SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Hello, Goodbye i my pomiędzy

Wydanie filmowe

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Bukowy Las
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 232
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już w poniedziałek!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Clare i Aidan już jutro wyjadą na studia, od pożegnania dzieli ich tylko jedna noc - pełna nieprzewidzianych zdarzeń. Oboje mają bardzo mało czasu, by podjąć najważniejszą i najtrudniejszą decyzję przed opuszczeniem rodzinnego miasta i nieuniknionym rozstaniem. Niezwykle emocjonalna powieść Jennifer E. Smith opowiada o trudach wyboru, gdy miłość i proza życia prowadzą w dwie różne strony. To będzie niezapomniana noc...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Dla dzieci,  Dla młodzieży,  Książki o miłości
Wydawnictwo: Bukowy Las
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 130x205
Liczba stron: 232
ISBN: 978-83-8074-480-6
Wprowadzono: 06.07.2022

Jennifer E. Smith - przeczytaj też

Hello Goodbye i my pomiędzy Książka 26,11 zł
Dodaj do koszyka
Serce w chmurach Książka 23,92 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Hello, Goodbye i my pomiędzy, Wydanie filmowe - Jennifer E. Smith

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 2 oceny )
  • 5
    0
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

och*******************

ilość recenzji:131

5-08-2022 20:25

Gdy byłam młodsza, nie cierpiałam zmian. Wydawały mi się one czymś ostatecznym, grubą kreską, która na dobre oddziela przeszłość od przyszłości. Trochę dorosłam i choć nadal nie lubię zmian, to uważam, że w pewnym stopniu zależą one od nas samych. Tylko my decydujemy o tym, w jakim stopniu chcemy odciąć się od tego, co było. Clare i Aidan dochodzą do podobnych wniosków. Wyjeżdżają na studia i od teraz dzielić ich będą tysiące kilometrów. Chcą zdecydować ? spróbują być ze sobą na odległość, czy rozstaną się teraz, na własnych warunkach, zanim rozdzieli ich życie. Na podjęcie decyzji mają jedną noc, dwanaście godzin, a dokonania wyboru na pewno nie będą ułatwiać im wspomnienia i myśli na temat przyszłości, którą mogą spędzić osobno lub razem.
?Hello, Goodbye i my pomiędzy? to urocza historia ? taka, którą z powodzeniem można pochłonąć w jeden wieczór. Najbardziej spodobał mi się temat podjęty w tej młodzieżówce, był on czymś nowym i odświeżającym po wielu książkach, które ukazują jedynie drogę dwojga ludzi do zrozumienia, że coś ich łączy. Stanowił główny powód, dla którego sięgnęłam po tę książkę. Młodzieżówki z typowym wątkiem romantycznym nie są złe, ale czasem dobrze jest sięgnąć po coś troszeczkę innego, zwłaszcza jeśli jest to dobrze napisane. Jennifer E. Smith ma naprawdę przyjemny styl, a jej bohaterowie, choć nadal są nastolatkami u progu dorosłości, to jednak mają w sobie dużo dojrzałości. Akcja książki toczy się przez dwanaście godzin ? nie ma więc w niej zbyt dużo akcji, są za to rozmowy między Clare i Aidanem oraz retrospekcje ukazujące ważne chwile ich licealnego związku. Wraz z kolejnymi rozdziałami początkowy zamysł głównych bohaterów, by podążać do miejsc związanych z nimi obojgiem, gdzieś się rozmywa. W konsekwencji, czytając, nie odhaczamy kolejnych punktów z listy, tylko dogłębnie poznajemy, z czym tak naprawdę zmagają się postaci.
Bohaterowie nie są idealni. Clare jest zbyt skoncentrowana na sobie, a na Aidana wciąż wpływa dokonany przez niego wybór uczelni. Przez wady postaci stały mi się bliskie, choć miejscami brakowało mi chemii między tą dwójką. Wydaje mi się, że mogłoby się to zmienić, gdyby autorka napisała trochę więcej o początkach związku Clare i Aidana. Część książki to kłótnia głównych bohaterów, co nie pozwala dostrzec rzeczy, które ich łączą. Mimo wszystko końcówka wynagradza wszystko. Cała książka wprowadziła mnie w nostalgiczny nastrój, a ostatnie rozdziały tylko to spotęgowały. Chciałabym dostać więcej Clare i Aidana, bo te dwanaście godzin było dla mnie niewystarczające. Nie obraziłabym się, gdyby autorka napisała kolejną część z tymi samymi bohaterami, zwłaszcza że w ?Hello, Goodbye i my pomiędzy? mamy otwarte zakończenie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mysilicielka

ilość recenzji:579

15-07-2022 13:00

"Hello, Goodbye i my pomiędzy" dostaje ode mnie dużego plusa za nietypowy pomysł na fabułę. W tej historii obserwujemy ostatni wieczór pary nastolatków, którzy następnego dnia rano wyjeżdżają do nowych szkół oddalonych od siebie tysiące kilometrów, więc postanawiają się w zgodzie rozstać. Ostatnie wspólnie spędzone godziny poświęcają na odwiedzanie wiele znaczących miejsc i wspominanie dobrych chwil. Jak można było przewidzieć, plany na ten czas poszły swoją drogą, a uczucia swoją...

Clare i Aidan to dwa odrębne żywioły, które zupełnie inaczej reagują na tę sytuację. Ich rozmowy przypominają przepychanki serca z rozumem i do końca czytelnik nie wie, który organ ostatecznie wygra. Składać sobie romantyczne obietnice, tęsknić każdego dnia w związku na odległość czy rozsądnie zostawić za sobą pierwszą miłość i z poczuciem wolności wejść w nowy etap życia?

"Hello..." to na głębszym poziomie opowieść o przemijaniu i o najtrudniejszym etapie wchodzenia w dorosłość. Clare stara się z każdego miejsca zabrać jakąś pamiątkę, bo ciężko jej się pogodzić, że czasu nie da się zatrzymać. Przypomina sobie, że w miejscu, w którym stoi, Aidan wyznał jej po raz pierwszy miłość, a w tej chwili jest zły i unika jej wzroku - to była jedna ze scen, przy której poczułam głęboki smutek. Zakończenie dla odmiany jest wypełnione pozytywnymi emocjami. Dzięki niemu czytelnik odkłada książkę wzruszony, a nie przygnębiony, i dobrze, bo jednak większa część powieści jest dosyć przygnębiająca.

Polecam przede wszystkim nastoletnim odbiorcom jako krótką, ale ciekawą historię o nich dla nich. Warto porównać wersję książkową z filmową adaptacją, sens jest zachowany ten sam, ale kilka znaczących rzeczy zostało zmienionych.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?