SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Zło może skryć się wszędzie. Nie oszczędza nawet zakonu złożonego z grupy sióstr związanych ślubami milczenia. Kobiety są zamknięte - dosłownie - w małej społeczności, żyją swoimi wspomnieniami, pragnieniami. Tęsknią za światem zewnętrznym i jednocześnie oddane są bóstwu do granic możliwości. Wśród nich mieszka tajemniczy chłopiec o twarzy naznaczonej bliznami. Wygląd dziecka nie pozostawia zakonnicom wątpliwości, iż jest on owocem szatana. Aleksander, schowany przed światem w najdalszym zakamarku północnej wieży, kończy siedem lat, wtedy to Tekla - jedyna z sióstr, która obdarowała go wsparciem i troską - znika bez śladu. Kolejnego dnia chłopiec we framudze drzwi odnajduje kartkę z napisem Musisz uratować Laurę. Wykonując swoją misję, odkrywa coraz bardziej brutalne sekrety zakonu.

Niepokojąco wciągająca, zaprawiona mrokiem nie tylko w duszy, ale i w miejscu, gdzie się go nie spodziewasz. Nie pozwoli się odłożyć aż do ostatniej kropki. - Ewelina Kasiuba, autorka m.in. powieści Władcy ciemności

Często podczas czytania powieści już na samym początku wiem, jak ona się zakończy. Zagłębiając się w Fetor, z każdą stroną zdawałam sobie sprawę, że... nic nie wiem. Historia, którą stworzyła Catherine Reiss, tak mną wstrząsnęła, że początkowo musiałam rozłożyć ją sobie na kilka dni, bo ogrom emocji mnie przytłaczał, a ostatecznie nie chciałam, by się skończyła. Autorka stopniowała napięcie w taki sposób, że wydarzenia wpływały na moje samopoczucie. Książka zdecydowanie warta poznania, ale ostrzegam... po przeczytaniu już nic nie będzie takie jak wcześniej. - Aleksandra Palasek (z domu Rozmus), autorka m.in. cyklu Okrutnik

Jeśli całe twoje życie okazałoby się kłamstwem, jak byś się poczuł? A jeśli jedyny dom, który znasz, miałby stać się piekłem? ?Fetor? to zdecydowanie więcej niż książka. ?Fetor? to przelanie na papier nietypowej podróży w głąb ludzkiej duszy i ludzkiego umysłu. To łamiąca, dusząca, momentami lepka historia o pragnieniu odkupienia i zaznaniu innego życia. To próba ucieczki z mentalnego więzienia, nie zawsze kończąca się powodzeniem. To brutalna pokuta za grzechy, która wbrew pozorom nie oczyszcza, nie czyni lepszym, nie przynosi ukojenia. Wręcz odwrotnie ? staje się czymś złym, czymś wyniszczającym. I udowadnia nam, że czyściec jest tak naprawdę przedsionkiem piekła. Autorka zgrabnie łączy metafizykę z realnym światem, sacrum i profanum, zewnętrzną brzydotę z wewnętrznym pięknem. Umiejętnie przelewa na papier uczucia nieoczywiste, powodując, że nawet opisy z pozoru normalnych, codziennych czynności przyprawiają o ukłucie w klatce piersiowej. Mały Aleks ? główny bohater ? jest metaforą walki o lepsze jutro, próbą zrzucenia jarzma cudzych grzechów. Pozycja zostawia czytelnika w stanie zawieszenia, w lekkim dyskomforcie emocjonalnym, i to jest w niej najpiękniejsze. Gratuluję stworzenia historii, którą czytałam z grymasem bólu na twarzy. O to właśnie chodziło! Morze łączy się z niebem, a mury z piekłem. - Anna Falatyn, autorka serii Prawniczka Camorry

