SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Hellblazer (twarda)

Hellblazer Tom 3

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Egmont
Data wydania 2023
Oprawa twarda
Liczba stron 400

Opis produktu:

Trzeci, ostatni tom opowieści o Hellblazerze autorstwa Mikea Careya. Ojcostwo nie jest łatwe dla nikogo, ale nabiera całkiem nowego wymiaru, gdy dziećmi są trzy żądne zemsty demony. John Constantine może to potwierdzić z całą odpowiedzialnością. Atakując jedną z najbliższych mu istot, demoniczni potomkowie pozostawiają mu tylko jedno wyjście: pójście do piekła u boku najdziwniejszego z przewodników. Jednak czy John przetrwa tę niebezpieczną podróż do serca otchłani? Ponowne spotkanie z dawno zapomnianym wrogiem może poważnie zagrozić jego planom. HELLBLAZER to najdłużej ukazująca się seria imprintu Vertigo (188-2013). Na przestrzeni lat scenariusze przygód Johna Constantinea pisało wielu znanych autorów, m.in. Garth Ennis, Paul Jenkins, Warren Ellis, Brian Azzarello, Neil Gaiman czy Grant Morrison. W niniejszej edycji przedstawiamy postać Hellblazera w interpretacji Briana Azzarello (2 tomy), Gartha Ennisa (3 tomy), Warrena Ellisa (1 tom), Jamiego Delano (3 tomy) oraz Mikea Careya (3 tomy). Mike Carey kontynuuje ukazywanie Hellblazera jako maga o wielu twarzach. Podobnie jak Brian Azzarello, poprzedni scenarzysta tej serii, Carey nie zapomina o brytyjskich korzeniach postaci i otwiera czytelnikom drzwi do tej sfery życia Johna Constantinea, która wciąż nie jest im znana: jego rodziny i przyjaciół. Autorami rysunków w tym tomie są m.in. Leonardo Manco (`Hellstorm: Prince of Lies`), Giuseppe Camuncoli (`Inna historia uniwersum DC`) i Marcelo Frusin (`Loveless`).
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Egmont
Kategoria: Komiks,  Dla dorosłych,  Kryminał
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 260x170
Liczba stron: 400
ISBN: 9788328161443
Wprowadzono: 21.08.2023

Mike Carey - przeczytaj też

Hellblazer Tom 1 (twarda) Książka 96,36 zł
Dodaj do koszyka
Lucyfer Tom 1 (twarda) Książka 140,00 zł
Dodaj do koszyka
Lucyfer Tom 3 (nowa edycja) (twarda) Książka 104,74 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Star Wars Mroczne droidy Książka 35,00 zł
Dodaj do koszyka
Thorgal Wareg Ozur Tom 42 Książka 21,00 zł
Dodaj do koszyka
Pakiet Cyberpunk 2077 (pakiet) Książka 104,99 zł
Dodaj do koszyka
Batman Mroczne zwycięstwo (twarda) Książka 119,00 zł
Dodaj do koszyka
Marvel Zombies Tom 2 (twarda) Książka 140,00 zł
Dodaj do koszyka
Ronin (twarda) Książka 90,99 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Hellblazer, Hellblazer Tom 3 - Mike Carey

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 1 ocena )
  • 5
    1
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mil**********

ilość recenzji:1989

24-08-2023 06:22

HELL-END

Najnowszy ? i jednocześnie ostatni (mam jednak nadzieję, że jeszcze coś tam Egmont wydać się zdecyduje, bo jest parę fajnych runów, jak Milligana czy Jenkinsa) ? tom ?Hellblazera? do końca doprowadza run Careya. No i ten run to właściwie jedna wielka opowieść, podzielona na kilka mniejszych, więc wiadomo, jak czytać to na raz. Poza tym jeszcze dodatkowo dostajemy tutaj powieść graficzną, wydaną jeszcze w trakcie trwania głównej opowieści, a ta zajmuje tak ze czterdzieści procent tomu. Ale wszystko, co tu znajdziecie, dobre jest i to bardzo.

John Constantine niemal całe życie igra z piekłem. Teraz będzie musiał do piekła zstąpić, a wszystko po to, by zająć się swoim demonicznym potomstwem, które zagraża każdemu ? a szczególnie wszystkim mu bliskim. Ale wyprawa nie będzie tak łatwa, jak w przypadku Johna mogłoby się wydawać. To miejsce kryje w sobie wielu jego wrogów, a jeden z nich wkrótce staje mu na drodze i?

Jeśli runowi Careya było do czegoś najbliżej, do zdecydowanie do runu Delano, który stworzył serię i zdefiniował postać stworzoną przecież przez Alana Moore?a. Gdyby nie on, ?Hellblazer? a zatem i John Constantine nie staliby się tym, czym byli przez lata, dekady. Poza tym to, co zrobił, to dla mnie jedno z najlepszych, co seria ma do zaoferowania ? jedni mówią, że to grafomaństwo, ale mi jego kwieciste pisarstwo przypadło do gustu, ten ciężar, słowotok, który buduje nastrój i stara się wnieść literacką jakość ? więc to, że Carey czerpie z jego historii to wielki plus. Tym bardziej, że jednocześnie Carey to pisarz, literat i literacko umie i fajnie mu to wychodzi.

A jaki jest jego run? Jaki tego runy finał? Skupiony na postaci, na rodzinie i na grozie, która z różnych stron atakuje, ale przede wszystkim służy to czemuś jeszcze większemu. Bo, jak pisałem, to jedna duża opowieść. Poprzednie tomy można było mniej lub bardziej czytać niezależnie od siebie, u Careya trzeba jednak w całości. Ale warto. Brudny świat, pełen seksu, przemocy, najgorszych ludzkich wynaturzeń i demonicznych mocy, które często okazują się wcale nie gorsze od ludzi. Jednocześnie, jak każda dobra opowieść o Constantinie, i ta opowiada o zastanej rzeczywistości, problemach społecznych i naszej naturze. A im bliżej końca, tym w coraz większe piekło pakuje się bohater, aż? No to sami już przeczytacie.

A czytać warto. DC ma masę świetnych serii do zaoferowania, ale ta należy bez dwóch zdań do najlepszych. Dojrzała, mocna, kontrowersyjna, wulgarna, ale jednocześnie z ambicjami. Świetnie wykonana, pełna klimatu i rzeczy, które zostają z czytelnikiem na dłużej. Fajnie zilustrowana, czasem bardziej realistycznie, czasem prosto, zawsze mrocznie i z takim w punkt trafionymi wszystkimi elementami. Graficznie to, obok runu Delano, najspójniej rysowany ?Hellblazer? i to też doceniam. Suma tego wszystkiego daje znakomitą serię. Wielką rzecz dla tych, którzy od komiksu chcą czegoś dojrzałego i ostrzejszego. A gdy będzie Wam mało, na podstawie tej dodatkowej powieści graficznej, o której już wspominałem, nakręcono animację ?Constantine: City of Demons? ? acz adaptacja to bardzo luźna.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?