Finlay Donovan nadchodzi

Finn jest pisarką i samotną matką dwójki dzieci, a jej życie jest pogrążone w całkowitym chaosie, problemy ciągle się mnożą, a Finn nie potrafi nad nimi zapanować. Pewnego dnia, kiedy Finlay omawia ze swoją agentką fabułę nowego thrillera przez pomyłkę zostaje uznana za płatną zabójczynię. Jakie konsekwencje dla Finlay będzie miała ta pomyłka? Co wydarzy się w życiu bohaterki?

Po książkę postanowiłam bezzwłocznie sięgnąć kiedy tylko przeczytałam jej opis, podskórnie czułam, że spędzę z nią miło czas i się nie pomyliłam. Styl autorki jest niezwykle lekki i przyjemny, co sprawiło, że zostałam wciągnięta do świata Finaly już od pierwszych stron. Fabuła została naprawdę ciekawie nakreślona i poprowadzona, a główna bohaterka świetnie wykreowana, mam wrażenie, że w wielu kryzysowych sytuacjach mogłabym się śmiało z nią utożsamić. Historia przedstawiona jest właśnie oczami Finaly, co pozwoliło mi zdecydowanie lepiej ją poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z czym musi się mierzyć każdego dnia i jakie emocje nią targają, a tych tutaj co nie miara, uwierzcie! To taka postać, której po prostu nie sposób nie polubić! Od momentu przypadkowego uznania Finaly za płatną zabójczynię akcja powieści pędzi jak szalona, dostarczając czytelnikowi ogrom humoru oraz wiele emocji, zdarzyło mi się nawet parsknąć śmiechem podczas czytania. Przez cały czas mocno kibicowałam Finaly i z ogromnym zainteresowaniem śledziłam jej losy i próbowałam rozwikłać zagadkę kryminalną. Naprawdę świetnie się bawiłam przy tej książkę i czekam już na kolejne powieści autorki! Idealna pozycja na wieczór, żeby się odstresować! Moja ocena 8/10.

?Finlay Donovan nadchodzi? to książka z gatunku, po który nie sięgam zbyt często i nie zawsze też rozumiem. Ale potrzebowałam ostatnio odmiany, czegoś nowego, czegoś, co zmieni mój dzień na lepszy. I w taki właśnie sposób w moje ręce trafiła ta książka. I bardzo się z tego cieszę, bo był to strzał w dziesiątkę. Pełna humoru i wartkiej akcji opowieść o kobiecie pełnej wad, niedoskonałej, o niewyobrażalnym pechu. Ta kobieta jest tak sympatyczna, że chciałabym mieć ją obok siebie, wśród znajomych. Jest to niesamowita, szybka, dowcipna i poprawiająca samopoczucie książka, która nie pozwala się nudzić. Czytanie o losach Finlay było dla mnie niezwykłym doświadczeniem. Książka jest szalona, a każda decyzja bohaterów prowadzi do kolejnych problemów. To idealna i łatwa do czytania książka na gorszy dzień.

Poznajcie Finlay Donovan. Samotna matka dwójki dzieci, autorka walcząca o napisanie książki, której pewnie i tak nikt nie przeczyta. Jej dzieci doprowadzają ją do szaleństwa, podczas gdy jej były mąż bez uprzedzenia zwolnił ich nianię. A żeby jeszcze było gorzej, Finlay jest kompletnie spłukana. Spotkanie z agentką w sprawie nowej książki przeradza się w wielkie nieporozumienie, z którego wynika, że Finlay jest płatną zabójczynią. W taki oto sposób problemy kobiety dopiero się zaczynają.

Myślę, że ta książka nie jest dla każdego, bo też nie wszyscy zrozumieją przekaz autorki. Sama wcześniej wzbraniałam się przed takimi historiami, ale w tym przypadku moje obawy były zupełnie bezpodstawne. Ton tej książki jest ponuro humorystyczny, ale nie powinniśmy traktować wszystkiego zbyt poważnie. To nie ma być całkowicie wiarygodne, ale raczej zabawne i nieco przesadzone. To absurdalny rodzaj dramatu, o którym fajnie się czyta. Oryginalny i bardzo pomysłowy. Nie mogłam odłożyć tej książki. Wszystkie dowcipne przekomarzanie się i wybryki były zabawne, płynące z głębi serca. Od razu zostałam wciągnięta do świata przestępczości, komedii i ujmujących postaci. Wielokrotnie śmiałam się w głos, a czasami czułam duży niepokój, gdy Finlay pogrążała się w głębszych wodach od jednej śmiesznej sytuacji do następnej.

Jeśli lubicie komedie kryminalne, to jestem pewna, że tą książkę pokochacie. A jeśli jeszcze nie czytaliście nic w podobnym stylu, to zachęcam Was, abyście zaczęli od tej historii. Znajdziecie w niej sympatyczne postacie, trochę mordu, trochę romantycznego napięcia i trochę śmiechu. Jestem pewna, że ta książka spodoba się wielu czytelnikom.