CATHERINE REISS
Autorka thrillerów psychologicznych, w których za pomocą nawiązań do mitologii i baśni przekazuje traumatyczne uczucia, mechanizmy obronne, a w rezultacie skłania do głębszych refleksji. Ważne są dla niej zagadnienia zdrowia psychicznego, wspieranie go i kultywowanie tolerancji dla osób chorych.
Urodziła się w Kozienicach. Aktualnie jest mocno związana z województwem warmińsko-mazurskim, przede wszystkim z gminą Rybno.
W wolnym czasie w pełni angażuje się w kontakt z czytelnikiem przez autorskie media społecznościowe:
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: okazje do -60%,  Tania Książka
Kategoria: Kryminał,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller,  Psychologiczne
Wydawnictwo: WasPos
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 143x205
Liczba stron: 268
ISBN: 9788382900644
Wprowadzono: 01.06.2022

Catherine Reiss - przeczytaj też

Chroń mnie przed złem Fetor Tom 3 Książka 16,61 zł
Dodaj do koszyka
Farma złych dusz Książka 16,99 zł
Dodaj do koszyka
Zapach Oliwii Książka 36,92 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Fetor - Catherine Reiss

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 7 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    3
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

blondeside

ilość recenzji:1

8-07-2022 19:56

Aleksander - dziecko z bliznami... siedmiolatek uznany za owoc szatana. Chłopiec ukryty przed światem... Zamknięty w wieży należącej do zakonu.

Zamieszkujące go siostry zakonne złożyły śluby milczenia. Żyją w ciszy, zamknięte za murami. Poświęcają się pracy i modlitwie. Jednak, coś jest nie tak... Coś w tym zakonie jest bardzo nie tak. Niespodziewanie znika jedna z sióstr - Tekla. Kobieta jako jedyna nie biła Aleksandra, nie karała. Była ukochaną siostrzyczką, która otoczyła go prawdziwą matczyną opieką. Co się z nią stało?

Chłopiec znajduje w swojej wieży karteczkę, na której widnieje napis: "Musisz uratować Laurę". Nic mu to nie mówi... jednak ktoś ewidentnie zlecił to zadanie właśnie jemu. I gdy Aleksander podejmie się tej ryzykownej misji, odkryje mroczną prawdę... na temat zakonu, sióstr... odkryje zło...

Oto powieść, która Was pochłonie! Historia ta nie pozwoli o sobie zapomnieć. Nie odłożycie książki, dopóki nie poznacie zakończenia. Po prostu przepadłam!

Razem z bohaterami powieści "Fetor" trafiłam do tajemniczego zakonu. Czytając, czułam się obserwowana... miałam wrażenie, że siostry śledzą każdy mój krok. Pragnęłam się wydostać, uwolnić... po prostu stamtąd uciec. Z tej małej społeczności kryjącej się za murami. Ależ wspaniale oddany klimat! Tak duszna, mroczna atmosfera. Zrobiło to na mnie ogromne wrażenie! Wielki ukłon w stronę autorki.

Sam pomysł na fabułę ekstra. Nigdy nie spotkałam się z choćby podobnym motywem i muszę przyznać, że wspaniale było coś takiego przeczytać.

Aleksander, ten niezwykle inteligentny chłopiec podbił moje serce. Przede wszystkim swoją odwagą. Gdy czytałam o tym, jak siostry go krzywdzą, wstrzymywałam oddech. Miałam przed oczami dziecko, które przecież nie chce być samotne. Pragnie miłości, a jedyne co otrzymuje to ból i obojętność.

Z wielką uwagą śledziłam zachowanie sióstr, z resztą bardzo dziwne zachowanie. Zastanawiałam się, co też nimi kieruje. Zło?

Ponura, mroczna, tajemnicza - taka jest właśnie ta historia. Powiem szczerze, chwilami włos się jeży na głowie. I ta ciągła niepewność... towarzyszyła mi nieustanie. Co też się wydarzy za moment?

Świetnie poprowadzona fabuła, ciekawie ukazane miejsce akcji oraz zakończenie, którego nie sposób przewidzieć. To wszystko w powieści "Fetor"!

Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy tej historii a już dziś, gorąco zachęcam Was do sięgnięcia po ten thriller psychologiczny. Jak dla mnie ekstra!

