SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Inkarnator

Honoriusz Mond Tom 3

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Filia
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 336

Opis produktu:

ŚMIERĆ NIE POZWALA O SOBIE ZAPOMNIEĆ. NIE MOŻNA OD NIEJ UCIEC. W Krakowie dochodzi do serii wyjątkowo brutalnych zbrodni. Ktoś naśladuje jednego z najokrutniejszych morderców wszechczasów. Zabójstwa przypominają wynaturzone dzieła sztuki. Morderca nigdy nie pozwala, by śmierć jego ofiar była zbyt szybka i mało spektakularna. Słynny Mortalista, Honoriusz Mond, wierzy w fizykę oraz w biologię. Odrzuca siły nadprzyrodzone oraz wiarę w reinkarnację. Jednak czy to możliwe, by zbrodniarz z przeszłości powrócił w nowym wcieleniu? MORTALISTA MUSI ZMIERZYĆ SIĘ Z TĄ TAJEMNICĄ, NIM OPRAWCA DOPADNIE KOLEJNĄ OFIARĘ. PRAWA DO EKRANIZACJI MORTALISTY ZOSTAŁY SPRZEDANE!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: okazje do -60%,  Tania Książka,  wysyłka 24h
Kategoria: Kryminał,  Czarny kryminał,  Policyjny,  Polskie kryminały,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller,  Polskie thrillery,  Psychologiczne
Wydawnictwo: Filia
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 336
ISBN: 9788382805611
Wprowadzono: 03.03.2023

Max Czornyj - przeczytaj też

Apogeum zła Książka 55,87 zł
Dodaj do koszyka
Cześć, tu Amundsen! (twarda) Książka 30,93 zł
Dodaj do koszyka
Cześć, tu Carter! (twarda) Książka 32,43 zł
Dodaj do koszyka
Ed Gein Książka 30,44 zł
Dodaj do koszyka
Maestro Książka 30,93 zł
Dodaj do koszyka
Najszczęśliwsza Książka 27,84 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Inkarnator, Honoriusz Mond Tom 3 - Max Czornyj

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 11 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    4
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mon******************

ilość recenzji:193

18-05-2023 13:23

Cykl o Honoriuszu Mondzie, mortaliście zainteresowanym śmiercią, mam przyjemność poznawać od początku. ?Inkarnator? to już trzeci tom cyklu i muszę przyznać, że trzyma poziom poprzedniczek. Dodam w tym miejscu, że można czytać poszczególne tomy cyklu niezależnie od siebie, bo łączą je przede wszystkim bohaterowie, wspomniany już Mond i jego partnerka Allegra, ale za każdym razem prowadzone jest inne kryminalne śledztwo. Można, ale polecam zacząć od początku, aby lepiej odnaleźć się w wątkach prywatnych głównych bohaterów.

Chociaż Honoriusz zarzeka się, że nie chce już pomagać policji w kolejnych śledztwach, nie ma wyjścia. Śmierć nie pozwala o sobie zapomnieć, szczególnie komuś, kto jest nią tak bardzo zainteresowany jak Mond. Tym razem Mond zostaje wplątany w sprawę mordercy z Krakowa, brutalnie pozbawiającego życia kolejne ofiary. Mało tego, zabójca naśladuje jednego z najokrutniejszych morderców wszechczasów i zawsze dba o to, aby śmierć jego ofiar była męcząca, długa i spektakularna. Czy Mond zdąży dopaść zwyrodnialca zanim ten dokona kolejnej zbrodni?

Oczywiście, że w pewnym momencie tak, chociaż jego przeciwnik jest inteligentny, przebiegły, bawi się z policją i z Mondem w kotka i myszkę. Czornyj stworzył kolejny przesycony brutalnością, porywający thriller, od którego nie sposób się oderwać. Samo śledztwo jest bardzo intrygujące, jest wiele niewiadomych, niewiele poszlak, do tego prowadzą nie tam, gdzie powinny. W pewnym momencie do głosu dochodzi nawet przypuszczenie, że być może chodzi tu o jakieś siły nadprzyrodzone, reinkarnację czy jeszcze inne sprawy nie z tego świata. Bo morderca kopiuje kogoś z dawnych lat i robi to nadzwyczaj dobrze. Mond na szczęście ma głowę na karku i twardo stąpa po ziemi, dlatego nie daje się zwieść tak łatwo. I dobrze, bo ta cała parapsychologia w tej sprawie śmierdzi na odległość. Tym razem śledztwo nie idzie mu łatwo i nie obywa się bez uszczerbku na jego zdrowiu. Rozwiązanie sprawy zaskakuje. Zarówno postać mordercy, po którym się nie spodziewamy, że to właśnie on mógłby nim być, jak i jego motywacje.

