Emma prowadziła poukładane życie zawodowe i rodzinne, do czasu aż zaczęła mieć problemy ze snem. Do tego dochodzi trauma związana z czterdziestymi urodzinami, które nie długo ma skończyć. Przez wyczerpanie i zmęczenie jest rozdrażniona, a wokół niej zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Do problemów z mężem i dziećmi, dołączył niespodziewany powrót jej siostry, która nie jest przychylnie do niej nastawiona.
?Insomnia? to bardzo ciekawy i wciągający thriller. Przez całą powieść czuć niepokój i ciekawość. Akcja jest dynamiczna poprzetykana zwrotami akcji. Choć Emma w pewnym momencie zaczynała mnie już trochę drażnić. Rozumiem, że miała ciężkie dzieciństwo naznaczone traumą czterdziestych urodzin, bo wtedy doszło do tragicznych wydarzeń, ale miałam wrażenie, że za bardzo pozwala traumie dojść do głosu i przez to ma problemy ze snem. Pojawia się bezsenność, a z nią jej negatywne skutki. Kompulsywne sprawdzanie drzwi, czy dzieci śpią, czy nikt nie czyha przed domem, luki w pamięci, stres. Rodzina nie okazywała jej wsparcia, bardziej jeszcze ją nakręcali i utwierdzali w przekonaniu, że jest szalona. To wszystko spowodowało jej pogarszający stan, ale też nie zgłosiła się po pomoc do specjalisty. Była tylko dwa razy, co nie rozwiązuje problemu. W pewnym momencie jednak Emma zaczyna się zastanawiać czy ktoś celowo nie wpędza jej w obłęd
Intryga jest kapitalnie skonstruowana, sama zaczęłam się gubić co jest prawdą, a co wytworem wyobraźni głównej bohaterki. Jedno jest pewne coś tu jest nie tak. Niepokój towarzyszący podczas czytania udziela się czytelnikowi, a to sprawia, że nie można oderwać się od lektury. Dzieje się mnóstwo, są zwroty akcji, a jeden plot twist zmienia całkowicie spojrzenie na historię. Napięcie budowane jest stopniowo, podsycane tajemnicą, gdyż długo nie wiemy co tak na prawdę wydarzyło się w dzieciństwie Emmy. W powieści poruszane są ważne tematy jak bezsenność i jej skutki, trauma, trauma pokoleniowa, jak strata wywołuje chęć zemsty, a pielęgnowana przez lata może doprowadzić do tragedii. Całość bardzo mi się podobała, choć nie do końca kupuję wyjaśnienie pewnych zjawisk, tak trochę abstrakcyjnie zostało to wytłumaczone. Głównie chodzi mi o zachowanie syna Emmy, ale żeby nie spojlerować, to nie mogę wprost powiedzieć co mi nie pasuje
Opinia bierze udział w konkursie