Hej, hej ????????
Czy ten wymarzony, idealny dzień może stać się idealnym koszmarem? ????
?RECENZJA?
Zakochani.
Planowany ślub.
Przeciwności losu.
Koszmar sprzed lat.
Niepewność i mnóstwo znaków zapytania.
Jak to wszystko się potoczy? Czy ten idealny dzień dojdzie do skutku?
... Uwielbiam ich książki! Każda, która wychodzi spod tego wydawnictwa, jest precyzyjnie dopracowana zarówno z zewnątrz, jak i w wewnątrz, co powoduje radość w moim sercu ???? "Idealny dzień" to thriller psychologiczny, który od samego początku mnie zaintrygował. Mamy tutaj niby banalną historię, która wiąże się z przygotowaniami do ślubu i całą tą zwariowaną otoczką. Jednak to nie wszystko! Jest niepewność, strach, znaki zapytania. Z każdą stroną dowiadujemy się czegoś nowego, ale tak jakbyśmy jednak się nie dowiadywali. Trochę dziwne, prawda? ???? Ja właśnie miałam takie odczucia, co oczywiście w żaden sposób nie odbieram negatywnie, właśnie wręcz przeciwnie - "sypią" się same pozytywy! ???? Pisarka w świetny, nieskazitelny sposób, wkręciła mnie w całą tę fabułę oraz bohaterów, którzy dobrze odegrali swoje role.
Każdy bohater był po coś i wniósł wiele zamieszania w tę lekturę. A autorka w świetny sposób pogmatwała tak historią, żeby było ciężko dowiedzieć się co, gdzie, jak, dlaczego. Niektóre rzeczy były tak oczywiste, że aż to było nie do uwierzenia, a tu nagle ZONG ???? Pamiętajcie! Nie wszystko jest takie, na jakie wygląda! I właśnie w tej powieści tak jest! Niby już wiemy albo przypuszczamy, co się wydarzy, niby prześwietleliśmy bohaterów, a to tylko nasze złudzenie, bo tak naprawdę nic nie wiemy ???? Do samego końca pisarka trzymała mnie w ryzach, niepewności oraz ciekawości, co się wydarzy, no i proszę! ???? Zakończenie wbiło mnie w fotel i spowodowało reakcję "wow" ???? Spodziewałam się kompletnie czego innego i że za tymi dziwnymi sytuacjami stoi jedna, wytypowana przeze mnie osoba, a tu proszę, takie zaskoczenie ???? Bardzo dobrze bawiłam się podczas czytania tej książki i czekam na kolejne spod pióra autorki! ???? Muszę wspomnieć jeszcze o języku i stylu, który ubóstwia się od początku i człowiek się w nim zatraca. Dzięki temu wszystkiemu człowiek czyta powieść z zapartym tchem i ogromną dozą ciekawości, nie męczy się, ani nie czuje, że lektura ma prawie 400 stron. Po prostu strona ucieka za stroną, a książki nie da się od tak o odłożyć ???????? Dlatego jak macie ją w planach, to zróbcie sobie kawę bądź herbatę do termosu i jakieś porządne posiłki, bo później nie będziecie mieli już czasu na ogarnianie czegokolwiek ???? Polecam!...
Opinia bierze udział w konkursie