaczy. A jednak jego uczucie do Theo okazuje się prawdziwe i głębokie.Do czego doprowadzą ich fałszywe randki? Czy nastoletni kucharz ocali rodzinny bar i podąży za głosem serca, czy będzie musiał z czegoś zrezygnować? Sher Lee - azjatycka pisarka. Mieszka w Singapurze i uwielbia miejscowe uliczne jedzenie. Szczególną miłością darzy xiao long bao, czyli chińskie pierożki z nadzieniem zatopionym w zupie. Fake Dates to jej literacki debiut, który niemal równolegle ukaże się w USA, Kanadzie i Polsce. Na wydanie czeka także kolejna powieść autorki, tym razem z nurtu YA fantasy - Legend of the White Snake (planowana publikacja latem 2024 roku).
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Dla młodzieży,  Książki o miłości,  Książki Young Adult,  Fake dating,  Książki LGBT+
Wydawnictwo: Literackie
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 143x205
Liczba stron: 320
ISBN: 9788308081303
Wprowadzono: 13.06.2023

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Fake dates - Sher Lee

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    4
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

idrysss

ilość recenzji:153

23-02-2024 20:09

"Choćby dzieliło nas tysiące mil, jest nam przeznaczone spotkanie" - S. Lee

To jest właśnie ten drugi tytuł, który jest moim ulubionym zaraz po "Tysiąc pięćset mil od słońca". Tutaj bardzo mnie do siebie przyciągnął motyw: chińskiej kultury, udawanych randek, relacje między chłopakami i ten uroczy psiak. Dylan należał do osób miłych, uroczych i takich podobnych do mnie. Wiele jego przemyśleń było podobnych do moich (może nie wszystkie, ale wiele zgadzało się). Był mi bardzo bliski przez co chciałam by jak najlepiej sobie ułożył w życiu. A szczególnie w rodzinnej knajpce i w relacji z Theo. A Theo? On był z tych pewnych siebie i wiedzących czego chcą od życia. A szczególnie w stosunku do Dylana. Jego łagodność i delikatność w jego kierunku powodowała, że rozpływałam się po podłodze. Oboje byli takimi bohaterami, których uwielbiam w książkach. Nie przerysowanych po prostu byli sobą. Motyw konkursu był fascynujący, ponieważ w tym przypadku Autorka opowiadała nam wiele o przygotowaniu dań i deserów prosto z Azji. Było to fascynujące i sama chciałabym schrupać takie księżycowe ciasteczka. Jednak najbardziej mnie fascynowały relację z chłopakami, ich spojrzenia, rozmowy, gesty. Chciałam czytać więcej i więcej by dobrnąć do końca książki.

Ps: Okładka jest prześliczna! Każdy element mi się podoba, te kolory, postacie, psiak! A szczególnie te paluszek Theo subtelnie dotykający Dylana. ??

Ps2: Bardzo gorąco polecam ten tytuł! On zostanie ze mną na długo, długo!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

alexx

ilość recenzji:231

24-08-2023 16:58

?Wpatrując się w nasze odbicie, pozwalam sobie marzyć, że to nie blichtr i przepych go definiują. Że jego świat leży znacznie bliżej mojego, niż dotąd sądziłem, i że mógłbym się w nim czuć równie wygodnie jak w jego koszuli Burberry?, czyli fake dating oraz dramy bogaczy.

Fake Dates and Mooncakes to książka promowana jako idealna dla fanów Heartstoppera oraz Bajecznie bogatych Azjatów. Dla mnie dodatkowym elementem, który przekonał mnie do lektury, była wzmianka, że dostaniemy tutaj także trochę chińskiej kultury. Ciekawią mnie azjatyckie wątki.