Dla mnie bardzo interesującą częścią powieści jest prywatne życie Monda. Czytam ten cykl od pierwszego tomu i bardzo powoli odkrywam, kim właściwie jest ten człowiek. Bo to bardzo skryta, zagadkowa postać, która zdradza niewiele na swój temat i na pewno nie od razu. Dużo więcej wiemy o jego dziwacznym stylu życia, ubierania się czy przyzwyczajeniach. Tak mnie ten człowiek intryguje, tak bardzo fascynuje, że z każdą kolejną częścią cyklu najbardziej chłonę informacje właśnie na jego temat. I muszę przyznać, że w tej części Honoriusz w końcu otwiera się trochę bardziej. Mniej jest za to w tym tomie Allegry, a szkoda, bo to kolejna ciekawa persona. Jeśli chodzi o akcję powieści, jest szybko, ale nie za szybko, tak akurat w sam raz. Zwroty akcji też są i niespodziewane zakończenie, czyli wszystko jak należy.

?Inkarnator? trzyma poziom poprzednich części cyklu. Dobrze się czyta, wciąga, intryguje. Pojawia się w powieści wiele nieszablonowych rozwiązań, podobnie jak niestandardowe są występujące tu postaci. Monda to już chyba kocham. Za jego wyjątkowość, nietypowe podejście do życia i ludzi, za staromodny styl bycia. Jak każdą część cyklu, tak i tę polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

MrsBookBook

ilość recenzji:445

20-04-2023 13:26

W Krakowie grasuje brutalny morderca. Wszystko jednak jest jakby wzorowane na zbrodniach wykonywanych ponad wiek temu, a dokładnie na morderstwach Kuby Rozpruwacza. Ktoś kto się pod niego podszywa stara się by śmierć była spektakularna. Mało tego, gra w kotka i myszkę z organami ścigania. Nie stara się ukryć zwłok a wręcz przeciwnie daje minimalną szansę nawet na uratowanie niektórych ofiar.

Honoriusz Mond pod pewnymi warunkami postanawia pomóc policji by schwytać seryjnego mordercę.

Dodatkowo poznajemy historię małego chłopca i jego siostry, która została zamordowana.

Czy to możliwe by zbrodniarz z przeszłości powrócił? Czy Mortalista będzie w stanie rozwiązać tę sprawę i odnajdzie mordercę? Kim jest mały chłopiec?


Nareszcie, przynajmniej takie mam odczucie, że w końcu trafiłam na książkę autora, gdzie zbrodnie są naprawdę brutalne, (dajcie mi znać jak się mylę i to jeszcze nie to). Czytając opisy niektórych morderstw naprawdę przechodziły mnie dreszcze, a zawartość żołądka niebezpiecznie podchodziła do góry.

Z jednej strony czekałam, aż poznam tę stronę twórczości Maxa Czornyja, jednak z drugiej trochę się obawiałam, że to mnie przerośnie i zrazi. Przyznam, że to mi się naprawdę podobało. Może nie na tyle by mieć jakąś chorą fascynację, lecz jako przerywnik między romansami po taki kryminał chętnie sięgnę.


Mortalista na początku opiera się by pomóc policji w kolejnym morderstwie. Jednak mimo, iż tego nie okazuje ciekawość zwyciężyła. Główny bohater coraz częściej sam musi zmagać się z nawracającymi bólem, a właśnie skupienie się na innych nagłych sprawach powoduje, że jest w stanie radzić z nim sobie bez opium.