Czy recenzja była pomocna?

pot*********************

ilość recenzji:294

4-07-2022 16:21

Zakonnice są zamknięte w małej społeczności, oddając się w pełni bóstwu. Wśród nich mieszka porzucony chłopiec, który według nich jest owocem szatana. Jedynie siostra Tekla w tajemnicy przed pozostałymi siostrami, troszczy się o Aleksandra i dodaje mu otuchy. Pewnej nocy Tekla znika, a chłopiec musi wykonać niebezpieczne zadanie.

Fetor to inaczej odrażająca woń i takie też były siostry zakonne kryjące się pod tym tytułem, odrażające. Każda z nich ma swoją bolesną historię i powód z jakiego znalazły się w Zakonie, a tak naprawdę w sekcie, gdzie codziennie robiły właściwie to samo. Żyły według opracowanego planu, a ich życie nie było dobre. Może i nawet współczułabym im, jednak każda była przesiąknięta złem i nienawidziłam je za to jaką podążały drogą, za to kim się stały.
Autorka trzyma nas w napięciu oraz niepewności. Możemy się tylko domyślać co się przydarzyło siostrze Tekli, która jako jedyna zyskała moją sympatię i wyraźnie wyróżniała się wśród sióstr, jednak do samego końca nie mamy pewności co się z nią stało. Dla mnie to było ogromnym zaskoczeniem, miałam zupełnie inne podejrzenia.
Aleksander choć miał dopiero 7 lat to był niezwykle bystry i sprytny, był moim bohaterem. Jego postać mnie zaintrygowała, trzymałam za niego kciuki i z ciekawością śledziłam jego poczynania podczas wykonywania misji. Wierzyłam, że sobie poradzi, chociaż zadanie, które dostał nie należało do łatwych nawet dla dorosłych.
W Catherine widać ogromny potencjał, potrafi zaciekawić czytelnika swoją oryginalnością, ma świetny styl pisania, jednak jak dla mnie było trochę za mało dosadniejszych opisów, które sprawiłyby, że włosy stanęłyby mi dęba i poczułabym przerażenie, a już po samym prologu na to liczyłam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

AlexSand

ilość recenzji:1

1-07-2022 08:09

Kat, który staje się ofiarą, ofiara próbująca odpokutować za to, że była katem i wreszcie znów przejście z roli ofiary do kata, na końcu jednak pozostając ofiarą...

Zakręcone? Ale jakie wciągające!
Ta książka jest inna, dziwna, inspirująca.

Nawet nie wiem czy bardziej zafascynowała mnie w niej historia przetrzymywanego w klasztorze dziecka, czy samych zakonnic, które poznajemy jako złe charaktery, potem im współczujemy, by za chwilę znów nienawidzić, za drogę, jaką obrały.

Co przyciąga ludzi do sekt? Własna tragedia, rozpacz, samotność... poszukiwanie czegoś, co znów mogłoby ich życiu nadać sens? Szaleństwo, pozbawiona sensu codzienność? Coś, czego nie rozumiemy, a kiedy w to "wpadamy" wydaje się złapaniem boga za nogi, a potem diabła za kopyta?

Jesooo jakie to było pokręcone! Zakończenie: serio, miałam ochotę zrobić autorce krzywdę, że przerwała mi to w takim momencie:)

Bez dwóch zdań lubię książki, które ryją blachy i dają do myślenia, a przy tym nie są napisane językiem, od którego pocisz się na każdej stronie...

O kobietach, o nietrwałości tego, co bierzemy za pewnik, o wpływie innych na naszą psyche, o zakończeniach, które zostawiają pytania, o emocjach, które dotykają wrażliwych strun.
Takie na które się złościsz, a mimo wszystko chcesz więcej.

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:1077

24-06-2022 15:10

Thriller psychologiczny w którym granica dwóch światów-życia i śmierci zaciera się?

