Trzecia, ostatnia już część trylogii Belle Aurora "Friend-Zoned" - "Słodkie szaleństwo". Przepełniona jest dobrym humorem, miłosnymi zawirowaniami, trudami dnia codziennego.
Helena to dziewczyna z niesamowitym poczuciem humoru, pracowita, sumienna, uparta, konsekwentnie dążyła do obranego celu. Zraniona w przeszłości, stara się unikać trwałych związków, trudno jest jej kolejny raz zaufać. W końcu dostaje wymarzoną propozycję pracy w Ośrodku Rehabilitacji w Nowym Jorku, jako rehabilitantka. Jej radość jest ogromna, będzie blisko ukochanej siostry i przyjaciół. Spotyka Maxa...
"Jeszcze nigdy żaden mężczyzna nie działał mi tak na nerwy..."
Max, to rewelacyjny facet. Jego przeszłość, związek z byłą żoną, to czas, który bardzo chciałby wymazać ze swojej pamięci. Jedynym niesamowitym i prawdziwym dobrem z tego związku, jest jego córeczka Ceecee. Dziewczynka przez nieuwagę matki skazana jest na wózek inwalidzki. Max jest wspaniałym, pełnym oddania i miłości ojcem. Zrobił by wszystko dla swojej dziewczynki. Ceecee dorasta, zaczyna się buntować, nie chce ćwiczyć, co w jej sytuacji jest konieczne. Na ich drodze staje Helena. Zaczyna między nimi iskrzyć. Łączą siły by pomóc Ceecee. Czy nieufna dziewczynka znajdzie wspólny język z Heleną, pozwoli sobie pomóc?
Akcja toczy się bardzo szybko, autorka nie szczędzi nam trudnych momentów. Lekkie, płynne pióro, a przy tym niesamowite poczucie humoru powoduje ogromną przyjemność czytania. Wzruszyłam się, zasmuciłam, czułam złość, a przede wszystkim wybuchałam głośnym śmiechem. Postacie, które wykreowała Pani Belle są bardzo wyraziście, realnie oddane. Pełne pasji, miłości, rozterek, wahań nastrojów, wątpliwości. Tak jak w życiu.
Znajdziemy tu losy pozostałych bohaterów znanych nam dobrze z poprzednich części. Kuszące, aromatyczne babeczki - Helena je uwielbia - ja też. Tajemnice z przeszłości, rozgoryczenie i ból po poprzednich związkach. Trudy bycia samotnym ojcem. Przepełniona emocjami, zwykłą codziennością. Próbą zaangażowania się w nowy związek. Piękna powieść o sile przyjaźni, miłości, oddaniu. Specyficzna relacja sióstr, może szokować, jednak pod przykrywką obraźliwych słów kryje się głęboka, prawdziwa siostrzana miłość. Autorka tak snuje swą opowieść, że bardzo szybko odnajdziecie się w całości, bez konieczności czytania poprzednich części. Ja jednak polecam cały cykl. Była to ciekawa, pełna dobrego humoru wędrówka ze zwariowaną dziewczyną i bardzo uprzejmym facetem ? Polecam, Tatiasza i jej książki :)