SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Gdybym wiedziała

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Feeria
Oprawa miękka
Liczba stron 504
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

`Każdy z nas dysponuje własną, pokrętną wersją prawdy, skażoną tym, jak postrzegamy dane wydarzenie. I czasem to jedyne, co mamy.`

W rodzinie Lany każda kobieta ma pewną, wydawałoby się, dobrą cechę - która jednak przynosi jej tylko nieszczęście. Wiara, zaufanie, życzliwość i odwaga niszczą ich życie, chociaż powinny je budować. Klątwą Lany jest absolutna szczerość. Dziewczyna przeczuwała, że ta cecha może ją kiedyś zniszczyć, ale nie miała pojęcia, jak dramatyczne będą tego okoliczności. Gdy mimowolnie staje się świadkiem strasznych wydarzeń, decyduje się milczeć, sądząc, że prawda i tak jej nie uratuje. Niestety, biegu wydarzeń nie da się zatrzymać. Oskarżenia padają na nią, a to doprowadza ją tam, gdzie nigdy nie chciała wrócić... Musi stać się zamkniętym wulkanem milczenia, odrzucenia, tajemnic i braku miłości. Czy z tej sytuacji jest w ogóle jakiekolwiek wyjście? Czy Lana ma szansę uratować chociaż siebie? A może wszystko zniszczy eksplozja wulkanu?

Mocna, wyrazista opowieść Rebekki Donovan - mistrzyni wywracania świata czytelnika do góry nogami.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Dla dzieci,  Dla młodzieży,  Książki o miłości
Wydawnictwo: Feeria
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 140x180
Liczba stron: 504
ISBN: 9788372297938
Wprowadzono: 28.11.2018

RECENZJE - książki - Gdybym wiedziała - Rebecca Donovan

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

MargoRoth

ilość recenzji:132

brak oceny 22-12-2018 22:20

W rodzinie Lany każda kobieta posiada pewną szczególną cechę ? Zaufanie, Życzliwość czy Wiarę? choć dziewczyna sama nazywa je przekleństwami. O wiele częściej niż szczęście, przynoszą bowiem zgubę. Klątwą Lany jest absolutna Szczerość, która nie pozwala jej skłamać nawet wtedy, gdy kłamstwo byłoby lepsze od powiedzenia prawdy. Kiedy Lana wpada w tarapaty i staje się świadkiem strasznych wydarzeń, decyduje się na milczenie, aby nie poddać się swojej Szczerości. Niestety, bieg wydarzeń prowadzi ją tam, gdzie nigdzie nie chciała się znaleźć; tam, gdzie tajemnica goni tajemnicę, a niedopowiedzenia i pytania bez odpowiedzi spędzają jej sen z powiek.

Rebecca Donovan być może jest znana części z Was za sprawą serii Oddechy ? ja, choć wielokrotnie mijałam jej tomy w bibliotece lub księgarni, nigdy nie zdecydowałam się jej przeczytać. Jednak gdy niedawno na rynku pojawiła się nowa seria jej autorstwa, stwierdziłam, że będzie to dobry czas, aby sprawdzić, czy twórczość tej pisarki faktycznie jest warta uwagi. Pełna nadziei przystąpiłam więc do czytania, nie spodziewając się, że Gdybym wiedziała przyprawi mnie o palpitacje serca z powodów ani odrobinę nie pozytywnych.

Zacznijmy od tego, co najbardziej kłuło mnie w oczy już po pierwszych 50 stronach ? od głównej bohaterki, a konkretnie jej zachowania. Przysięgam, że nigdy na kartach książki nie spotkałam się z tak koszmarną postacią jak Lana. Jej paskudny charakter rzucał cień na jej olśniewający wygląd (jak piękna była, wnioskuję z ilości amantów, którzy bez przerwy się wokół niej kręcili ? w całym życiu żaden człowiek nie spotyka tylu zainteresowanych nim ludzi, ilu ona w czasie kilku tygodni), sprawiając, że moje myśli o niej przepełniała odraza. Lana traktowała wszystkich tak, jakby byli czymś ohydnym, co przykleiło jej się do buta i nie chciało się odczepić. I nawet nie miała na to wpływu jej Szczerość ? ona po prostu miała niesamowicie wygórowane mniemanie o samej sobie i uważała się za pępek świata. Zero szacunku do drugiego człowieka, nie wspominając już nawet o życzliwości czy uprzejmości. Do tego dochodziła przeraźliwa hipokryzja dziewczyny, która doprowadzała mnie do szału. Lana potrafiła krytykować i obsmarowywać błotem zachowanie otaczających ją ludzi, podczas gdy sama robiła dokładnie to samo, co oni. Wyraźnie nie zauważała własnych wad i błędów, których wcale nie było mało.

