SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Gregor i Kod Pazura

Kroniki Podziemia Księga 5

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Wszyscy w Podziemiu robią, co mogą, by Gregor nie poznał Przepowiedni Czasu. Chłopiec podejrzewał, że jest w niej coś strasznego, lecz nie wyobrażał sobie, do jakiego stopnia: przepowiednia zapowiada śmierć wojownika. Teraz, gdy do Regalii zbliża się armia szczurów, a w mieście pozostały mama i siostra Gregora, wojownik musi odnaleźć w sobie siły, by bezpiecznie zaprowadzić rodzinę do domu i pomóc Regalianom się bronić. Los Podziemia leży w rękach Gregora, a czas płynie.
Jest kod do złamania, tajemnicza nowa księżniczka, coraz silniejsza ciemna strona Gregora oraz wojna, która ma zakończyć wszystkie wojny.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Dla dzieci,  Książki przygodowe,  Fantastyka,  fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: IUVI
Wydawnictwo - adres:
katarzyna.chmura@iuvi.pl , http://www.iuvi.pl , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 440
ISBN: 978-83-7966-024-7
Wprowadzono: 27.09.2016

RECENZJE - książki - Gregor i Kod Pazura, Kroniki Podziemia Księga 5 - Suzanne Collins

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 32 oceny )
  • 5
    27
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    2
  • 1
    1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Zagubiona w słowach

ilość recenzji:1

brak oceny 7-11-2016 19:16

Wyobraź sobie, że stałeś się wybrańcem. Jesteś wspomniany w przepowiedniach, a na Twoje barki spada przymus ocalenia całego świata. Wszyscy na Ciebie liczą i jednocześnie podziwiają. Ale wiesz, że to wcale nie jest takie łatwe. Ciągle musisz się poświęcać. Nosić blizny będące pamiątkami po ciężkich walkach. Ale tak naprawdę do czego byłbyś zdolny, aby ich wszystkich uratować? Byłbyś w stanie zapłacić najwyższą cenę?
Cała seria już za mną. Patrząc wstecz, gdy dopiero zaczynałam swoją przygodę z Gregorem, nie spodziewałam się, że aż tak mi się spodoba, pomijając fakt, że była przeznaczona dla nieco młodszej grupy wiekowej. Wniosek? Suzanne Collins odnosi sukcesy na każdej linii. Niechętnie rozstałam się z tą niezwykle przyjemną opowieścią.
W książce dominowała akcja. Działo się naprawdę wiele, tak jak to przystało na wielki finał. W Podziemiu panowała bardzo trudna sytuacja i losy jego mieszkańców były niepewne. Podziały się pogłębiały, czas uciekał a wszyscy odliczali do wypełnienia się przepowiedni. Nie zabrakło intryg, zaskakujących sojuszy, a przede wszystkim walki o wolność i godną przyszłość.
Bohaterowie byli mocną stroną tej książki. Tym razem Gregor został ukazany nieco inaczej. Poznał już swój los i to w pewien sposób go zmieniło. Ta świadomość popchnęła go do poczynienia słusznych decyzji i poświęcenia się w imię dobra mieszkańców Regalii. Z pewnością nie można odmówić mu odwagi. Potrafił dzielnie walczyć pomimo swojego młodego wieku. Z każdym tomem moja sympatia do niego coraz bardziej rosła. Gregor był prawdziwym bohaterem, chłopcem gotowym na wszystko.
Emocje także odgrywały kluczową rolę. Każdy coś przeżywał, coś tracił i zyskiwał, niejednokrotnie cierpiąc. Pojawił się nawet wątek romantyczny, którego już od dawna wyczekiwałam. Był zaledwie tłem wydarzeń, ale to takie miłe dopełnienie całej historii. Całość nabrała pewnego uroku i muszę przyznać, że ciekawie to wyszło. Bo gdy wszystko chyli się ku końcowi, nawet najbardziej skrywane uczucia wchodzą na jaw.
Podsumowując, Gregor i Kod Pazura to godny finał serii. Nie brak w nim akcji, trudnych decyzji i desperackiej walki o uratowanie Podziemia. Polubiłam tę opowieść i niechętnie żegnałam się z tym światem. Spędziłam przy niej wiele przyjemnych chwil, które z sympatią wspominam. Myślę, że powinna się spodobać zarówno tym młodszym, jak i starszym czytelnikom, bo można wiele z niej wynieść. Każdy może w niej znaleźć coś dla siebie.

