SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Tłusty koci trójpak (twarda)

Garfield Tom 14

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Być może Garfield zrodzony jest do drzemek (musi codziennie przymknąć oko na jakieś osiemnaście godzin), ale kiedy się budzi, jest gotów do działania... Wykasłuje gigantyczny kłaczek, uwalnia zabójcze beknięcie czy chłoszcze Jona językiem (oczywiście językiem Odiego). To tylko dziecinna zabawa dla słynnego kocura.

Garfieldowy cykl Tłustych kocich trójpaków stanowi kolekcję komiksowych pasków zebranych w nowym, kolorowym wydaniu. Garfield zmieniał się trochę na przestrzeni lat, ale jedno pozostało niezmienne: jego gigantyczny apetyt na jedzenie i jego poczucie humoru. Czeka was dużo szaleńczej radości z nienasyconym kotem - ponieważ nigdy dosyć zabawy.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Egmont
Kategoria: Komiks,  Dla dzieci,  Humorystyczny
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 205x230
Liczba stron: 288
ISBN: 9788328150690
Wprowadzono: 12.04.2023

RECENZJE - książki - Tłusty koci trójpak, Garfield Tom 14 - Jim Davis

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

books.and.candles

ilość recenzji:312

15-06-2023 23:00

Znacie Garfielda, tłustego kota o nieposkromionym apetycie?????? Ja jestem jego fanką od lat, a moja miłość do niego nie ustaje. ???? Uwielbiam przygody tego leniwego, nieco gburowatego i sarkastycznego, ale jakże w tym wszystkim przesłodkiego futrzaka, ???? dlatego z wielką chęcią sięgam po komiksy z cyklu "Tłusty koci trójpak" autorstwa Jima Davisa. ???? Tym razem przyszła kolej na tom 14., który dostarczył mi kolejnej porcji świetnej rozrywki. ????

"Garfield. Tłusty koci trójpak" to przepięknie wydana kolekcja zbiorczych tomów o przygodach znanego i uwielbianego przez masy kocura. ???? W środku każdego tomu znajdują się trzy albumy zawierające różne historie zobrazowane za pomocą żywych, barwnych grafik. ???? Okładki są przecudnej urody i nie dość, że niesamowicie cieszą oko, ???? to na dodatek świetnie prezentują się na półce. Cud - miód????

Co do treści - ta chyba zawsze będzie zachwycać. Uważam, że przygody tego rudego kocura, ???? który ponad wszystko ceni sobie jedzenie (a w szczególności lasagne - jak ja! ????), to totalny klasyk. Któż nie pokochałby bowiem jego przekomarzania się ze swoim właścicielem Jonem i traktowania z góry niegrzeszącego inteligencją psa Odiego????????? Perypetie tej ferajny potrafią wywołać uśmiech na twarzy, a nawet rozbawić do łez. ???? Sądzę, że ten komiksowy klasyk jest w stanie dotrzeć do każdego, zarówno młodszego, jak i starszego odbiorcy. ???? Ja zachwycam się nim do dziś i chyba nigdy nie przestanę. Gorąco polecam??????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mil**********

ilość recenzji:1989

2-05-2023 12:37

GAR?NEK PEŁEN JEDZENIA

Sporo jest serii, które zbieram regularnie. Sporo jest opowieści, które darzę szczególnym uwielbieniem. A ?Garfield? to jedna z najlepszych, najważniejszych i w ogóle naj z nich wszystkich. Coś, do czego chce się wracać raz po raz, coś, co za każdym razem zachwyca i pozwala odkryć coś nowego. I coś, co zachwyca też niezależnie od wieku. Klasyka i klasa sama w sobie. I chociaż to już czternasty tom serii ? a każdy z nich zbiera po trzy oryginalne albumy ? autor nie traci werwy, pomysłowości ani jakości. I nadal wszystko jest rewelacyjne i bliskie ideału.

Co do treści, jako, że mamy tu do czynienia z paskami komiksowymi, krótkimi skeczami, można mówić o niej tylko ogólnie. Więc w sumie powtórzę to, co już pisałem. Bo czemu nie.
Rudy, wredny i leniwy kot, który jedzenie wciąga niczym odkurzacz. Jego fajtłapowaty, beznadziejnie próbujący zdobyć powodzenie w miłości właściciel. Wiecznie śliniący się pies, o którym można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że ma mózg. I cała reszta. To ekipa, której życie dzień po dniu śledzimy na stronach albumu. Śledzimy, kibicujemy im, śmiejemy się z nich i przekonujemy jak bardzo podobni są do nas samych, nawet jeśli nie chcemy tego przyznać.

?Garfielda? się uwielbia i nim zachwyca, bo to seria, którą można odczytywać i odbierać na wiele sposobów. No bo tylko zobaczcie. Macie ochotę na traktowanie całości, jako komedii familijnej o kocie? No to śmiało, jak najbardziej można. Bo wszystko tu gatunkowo jest: niezdarny właściciel nie radzi sobie z pupilem (a czesz pupilami) i w życiu ? tak codziennym, jak i uczuciowym, zaradny choć leniwy kot ciągle w coś pakuje i jakoś tak sobie żyją od jednego wydarzenia, do drugiego. Chcecie traktować to jako rzecz dla posiadaczy kotów, którzy w kolejnych scenkach z życia rudego kocura zobaczą odbite w krzywym zwierciadle, ale jednak prawdziwe często do bólu zachowania ich własnych czworonogów? No to też tu macie. A na tym nie koniec.

Co jeszcze? A to, co dla mnie najważniejsze: czyli możliwość ? a nawet konieczność ? traktowana ?Garfielda? jako ambitne dzieło z przesłaniem. Bo tym właśnie jest dzieła Davisa ? gorzką i ciętą satyrę na społeczeństwo, świat, codzienność, miłość, problemy, troski i? Tak, na domowych pupilów, a koty w szczególności, także. Bo chociaż każdy pasek to samodzielna humoreska, Jim Davis zawarł w nich tyle siły, prawdy i głębi, jak udało się niewielu. Zawarł też wielką moc, wielką magię, poruszając tematy często ważkie, acz obleczone w zabawną formę. Więc jest nad czym się zadumać, co przemyśliwać i czym zachwycać.

No a grafikami także. Te są proste, cartoonowe, kolorowe, ale jednak widać w nich wielki talent i indywidualny styl. ?Garfield? z miejsca wpada w oko, urzeka i potrafi rozbawić już samymi ilustracjami. A wszystko to wyśmienicie wieńczy znakomite wydanie. Każdy tom serii to zbiór trzech oryginalnych albumów, wydrukowanych na papierze kredowym i zamkniętych w twardej oprawie. Ot kropka nad i, ale jaka ładna. A całość to coś, co polecam gorąco, całym sobą i w ogóle. Bierzcie, bo warto, jak mało co.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?