W tej części odniosłam wrażenie, że Allegra zbytnio nie miesza się do spraw. Owszem jest i w nagłych przypadkach to ona stoi u boku Monda, lecz raczej jest jej ciut mniej niż w poprzednich częściach.

Nawiązanie do Kuby Rozpruwacza uważam, że było strzałem w dziesiątkę. Podobało mi się to porównywanie i szukanie czegoś co mogłoby naprowadzić na kolejny krok seryjnego mordercy.

Książkę czytałam z zapartym tchem. Zakończenia nie przewidziałam, może był moment, że coś mi zaświtało w głowie kto to mógłby być, jednak szybko odrzuciłam taką opcję.

Ze zniecierpliwieniem będę czekała na kolejną część. A Wam polecam ten tom, oczywiście najlepiej zacząć od początku, jednak moim zdaniem ta część była najlepsza z całej trójki.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

chaptercat

ilość recenzji:9

14-04-2023 21:54

Inkarnator to trzecia część cyklu o Honoriuszu Mondzie.
W Krakowie dochodzi do serii bardzo brutalnych morderstw na młodych kobietach. Ktoś naśladuje mordercę sprzed lat - Kubę Rozpruwacza, jednego z najokrutniejszych przestępców w Europie. Teraz tajemniczy naśladowca chce by jego zbrodnie były równie spektakularne, tak aby cała Polska o nich mówiła.

Zbrodnie są opisywane w bardzo dobry sposób, śledztwo jest dosyć zagmatwane, ale nadaje mu to autentyczności.
Prawie do samego końca pozostajemy w niewiedzy kim jest sprawca, co było miłym zaskoczeniem.
Samo zakończenie odrobine mnie rozczarowuje, spodziewałam się czegoś bardziej efektownego, ale w życiu rozwiązania również nie zawsze są widowiskowe.

Podobały mi się bardzo wstawki z dzieciństwa Monda i liczę, że zostaną one pociągnięte w kolejnych częściach serii, a zagadkowa śmierć, którą odkrywamy na końcu będzie miała swój ciąg dalszy.
Sam Mond jest osobliwą postacią, która sposobem bycia oraz wnikliwością i bystrością przypomina mi Sherlocka Holmesa, a jako, że lubię tego detektywa to powieść zyskała w moich oczach :)
Zimno kalkulujący Mond oraz roztrzepotana i kolorowa Allegra tworzą zaskakująco dobry duet.

Bardzo miło spędziłam czas z tą pozycją i gorąco polecam przeczytać, gdyż prawa do ekranizacji pierwszej części zostały sprzedane :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

_mama_wojtka_

ilość recenzji:25

22-03-2023 22:55

Często nie czytam Maxa Czornyja, ale jak już przeczytam, to jestem zachwycona. Tym razem chcę Wam powiedzieć kilka słów na temat książki ,,Inkarnator"

Akcja toczy się w Krakowie, w którym dochodzi do brutalnych zbrodni. Zbrodni, które kojarzą się z Kubą Rozpruwaczem. Każda jest przemyślana i ewidentnie ma na celu wywrzeć ogromne i obrzydliwe wrażenie.

Tym razem również słynny Mortalista Honoriusz Mond mierzy się z tajemnicą i poszukuje oprawcy. Mimo że nie wierzy w reinkarnację i tym podobne rzeczy, to jednak oprawca przypomina mu zbrodniarza z przeszłości.

Czy uda mu się znaleźć oprawce, zanim zginie kolejna osoba?

,,Inkarnator" Maxa Czornyja to ewidentnie książka, która wywiera na człowieku ogromne wrażenie. Brutalne sceny są dla osób o mocnych nerwach. Ja w niektórych momentach musiałam się zatrzymać na chwilę i odetchnąć. Książka nie jest przewidywalna, dlatego też do końca owiana jest tajemnicą. Fabuła jak zawsze dopracowana i dopięta na ostatni guzik. Mond to po prostu dla mnie bohater numer jeden. W tej książce poznajemy go bardziej. Autor skupił więcej uwagi na nim niż w poprzednich częściach. W tej pozycji możemy znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego jest nietypowym człowiekiem. Książki autora mają to do siebie, że szybko się je czyta. Mimo tych brutalnych scen można powiedzieć, że płynie się po książce. Przynajmniej do tej pory ja tak miałam z poprzednimi książkami Maxa Czornyja i z tą było podobnie. Czekam z niecierpliwością na kolejne części, a osobom lubiącym kryminalne klimaty serdecznie polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:818

19-03-2023 16:27

?Brutalnie, wstrząsająco i intrygująco ?