Tajemniczy zakon,który rządzi się swoimi prawami i niecodziennymi zasadami.Trzynaście sióstr,które złożyły śluby milczenia a pomiędzy nimi siedmioletni chłopiec Aleksander.Według sióstr-owoc szatana ponieważ naznaczony jest bliznami.
Jedyna przychylną osobą jest Tekla-jedna z sióstr traktująca go z dobrocią.Gdy pewnego dnia nie przychodzi do niego jest zaniepokojony.Otrzymując list z prośba o pomoc postanawia uratować zaginiona siostrę.
Odkrywanie tajemnic zakonu jest coraz bardziej przerażajace i niewiarygodne?.a tajemnic jest wiele.
Odważysz wejść do świata gdzie prawda wyzwala a zarazem jest wręcz niemożliwa????

Wciągający thriller rozbudza wyobraźnię.Myśląc,że początek histori był zagmatwany to niestety się myliłam.
Czym wiecej informacji i poznanych wydarzeń,tym bardziej mrok zakonu był przerażający.
Poznając powody znalezienia się w zakonie niektóre z sióstr byłam odurzona ich historią.
Samotność w społeczeństwie powoduje nieodwracalne decyzje,które zaważają na późniejszym życiu.

Sięgając po tę książkę pochłonie Was i spowoduje,że inaczej spostrzeżemy na otaczający świat.To co się dzieje w ścianach zakonu jest odurzające.
A niestety jeszcze nie odkryto wszystkich sekretów.Czekam oczywiście na jest dalszy ciąg,ponieważ historia mną wstrząsnęła powodując moje zaskoczenie pragnąc wiecej.

Jeśli pragniecie oderwać się od lekkich historii i przeżyć moc emocji to zachęcam do przeczytanie książki Fetor
Polecam

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:736

22-06-2022 15:32

?Na środku pomieszczenia leży trzynaście ciał (...) Przysłonięte czarnymi jak smoła habitami, nasiąkniętymi teraz od spodu krwią (...) Trzynaście kobiet, każda z poderżniętym gardłem. Jedna przy drugiej, przy drugiej trzecia...?

Lubicie sięgać po debiuty?
Kiedyś tego nienawidziłam i unikałam jak ognia - zbyt wiele razy trafiałam na książki, które okazały się kiczem. Jednak teraz - od kiedy posiadam bookstagrama - coraz częściej trafiam na tytułu, których autorzy są mało znani, bądź też stawiają swoje pierwsze kroki na rynku wydawniczym, więc chcąc nie chcąc musiałam przekonać się do debiutów. Na szczęście coraz rzadziej trafiam na słabe powieści - co mnie bardzo cieszy, a czy było tak w przypadku tej lektury? O tym za chwilkę :)

?Fetor? autorstwa Catherine Reiss, jest jej debiutancką książka, która została zakwalifikowana do gatunku thriller psychologiczny. Niestety nie do końca mogę się zgodzić z tym stwierdzeniem - powieści tej troszeczkę brakuje do miana thrillera psychologicznego, jednak widzę w autorce pewien potencjał. Po tę pozycję sięgnęłam z dwóch powodów:
1)Tytuł - nie potrafię wyjaśnić czemu, ale strasznie mnie zaintrygował. Kiedy zobaczyłam nabór recenzencki do tego tytułu wiedziałam, że koniecznie muszę dostać tę książkę w swoje ręce,
2)Okładka - jest po prostu genialna. Czuć od niej pewnego rodzaju mrok - ten porzucony na ulicy miś oraz klasztor w tle jest po prostu cudowny.

Poznajcie Aleksa - chłopca, który od małego (razem z innymi dziećmi ) przebywa w zamkniętym klasztorze. Wygląd dziecka nie pozostawia zakonnicom wątpliwości, iż jest on owocem szatana. Kiedy Aleksander kończy siedem lat, w niewyjaśnionych okolicznościach znika Tekla - jedyna z sióstr, która obdarowała go wsparciem i troską. Kolejnego dnia chłopiec we framudze drzwi odnajduje kartkę z napisem ?Musisz uratować Laurę?. Wykonując swoją misję, odkrywa coraz bardziej brutalne sekrety zakonu...

Jak dobrze wiemy, początki bywają trudne, dlatego też nie mogę powiedzieć, że książka ta jest do kitu, bo tak nie jest - ma ona swoje wady oraz liczne zalety. Na początku pragnę pochwalić autorkę za przyjemny styl pisania, ponieważ nie każdy debiutujący autor może się tym pochwalić.

