?Icebreaker? to powieść, którą chciałam przeczytać, jej okładka, jak i fabuła sprawiła, że zdecydowałam się ją przeczytać. Chciałam coś lekkiego, co sprawi, że się odprężę, motyw sport tutaj także miał znaczenie. Lubię jazdę na łyżwach, kiedy byłam młodsza każde ferie spędzałam z bliskimi na lodowisku, dlatego też potrafię zrozumieć pasję, z jaką niektórzy ludzie się temu oddają. Jazda figurowa na łyżwach jest niesamowita, wymaga wielu wyrzeczeń, ciężkich treningów i koordynacji. Nie można sobie pozwolić na to, aby osiąść na laurach, to silny i wdzięczny sport. Inaczej myśli się o hokeju, pełen brutalności, siły, doboru odpowiedniej taktyki, aby rozgromić przeciwnika jak najefektywniej. Obydwa spoty łączy jedno, gładka tafla lodu, czy różne charaktery i upór będą w stanie pogodzić się na tyle, aby współpracować?
Główną bohaterką książki autorstwa Hannah Grace pod tytułem ?Icebreaker? jest Anastasia Allen to bardzo utalentowana łyżwiarka, wie, co to znaczy ciężki trening, zajęła się tym mając zaledwie pięć lat. Jazda figurowa jest dla niej niczym oddychanie. Otrzymała sportowe stypendium na uczelni, trzyma się uparcie niezwykle ciężkiego harmonogramu, aby odnieść upragniony sukces. Jest bardzo zdeterminowana, pilnuje swojej diety i stara się jak najlepiej wykorzystać swój czas. Nie zawsze wszystko idzie po jej myśli, a sprzęty lubią się psuć, niestety trafiło na nią. Anastasia została zmuszona do tego, aby trenować na lodzie wspólnie z hokeistami, których nie darzy sympatią. Wśród Tytanów znajduje się Natan Hawkins jest ich kapitanem i człowiekiem, dla którego nie ma kłopotu, aby niemożliwe było znalezienie rozwiązania. Partner Anastasji miał wypadek, potrzebowała zastępcy, jedyną dostępną opcją był człowiek, którego nie darzyła sympatią ? Nathaniel Hawkins. Co przyniesie taka zamiana?
?Icebreaker? to fajna książka, w której znajdziecie motywy sportowe, ostatnio niezbyt często się one pojawiają, a tutaj możecie się nastawić na wiele humorystycznych akcentów. Hannah Grace stworzyła przezabawną, interesującą historię, która wywarła dobre wrażenie i sprawiła, że mogłam przy niej odpocząć nie przewracając oczami. Bohaterowie są niepokorni, charakterni i pełni pasji do sportu. Nathan jest wyjątkowo optymistycznym bohaterem, przeciwnie do niego dziewczyna byłaby nazywana chmurką gradową, była trudna w obyciu i przede wszystkim starała się go odepchnąć. Nie chciała się rozpraszać, w końcu tyle poświęciła dla swojej kariery, jednak, czy miłość będzie aż tak bardzo ją rozpraszać? ?Icebreaker? to powieść, w której można znaleźć głębię, zwroty akcji są zaskakujące, potrafią czytelnika zaskoczyć, poruszyć i sprawić, że serce biło znacznie szybciej. Bardzo polubiłam bohaterów, czytanie tej książki to była wspaniała przyjemność, nawet nie zorientowałam się, kiedy znalazłam się przy samiutkim końcu.
Opinia bierze udział w konkursie