Mówiąc o wspomnianych adoratorach Lany, warto zaznaczyć, że wszyscy mężczyźni w książce są absolutnie piorunujący pod względem urody. Taki przynajmniej można wysnuć wniosek, obserwując, jak dziewczynie miękną kolana na widok każdego przedstawiciela płci przeciwnej w promieniu kilometra, oraz z jaką prędkością rozwijają się jej relacje z tymi chodzącymi ideałami. Choć Lana mówi o sobie, że ?nie jest łatwa?, bez oporów siada na kolanach chłopakowi, którego poznała kilka minut wcześniej, i pozwala mu się zabrać do klubu, w którym pogrążają się w tańcu, który delikatnie mówiąc narusza przestrzeń osobistą ich obojga. Cóż, facet nie musiał wcale stawać na głowie, aby zdobyć jej zaufanie... Do tego przez całą powieść przewija się kilku chłopaków, których Lana obdarza uczuciem. Bardzo boli mnie ten nierzeczywisty i przyprawiający o uczucie zażenowania schemat, jaki w książce Rebekki Donovan powtarza się niejednokrotnie ? mężczyzna perfekcyjny, istny Adonis, dla którego główna bohaterka momentalnie traci głowę. Istotnym faktem obrazującym pokrętność myśli Lany i to, jak trudno zrozumieć jej zachowanie jest sposób, w jaki zachowuje się w stosunku do jednego z męskich bohaterów ? Granta - którego można by określić mianem jej chłopaka ? dziewczyna, zamiast cieszyć się z jego obecności i być szczęśliwą, celowo popycha go w ramiona innych kobiet, tłumacząc to tym, że chce, aby Grant miał kilka opcji (kandydatek), spośród których powinien wybrać najlepszą. Mówcie co chcecie, ale do takiej idei związku nic mnie nie przekona.

Gdybym wiedziała to powieść pełna niewykorzystanych motywów ? chociażby wspomniane w opisie szczególne cechy, które wyróżniają każdego bohatera. Zamysł był ciekawy, jednak kompletnie nic z niego nie wynika, a cechy te nie mają żadnego większego wpływu na fabułę. Autorka kilkukrotnie rozpoczynała wątki, które zapowiadały coś nowego i intrygującego ? przybycie do odizolowanej od świata szkoły z internatem lub odwiedzenie klubu nocnego, w którym panowały podejrzanie rygorystyczne zasady. Kiedy tak się działo, zaczynałam mieć nadzieję, że w końcu zdarzy się coś, co mnie przekona do tej lektury, jednak? cała sprawa cichła już po kilku stronach i nie pojawiała się ponownie - przeciwieństwie do irytującego wątku życia miłosnego Lany, który towarzyszy nam przez całą książkę? Mam wrażenie, że autorka, gdy już wpadła na dobry pomysł dotyczący fabuły, zupełnie nie potrafiła go wykorzystać ? przez chwilę obracała go w rękach, przyglądała mu się, zastanawiała, co z nim zrobić, aż? w końcu go wyrzucała.

Chciałabym powiedzieć, że chociaż początek tej historii był dobry, ale byłoby to kłamstwo ? Gdybym wiedziała od pierwszej strony stała na boleśnie niskim poziomie i nie wzniosła się wyżej ani na chwilę. Wprawdzie czytało się ją szybko, bo napisana jest lekkim, zupełnie niewymagającym językiem, lecz głupota i niefrasobliwość bohaterów szalenie działa na nerwy. Płytkość tej książki uderzała mnie raz za razem, szczególnie w sytuacjach, gdy bohaterowie oddawali się jakże podniosłym rozmowom na temat związków i seksu, przy których czytaniu aż kuliłam się z zażenowania. Do głowy by mi nie przyszło, że można w tak ordynarny, prostacki sposób wyrażać się o miłości i relacjach z ludźmi?

Delikatnie mówiąc, Rebecca Donovan nie przekonała mnie do siebie. Nie wiem, czy jej zachwalana seria Oddechy prezentuje lepszy poziom, ale po przeczytaniu Gdybym wiedziała chyba straciłam ochotę, aby się o tym przekonać. Jest to książka całkowicie nieudana ? ani nie zabawna, ani nie ciekawa? Właściwie określiłabym ją jako pozbawioną sensu opowieść, która w zamierzeniu miała być czymś wielkim, a okazała się utworem płytkim i wywołującym nieustanne poczucie irytacji. Żałuję, ale nie polecę Wam tej książki ? z pewnością możecie spożytkować swój czas na o niebo lepszą lekturę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Patrycja Kuchta

ilość recenzji:168

brak oceny 8-12-2018 17:58

Skrajności zawsze dzieli bardzo cienka granica. Od miłości tylko krok do nienawiści, wiara może błyskawicznie zmienić się w zwątpienie, a szczęście w jednej chwili obrócić w rozpacz. Zdaniem Lany tak samo jest z naszymi zaletami. Zaufanie, życzliwość, odwaga- to cechy warte pielęgnowania, ale mogą stać się też naszym przekleństwem, jeśli otrzymamy je w nadmiarze. I tak się składa, że wszyscy jesteśmy przeklęci, a nasze zalety mogą nas doprowadzić do zguby?