Sam początek tej książki był świetny. Wkręciłam się do takiego stopnia, że podczas czytania czułam wewnętrzny niepokój, ponieważ bałam się, że te straszne zakonnice przyjdą również po mnie. Niestety ten stan nie towarzyszył mi przez cały czas... mój niepokój znikł, a jego miejsce zajęło znużenie oraz dezorientacja - w pewnym momencie wystąpił zbyt duży natłok informacji jak na tak krótką powieść. Dlatego radzę Wam być przez cały czas skupionym, ponieważ może to negatywnie wpłynąć na Waszą przygodę z tą mroczną historią. Tutaj niestety wysuwa się kolejny minus tej lektury - niestabilność fabuły. Początek oraz zakończenie bardzo mi się spodobało, jednak sam środek już niekoniecznie.

Jeśli chodzi o fabułę, to do gustu przypadła mi jej nieprzewidywalność - mimo, że przeczytałam już tyle książek, to nie byłam w stanie domyślić się co za chwilę się wydarzy. Na plus zasługują również retrospekcje z życia niektórych zakonnic. Może na początku nie widziałam sensu ich zastosowania, jednak na koniec zrozumiałam w jakim celu zagościły one w tej historii.

Skoro już jesteśmy w temacie bohaterów, to chciałabym powiedzieć kilka słów o naszym małym Aleksie. Mimo, że był on uważany za potwora, to jednak udało mi się go polubić i to dość mocno. Podczas czytania przez cały czas kibicował mu by wydostał się z tego przeklętego miejsca. Podziwiam go, że tyle czasu wytrzymał w tym klasztorze - w sumie nie ma się co dziwić, skoro przebywa w nim od kołyski... Pomimo młodego wieku, muszę przyznać, że jest on bardzo mądrym chłopcem, którego nie raz miałam ochotę przytulić w celu obronienia go przed każdą krzywdą, która go spotkała.

Reiss w dość ciekawy sposób przestawiła klasztor pełen zakonnic. Do tej pory to miejsce kojarzyło mi się ze spokojem, jednak po tej lekturze czuję lekki niepokój - mam nadzieję, że historia przedstawiona w ?Fetorze? nigdy nie miała i nie będzie miała miejsca!

Czy książkę polecam? W swoim dość krótkim życiu czytałam bardzo złe debiuty, dlatego też ?Fetor? mogę zaliczyć do dobrych powieści. Bardzo spodobał mi się motyw zamkniętego klasztoru, który ostatnio jest dość rzadko spotykany. Reiss to wschodząca gwiazda literatury, która nie raz nas zaskoczy. Polecam przeczytać tę powieść nie tylko w celu wyrobienia własnej opinii na temat tej pozycji, ale z powodu dość ważnego problemu, który ma mocny wydźwięk w tej książce. A jaki to problem? Tego już musicie dowiedzieć się sami :) Z niecierpliwością czekam na kolejny tom... coś czuję, że jak tylko Catherine dopracuje swój warsztat pisarski, jej dzieła podbija serca dużej ilości czytelników.

?Żadne drzewo nie wzrośnie do nieba, jeśli jego korzenie nie sięgną do piekła...?

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:736

22-06-2022 15:31

?Na środku pomieszczenia leży trzynaście ciał (...) Przysłonięte czarnymi jak smoła habitami, nasiąkniętymi teraz od spodu krwią (...) Trzynaście kobiet, każda z poderżniętym gardłem. Jedna przy drugiej, przy drugiej trzecia...?

