SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Iskra

Trzy siostry Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Bestseller
    image-bestseller
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Znak
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 320
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już w poniedziałek!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.

Opis produktu:

O WIELKIE RZECZY TRZEBA WALCZYĆ, MNIEJSZE PRZYCHODZĄ NIEPROSZONE.

Przez czternaście lat były nierozłączne. Kochały się, wspierały i opiekowały jedna drugą. Co się wydarzyło pewnej burzowej nocy, że rozpierzchły się po świecie? Jaka tajemnica rozdzieliła je na długie lata?

Trzy siostry spotykają się ponownie na odczytaniu testamentu tragicznie zmarłej matki. I kolejny cios: cały majątek przypadnie im - o ile w ciągu roku dźwigną z ruin stare, niegdyś piękne ranczo - albo mężczyźnie, który pojawia się w ich życiu znikąd. Kim jest? Co go łączyło z ich matką? Jakie są jego intencje? Pomoże młodym kobietom w spełnieniu warunku czy wręcz przeciwnie - zrobi wszystko, by rodzinny majątek wpadł w jego ręce?

OPINIE CZYTELNICZEK

"Wzruszająca. Zabawna. Błyskotliwa. A przede wszystkim niebotycznie wciągająca. Nowa seria Katarzyny Michalak pochłania bez reszty. Dawno nie czytałam książki, która wywoływałaby tak silne emocje!"

- Księgarenka pod Kasztanami

"Trzy siostry Sawa różni bardzo wiele. Mają jednak wspólne bolesne doświadczenie - życie z toksyczną i egoistyczną matką, która zamieniła ich dzieciństwo w piekło. Z wypiekami na twarzy czytałam o ich niezachwianej siostrzanej przyjaźni, o wsparciu, jakiego udzielają sobie w najtrudniejszych chwilach. Wreszcie o walce, którą toczą. Nie o ranczo i ogromny spadek, ale o bezpieczną i lepszą przyszłość".

- Biblioteczka Julii

"Czy można przy lekturze powieści najpierw ocierać łzy, a kilka stron później zanosić się śmiechem? W przypadku Trzech sióstr zdarza się to nader często! Karuzela emocji, kaskada piętrzących się trudności, barwni bohaterowie. To nie jest książka, którą po prostu przeczytałam. To historia, w której kompletnie się zatraciłam!"

- Czytelniczy Kącik Moni


S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: bestsellery,  wysyłka 24h
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Znak
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 144x205
Liczba stron: 320
ISBN: 9788324098804
Wprowadzono: 01.07.2024

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Opiekunka marzeń Książka 34,43 zł
Dodaj do koszyka
Nigdy się nie poddam Książka 31,44 zł
Dodaj do koszyka
Burza Trzy siostry Tom 2 Książka 36,99 zł
Dodaj do koszyka
Zdrada pod czerwoną gwiazdą Książka 38,92 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Iskra, Trzy siostry Tom 1 - Katarzyna Michalak

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 13 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    6
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mon*************************

