"Harry Potter i Kamień Filozoficzny" to pierwsza część zajmującej serii o przygodach młodego czarodzieja, który w dniu swoich urodzin dowiaduje się, iż posiada ponadnaturalne zdolności i, Bogu dzięki, jego rodzice pochodzą z zupełnie innej warstwy niż Dursleyowie. Harry musiał przez pierwszych ładnych lat swojego życia mieszkać z ciotką Petunią, wujem Vernonem i kuzynem Dudleyem, którzy nie darzyli go miłością i na każdym kroku wypominali mu, jaki to jest niewdzięczny, a oni jacy to są wspaniałomyślni, że przyjęli go pod swój dach. W domu Dursleyów nie można było mówić o rodzicach Harrego, więc chłopiec nie wiedział, że jest znany wśród całej społeczności czarodziejów, a jego rodzice oddali za niego życie. Wszystko stało się jasne, gdy odwiedził go Hagrid, przesympatyczny półolbrzym, gajowy Hogwartu. Odtąd życie Harrego diametralnie się zmieni. W Szkole Magii i Czarodziejstwa wreszcie znajdzie zrozumienie, akceptację swojego mizernego wyglądu, a co najważniejsze dwoje wspaniałych przyjaciół - Rona Weasleya oraz Hermionę Granger. Jednak nie będzie mu dane spocząć na laurach. Okaże się, iż czycha na niego zły czarownik Lord Voldemort. To właśnie przez niego Harry jest sierotą, gdyż Sami Wiecie Kto zabił jego rodziców, a potem próbował rzucić zaklęcie Avada Kedavra również na małego Harrego, co okazało się dla niego zgubne. Stracił swoją moc i musiał zaszyć się w dalekich zakątkach Albanii, a Harry zyskał powszechną sławę. Jednakże Voldemort nie jest taki słaby, jak wszyscy myślą. Potrafi siłą zjednać sobie współpracowników. Harry będzie musiał się z nim zmierzyć. Czy mu się uda? Czy po raz kolejny wyjdzie z tego starcia jedynie z blizną? I kogo opętał Lord Voldemort, kto będzie chciał zabić Harrego? Tego wszystkiego, a także wielu innych, równie zajmujących rzeczy dowiecie się, czytając z zapartym tchem pierwszą część przygód Harrego Pottera. Macie szansę odkryć prawdziwą magię, a nie jakieś hokus-pokus. Hermiona nauczy was, jak poprawnie rzucić zaklęcie Wingardium Leviosa, a Hagrid uświadomi wielbicielom słodkich stworzeń, że olbrzymi trójgłowy pies o wdzięcznym imieniu Puszek również może zachwycać. Miłej lektury!