Lubicie sięgać po debiuty?
Kiedyś tego nienawidziłam i unikałam jak ognia - zbyt wiele razy trafiałam na książki, które okazały się kiczem. Jednak teraz - od kiedy posiadam bookstagrama - coraz częściej trafiam na tytułu, których autorzy są mało znani, bądź też stawiają swoje pierwsze kroki na rynku wydawniczym, więc chcąc nie chcąc musiałam przekonać się do debiutów. Na szczęście coraz rzadziej trafiam na słabe powieści - co mnie bardzo cieszy, a czy było tak w przypadku tej lektury? O tym za chwilkę :)

?Fetor? autorstwa Catherine Reiss, jest jej debiutancką książka, która została zakwalifikowana do gatunku thriller psychologiczny. Niestety nie do końca mogę się zgodzić z tym stwierdzeniem - powieści tej troszeczkę brakuje do miana thrillera psychologicznego, jednak widzę w autorce pewien potencjał. Po tę pozycję sięgnęłam z dwóch powodów:
1)Tytuł - nie potrafię wyjaśnić czemu, ale strasznie mnie zaintrygował. Kiedy zobaczyłam nabór recenzencki do tego tytułu wiedziałam, że koniecznie muszę dostać tę książkę w swoje ręce,
2)Okładka - jest po prostu genialna. Czuć od niej pewnego rodzaju mrok - ten porzucony na ulicy miś oraz klasztor w tle jest po prostu cudowny.

Poznajcie Aleksa - chłopca, który od małego (razem z innymi dziećmi ) przebywa w zamkniętym klasztorze. Wygląd dziecka nie pozostawia zakonnicom wątpliwości, iż jest on owocem szatana. Kiedy Aleksander kończy siedem lat, w niewyjaśnionych okolicznościach znika Tekla - jedyna z sióstr, która obdarowała go wsparciem i troską. Kolejnego dnia chłopiec we framudze drzwi odnajduje kartkę z napisem ?Musisz uratować Laurę?. Wykonując swoją misję, odkrywa coraz bardziej brutalne sekrety zakonu...

Jak dobrze wiemy, początki bywają trudne, dlatego też nie mogę powiedzieć, że książka ta jest do kitu, bo tak nie jest - ma ona swoje wady oraz liczne zalety. Na początku pragnę pochwalić autorkę za przyjemny styl pisania, ponieważ nie każdy debiutujący autor może się tym pochwalić.

Sam początek tej książki był świetny. Wkręciłam się do takiego stopnia, że podczas czytania czułam wewnętrzny niepokój, ponieważ bałam się, że te straszne zakonnice przyjdą również po mnie. Niestety ten stan nie towarzyszył mi przez cały czas... mój niepokój znikł, a jego miejsce zajęło znużenie oraz dezorientacja - w pewnym momencie wystąpił zbyt duży natłok informacji jak na tak krótką powieść. Dlatego radzę Wam być przez cały czas skupionym, ponieważ może to negatywnie wpłynąć na Waszą przygodę z tą mroczną historią. Tutaj niestety wysuwa się kolejny minus tej lektury - niestabilność fabuły. Początek oraz zakończenie bardzo mi się spodobało, jednak sam środek już niekoniecznie.

Jeśli chodzi o fabułę, to do gustu przypadła mi jej nieprzewidywalność - mimo, że przeczytałam już tyle książek, to nie byłam w stanie domyślić się co za chwilę się wydarzy. Na plus zasługują również retrospekcje z życia niektórych zakonnic. Może na początku nie widziałam sensu ich zastosowania, jednak na koniec zrozumiałam w jakim celu zagościły one w tej historii.

Skoro już jesteśmy w temacie bohaterów, to chciałabym powiedzieć kilka słów o naszym małym Aleksie. Mimo, że był on uważany za potwora, to jednak udało mi się go polubić i to dość mocno. Podczas czytania przez cały czas kibicował mu by wydostał się z tego przeklętego miejsca. Podziwiam go, że tyle czasu wytrzymał w tym klasztorze - w sumie nie ma się co dziwić, skoro przebywa w nim od kołyski... Pomimo młodego wieku, muszę przyznać, że jest on bardzo mądrym chłopcem, którego nie raz miałam ochotę przytulić w celu obronienia go przed każdą krzywdą, która go spotkała.

Reiss w dość ciekawy sposób przestawiła klasztor pełen zakonnic. Do tej pory to miejsce kojarzyło mi się ze spokojem, jednak po tej lekturze czuję lekki niepokój - mam nadzieję, że historia przedstawiona w ?Fetorze? nigdy nie miała i nie będzie miała miejsca!

