Główny bohater tradycyjnie spędza, jak co roku, nudne wakacje w domu wujostwa? Dni wypełnia mu tęsknota za zmarłym ojcem chrzestnym? Pewnego dnia Harry otrzymuje wiadomość od dyrektora szkoły, iż ten zamierza zabrać go do ?Nory?(domu rodzinnego Rona), gdyż tam będzie bezpieczniejszy? Chłopak zapomina jednak poinformować o tym swoją mugolską rodzinę? Wizyta dość ekscentrycznego gościa w wilii Dursley?ów, wprawia domowników w niemałe zakłopotanie oraz jest powodem paru zabawnych sytuacji. Jak przebiegło spotkanie Albusa Dumbledore?a z Vernonem i Petunią? Jeden z ulubionych nauczycieli młodego czarodzieja, ma również dla niego zadanie. Musi pojawić się w domu jednego z byłych pracowników Hogwartu i przekonać go do powrotu. Horacy Slughorn okazuje się sympatycznym, ekscentrycznym, starszym panem. Do jego ulubionych uczniów należała Lily Evans, matka Harry?ego. Zapewne, perspektywa prowadzenia zajęć dla jej syna była jednym z powodów, dla których Slughorn przyjął propozycję Dumbledore?a. Harry uważa, że być może w tym roku uczniowie będą mieli więcej szczęścia do profesora Obrony przed czarną magią. Chłopak wreszcie trafia do rodziny Weasley?ów, gdzie spędza w miarę spokojny koniec wakacji. Spotyka się tam również z Hermioną Granger. Podczas pobytu w ?Norze?, przyjaciele odbierają wyniki egzaminów(SUMów). Jakie osiągnęli noty? Po powrocie do szkoły dowiadują się, że Horacy Slughorn będzie nauczał ich Eliksirów. Kto zatem poprowadzi Obronę przed czarną magią? Okazuje się, że do ulubionych uczniów nowego członka ciała pedagogicznego należała nie tylko Lily. Jego największym ulubieńcem był Tom Riddle, czyli?Lord Voldemort? Harry korzysta z pożyczonego podręcznika do nauki eliksirów. Notatki na marginesach, pozwalają mu być najlepszym uczniem w klasie?z przedmiotu, z którego zawsze ?kulał?. Odkrywa, że podręcznik należał do ?Półkrwi księcia?. Czy dowie się któż był jego pierwszym właścicielem? Jakie konsekwencje będzie miało korzystanie z tej książki? Brylowanie na lekcjach Eliksirów nie jest jedynym zajęciem młodego Pottera. Zostaje on bowiem kapitanem drużyny Gryfonów w Quiddichu. Podejrzewa też jednego ze swoich szkolnych znajomych o dołączenie do śmierciożerców Postanawia więc go śledzić. Zajmuje to Harry?emu sporo czasu. Komu go poświęca? Ponadto młody Potter odbywa dodatkowe lekcje z jednym z nauczycieli. Celem tych zajęć ma być poznanie przeszłości Czarnego Pana. To z kolei ma pomóc głównemu bohaterowi w pokonaniu Voldemorta. Aby tego dokonać nauczyciel i uczeń używają myślodsiewni by Harry mógł poznać wspomnienia związane z pobytem Toma Riddle?a w Hogwarcie. By zadanie było wykonane w pełni Harry musi nakłonić Horacego Slughorn do ukazania mu pewnego swojego wspomnienia. Nie jest to jednak łatwe. Wspomnienie owo dotyczy bowiem horkruksów, czyli przedmiotów, w których czarodzieje mogą ukryć cząstki swej duszy by stać się nieśmiertelnymi? Jest to jednak część czarnej magii, o której w Hogwarcie rozmawiać nie wolno. Harry wie jednak dobrze, że aby zniszczyć zabójcę swoich rodziców, musi odnaleźć i zniszczyć jego horkruksy. A jest ich nie mało? Aby wydobyć wspomnienie z nowego nauczyciela, używa sposobu starego jak świat, szczególnie mugolski? Co takiego zrobił i z jakim skutkiem? W tym tomie J.K. Rowling zwraca również dosyć dużą uwagę na relacje damsko-męskie młodych czarodziejów? Jakie pary stworzą uczniowie Szkoły Magii i Czarodziejstwa? Niestety, jeden z nauczycieli zostaje zabity?. Kto i z czyjej ręki zginie? Harry kolejny raz musi zmierzyć się ze śmiercią bliskiej osoby? Jak to zdarzenie wpłynie na głównego bohatera? Jakie podejmie w związku z tym decyzje? Tego wszystkiego dowiecie się czytając szóstą część przygód Harry?ego Pottera. Moim zdaniem nie jest to część dla dzieci? Tak jak wielokrotnie wspominałam, historia ?rośnie? wraz z czytelnikiem. Bohaterowie są już nastolatkami, a książka kierowana jest do takiegoż odbiorcy?. Powieść ma dużo mroczniejszy klimat, niż poprzedzające ją tomy. Więcej w niej przemocy, powiązań Voldemorta z czarną magią. Dużo więcej w niej też, moim zdaniem, fantastyki?. Choć słyszałam głosy, że książka może mieć zły wpływ na czytelnika, nie zgadzam się z tą opinią. Sądzę, że nastoletni odbiorcy potrafią odróżnić dobro od zła i doskonale wiedzą, że to jest powieść Fantasy.
Opinia bierze udział w konkursie