ilość recenzji:49

16-08-2024 14:04

,,Przed tobą, i nami rzecz jasna, nowy rozdział i od ciebie zależy, w jakich kolorach go napiszesz: zimnych, ponurych i pełnych żalu czy ciepłych, radosnych, zielonych od nadziei i złotych od słońca? Daniela, Dorota i Dominika. Trzy siostry, niegdyś nierozłączne zostały zmuszone do zerwania wszelkich kontaktów. Pewne wydarzenie sprzed czterech lat na zawsze odmieniło ich życie a czas rozstania był dla nich nie do zniesienia. Gdy w końcu mogą paść sobie w ramiona odczuwają ulgę, niestety jest ona tylko chwilowa. Wciąż nad głowami wisi im widmo matki, wielkiej aktorki, którą kochał niemal cały świat a ona w czterech ścianach domu swoim córkom zgotowała piekło na ziemi. Nawet zza grobu nie daje im spokoju a otrzymanie przez nie ewentualnego spadku określa pod pewnymi warunkami. To wyzwanie warta by je podjąć i odnoszę wrażenie, że nie chodzi tutaj wcale o majątek a o uwolnienie się od koszmaru przeszłości. To opowieść dorosłych już kobiet, niegdyś dzieci, które nie zaznały matczynej miłości i wsparcia a od najmłodszych lat zdane były wyłącznie na siebie. Mimo, że wydaje się, że są silne i pogodzone z brakiem matki w swoim życiu, każda z nich w głębi serca cierpi i chciałaby chociaż raz być dla swojej rodzicielki wszystkim. Ostrożne w kontaktach z obcymi, ufają jedynie sobą nawzajem co w ich sytuacji wydaje się być zrozumiałe. Trzeba przyznać Autorce, że umie grać na emocjach. Tajemnice, intrygi i trzy tak naprawdę nieświadome niczego siostry, które sprytnie zostały zmanipulowane. Od pierwszej strony pojawia się ciekawość, co takiego wydarzyło się lata temu, że wciąż oglądają się za siebie i czego tak bardzo wciąż się boją. Równie wielką niewiadomą jest postać Witolda, który myślę, że również padł ofiarą manipulacji Sary Sawa i teraz cierpi niemniej jak jej córki. Pierwszy tom zostawił mnie z wielką niewiadomą zarówno ich przeszłości jak i przyszłości. Jedynym co zbyt bardzo rzucało mi się w oczy były wszelkie zdrobnienia kierowane przez siebie nawzajem między siostrami. Nieco zbyt słodko jak dla mnie i mało realnie. Poza tym całość bardzo intrygująca i wciągająca. Myślę, że pierwszy tom to dopiero preludium tego co nas naprawdę czeka.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@za_czy_ta_na

ilość recenzji:22

8-08-2024 08:05

No i znowu to samo. Po raz kolejny Pani Kasia Michalak oczarowała mnie stworzoną przez siebie historią. Historią tym razem trzech sióstr, które stają przed wydawać by się mogło niemożliwym do zrealizowania zadaniem.

Iskra to pierwsza część nowej serii autorki i powiem wam kochani, że zapowiada się wspaniale. Dominika, Dorota i Daniela już zdążyły uwinąć sobie w moim sercu wygodne gniazdko i wygląda na to, że nie zamierzają go szybko opuszczać.

"Pamiętasz, Daniu, co mi powtarzałaś" Nie sztuką jest poddać się na starcie, sztuką jest dobiec do mety.

Coś strasznego musiało wydarzyć się w życiu sióstr Sawa, że rozpierzchły się po świecie. Teraz po czterech długich latach rozłąki mogą znowu się uściskać i cieszyć swoją obecnością, choć powód, dla którego znalazły się wszystkie trzy w tym samym miejscu nie jest dla nich zbyt komfortowy. Otóż za chwilę przedstawiony zostanie im testament tragicznie zmarłej matki. Dziewczyny mają złe przeczucia.
Nie myliły się.
Cały majątek, jakim dysponowała Sara Sawa przypadnie siostrom, ale pod pewnym warunkiem - mają jedynie rok, żeby wyremontować stare, popadające w ruinę ranczo Ambrozja w Koniecpolsce. Muszą zrobić to same. Nie mogą zatrudnić pracowników. Jeśli po upływie tego czasu Ambrozja nie odzyska dawnej świetności całość przejdzie w ręce Witolda Sejberta, który pojawił się w życiu dziewczyn znikąd. Siostry nie mają pojęcia, kim jest ten mężczyzna ani, co łączyło go z ich matką. Czy pozwolą mu przejąć to, co przecież należy się im?

