SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Geriatryczne biuro śledcze

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Skarpa Warszawska
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 306

Opis produktu:

Zabawna historia o tym, że wiek nie zna granic⌠W małym miasteczku emerytowani pracownicy policji nie mogą znaleźć sobie miejsca, nudząc się i wysłuchując plotek lokalnej społeczności. Wiedzą, że aby zabić czas, muszą znaleźć jakieś zajęcie. Gdy dochodzi do zbrodni, postanawiają założyć GBŚ - Geriatryczne Biuro Śledcze, w skład którego wchodzą licencjonowani detektywi i⌠licencjonowana bufetowa. Kolejni mieszkańcy zaczynają mówić o swoich podejrzeniach, a wkrótce do pomocy rusza młode pokolenie. Gdzie kryje się prawda? Do jakich wniosków dojdzie Geriatryczne Biuro Śledcze? Iwona Banach zabiera nas do zabawnego świata emerytów, którzy zrobią wszystko by rozwikłać sprawę⌠jeszcze za swojego życia!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Skarpa Warszawska - najlepsze tytuły,  wysyłka 24h
Kategoria: Kryminał,  Detektywistyczny,  Humorystyczny,  książki na jesienne wieczory,  książki na poprawę humoru,  śmieszne książki dla dorosłych,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 306
ISBN: 9788383291024
Wprowadzono: 10.07.2023

Iwona Banach - przeczytaj też

Czort z Zakopca Gnomo Tom 3 Książka 22,69 zł
Dodaj do koszyka
Mord w Las Vegas Książka 26,83 zł
Dodaj do koszyka
Przeklęta rzeźba i klątwa pasztetu Książka 27,30 zł
Dodaj do koszyka
Szczęśliwy pech Książka 30,93 zł
Dodaj do koszyka
Trup nocy letniej Książka 32,42 zł
Dodaj do koszyka
Upiór w moherze Książka 30,93 zł
Dodaj do koszyka
Zemsta na lokacie Książka 29,22 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Geriatryczne biuro śledcze - Iwona Banach

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.2/5 ( 5 ocen )
  • 5
    2
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

przyrodaz

ilość recenzji:891

8-09-2023 17:28

Dawno nie czytałam książki w której głównymi postaciami są staruszkowie. Ale ile się przy niej uśmiałam, to głowa mała! Podobno ten, co pracuje w policji jest wręcz uzależniony od adrenaliny, więc nic dziwnego, że na emeryturze kilku osobom zaczęło się nudzić. Wymyślili sobie, że będąc wciąż w sile wieku nadal mogą rozwiązywać tajemnicze zagadki, bądź zajmować się sprawami na które policja ma mniej czasu. Dodatkowo takie usługi miały być za darmo, więc nic dziwnego, że w mig zebrało im się ogrom zgłoszeń. Może tylko nie spodziewali się, że będą to sprawy tak niewiadomego kalibru.

,, Jest doniesienie, że Kusińska wykupiła cały papier toaletowy ze sklepu i na nim spekuluje. Coś o reptilianach i o Nowym Porządku Świata. Dodatkowo fryzjerka oszukuje na farbach, Kowalec chemtrailsy w ziemi zakopuje i dlatego ma dorodne pomidory, szczepionki spowodowały autyzm u yorka Malwiny Kiereckiej, syn burmistrza dostał wysypki, burmistrzowa sądzi, że ktoś podrasował pokrzywy w celu spowodowania obrażeń u jej dziecka, Majka Kucicka podobno została zachipowana przez dentystkę, a Antek Piechota widział UFO nad dyskoteką i zgłosił, że kosmici dilują. "

Przyznajcie, że przy takich zgłoszeniach ubaw był po pachy. Jednak później zjawiła się kobieta, ze skrzynką jabłek w zamian za pomoc, więc potraktowali ją priorytetowo, ale jej sprawa była i nie prosta i nie trudna. Kobiecina nie wierzyła, że inna popełniła samobójstwo. Miała co prawda liche dowody, ale czy to oznaczało, że emeryci odmówią pomocy? Zwłaszcza, że jeden z nich szykował się już na jabłecznik:-)
Oj urocza była ta historia! W końcu mogłam się uśmiechać przy czytaniu i odsunąć na bok przykre sprawy. Postacie z książki są mega zabawne, a do tego zwyczajnie szczere. Sporo lat służyli w policji, więc domyślają się, że młode mundury nie są skore do rozwiązywania łamigłówek. A mają swoje sposoby by zabłysnąć to tu, to tam, bo dżem w końcu nie jest przekupstwem, tylko jedzeniem:-) Cokolwiek nie robią, to autorka podkreśla w jakim są wieku i na ile mogą sobie pozwolić. Bywają bardzo sprytni i prostolinijni, dlatego to jak podchodzą do zadania naprawdę nas śmieszy. Każdy z nich jest inny, lubi co innego i ich umysł jakby zatrzymał się na różnych etapach życia. Chyba każdy, kto ją przeczyta przynajmniej czterdzieści razy się uśmiechnie, o ile w ogóle możliwa jest zmiana mimiki twarzy na inną. Druk jest średniej wielkości, a samych dialogów bardzo dużo. Nie ma tutaj rozdziałów, tylko trzy kropki, gdyż nie ma tu przestoju. Wydarzenia wciąż biegną do przodu, a śledztwo, które prowadzą naprawdę nas interesuje. Książka bardzo mi się podobała, więc opowieść wam polecam:-)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Natalia Waleczek