"Inkarnator" to trzeci tom o losach słynnego mortalisty, a prawa do ekranizacji "Mortalisty" zostały sprzedane.
Przenosimy się do Krakowa, gdzie dochodzi do serii brutalnych zbrodni. Honoriusz Mond musi rozwiązać skomplikowaną zagadkę i dorwać mordercę, który naśladuje legendarnego Kubę Rozpruwacza.

Autor kolejny raz sprawił, że nie mogłam oderwać się od książki. Uwielbiam takie mroczne klimaty, a Max Czornyj jako autor za każdym razem kradnie moje serce. Bardzo podoba mi się styl pisarski autora i każdą jego książkę biorę w ciemno.
Genialna fabuła. Akcja trzymająca w napięciu. Ciekawie nakreślone postacie. Podczas czytania odczuwałam strach i niepewność. Skomplikowana zagadka, makabryczne morderstwa, seryjny morderca, wartka akcja, pełna zwrotów akcji. Autor potrafi manipulować czytelnikiem, bo niby już domyślałam się kto jest mordercą, a autor zrzucał bombę. Kompletnie mnie zaskoczył.
Jeśli jesteście ciekawi, czy Honoriusz Mond rozgryzie zagadkę i dorwie mordercę to koniecznie sięgnijcie po "Inkarnatora". Zachęcam Was też do przeczytania "Mortalisty" oraz "Spirytystki". Warto bliżej poznać sylwetkę Honoriusza.
Jestem zachwycona i liczę na kolejny tom.
Fani mrocznych i brutalnych klimatów będą usatysfakcjonowani.

Gorąco polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:733

18-03-2023 10:57

?Śmierć nie pozwala o sobie zapomnieć. Nie można od niej uciec...?

?Inkarnator? autorstwa Maxa Czornyja to już trzeci tom serii o przygodach pewnego Mortalisty - Honoriusza Monda. W porównaniu do poprzednich dwóch tomów tytuł ten był (w moim odczuciu) odrobinę słabszy... Jak już pewnie zdążyliście zauważyć, moja styczność z Czornyjem na swoje wzloty i upadki, jednak nie odmówię mu jednego - pomimo, że wydał już wiele książek, jego wyobraźnia nadal mnie zaskakuje. Max Czornyj to jeden z tych autorów, którego następny krok mało kto jest w stanie przewidzieć.

W Krakowie dochodzi do serii wyjątkowo brutalnych zbrodni. Ktoś naśladuje jednego z najokrutniejszych morderców wszechczasów. Zabójstwa przypominają wynaturzone dzieła sztuki. Morderca nigdy nie pozwala, by śmierć jego ofiar była zbyt szybka i mało spektakularna.
Słynny Mortalista, Honoriusz Mond, wierzy w fizykę oraz w biologię. Odrzuca siły nadprzyrodzone oraz wiarę w reinkarnację. Jednak czy to możliwe, by zbrodniarz z przeszłości powrócił w nowym wcieleniu?

Cała historia zaczyna się z mocnym przytupem. Słowo, kiedy przeczytałam pierwszą stronę, czułam, że będzie to mocna i brutalna powieść. Niestety w połowie mój zapał opadł, miałam wrażenie, że akcja stanęła w miejscu i niestety kilka kolejnych stron było dla mnie udręką. Na szczęście autor zrekompensował swój ?błąd? plot twistem na koniec, który wbił mnie w fotel. Kiedy już myślałam, że wszystko zostało powiedziane, a książka zmierza ku końcowi, wydarzył się taki zwrot akcji, na który nie byłam przygotowana.

Autor przygotował dla nas niełatwą zagadkę, która tylko na pierwszy rzut oko wydaje się oczywista, a jej rozwiązanie mamy na wyciągnięcie ręki.