W książkach Pani Katarzyny Michalak nigdy nie brakuje tajemnic, relacji rodzinnych, zaskakujących zwrotów akcji oraz emocji, które wręcz wylewają się spomiędzy stron jej powieści. Nie inaczej jest i tym razem. Iskra to poruszająca i niesamowicie wciągająca powieść obyczajowa, która w główniej mierze pokazuje jak silna potrafi być siostrzana więź.
Gdy Sara Sawa oddawała się karierze aktorskiej zapominając kompletnie o swoich córkach to Daniela - najstarsza z sióstr przejęła jej obowiązki. Była dla Doroty i Dominiki nie tylko siostrą, ale także przyjaciółką, opiekunką i matką. To do niej przychodziły, gdy coś je trapiło. To Daniela trwała przy nich w chorobie i nieustannie czuwała nad ich bezpieczeństwem. Nigdy nie narzekała, choć obowiązek, jaki na siebie wzięła pozbawił ją wszystkiego, co oferowało nastoletnie życie.
A matka: "Opieka nad rodzeństwem to przyjemność, a nie harówka jak sugerujesz" - powiedziała, gdy Daniela wytknęła jej, że opieka nad rodzeństwem to nie jest jej obowiązek, a za to, że ją wyręcza zasłużyła, chociażby na nowe spodnie.
Postać Sary Sowy pokazuje dobitnie, że nie każdy nadaje się na matkę. Najgorsze jest w tym wszystkim to, że zawsze najbardziej cierpią dzieci.

Po przeczytaniu Iskry w mojej głowie zaroiło się od pytań, na które chciałabym jak najszybciej znaleźć odpowiedzi. Potrzebuję kolejnej części na już! Nie mogę doczekać się, żeby sprawdzić, jakie jeszcze niespodzianki Pani Kasia zgotowała siostrom.

Polecam z całego serca.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kaśka P.

ilość recenzji:79

1-08-2024 10:20

Nie ma nic silniejszego niż siostrzana miłość, czego dowodem jest Daniela, Dorota oraz Dominika. Przez lata wspierały się wzajemnie, nie mogąc liczyć na wiecznie zabieganą matkę, której głównym celem był wyłącznie rozwój swej kariery aktorskiej, nie zaś dziewczynki. Przez czternaście lat to właśnie Daniela, jako najstarsza, zastępowała rodzicielkę młodszym. To do niej biegły ze wszystkimi problemami, jej zwierzały się z miłosnych rozterek.

Ta jedna noc zmieniła wszystko. Noc, przez którą nierozłączne do tej pory siostry musiały porzucić się wzajemnie i wyruszyć w szeroki świat, by uciec z domu rodzinnego. Przez te wszystkie lata bały się nawet ze sobą kontaktować. Do czasu, aż otrzymały informację o tragicznej śmierci ich matki. Wreszcie mogły ponownie się spotkać, szczególnie, że prawnik głowny rodziny wezwał ich na odczytanie testamentu.

I tutaj po raz kolejny dochodzi do głosu złośliwość kobiety, która przez wzgląd na więzy krwi była ich matką. Dziewczęta, owszem, dostaną spadek (czyli ranczo), jeżeli... w ciągu roku doprowadzą je do dawnej świetności. Szkopuł w tym, że nie mogą zatrudnić frmy budowlanej ani nikogo, kto wykonałby potrzebne prace za opłatą - wszystko muszą zrobić same. Nieoczekiwaną pomoc oferuje mężczyzna, który przedstawił się jako doradca, a może wręcz przyjaciel zmarłej. Pytanie tylko, czy Daniela, Dorota i Dominika naprawdę mogą mu ufać... w końcu jeśli dziewczynom się nie powiedzie, to on otrzyma spadek.

Czy istnieje możliwość, by w tak krótkim czasie, jedynie przy pomocy własnych rąk trzy niemające pojęcia o remontach dziewczęta dały radę odnowić ranczo?