Czy książkę polecam? W swoim dość krótkim życiu czytałam bardzo złe debiuty, dlatego też ?Fetor? mogę zaliczyć do dobrych powieści. Bardzo spodobał mi się motyw zamkniętego klasztoru, który ostatnio jest dość rzadko spotykany. Reiss to wschodząca gwiazda literatury, która nie raz nas zaskoczy. Polecam przeczytać tę powieść nie tylko w celu wyrobienia własnej opinii na temat tej pozycji, ale z powodu dość ważnego problemu, który ma mocny wydźwięk w tej książce. A jaki to problem? Tego już musicie dowiedzieć się sami :) Z niecierpliwością czekam na kolejny tom... coś czuję, że jak tylko Catherine dopracuje swój warsztat pisarski, jej dzieła podbija serca dużej ilości czytelników.

?Żadne drzewo nie wzrośnie do nieba, jeśli jego korzenie nie sięgną do piekła...?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

fan_kryminałów

ilość recenzji:40

20-06-2022 22:36

,,Fetor" debiutancka powieść Catherine Reiss.

,,Fetor wywołany gniciem ciała jest cudowny"

Akcja toczy się w zakonie, którym przewodzi despotyczna matka Matylda. Matka wymaga absolutnego posłuszeństwa od sióstr oraz innych "mieszkańców" przebywających w zakonie. Poznajemy bliżej niektóre siostry oraz ich mroczne historie. Ponadto bardzo uzdolnionego intelektualnie jak na swój wiek siedmioletniego Aleksandra, którego ktoś jako noworodka pozostawił przed bramą zakonu. Aleksander jest bardzo srogo traktowany przez większość sióstr z wyjątkiem siostry Tekli. Powodem takiego traktowania jest wygląd chłopca, który inne siostry przeraża. Chłopiec jest bardzo skromnie karmiony przez siostry. Aleksander poznaje innego mieszkańca dziesięcioletniego Maksa. Pokazuje mu anonimową kartkę jaką otrzymał z napisem, że musi uratować Laurę. Chłopcy odnajdują w innych pomieszczeniach Laurę i tworzą plan ucieczki. Jednak brutalność sióstr jaką poznają na co dzień to nie jedyna mroczna tajemnica zakonu.

Początek był bardzo intrygujący i zaciekawił na dalszą część fabuły. Jednak później fabuła nieco stała się zagmatwana i nie była już dla mnie taka porywająca. Natomiast zakończenie dużo lepsze i udane. Nie jest to łatwa i przyjemna książka. Bywało tak, że ciężko mi się czytało. Książka trochę mnie przeczołgała. Czułem się, że jakby autorka chciała za dużo przekazać w tak krótkiej powieści. Do niektórych fragmentów wracałem, a przez niektóre leciałem. Nie mogłem wgryźć się w fabułę na dobre. Gdy myślałem, że już jakoś cokolwiek ułożyło się to pojawiało się coś innego, co ułożenie mieszało. Zapewne za sprawą pojawiających się wielu skrajnych emocji. Jednak nie można odebrać braku grozy i mroku. Chociaż dla mnie mogłoby być jeszcze mocniej w tych kierunkach.

W ,,Fetorze" na pewno odnalazłem wielkie cierpienie: dorosłych i dzieci. Ponadto duży nacisk kładziony jest na samotność pojawiających się bohaterów. Myślałem, że fabuła potoczy się w innym kierunku. Jednak ,,Fetor" jest niejednoznaczny i nieoczywisty oraz ciężki do przewidzenia. Trudny i skłaniający do refleksji. Myślę, że z tej książki każdy wyciągnie inne wnioski...

Historia nie kończy się i z chęcią poznam kontynuację. Gratuluję debiutu i intrygującej powieści. Mam nadzieję, że z każdą kolejną będzie jeszcze lepiej, bo światu, który przedstawia autorka nie brakuje mroku. Zachęcam do poznania i odnalezienia czegoś więcej niż sam Fetor.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?