Przyznam, że postać mordercy w zupełności mnie kupiła. To jego osoba spowodowała, że przez większą część lektury czułam ciarki i co chwilę patrzyłam w okno, czy nikt mnie nie obserwuje. (Nawet teraz, wracając późno z uczelni, odwracam się co jakiś czas, by sprawdzić, czy nikt mnie nie śledzi...)

Opisy ofiar były po prostu genialne. Wiem, że nie wypada tak mówić, ale nie mogłam się powstrzymać, to jest silniejsze ode mnie. Charakterystyka ciał ofiar zbrodniarza była na tyle realistyczna i zadziałała na moją wyobraźnię, że po skończeniu tej lektury przez kilka kolejnych nocy miałam koszmary.

Max Czornyj przybliża nam postać Honoriusza, który od pierwszego tomu nie dawał mi spokoju - był zagadką, której nie potrafiłam rozwiązać. W trakcie lektury znajdziecie kilka fragmentów dotyczących przeszłość naszego Mortalisty, które po części pomogą Wam zrozumieć, czemu Mond jest takim, a nie innym człowiekiem.

Czy książkę polecam? Może i ?Inkarantor?nie jest tak genialną książką jak ?Spirytystka?, czy ?Mortalista?, to uważam, że warto sięgnąć po ten tytuł, o ile ma się nerwy ze stali. Dostaniecie tutaj kilka mocnych opisów, które zadziałają na Waszą wyobraźnię, a zakończenie obudzi Wasz apetyt na więcej.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:771

17-03-2023 13:05

To było moje pierwsze spotkanie z Honoriuszem. Po książce "Inkarnator" wiem, że koniecznie muszę poznać pozostałe dwa tomy. Max Czornyj stworzył genialną historię. Moim zdaniem jest to bardzo mroczny thriller. Podobała mi się fabuła tej historii. Nie mogłam przestać czytać, nim nie poznałam zakończenia. "Inkarnator" wciągnął mnie od samego początku.
Na początku znalazłam fragment "Listu z Piekieł" Kuby Rozpruwacza do policji. Po nim wywnioskowałam, że będzie grubo i bardzo niebezpiecznie. Dosłownie czytając go, miałam ciarki na plecach. Uwielbiam to uczucie.
Środek książki to istne arcydzieło. Każdy fragment dopracowany jest do perfekcji. Idealne zakończenie. Okładka "Inkarnatora" niby prosta, a jednak ma coś w sobie mrocznego. Przyciąga wzrok, aż chce się ją mieć na półce. Brawo dla jej twórcy.
Nie znam poprzednich części, więc nie mogę ocenić tej książki pod kątem poprzednich dwóch tomów. Wiem jedno nieznajomość "Mortalisty" i "Spirytystki" nie przeszkodziła mi w zrozumieniu "Inkarnatora".
Czy przypadki rządzą światem? Doskonale, to wyjaśnia Max Czornyj w pierwszym rozdziale "Pierwszego Dnia". Tutaj poznałam tajemniczego brutalnego mordercę. Przeraził mnie. Dosłownie czułam odór krwi jego ofiary. Zrobiło mi się niedobrze. Miałam mdłości. Pierwszą ofiarą tego szaleńca jest kobieta po czterdziestce. Morderca jest sadystą. Ma ogromną satysfakcję z mordowania i dlatego miałam przeczucie, że zaatakuje ponownie. Czyżby był kanibalem? Mieszkańcy Krakowa bójcie się, ponieważ waszymi ulicami podąża prawdziwy psychopata z mordem w oczach. Na jakiej podstawie wybiera swoje ofiary? Oczywiście wam tego nie napiszę. Przekonacie się sami, zaglądając do najnowszej książki Maxa Czornyja "Inkarnator".
Poznałam niezwykłego Honoriusza Morda i Allegrę Szmit. Obydwoje pracują w firmie sprzątającej miejsca zgonu. Ona jest jego szefową. On pracuje dla czystej przyjemności. Czyżby te dwie osoby coś łączyło?
Kolejnym bohaterem jest komisarz policji Adam Berg. Czy ta trójka rozwiąże sprawę makabrycznego morderstwa? Czy złapią tego zbrodniarza, nim ponownie zaatakuje?
Honoriusz Mord to Mortalista. Jest to specyficzna postać. Nie da się o nim tak łatwo zapomnieć. Jest dobry, a nawet bardzo dobry w tym, co robi. Po sprawdzeniu miejsca zbrodni i ofiary od razu wysuwa prawidłowe wnioski. Mam ogromny szacunek dla tej postaci.
Wartka akcja, oryginalna fabuła i ciekawi bohaterowie sprawiają, że nie można tej książki przegapić.
Co wy na to, że "Kuba Rozpruwacz" pojawił się w Krakowie i z zapartym tchem poluje na swoje ofiary? Boicie się?
Książka "Inkarnator" wywołała u mnie wiele skrajnych emocji. Muszę przyznać, że autor Max Czornyj ma niezwykłą wyobraźnię.
Podoba mi się pióro tego autora. W swojej najnowszej powieści stworzył niezwykły klimat, który nie pozwala o sobie zapomnieć. Genialnie zbudował postać Mortalisty. Polubiłam tego bohatera. Nie mogę się doczekać jego kolejnych przygód. Mam cichą nadzieję, że Max Czornyj nie zatrzyma się na tej części.
A tak w skrócie - "Inkarnator" to genialna historia, którą powinien przeczytać każdy pełnoletni czytelnik o mocnych nerwach. Poznajcie niesamowicie mroczną stronę Maxa Czornyja.
Cieszę się, że mogłam poznać Mortalistę i uczestniczyć w jego życiu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