Chociaż jako czytelnik zdecydowanie bardziej skłaniam się ku mocniejszym historiom, to raz na jakiś czas lubię na chwilę się oderwać i sięgnąć po coś, co thrillerem lub horrorem nie jest. Tym razem padło na najnowszą powieść pani Katarzyny Michalak. W przeciągu kilku lat zdarzało mi się niejednokrotnie sięgać po jej twórczość, jednak zazwyczaj było nam nieco nie po drodze. W tym wypadku moją uwagę przyciągnęły główne bohaterki, a raczej łącząca je więź. Sama mam siostrę, dla której zrobiłabym wiele. Ciekawa więc byłam, czy historia o Danieli, Dorocie i Dominice poruszy we mnie jakąś czułą strunę.

Tak, pani Michalak potrafi pisać o emocjach. Może nie doznałam specjalnego wstrząsu, aczkolwiek relacje między siostrami zostały bardzo dobrze oddane. Wręcz chwilami czułam, jakby to była moja rodzina. Drugim plusem jest fakt, iż historia jest tak przejrzysta i nieskomplikowana, że Trzy siostry... czyta się dosłownie na raz. Spędziłam przy niej kilka godzin, bez specjalnego skupiania się na biegu wydarzeń, a ostatecznie i tak wiedziałam, o co chodzi. Idealna propozycja na wieczorny relaks z książką.

Jak już wspomniałam, z jednej strony ta nieskomplikowana fabuła to plus, gdyż pozwoliła mi na oderwanie myśli od spraw dnia codziennego, z drugiej... czuję niedosyt. Niczego nie musiałam się zbytnio domyślać, bo większość została podana czytelnikowi na tacy. Rozwiązanie pozostałych tajemnic można było łatwo wydedukować, tak jak i przewidzieć dalsze kroki bohaterów powieści. Początkowo myślałam też, że ten tom będzie w większości przeznaczony historii Dominiki, najmłodszej, zwanej przez resztę Iskierką. To właśnie ona - jako nieletnia - na czas rozłąki z siostrami trafiła do katolickiej szkoły z internatem. Jednak tom rozpoczynający serię traktuje w równej mierze o całej trójce.

Grono fanów twórczości pani Michalak jest jawnym dowodem, że autorka pisać potrafi i robi to dobrze. Dla mnie jej najnowsza propozycja była w porządku, aczkolwiek nie sprawiła, bym od tego momentu nałogowo sięgała po jej książki. Zapewne z ciekawości o los sióstr będę śledzić tę serię. Myślę, że Trzy siostry mogę polecić każdemu, kto potrzebuje odrobiny wytchnienia, także od cięższych lektur.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sza_teraz_czytam

ilość recenzji:1113

13-07-2024 16:17

"Iskra" jest pierwszym tomem serii Trzy siostry. Każda z sióstr jest inna, ma swoje plany, marzenia i doświadczenia życiowe. Poznajemy rozważną Danielę, szaloną i roztrzepaną Dorotę i tytułową Iskierkę Dominikę. To skryta, wystraszona i niepewna dziewczyna. Mimo różnic charakterów łączy je miłość, wzajemna troska i wsparcie.

Katarzyna Michalak potrafi tak namieszać w fabule, że czytamy z zapartym tchem. Sporo tu tajemnic, które nawet w finale nie zostają wyjaśnione. Nasza wyobraźnia szaleje, tworząc różne scenariusze tej historii. To świetne posunięcie ze strony autorki, gdyż jeszcze bardziej nie możemy doczekać się kontynuacji. 

W książce nie zabrakło humoru, który idealnie trafił w mój gust. Żarty dziewczyn i poznani przez nich mężczyźni... musicie sami to przeczytać. Wybuchy śmiechu gwarantowane! Ale pomiędzy tę pozorną sielankę wkradają się tajemnice, dramaty, przeszłość...

Poszczególne rozdziały zaczynają się od przemyśleń konkretnej postaci, dzięki czemu możemy lepiej poznać i zrozumieć bohaterów. Największą zagadką jest Witold, który w razie niepowodzenia dziewczyn, odziedziczy spadek. Postaci poboczne (choć i w głównych drzemie duży potencjał) też z racji tego, że to pierwszy tom nie są jeszcze aż tak rozbudowane. Jednak myślę, że szybko się to zmieni. 