Czy recenzja była pomocna?

dobrerecenzje.pl

ilość recenzji:1

brak oceny 23-10-2016 20:20

Jakbyście się czuli gdyby Wasze najważniejsze osoby w życiu zostały porwane i skazane na życie w Podziemiu?

Gregor po informacjach, że głęboko pod ziemią są jego siostra i matka, postanawia na nowo przybyć tam. Okazuje się, że tamtejsza ludność potrzebuje wojownika takiego, jak on, aby pokonał hordę szczurów, które zbitą grupką chcą zaatakować miasto. Jednak ukrywają przed Gregorem jeden mały szczegół. A właściwie jest on całkiem spory. Znana wszystkim Przepowiednia Wojownika według ludu nie może zostać poznana przez chłopaka. Dlaczego?
Ponieważ Wielki Wojownik, czyli w tym wypadku Gregor, w wyniku bitwy ma zostać zgładzony. O to właśnie boją się Podziemni, że chłopak poznając przepowiednię i prawdę tym samym odmówi pomocy i z rodziną ucieknie.
Gregor nie wiedząc jaki czeka go los niestety szybko godzi się na podniesienie miecza i staje w pierwszych szeregach odważnych.
Nastolatek postanawia, że po wygraniu bitwy bierze swoją rodzinę na powierzchnię i raz na zawsze zamyka rozdział z Podziemiem i Podziemnymi.
Czas biegnie nieubłaganie, dni płyną jak woda a los przetrwania i życia setki osobników leży w rękach Gregora.
Czy chłopak w szale bitwy straci życie i wszystko skończy się zanim zdążyło się zacząć?

Ostatni tom przygód Gregora jest chyba najbardziej emocjonujący ze wszystkich pozostałych. Niewątpliwie seria pokazuje nam jak bardzo Gregor się zmienia pod względem nie tylko charakteru, ale także wyglądu.
Na początku poznaliśmy nastoletniego, tchórzliwego chłopca, który szukał przygody i atrakcji w życiu. Kończymy na odpowiedzialnym i mężnym chłopaku, który nie cofnie się choćby przed największym niebezpieczeństwem.
Bardzo lubię czytać tak długie serie i śledzić losy głównych bohaterów. Ale niestety jak się potocznie mówi, wszystko się kiedyś zaczyna i musi skończyć.

Pod pewnym względem bardzo przywiązałam się do Gregora i z jedynej strony jestem trochę smutna z powodu zakończenia serii. Pocieszam się jednak tym, że ten ostatni tom jest chyba najlepszy ze wszystkich.
Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

Czy recenzja była pomocna?

Robert Woźniak

ilość recenzji:1001

brak oceny 3-10-2016 23:19

Suzanne Collins, to pisarka, znana na całym świecie przede wszystkim z cyklu"Igrzyska śmierci", który niepojętnie dla mnie zyskał olbrzymie uznanie.Dla mnie ta seria nie ma żadnych wartości, nad którymi warto się pochylić, ale gusta są różne i to właśnie jest piękne.Każdemu podoba się coś innego.Przed powstaniem tego cyklu, pisarka napisała 5 tomową sagę dla młodszych czytelników, o nastoletnim Gregorze i jego misji w tajemniczym Podziemiu.

"Gregor i Kod Pazura", to właśnie ostatnie tom wspomnianej serii dla młodszych czytelników.Tym razem Gregor dowiaduje się, że przepowiednia jest bardziej złożona, niż mógłby przypuszczać, a sprawa Podziemi może być jeszcze bardziej warta poznania.Przepowiednia niestety wymaga spełnienia, a jej przesłanie jest pesymistyczne i brakuje w niej nadziei.Co dalej?