wol*******************

ilość recenzji:99

16-03-2023 14:04

Trzeci tom przygód z Honoriuszem Mondem i Allegrą! Ja mocno na niego wyczekiwałam i nie zawiodłam się! Książka wciąga od pierwszych stron i ja lubię mrok, który mamy w tej serii. Tutaj autor przemycił bardzo ciekawy wątek i wszystko kręcić się będzie wokoło... Kuby Rozpruwacza! Po raz kolejny przeniesiemy się do Krakowa! To właśnie tutaj dzieje się źle i pojawiają się kolejne ciała. Czy Honoriuszowi uda się rozwikłać tę zagadkę? Czy dowie się kto za tym wszystkim stoi? Akcja szybka, pełna zwrotów akcji i nowych wypadkowych. Mnie końcówka tak jak to było ostatnio, mocno zaskoczyła! Autor potrafi nas skutecznie wodzić za nos. Tutaj plusik za zdradzenie nam trochę więcej z przeszłości Honoriusza! Bardzo podobały mi się te rozdziały. Wyczekuje na tom 4! :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pat***************

ilość recenzji:146

16-03-2023 10:12

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją najnowszej książki Maxa Czornyja Inkarnator. Jest to już trzecia część przygód Honoriusza Monda i Allegry Szmit. Tym razem zmierzą się z wyjątkowo brutalnym mordercą. Jego zbrodnie są spektakularne, ciała ofiar wygladają jak dzieła sztuki stworzone przez psychopatycznego zwyrola. Wszystko to przypomina działania jednego z najbardziej znanych oprawców w historii. Czy możliwe jest, aby powrócił współczesnie i kontynuował swoje dzieło w Krakowie? Dla Monda, który twardo stąpa po ziemi i nie wierzy w zjawiska nadprzyrodzone jest to wytłumaczenie nie do przyjęcia. Jaka jest zatem prawda? Odpowiedzi czekają na kartach powieści. Jest to najbardziej krwawa część tej serii, ale według mnie zabrakło tej magii, która zachwyciła mnie podczas lektury Mortalisty. Wiele rzeczy dzieje się w umyśle Honoriusza, a autor prezentuje nam jedynie rezultat jego przemyśleń. Często nie wiemy co naprowadziło go na dany trop. Na plus zdecydowanie świetne postaci, które autor rozbudowuje z każdym tomem coraz bardziej. Inkarnator na długo pozostanie w mojej pamięci ze względu na przeplatajacą główny wątek historię chłopca, który stracił siostrę. Szybko zorientowałam się do czego zmierza Max Czornyj, ale każde zdanie tej opowieści rozdzierało moje serce i wywoływało dreszcze niepokoju. Jestem niezwykle ciekawa jak autor rozwinie tę historię bo ma ona niewątpliwy potencjał