Nie mogłam zrozumieć oziębłości i braku zainteresowania matki sióstr. Nie wiem, czy coś w tej materiii zmieni się w kolejnych częściach. Bardzo mnie to frapuje. 

"Iskra" to powieść, która kradnie serca prostotą, lekkością, wyważonymi wydarzeniami, ale nie pozbawionymi emocjami. To książka o siostrzanej więzi, skomplikowanych relacjach rodzinnych, przyjaźni i bezinteresownej pomocy. Poznajcie siłę sióstr! Ja bawiłam się z nimi świetnie!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

z_ksiazka_w_plecaku

ilość recenzji:1088

9-07-2024 09:50

?Iskra? to pierwszy tom serii o trzech siostrach: Danieli, Dorocie i Dominice. Kobiety zawsze były sobie bliskie, ale coś pewnego dnia wydarzyło się, że jedna z nich musiała wyjechać z Polski na 4 lata. Ponownie spotykają się podczas odczytania testamentu ich zmarłej matki. To co usłyszały zwaliło je z nóg. Cały majątek matki przypadnie im, albo pewnemu tajemniczemu mężczyźnie. Muszą spełnić jeden warunek. Same odbudują popadające w ruinę ranczo. Jeśli im się to nie uda, posiadłość dostanie mężczyzna, który pojawia się znikąd. Kim jest? Co łączyło go z ich matką? I najważniejsze pytanie: czy pomoże biednym sierotą czy wręcz przeciwnie? Będzie im utrudniał prace? Przekonajcie się sami.
Książka to prawdziwy rollercoaster emocjonalny. Początek historii jest smutny. Poznajemy los sióstr. Ich dzieciństwo i matkę, którą miałam ochotę udusić. Niestety już była martwa, więc nie mogłam tego zrobić. Kolejne rozdziały to niedowierzanie tego do czego posunęła się ich rodzicielka by uprzykrzyć im życie nawet po swojej śmierci. Jednak dziewczyny są silne i nie poddały się. A ich cięte języki niejeden raz mnie rozbawiły.
Autorka świetnie wykreowała główne bohaterki. Są to barwne postacie. Na początku niewiele o nich wiemy, ale później dowiadujemy się coraz więcej szczegółów z ich życia. Bardzo lubię takie tajemniczy wstęp. A tutaj mamy jeszcze Witolda, który jest wielką niewiadomą.
Pani Kasia posiada lekki styl pisania dzięki czemu przez książkę wręcz płynie się. Nawet nie wiedziałam kiedy nagle znalazłam się na ostatniej stronie. I już nie mogę doczekać się kontynuacji.
Jeśli lubicie lekkie i przyjemne książki, które dostarczają niemałych emocji to bardzo polecam ?Iskrę?.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Todomkimiejsce

ilość recenzji:260

8-07-2024 18:19

Najnowsza seria od Kasi Michalak jest? zaskakująco dobra! Niegdyś w życiu nie powiedziałabym, że będę się zachwycać serią obyczajową, ale w przypadku ?Trzech sióstr? innej opcji nie widzę.

Już od samego początku dałam się wkręcić w losy rodzeństwa Sawa: tak różnych, nie tylko z wyglądu ale i charakteru. Każda z nich ma innego ojca, żadna nie zna swojego. Każda z trzech dziewczyn pełni inną rolę, a teraz zmuszone do powrotu do Warszawy staną przed odważnym zadaniem. Nie wiemy, co je rozdzieliło. Kasia bardzo zachowawczo zdradza kolejne elementy przeszłości dziewczyn. Nie od dziś wiadomo, że lubi namieszać w życiu kreowanych bohaterów. ?Iskra? to dopiero wprowadzenie, dość subtelny wstęp do wszystkiego. Na ten moment jest wiele niedopowiedzeń, niewiadomych, ale już na tym etapie śmiało można rzec, że emocje wylewają się z tych kartek. Nie tylko pozytywne, dane nam będzie poczuć smutek, żal, stratę, strach.