Dylan Tang na co dzień pracuje u swojej cioci w barze Wojownicy Woka i marzy o wygranej w konkursie pieczenia księżycowych ciastek na Święto Środka Jesieni. Pewnego feralnego wrześniowego dnia, kiedy w kuchni wszystko się sypie, wsiada na rower, by rozwieźć zaległe zamówienia, i w apartamencie na poddaszu, oprócz bury od pewnego niezadowolonego nastoletniego klienta, dostaje? szansę na miłość. Nazywa się Theo, ma piękne wyrzeźbiony brzuch i stoi przed Dylanem jedynie w bokserkach od Armaniego?
To przelotne spotkanie zamienia się w dłuższą znajomość, bo Theo z jakichś powodów zaczyna regularnie odwiedzać Wojowników Woka, by w końcu zaproponować przystojnemu kucharzowi, żeby został jego fake date podczas rodzinnego wesela w Hamptons.
Światy chłopaków dzieli wszystko. Zajęty konkursem i ratowaniem rodzinnego biznesu Dylan, nie ma czasu na połyskujące w światłach fleszy dramaty bogaczy. A jednak jego uczucie do Theo okazuje się prawdziwe i głębokie.
Do czego doprowadzą ich fałszywe randki? Czy nastoletni kucharz ocali rodzinny bar i podąży za głosem serca, czy będzie musiał z czegoś zrezygnować?

Fake Dates and Mooncakes to idealna książka dla fanów fake dating i queerowych romansów. Dylan Tang pracuje w barze ciotki. Interes niezbyt dobrze się kręci, więc postanawia wziąć udział w konkursie pieczenia księżycowych ciastek. Jego wygrana przyciągnęłaby klientów, co uratowałoby rodzinny biznes. Z drugiej strony mamy Theo, bogatego i przystojnego chłopaka, który potrzebuje osoby towarzyszącej na wesele kuzynki. Drogi tej dwójki się łączą i rozpoczyna się słodka oraz urocza opowieść. Te postacie przypomina mi nieco pary z innych książek ? Heartstoppera (uroczy komiks lub serial, jeśli ktoś nie lubi czytać), Nate plus One (którą nie tak dawno skończyłam czytać) czy też Materiału na chłopaka (lekka, przyjemna lektura). Niby nic ich nie łączy, a jednak potrafią znaleźć wspólny język. Choć żyją w dwóch zupełnie innych światach, to mimo to tworzą ciekawy duet. Oprócz tego mamy tutaj także element walki ze stratą bliskiej osoby i przeżywanie żałoby. Dylan pokazuje, że warto dążyć do spełnienia swoich marzeń.

Ilość jedzenia w tej powieści jest zabójcza, a wszystko jest tak apetycznie napisane, że chciałoby się samemu coś takiego zjeść. Dzięki przypisom tłumacza wiele potraw jest świetnie opisanych. Księżycowych ciastek jest tutaj co niemiara. Bardzo lubię poznawać kulturę azjatycką i naprawdę świetnie bawiłam się podczas czytania tej lektury. Fake Dates and Mooncakes to urocza i przyjemna historia, którą czyta się błyskawicznie. Na pewno trafi u mnie na listę książek idealnych na relaks oraz comfort books. Spędziłam z nią kilka przyjemnych godzin i pozwoliła oderwać mi się od problemów życia codziennego. Jeśli macie gorszy dzień, to ta powieść na pewno go choć trochę rozjaśni.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zaczytanamargo