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

monweg

ilość recenzji:331

8-03-2023 16:02

Max Czornyj, to nazwisko zna chyba każdy, kto czyta książki. To prawnik i pisarz, który na swoim koncie, mimo młodego wieku, ma naprawdę sporo powieści i choć kilka razy już już miałam sięgnąć po którąś z nich, to nasze drogi ciągle się rozmijały, do teraz. Czornyj w swoim dorobku ma składającą się z dziesięciu tomów serię kryminałów z Erykiem Deryłą; serię thrillerów z Lizą Langer i Orestem Rembertem; serię o śmierci z Honoriuszem Mondem i Allegrą Szmit; thrillery stand alony; serię na faktach, która doczekała się już siedmiu tytułów; 5 powieści obyczajowych a nawet dwie książki dla młodego czytelnika z serii ?Zagadkowi agenci?.

Może zaczęłam przygodę z jego twórczością dziwnie, nie po kolei, ale to tylko rozpaliło moją ciekawość na wcześniejsze części cyklu i na inne tytuły pisarza.

Z tego co się zorientowałam to powieści Czornyja są dość krwawe, nie mówiąc dosadne. Nie pozostawiają zbyt wiele miejsca wyobraźni. I chyba dobrze się stało, że zaczynam swoją przygodę z nim od tego właśnie cyklu, bo nie jest ani za bardzo przerażający, ani przesadnie brutalny. Nie ma w nim również ociekających krwią opisów. Jest, szczerze mówiąc, spokojnie i to do mnie przemawia bardziej niż sceny rozczłonkowanych zwłok.

?Inkarnator? to trzecia odsłona cyklu po ?Mortaliście?, w którym bohater tropił seryjnego mordercę odpowiedzialnego za śmierć dzieci i ?Spirytystce?, gdzie porwana zostaje kobieta z trójką dzieci, a film z ich tortur udostępniono w sieci. Tym razem mamy naśladowcę jednego z najokrutniejszych morderców wszech czasów. Kraków, w którym rozgrywają się wydarzenia najnowszej serii staje się jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc na mapie Polski.

Ponieważ nie znam twórczości Maxa Czornyja, więc nie mogę się odnieść do innych jego dzieł. Mogę natomiast stwierdzić na podstawie przeczytanej książki, że bardzo sprawnie radzi sobie zarówno z kreacją bohaterów, zaczynając od ich imion (bardzo oryginalnych), na opisach charakterów skończywszy (choć uważam, że jeszcze autor wszystkich kart nam nie rozdał) jak i z uciekającą wraz z przewracającymi się kartkami akcją. Przyznaję, że rewelacyjnie czytało mi się ?Inkarnatora?. Wszystkiego, jak dla mnie, jest w tej powieści w sam raz. Odpowiednia ilość grozy, okrucieństwa, nawet ohydy. W niczym Czornyj nie przesadził i ja to ?kupuję?. Nie wiem czy zostanę wierną fanką autora ?Obcego?, ale są na to duże szanse. Wiem natomiast jedno, mam naprawdę sporo do nadrobienia, aby się o tym przekonać. A jest z czego wybierać: kryminały, thrillery, obyczaj, historia...

Nie mogę nie wspomnieć o tym, że bohater Honoriusz Mond jest mortalistą, specjalistą od śmierci, obecnie pracującym w dwuosobowej firmie porządkującej miejsca zbrodni. ?Inkarnator?, jak i cały cykl nie traktuje więc o zabijaniu jako takim, a raczej o śmierci właśnie i procesach z nią związanych. To niezmiernie interesujące i zupełnie odmienne od innych książek; przyznam, że również oryginalne i warte poznania.

Sądzę, że nikt nie powinien się zdziwić, iż swoje pierwsze literackie spotkanie z Maxem Czornyjem oraz parą Honoriuszem Mondem i Allegrą Szmit uważam za bardzo udane i zdecydowanie zamierzam powieści autora ?Rzeźnika? polecać innym czytelnikom.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?