Autorka fabułę osądziła w malowniczej, fikcyjnej, podkarpackiej miejscowości, którą zamieszkuje niespełna trzydzieści osób. Każda z nich trafiła tam z pewnego powodu.

?Trzy siostry? czyta się ekspresowo, rozdziały poprzedzają myśli głównych bohaterów, późniejsze akapity prowadzone są w narracji trzecioosobowej.

Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko czekać na Dalsze losy Dani, Dorki i Dominiki. Jakie problemy napotkają na swej drodze? Czy mieszkańcy Koniecpolska dalej będą nieść trzem sierotom pomoc? Czy Bartek odegra główną rolę? A może tajemniczy Witold odsłoni swe karty przed siostrami.

W tej historii wiele rzeczy wydaje się być innych niż może to wyglądać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Joanna

ilość recenzji:1014

7-07-2024 21:35

Często to, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami, odbiega od wizerunku, jaki dana rodzina utrzymuje przed światem. Oczywiście, nie jest to reguła, ale nie warto oceniać innych na podstawie obserwacji, dopóki nie pozna się pełnej historii. I choć nie jest to łatwe, życie, raz za razem, uczy nas powściągliwości w opiniowaniu poczynań innych osób.
Trzy siostry Sawa, skrzywdzone niekoniecznie przez los, a głównie przez własną matkę. W swoim życiu miały tylko siebie, lecz wydarzenia sprzed czterech lat zmusiły je, by podążyły odrębnymi ścieżkami. Poznajemy je, gdy spotykają się, by odebrać spadek po matce- spadek, który niesie ze sobą wiele wyzwań. Daniela, najstarsza z sióstr, zawsze matkowała pozostałym, będąc silną, opiekuńczą i troskliwą. Dorota, szalona i nieco bardziej beztroska, ma dryg do biznesu i rozwija się w modelingu i mediach społecznościowych. Dominika, najmłodsza, ostatnie lata spędziła u sióstr zakonnych i nie za bardzo zna realia prawdziwego życia. Jak ta trójka poradzi sobie z wyzwaniami rzucanymi przez matkę po śmierci?
"Trzy siostry: ISKRA" to początek kolejnej, naładowanej emocjami trylogii od Pani Katarzyny Michalak. Podczas lektury towarzyszy nam całe spektrum uczuć- od rozbawienia aż po głębokie wzruszenie. Wiele tu tajemnic, zarówno tych z przeszłości, które wpłynęły na rozstanie sióstr, jak i tych teraźniejszych, związanych z przejęciem spadku. Nie wszystkie odpowiedzi są nam udzielone, jednak powoli wnikamy w realia życia tego kochającego się trio, poznajemy ich smutne wspomnienia z dzieciństwa, ale też cudowną więź jaka je łączy, pomimo ostatniej rozłąki. Autorka zabiera nas do urokliwej i rządzącej się swoimi prawami wsi Koniecpolska, w której czekają na nas kolejni, intrygujący bohaterowie. Zresztą w życiu sióstr, już od wizyty u notariusza, zjawiają się postaci intrygujące, a dzięki tym wszystkim zabiegom fabuła wciąga i jeszcze wielokrotnie zaskoczy czytelnika także podczas lektury kolejnych tomów- tego jestem pewna! Pani Katarzyna nie oszczędza głównych bohaterek, tym samym pokazując ich siłę, determinację i wzajemną miłość. Lecz bardzo przydałoby im się wsparcie, problem leży jednak w chęci zaufania, jak i sekretach. Autorka za pomocą tej historii umiejętnie przypomina, jak ważna jest rola rodzica w życiu dziecka i jak ogromną odpowiedzialnością jest dawanie życia jakiejś istocie. Pokazuje jak łatwo, z zupełnie egoistycznych pobudek, zniszczyć można nie tylko wczesne lata, ale także mieć wpływ na losy już dorosłych ludzi. To niezmiernie intrygująca historia, napisana jak zawsze na najwyższym poziomie i ogromnie ją polecam! A sama nie mogę się już doczekać kolejnego tomu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kama