Jest to lekka, przyjemna i niezwykle wciągająca lektura. Historia, którą tu poznajemy jest pełna zawirowań, zwrotów akcji i niebanalnych wydarzeń, więc zdradzę wam niewiele. Główną bohaterką jest tytułowa Finlay, która zawodowo pisze książki, na które popyt jest kiepski. Prywatnie jest matką dwójki dzieci, ale żeby nie było za łatwo - z byłym mężem niesutannie toczy spór o prawa rodzicielskie nad nimi. A co jest najważniejsze i najbardziej skradło moje serce w tej historii? Finlay jest przede wszystkim normalną kobietą, która jednego razu pokazuje pazury walcząc o to co dla niej istotne, a przy innej okazji biegając w dresie po nieposprzątanym mieszkaniu rozpacza nad przeciwnościami stającymi jej na drodze.
Komedie kryminalne to gatunek, w którym granica między frapującą intrygą, ironicznymi do przesady wydarzeniami jest naprawdę cienka, ale w wypadku tego tytułu autorka znalazła złoty środek. Główna bohaterka od pierwszych stron wzbudza ogrom sympatii i właśnie to sprawiło, że natychmiastowo poczułam z nią silną więź oraz zaangażowałam się w wydarzenia, które przeżywała.

Działo się tu wiele i z każdą kolejną stroną zaskakiwały mnie nowe sytuacje, ale to właśnie dzięki temu, że było ich tak dużo książkę czytało się szybko, lekko i przede wszystkim przyjemnie. Muszę przyznać, że byłam pozytywnie zaskoczona oryginalnością wątków oraz nieoczywistymi powiązaniami między nimi. Książka ta dostarczyła mi całego wachlarzu emocji od smutku przeżywanego wraz z Finlay i zamartwiania się wraz z nią przeszkodami uniemożliwiającymi realizację celów aż po śmiech i ogrom humoru, także tego czarnego :)
Bardzo podobał mi się wątek dotyczący książek pisanych przez główną bohaterkę - zarówno autorzy jak i książkoholicy z pewnością docenią przemycone w nim niuanse z zaplecza procesu wydawniczego.
Bawiłam się przy niej świetnie, a przygody Finlay wciągneły mnie tak mocno, że książkę przeczytałam jednego wieczoru. Jeśli szukacie niezobowiązującej, błyskotliwej dawki rozrywki utkanej w formę niebanalnej komedii kryminalnej to polecam gorąco to ten tytuł :)

Finlay jest rozwódką z dwójką dzieci, pisze książki, których nikt nie czyta i na dodatek użera się z byłym mężem, który chce odebrać jej prawa rodzicielskie.

Spotkanie w kawiarni z agentką całkowicie zmienia bieg wydarzeń, ponieważ jej słowa zostały zrozumiane na opak przez przypadkową kobietę, a Finlay bierze za? płatną morderczynię!

I tak oto Finlay wpada w kłopoty, z których wychodzi niezły wątek kryminalny. Sprawdźcie sami, czy wychodzi z nich bez szwanku!

Finlay Donovan nadchodzi to pierwsza część świetnie zapowiadającej się serii kryminalnej, w której główną rolę gra rezolutna i przezabawna bohaterka. Ciąg kolejnych wydarzeń, które zwiastują kłopoty i nie lada wyzwanie zdecydowanie potrafi rozbawić do łez. Niektóre sytuacje są pełne absurdu, ale przecież to ma być komedia kryminalna, dlatego warto spojrzeć na nie z przymrużeniem oka. Świetny pomysł na fabułę, wyrazista bohaterka, lekkie pióro, genialny humor i nietuzinkowy wątek kryminalny ? to wszystko składa się na bardzo dobrą lekturę! Z niecierpliwością czekam na kolejny tom!

Każdy z nas ma czasem taki dzień, w którym nic nie idzie po naszej myśli. Odkąd Finlay Donovan rozstała się z mężem, codziennie marzy o tym, by dzień dobiegł końca. Jej życie przypomina chaos ? skrzynka na listy nie domyka się przez stertę nieopłaconych rachunków, mąż chce zabrać jej prawo do opieki nad dziećmi, a agentka wciąż przypomina jej o upływającym terminie na napisanie książki, której jeszcze w ogóle nie zaczęła. Wisienką na torcie jest spotkanie w restauracji, podczas którego Finlay zostaje uznana za płatną zabójczynię. Zdesperowana, postanawia pobieżnie przyjrzeć się zleceniu, ale wtedy wszystko jeszcze bardziej się komplikuje.

?Finlay Donovan nadchodzi? to powieść, która oprócz dużej dawki humoru, zagwarantuje wam szczyptę tajemnicy, odrobinę romansu i kilka momentów z dreszczykiem. Świetnie bawiłam się przy tej książce. Zdecydowanie jest to idealna lektura na odstresowanie się po ciężkim dniu. Zaangażowałam się w akcję i kryminalną zagadkę. Kilka razy wybuchnęłam śmiechem. Humor w tej książce niezwykle mi spasował, tak samo jak lekkie pióro autorki. Już wiem, że po jej książki mogę sięgać w ciemno.

Finlay jest jak każdy z nas, jednak zbieg okoliczności sprawił, że znalazła się w niecodziennej sytuacji. Polubiłam tę bohaterkę głównie przez jej wady, prawdziwie ludzkie, które nadały tej postaci autentyczność. Nietrudno było mi też zrozumieć motywy jej postępowania ? Finlay znalazła się w prawdziwym dołku i nic dziwnego, że chwyciła się pierwszej rzeczy, która mogła ją stamtąd wyciągnąć, nawet jeśli było to płatne zlecenie zabójstwa. W książce pojawiło się parę absurdalnych sytuacji, ale potraktowałam je z lekkim przymrużeniem oka. Poza tym uważam, że i one składają się na fantastyczny, nieco specyficzny klimat tej powieści. Jest to na pewno doskonały wybór na wakacje, ale książkę tę będzie równie dobrze czytało w długie, zimowe wieczory. Polecam ją każdemu, zwłaszcza fanom komedii kryminalnych z lekką nutą romansu.