Gregor dojrzał, a jego działania są bardziej przemyślane, nie takie chaotyczne, jak w częściach poprzednich.To żadne arcydzieło, jak niektórzy twierdzą, jednak ta część podobała mi się znacznie bardziej niż poprzednie perypetie chłopaka.Pozostaje mi polecić.To ostatnie spotkanie z Gregorem i jego niezwykłą misją.

Czy recenzja była pomocna?

Wybebeszamy książki

ilość recenzji:1

brak oceny 26-09-2016 22:40

Suzanne Collins od zawsze była jedną z tych autorek, które trafiają do mnie za pomocą każdej książki. Nieważne czy piszą o młodej kobiecie walczącej z ustrojem, czy o młodym chłopcu, który potknął się o coś w pralni i wpadł do Podziemia Nowego Jorku.

Za każdym razem traciłam serce. Każda skończona książka wywoływała iście grobowy nastrój. Chwilową euforię szybko zastępował smutek, ponieważ żadna seria nie trwa wiecznie. "Gregor i Kod Pazura" jest ostatnią pozycją z cyklu: Kroniki Podziemia. Mogłabym zacząć rozpaczać. Będąc szczerą - właśnie to robię, ale muszę ostatni raz zachęcić Was do poznania się z Gregorem.

Ostania próba

Ten chłopak to postać, która daje nadzieję.
Jest pionkiem w grze światów, a jednocześnie wytycza własne ścieżki. Collins stworzyła go od podstaw, ale pozwoliła by Gregor z każdą przewróconą stroną, rozwijał się według własnego upodobania. Czasami zapominałam, że ma tylko trzynaście lat.
Autorka wykreowała bohaterka, który pod wpływem tragicznych wydarzeń zbyt wcześnie przyobleka się w powagę, ale nie pozwoliła mu całkowicie wydorośleć. Zbalansowała mądre słowa i heroiczne czyny zachowaniami typowymi dla nastolatków.

Równocześnie swoje wysiłku skupiła na kilku innych polach. Pokaźną porcją uwagi i pracy obdarowała również postacie poboczne. Po lekturze całego cyklu trudno nie przyznać, że każdy z osobna nabrał charakteru i nie było szans by poplątać się wśród stworzonych sylwetek. Razem z Gregorem były filarami, na których opierał się świat przedstawiony i akcja.

Collins naszych bohaterów osadziła w świecie, którym wciąż targają wojny. Wewnętrzne, zewnętrzne, międzygatunkowe... nie ma im końca, a każda kolejna napędzana jest przez przepowiednię, którą Sandwich zostawił na ścianach komnaty.
Autorka nie tylko podjęła newralgiczny temat, ale zrobiła to z klasą i prawdziwym wyczuciem. Właśnie ze względu na brutalne skądinąd sceny walki oraz nieustanne okrutne przeciwności książka ma szansę trafić nie tylko do młodszych czytelników. Dorośli również się tutaj odnajdą. Może nawet lepiej niż dzieci czy młodzież, ponieważ Collins nie przebiera w słowach. Nie omija prawd i chociaż trzeba przyznać, że jej styl i autentyzm scen wzrastają wraz z kolejnymi tomami - rosną razem z Gregorem i jego umysłem.

Bajka? Zdecydowanie nie.

To prawdziwa podróż - Gregor dorasta nie tylko zewnętrznie, ale przede wszystkim wewnętrznie. Poruszane tematy - bardzo aktualne w świetle obecnych wydarzeń na świecie - dotykają malutkiej cząstki wewnątrz nas, której nie może tknąć telewizja czy radio. Otwierają oczy i zmuszają do reakcji.

Podziemie to nie jest baśniowy świat, a ta historia to nie bajka na dobranoc.