ilość recenzji:390

4-07-2024 19:27

Były jak trzy Gracje- śliczne pełne uroku i dobroci.
A jednak każdą z nich dręczyły demony przeszłości i wszystkie miały za sobą trudne doświadczenia.
Pewnej nocy wydarzyło się coś co rozdzieliło Danielę , Dorotę i Dominikę..
Siostry spotykają się ponownie by usłyszeć ostatnią wolę swojej matki słynnej aktorki Sary Sawy.
Dziewczyny nie są jednak u notariusza same - na miejscu poznają Witolda Sejberta, menedżera artystki.
Okazuje się, że młode kobiety odziedziczą cały majątek matki pod warunkiem,że w ciągu roku przywrócą do stanu świetności położone w podkarpackiej wiosce Koniecpolska ranczo o wdzięcznej nazwie Ambrozja - jednak nie będzie to proste. Siostrom nie wolno bowiem zatrudnić żadnej profesjonalnej ekipy do tego zadania a wszelkie koszty muszą pokryć z własnych pieniędzy. Nie mają też możliwości zaciągnięcia kredytu.
Inaczej wszystko przejdzie w ręce Witolda. Jakie intencje przyświecają mężczyźnie? I czy Sara naprawdę nie żyje?

Uwielbiam pióro Pani Katarzyny. Jest lekkie lecz jednocześnie poruszające i niezwykle emocjonalne.
Mamy tu kilka wątków i kilku narratorów- Przede wszystkim prym wiodą Daniela i Witek, którzy wyraźnie mają się ku sobie lecz głos zabierają również młodsze dziewczyny czy pewien były policjant. Stopniowo dowiadujemy się co ukształtowało bohaterki i jaką matką była kobieta którą wielu podziwiało.. a uwierzcie mi powiedzieć, że Pani Sawa była kiepska w najważniejszej roli to jak nie powiedzieć nic..
Czy teraz wreszcie spełnią się ich marzenia i odnajdą swoje miejsce na ziemi a także miłość?

Jejku takie historie chce się czytać, wręcz pochłaniać jak kawałek pysznej szarlotki. Było tu wszystko, emocje, wrażliwość . Momenty wzruszenia i dramatyczny zwrot akcji, a przede wszystkim to zakończenie.
Jak można było przerwać w takim momencie? Doprawdy już chcę drugą część, a perypetie sióstr Sawa oczywiście gorąco polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

fajnaksiazka

ilość recenzji:257

3-07-2024 13:48

Jest to porywająca historia którą czyta się ekspresowo. Piękna, mądra i przewrotna opowieść, która na równi bawi co chwyta za serce przypominając co w naszym życiu jest tak naprawdę ważne. Siostry Sawa dorastały w domu w którym żyło się na pokaz i nie brakowało pieniędzy. Czy były szczęśliwe? Tak i nie. Z jednej strony nie mogły liczyć na matczyną troskę i uwagę z drugiej miały siebie. Nigdy więc nie czuły się samotne i niekochane.

Tom pierwszy pozwolił nam zaprzyjaźnić się z cudownymi siostrami, ale nie pozwolił odkryć skrywanych przez nie sekretów. W dodatku tajemnice skrywają nie tylko one. Jestem ich ogromnie ciekawa, ale też ogromnie kibicuję każdej z sióstr, bo naprawdę zasługują na to aby być szczęśliwe. Czy znajdą to szczęście i spokój w położonej w najdalszych zakątkach kraju Ambrozji? Tego nie wiem. Z przyjemnością jednak sięgnę po kolejne tomy aby się tego dowiedzieć.

