Emily, patrząc na nią z boku, ma wszystko. Pochodzi z bogatej rodziny, więc nigdy nie zaprzątały jej głowy sprawy dotyczące związania końca z końcem. W młodym wieku stała się gwiazdą dzięki niezrównanym talentowi aktorskiemu, co w późniejszych latach doprowadziło ją, aż na Broadway. Nieustannie podróżuje i nie zagrzewa nigdzie miejsca, a zebrane doświadczenia ma naprawdę imponujące. Jednak tak naprawdę nie jest szczęśliwa. Przedwczesna strata matki i brak świadomości, kto jest jej ojcem mocno się na niej odbiły. Podobnie jak porażka na stanowisku reżyserskim, która doprowadziła ją do bankructwa. Gdy ją poznajemy jest zagubiona, a jedyne, co posiada, to niszczejący dom, w którym nie była niemal od dwóch dekad. Samotna, z jasno określoną ścieżką życiową wzbraniająca się przed jakimkolwiek zaangażowaniem, załamana tym, jak potoczyło się jej życie. Czy Emily uda się podnieść wszystkie przytłaczające ją ciężary i zauważyć, że jeszcze gdzieś tam w oddali, czeka na nią szczęście?
Hollis nie miał łatwego startu w życiu, a w Nantucket był uznawany za gorszego, z tego powodu że nie pochodził z bogatej rodziny. Po latach, jednak wszystko uległo zmianie, a mężczyźnie udało się zyskać światową sławę dzięki karierze bejsbolisty. Niestety, sportowcy mają ograniczony czas, by odnosić sukcesy, a czas Hollisa na boisku przedwcześnie dobiegł końca. Choć ma wspierającą, kochająco go rodzinę, nie do końca potrafił to docenić. Nie udało mu się także stać ojcem, jakim być powinien. Starając się nadrobić stracony czas spędza lato w domku, z którym wiąże się całe mnóstwo wspomnień. Również tych związanych z Emily.
?Gdyby mnie zabrakło? to świetna powieść obyczajowa, w którą każdy miłośnik gatunku zagłębi się bez reszty. Tajemnice sprzed lat wiodą tu prym, a przeszłość wytrwale puka do drzwi, nie chcąc dać o sobie zapomnieć. I choć niektóre wątki są dość łatwe do rozszyfrowania, to kompletnie nie zabierają przyjemności z lektury. I przyczynia się do tego zarówno wyjątkowa, rodzinna atmosfera miasteczka, jak i świetnie skrojone postaci ? także te drugoplanowe. Bowiem bohaterowie tej powieści są po prostu realni, wyjęci niczym z prawdziwego życia i z takimi rzeczywistymi kłopotami się mierzą, a ich charaktery nie są idealne ? wręcz przeciwnie. Jednak wszystkich łączy fakt, że dla bliskich są w stanie zrobić wiele, choć nie zawsze ich dobre intencje są odbierane jako pozytywne działania. Autorka porusza tu temat samotnego macierzyństwa, problemów rodzinnych, ucieczki przed odpowiedzialnością, kariery, która przejmuje władzę nad codziennością, gonitwy za nieswoimi marzeniami, próby naprawienia błędów przeszłości i bycia nieobecnym ojcem. Dodatkowym, ciekawym zabiegiem w książce są okazjonalne rozdziały mówiące o przeszłości, dzięki którym mamy okazję poznać historię matki Emily, a także przedruki listów, tak ważnych dla obu kobiet, które Emily traktuje niczym wyznacznik wszystkich swoich życiowych kroków. Miłość, natomiast, choć rozwija się powoli i nie charakteryzuje się wielkimi uniesieniami, to jest nad wyraz przekonująca, pełna ciepła, bezwarunkowa i daje tak niezwykle potrzebne poczucie bezpieczeństwa. Piękna, delikatna niosąca ukojenie ? polecam tę pozycję!
Opinia bierze udział w konkursie