Lana jest postacią niczym z bajki. To piękna, filigranowa, białowłosa dziewczyna, która gdyby nie brak spiczastych uszu, mogłaby uchodzić za elfa. Autorka chyba nie bez powodu obdarzyła ją taką a nie inną urodą, bo nadała też swojej bohaterce jedną, szalenie istotną elfią cechę- szczerość. Lana nie potrafi kłamać. Zawsze mówi prawdę, nawet najbardziej okrutną i szokującą. To właśnie szczerość staje się jej przekleństwem i nieustannie ładuje ją w nowe kłopoty. Dodajcie do tego pewność siebie, zadziorność i brak hamulców, a uzyskacie przepis na bohaterkę, która jest prawdziwą petardą. Lana sprawi, że z wrażenia opadną Wam szczęki. Ta bohaterka jest jak tornado- szokująca, nieprzewidywalna i złośliwa niczym chochlik. Jednym szczerym zdaniem potrafi całkowicie zmienić bieg wydarzeń. Jednak oprócz szczerości ma jeszcze jedną cechę- potrafi milczeć. Kiedy zostaje wplątana w niebezpieczną intrygę, wie, że prawda jej nie ocali. Dlatego zostaje jej tylko jedno- nie powiedzieć ani słowa.

W nowej książce Rebecci Donovan, znajdziecie tak naprawdę dwie powieści- ?Gdybym wiedziała? i ?Znając ciebie?. Bardzo się cieszę, że w polskim wydaniu ukazały się w jednym tomie, bo część pierwsza miała zaledwie 150 stron i była czymś na kształt opowiadania wprowadzającego do pomysłu autorki. Opisane w nim wydarzenia skupiają się zaledwie na jednym dniu z życia bohaterki, ale jest to dzień, który wywrócił jej życie do góry nogami. Kilka podyktowanych szczerością decyzji, nowi znajomi, impreza, która kończy się w szokujący sposób i tajemnica, której nie można nikomu zdradzić. A ja nie mogę zdradzić więcej Wam, ale zapewniam, że pani Donovan przygotowała niesamowicie zawiłą i skomplikowaną intrygę, pełną szokujących zwrotów akcji, niesamowitego napięcia i intensywnych emocji. Nie liczcie na lekką młodzieżową opowieść, bo to historia, która nie raz Was zaskoczy, zszokuje i zbulwersuje. Przynajmniej na początku, bo później?

No właśnie, im bardziej zagłębiałam się w powieść, a raczej konkretnie w drugą część, tym więcej dostrzegałam schematów. Po niesamowitym, intrygującym wstępie, byłam pewna, że to będzie historia zupełnie inna iż wszystkie. Tymczasem autorka postanawia osadzić akcję drugiego tomu w pewnej nietypowej akademii i niestety nie udało jej się uniknąć związanych z tym schematów. Mamy dziwnych uczniów, tajemne przejścia, nie do końca logiczne zasady, przystojniaków i oczywiście- pewne niepokojące, przyprawiające o dreszczyk wydarzenia. Lubię ten motyw w książkach, bardzo podobali mi się ?Wybrani?, czy ?Wyklęta?, ale akurat po tej książce spodziewałam się czegoś zupełnie innego, a sama akademia choć intrygująca, w sumie nie jest dla tej historii istotna. Nie mogłam się też oprzeć wrażeniu, że autorka za mocno rozciąga akcję. Opis jednego dnia to u niej kilkadziesiąt stron, nawet biorąc pod uwagę sporą objętość książki, okazuje się, że wszystkie wydarzenia rozgrywają się na przestrzeni kilku dni, a co za tym idzie, bardzo intensywne relacje bohaterów mogą wydać się odrobinę przerysowane i mało wiarygodne. Mam też pewne zastrzeżenia odnośnie wieku bohaterów, którzy choć mieszczą się w przedziale 15-17 lat spędzają większość czasu pijani, albo na haju i mają ?przyjaciół od seksu?. Trochę mnie to drażniło, bo równie dobrze mogliby być te kilka lat starsi, przez co ich zachowanie byłoby bardziej adekwatne do wieku, a książka mogłaby łatwiej trafić do docelowej grupy nieco starszych odbiorców.

O CZYM? ?Gdybym wiedziała?, to dosyć obszerny wstęp do serii pełnej tajemnic, niebezpieczeństw i emocji, opowiedziany przez narratorkę, która nie może kłamać. Choć po rewelacyjnym początku, spodziewałam się czegoś zupełnie innego, czuję, że autorka jeszcze nie raz zaskoczy mnie w kolejnych tomach. Jeśli lubicie silne i pewne siebie bohaterki, nieoczekiwane zwroty akcji i rozbudowane wątki romansowe, koniecznie musicie sięgnąć po tą książkę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?