ilość recenzji:303

26-07-2023 21:01

"Ludzie mają problemy z wieloma sprawami, jednak najbardziej przywiązują się do własnego zdania na jakiś temat i za nic nie chcą go zmienić, choćby dlatego, że to by oznaczało, że się mylili, a to gorsze niż największa obraza."
Ada z rozrzewnieniem wspomina chwile, gdy czuła się potrzebna. Kiedy to praca i codzienne obowiązki zapełniały jej dzień, przy okazji zapewniając sporą dawkę rozrywki. W końcu jako bufetowa miejskiego komisariatu nie mogła narzekać na brak ciekawych wydarzeń. Teraz, wpatrując się w znudzone twarze swoich współtowarzyszy, również na emeryturze, zastanawia się co zrobić z nadmiarem wolnego czasu. I tak od słowa do słowa postanawiają otworzyć agencję detektywistyczną, a w zasadzie to Geriatryczne Biuro Śledcze.
Nie jest łatwo napisać dobrą komedię, a szczególnie kryminalną, dlatego zawsze jestem pełna szacunku i podziwu dla Autorów tego gatunku. Wiadomo jak cienka jest granica pomiędzy wywołaniem śmiechu, a poczucia zażenowania.
Więc tym bardziej jestem pod wrażeniem jak sprytnie Autorce udaje się zachować dobry poziom, i to w lekkim i przystępnym stylu.
Z ogromną ciekawością śledziłam zabawne przygody bohaterów, pełne dobrego humoru i ironii. Nie raz parsknęłam głośnym śmiechem, już nie zwracając uwagi, czy ktoś mnie usłyszy. Zagadka kryminalna interesująca i pomysłowa. Dzieje się sporo i nie było takiej opcji bym odgadła zamysł Autorki, a takie zaskoczenia uwielbiam.
Jeśli szukacie książki, która zapewni świetną rozrywkę i poprawi humor to koniecznie zerknijcie do Geriatrycznego Biura Śledczego.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Oliwia Zalewska

ilość recenzji:58

20-07-2023 18:34

Geriatryczne biuro śledcze - Iwona Banach

To jest moje drugie spotkanie z twórczością Pani Iwony. Ta historia dużo bardziej przypadła mi do gustu.
Niektóre fragmenty książki były tak śmieszne, że dostawałam tzn. "głupawki". Już od pierwszych stron lektura przypadła mi do gustu. Mało kiedy bohaterami akcji są ludzie starsi, bo ich wiek to 60+ i nie tylko. Dwie z postaci to bardzo przypomniały mi osoby, które znam, no i można by rzecz iż to ich odbicie - "kropka w kropkę".
Wątek kryminalny według mnie został dopracowany idealnie. Wszystkie detale zostały tak przedstawione, że zostałam mega zaskoczona,gdyż zupełne nie podejrzewałam tej danej osoby.

"[...] - chciała lepiej wyglądać za życia. Tak więc ta kobieta, która do nas przyszła, miała rację. Awokado świadczy o tym, że to było morderstwo. "

Autorka przedstawia nam zaściankowość małych miejscowości, gdzie ludzie myślą, że wiedzą więcej niż np FBI. Nie zawsze jest to prawda, głównie są to wyolbrzymione sprawy, a nie fakty. Najgorsze pod tym względem to są niestety kobiety.
Co ciekawe, najczęściej są to te Panie z tymi najbardziej nietypowymi imionami lub te z tzn "z dziada pradziada", czyli potocznie mówiąc, takie przedpotopowe ;)

"[...] Ale ona doskonale wiedziała, jak działają kobiety. One po prostu tak bardzo nie lubią innych kobiet, za zamiast sobie pomagać czy się wspierać, obrabiają siebie nawzajem dupy, tylko po to, żeby jakiś facet, nawet w sumie martwy, był zadowolony. "
Wynika to głównie z frutracji lub wrodzonej nie chęci do całego świata. Takie urodzone feministki, które tylko gadają a same siedzą jak ta przysłowiowa mysz pod miotłą.
Bierny wąż jest bardziej jadowity.

"[...] Teraz to modne są nieszczęśnice. Takie, co to słoika nie otworzą i potrzebują pytać faceta, czy kupić sobie ciuch czy mopa. I wie pani, co wychodzi? Latają z tym pieprzonym mopem i krzyczą, że są dyskryminowane, zamiast zająć się sobą. "
Literatura dla osób 16+.
Ogólnie oceniła bym całość 7/10

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?