?Człowiek jest przede wszystkim tym, co ukrywa?
Najnowsza powieść Guillaume Musso to nie do końca to, z czego dotychczas znamy autora. Nie oznacza to, że jest gorzej, jest po prostu inaczej. Nie ma tej nieosiągalnej magii i klimatu charakterystycznego dla jego twórczości. Ale jest ciekawie i intrygująco ?
Boże Narodzenie roku 2021, stolica Francji. Przy łóżku szpitalnym byłego policjanta, Mathiasa Taillefera, gra na wiolonczeli młoda dziewczyna. Nie zna jej. Dziewczyna ma do niego gorącą prośbę, zależy jej, aby zajął się sprawą tajemniczej śmierci jej matki. Kobieta wypadła z balkonu, uznano to za samobójstwo, jednak jej córka, wiedziona intuicją, uważa, że matka została zamordowana. Śledztwo zostało już umorzone. Policjant niechętny wobec tego pomysłu, jednak ulega namowom Louise i zaczyna prywatne dochodzenie. W jego trakcie każde z nich wielokrotnie będzie w wielkim niebezpieczeństwie. Trop wiedzie do tajemniczej pielęgniarki, tytułowej Angelique Charvet. To ona ostatnia widziała się z Stellą Petrenko. I nieoczekiwanie słuch po niej zaginął, ona również. Ale ciekawych bohaterów jest więcej. Co nowego do fabuły wniesie malarz z bogatej włoskiej rodziny? Jaki miał związek z Stellą? Romans? Przyjaźń? A może łączył ich inny rodzaj relacji?
?Bo najgorsze, że każdy ma swoje racje?.
Gdzie jest Angelique? to dość lekki thriller z domieszką wątku obyczajowego. Idealny na letnie gorące wieczory. Fabuła mnie jak pociąg szybkiej kolei francuskiej, ciężko za nią nadążyć. Nieustanne zwroty akcji, dynamiczne efekty, wielowątkowość ? to wszystko nie może się nie spodobać. I napięcie ... I oczekiwanie ? I krążące pytanie, dokąd zmierza finał? Nic nie jest oczywiste i pewne, nie wiadomo, czego można się spodziewać. Ale wystarczy trochę cierpliwości i satysfakcja gwarantowana. Krótkie i treściwe rozdziały oraz narracja prowadzona przez kilku bohaterów doskonale wprowadzają nas w realia powieści i pozwalają spojrzeć na fabułę z różnych punktów widzenia. Można wyrobić sobie swoje zdanie, mając ogromną wiedzę o bohaterach i łączących ich relacjach. Ta historia to z jednej strony opowieść o miłości i sławie, a z drugiej o chęci zdobycia bogactwa i władzy posiłkując się kłamstwem. Czy prawda zwycięży czy też pozwoli się pokonać wszechobecnemu kłamstwu?
?Jeśli możesz wrócić, tak naprawdę nigdy nie wyjechałeś?.
To jedna z tych lektur, które trudno odłożyć przed zakończeniem. To powiedzenie, jeszcze jeden mały rozdział, doskonale się sprawdziło w przypadku tej powieści. I nie wiadomo kiedy, a zagadka się rozwiązała ?
Klimatyczna i energiczna, tętniąca emocjami wydobywającymi się z czytelnika jak lawa z rozbudzonego wulkanu ? Zachęcam, miłe i ekscytujące spędzenie kilku wolnych chwil w doborowym towarzystwie ...
Opinia bierze udział w konkursie