Do ostatniej strony autorka konfrontuje nas z wieloma faktami. Musimy myśleć, musimy podejmować decyzje, to co przekazywane i w co powszechnie się wierzy - nie zawsze jest prawdą. Fabuła i główny zamysł, dla którego powstała książka, dopełniają się na każdym polu. Akcja nie zwalnia nawet na chwilę, ale często oddaje miejsce gestom, cichym słowom, wybuchom zszarganych emocji.

Dialogi, kreacje bohaterów, świat przedstawiony - nie ma tu słabych punktów. Przynajmniej ja ich nie widzę. Jestem nasycona, zadowolona, że w końcu poznałam całą historię, a jednocześnie trochę smutna, że to już koniec. Wiele wyciągnęłam z tego cyklu, wiele się nauczyłam i zrozumiałam.

"Gregor i Kod Pazura" to zakończenie, które trafia prosto w punkt i w żadnym momencie nie traci formy, którą wcześniej założyła sobie autorka.
Byle więcej takich książek!

Czy recenzja była pomocna?

Michał Lipka

ilość recenzji:1989

brak oceny 26-09-2016 16:59

OSTATNIA PRZEPOWIEDNIA GREGORA

Wszystko ma swój koniec, a ten właśnie nadszedł dla bardzo udanej serii o przygodach Gregora, chłopca-wybrańca. Czy jednak finał jego zmagań z przepowiedniami i wrogami podziemnego świata będzie oznaczał także finał jego? życia?

Problemy nie opuszczają Gregora nawet na chwilę. Po tym, jak był świadkiem myszobójstwa, od kilku dni nie może zasnąć, ale w najbliższym czasie raczej nie będzie mu dane wypocząć. Przez długi czas mieszkańcy Podziemia, krainy rozciągającej się pod naszymi stopami, nie chcieli dopuścić chłopca do poznania ostatniej z przepowiedni dotyczących jego osoby. Wszystko sugerowało, że przyszłość przyniesie coś osobiście dla niego strasznego. Teraz jednak staje w obliczu owej wizji Sandwicha, przepowiedni Pazura, jak brzmi jej prawidłowa nazwa, a ta wyraźnie mówi o śmierci wojownika. Śmierci Gregora! Chłopiec nie zamierza jednak uciekać wraz z bliskimi i zostawić przyjaciół na niemal pewną zgubę. Chce im pomóc, chce stanąć z nimi ramię w ramię do wielkiej wojny o Regalię. Gdy wielka armia szczurów zbliża się nieubłaganie, a jego mama i siostra są zagrożone, Gregor po raz kolejny ? i być może ostatni ? musi pokazać swoją wartość, jako wojownika?

Piąty, finałowy tom ?Kronik podziemia? to nie tylko pożegnanie z serią, ale przede wszystkim dojrzalsze niż dotychczas podejście do tematu. Zresztą sam wątek tego właśnie wymagał, a że przy okazji powieść zachowała swój dziecięcy charakter i lekkość, tak fabularną, jak i stylistyczną, miłośnicy poprzednich części dostaną dokładnie to, czego oczekiwali.

A czego można oczekiwać? Dużo przygód, niebezpieczeństw, niezwykłych istot, przyjaźni, braterstwa i odważnych dzieci, które stawić musza czoła zagrożeniu, z jakim nie poradziłby sobie niejeden dorosły. W skrócie dziecięco-młodzieżowe urban fantasy w pełnej krasie. Tutaj bowiem magiczny świat z legend i baśni (czerpiący zarówno z kultowych książek, jak i wyobraźni autorki) egzystuje tuż obok naszego. A właściwie pod naszym. Dzięki temu w świat przedstawiony łatwiej jest uwierzyć, a bohaterowie stają się bliżsi odbiorcy.

Całość natomiast jest lekka, prosta i przyjemna. Spodoba się więc młodym czytelnikom spragnionym fantastycznych, prostych opowieści. Należycie do tej grupy? Sięgnijcie.

Czy recenzja była pomocna?