?Posiadasz moc, dzięki które przestaniesz w końcu odczuwać irytację, a zaczniesz się dobrze bawić (z rodzeństwem).?
Kiedy w zeszłym roku zapoznawałam się z poprzednią książką ("Stało się coś złego. Jak sobie radzić ze złymi wiadomościami") psycholożki klinicznej specjalizującej się w terapii wsparcia dla dzieci z lękowymi problemami, nie spodziewałam się, że zawartość szybko przyda się w rodzinnym gronie. Co więcej, publikacja zawędrowała dalej, do innych dzieci, przyjaciół i znajomych, tam gdzie pilna potrzebna, do młodych polskich odbiorców lękających się niebezpieczeństwa nadciągającego zza wschodniej granicy i do ukraińskich dzieci dotkniętych wojennymi traumami a znajdujących schronienie w polskich domach.
Teraz chwyciłam za tytuł ?Jak dogadać się z rodzeństwem? przedstawiający niezawodne sposoby rozwiązywania konfliktów, ograniczania rywalizacji i czerpania radości z posiadania rodzeństwa. Tytuł do poznawania wspólnie z dorosłymi lub w ich obecności. Bardzo przemyślany i ciekawie zaprezentowany. Zawiera wiele cennych wskazówek nie tylko dla dzieci, ale także dla rodziców i opiekunów, począwszy od wyjścia z roli sędziego przy kłótni między rodzeństwem i przeniesienia uwagi na przyczynę konfliktu. Pomysł z użyciem psa jako przykładu do budowania relacji uważam za fantastyczny, obrazowy i przemawiający, szybko zdejmuje niepotrzebny ciężar uczuć i łatwo buduje konieczny dystans na spojrzenie na sprawę z nieco innego ujęcia.
Publikacja podpowiada jak zdobywać umiejętności mówienia i słuchania, szukania kompromisów, zawierania kontraktów, zarządzania uczuciami i odpuszczania, jak w bracie i siostrze nie widzieć wroga a pomocnika i przyjaciela, dostrzegać dobre i złe cechy, wybierać widzenie rzeczywistości w sposób pozytywnie wpływający na nasze działanie i samopoczucie, a nawet lepsze zachowanie rodzeństwa? Autorka omawia zasady strategii uczenia rodzeństwa przyjaznego traktowania, nagradzania dobrego, ignorowania złego, rozwiązywania problemów zamiast prób zmian na siłę, studzenia niekorzystnych emocji, zdobywania biegłości w sztuce porozumiewania się, ponadto rozróżnienia sprawiedliwości od identyczności w wykonaniu rodziców i opiekunów.
Książka napisana z uwzględnieniem potrzeb młodego odbiorcy, w szalenie przyjaznym stylu, bez osądzania a z nauką przydatnego nastawienia do siebie, rodzeństwa i świata. Znakomicie ukazuje potrzebę zrozumienia własnych emocji, oraz interakcji, w których ogromny wpływ ma nastawienie. Namawia do uczenia się zachowań korzystnych nie tylko w relacjach z rodzeństwem na etapie dzieciństwa i nastoletniości. Psycholożka dobiera interesujące ćwiczenia, ich wypełnianie daje podstawy wiedzy społecznej i podnosi poziom świadomości dobrej mocy. Życzliwie, zachęcająco, ciepło, a przy tym klarownie i zrozumiale. Uzmysławia wiele aspektów i zapada w pamięć. Treść i grafikę wypełnia dobry humor, wielokrotnie uśmiechnęłam się poznając je.
Opinia bierze udział w konkursie