Jeżeli więc lubujecie się w rodzinnych historiach, lubicie opowieści z mnóstwem tajemnic i chcielibyście przyjemnie spędzić czas przy lekturze zachęcam was do sięgnięcia po pierwszy tym tej cudownej trylogii. Naprawdę warto. ;)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Klaudia http://www.pelna-kulturka.pl/

ilość recenzji:91

1-07-2024 13:36

Mogę przyznać, że upał choć wyjątkowo dokuczliwy, bywa chwilami motywujący. Dzięki niemu Iskra, której przeczytanie chciałam odłożyć sobie na początek lipca, została przeczytana w kilka wczesnopołudniowych godzin, dzięki czemu zdążyła na samiuteńką premierę, która jest dzisiaj. Nieufność do początkowych rozdziałów zmieniła się w pozytywne zaskoczenie, toteż zacieram ręce i z przyjemnością zachęcam do przeczytania historii trzech młodych kobiet - Danieli, Doroty i Dominiki.

Dzieciństwo ze sławną matką, duży dom, zdjęcia szczęśliwej rodziny w gazetach, ubrania od znanych projektantów, pieniądze. Brzmi jak świetne zabezpieczenie ekonomiczne i niezły start już od najmłodszych lat. Szkoda, że matka nie okazywała miłości, zdjęcia były upozowane, ubrania użyczane na potrzeby sesji, a dom w którym przyszło (wtedy jeszcze dzieciom) żyć, jest do tej pory definicją opuszczenia, zaniedbań i traum.
Po czterech latach od opuszczenia niesprzyjającego środowiska Daniela, Dorota i Dominika spotykają się ponownie. Każda niesie swój własny bagaż doświadczeń, który chcą w końcu zdjąć ze swoich barków.

No i nadszedł ten dzień w którym mogę powiedzieć, że książka pani Michalak w pełni zasługuje na uwagę.
Kreacja bohaterów (zwłaszcza pobocznych) nie jest jeszcze rozbudowana na tyle, żeby wczuć się w historię, natomiast protagonistki są na tyle ciekawe, żeby chcieć kontynuować ich perypetie. Co prawda nadal są wrażliwe i często płaczą, jednak według wzoru na ilość wylanych łez głównych bohaterów pani Katarzyny Michalak podzielonych przez ilość stron, ten tytuł wypada o wiele lepiej.
A tak już bardziej poważnie.
Każda z sióstr jest inna. Mają swoje plany, marzenia i doświadczenia życiowe. Jedna pracowała w Stanach Zjednoczonych na farmie przy krowach, inna rozwijała swoją karierę w sieci, a najmłodsza żyła skromnie w przyklasztornym internacie. Dzięki tak różnorodnym doświadczeniom fabuła może potoczyć się w naprawdę interesującym kierunku. A póki co jest ciekawa, akcja stonowana i to też działa na bardzo duży plus. W Przytulnej cały czas się coś działo. Było tego dużo za dużo. Tutaj również dzieją się wydarzenia nakręcające dalsze rozdziały, natomiast jest to wyważone i zwyczajnie przyjemne.

Nie zapominajmy, że głównymi bohaterkami są trzy samotne kobiety. Nie da się więc pominąć wątków miłosnych - zwłaszcza, że to książka z gatunku romans/powieść obyczajowa. Jak na razie całość nienachalnie się rozwija i obywa się w większości bez żenujących sytuacji.

Są podobieństwa do innych książek autorki jak np. motyw krążący wokół jakiegoś budynku na odludziu i tajemnic, które powychodzą na jaw w kolejnych tomach, jednak nawet to nie zepsuło mi przyjemności z czytania, bo mogę powiedzieć, że dobrze się bawiłam. Bez ironii, bez szydery. Tak po prostu. I czekam na kontynuację, bo nawet jeśli podejrzewam jak się to skończy, to myślę, że nie były to godziny stracone.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?