ilość recenzji:45

20-06-2023 11:43

17-letni Dylan wraz z ciotką i kuzynami prowadzi bar z chińskim jedzeniem. Rodzina robi co może żeby utrzymać swój lokal i znajdujące się nad nim mieszkanie. Chłopak marzy o wygranej w konkursie pieczenia księżycowych ciasteczek na Święto Środka Jesieni, które bardzo pomogłoby wypromować ich bar. Podczas jednej z dostaw poznaje Theo. Bogaty i przystojny, żyje w świecie odległym i nieznanym Dylanowi. Czy udawana randka sprawi, iż wybiorą się na tą prawdziwą?
.
"Fake Dates and Mooncakes " to urocza, słodka komedia romantyczna LGBTQ+, która idealnie sprawdzi się w letnie, wolne popołudnia, przepełniona orientalnymi zapachami, w której smaki pysznego jedzenia bombardują nas na każdym kroku.
.
Chociaż historia Dylana i Theo jest napisana bardzo prostym językiem i jest dosyć przewidywalna ( bo czy komedia romantyczna może się skończyć źle ????), to cała otoczka ? kreacja bohaterów, emocje, uczucia, smaki, zapachy, to wszystko sprawi, iż zakochacie się w tej książce...i to tak naprawdę.
.
Relacje między chłopakami przywołują pierwsze miłości, klimat niepewności, rozterki ? zadzwoni, nie zadzwoni, podobam się, a może to nie ten typ? Wszystko to autorka przedstawiła w tak przystępny, urokliwy sposób, że nie sposób się oderwać od tych dwojga. Oprócz romantycznej aury autorka przemyca tu rodzinne wartości, a powiedzenie iż pieniądze szczęścia nie dają nabiera jak najbardziej realnego znaczenia.
.
Dajcie się namówić na fejkową randkę z "Fake Dates and Mooncakes", a gwarantuje wam sympatyczną przygodę z Theo, Dylanem, czworonożnym słodziakiem o imieniu Clover, wypełnioną chińską kulturą.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@Amanda.Says

ilość recenzji:312

12-06-2023 10:33

4 POWODY, DLA KTÓRYCH WARTO PRZECZYTAĆ FAKE DATES AND MOONCAKES
1. UROCZA HISTORIA - czytając miałam cały czas uśmiech na ustach. To była tak ciepła i przyjemna lektura, a jej fabuła jest jak gotowy scenariusz filmu czy serialu! Nie było tu może specjalnych zwrotów akcji i raczej można się domyśleć, jak potoczy się akcja, ale tutaj domeną jest klimat, jaki tworzy ta opowieść. Pełna rodzinnych wartości i kulturowych odniesień, a do tego z odpowiednią ilością rozrywki.
2. CHEMIA między bohaterami to złoto! Jak tam iskrzyło! Relacja Dylana i Theo była początkowo oparta o motyw fake dating i tak genialnie poprowadzona, że świetnie się czytało ich interakcje. Polubiłam od razu ich oboje. Ale poza tym, polubiłam też Ciocię Jade, Megan, Tima i Terri. Mieliśmy też czarne charaktery, były problemy na drodze naszych bohaterów, pełen pakiet!
3. CIASTECZKA I PIESEK - uwielbiam jedno i drugie, więc dla mnie to były genialne powody, by przeczytać tę książkę! Clover była pieskowo przeurocza, a motyw konkursu na księżycowe ciasteczka świetnie wpasował się we wprowadzenie kulturowych wstawek. Aż sama zrobiłam się głodna!
4. MOTYWY wykorzystane w powieści, to naprawdę świetnie dobrany zestaw! Mamy tytułową udawaną relację, a do tego: jedno łóżko, wymuszona bliskość, biedny-bogaty, motyw osoby towarzyszącej na weselu rodziny, czy też konkurs odmieniający życie. To wszystko zostało tak zgrabnie i umiejętnie połączone, że efekt finalny jak najbardziej mnie usatysfakcjonował.

STRUKTURA
Książka podzielona jest na numerowane rozdziały, w których pierwszoosobową narrację powierzono Dylanowi. Dzięki temu jeszcze łatwiej nam go poznać i polubić jego oraz jego bliskich. Styl pisania autorki jest niezwykle przyjemny i łatwy w odbiorze, a wszystkie zagraniczne słowa na bieżąco są tłumaczone, dzięki czemu mamy możliwość bez problemu zrozumieć wszystkie kulturowe wstawki. Nie mam absolutnie żadnych uwag do strony technicznej.

PODSUMOWUJĄC
Fake Dates and Mooncakes to niezwykle ciepła i wartościowa powieść młodzieżowa. Wprowadza nas w azjatycką kulturę, pełną przesądów, tradycji i przysłów. Do tego mamy genialnie poprowadzoną fabułę, opartą o znane i lubiane motywy, dzięki czemu trudno się od tej lektury oderwać.
Polecam serdecznie i ciasteczkowo!

Amanda Says

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?