SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Jakby jutra miało nie być

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Zysk I S-Ka
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 312

Opis produktu:

Miłość, potajemne spotkania, obsesja. Czy prawdziwe uczucie ma szansę przetrwać, kiedy wokół czai się zło? Niewielką miejscowość, w której wszyscy się znają, obiega wiadomość o powrocie z zagranicznej misji Adama Wejchera, młodego żołnierza. Adam ma za sobą trudną przeszłość - kiedy jego żona popełniła samobójstwo, wielu podejrzewało go o dokonanie morderstwa. Przystojnego żołnierza ma na oku pewna siebie Malwina. Jednak wypadki nie układają się po jej myśli i rozżalona skarży się siostrze, łagodnej Oliwii. Ta postanawia zainterweniować i spotyka się z mężczyzną, by bez ogródek powiedzieć mu, co o nim myśli. Konfrontacja przynosi zaskakujący skutek. Adam i Oliwia odkrywają, że nie są tacy, za jakich na początku się mieli, a wzajemne uprzedzenia to najmniejsza z przeszkód, jaka pojawi się na ich drodze. Weronika Tomala to autorka poczytnych książek: Cały jestem twój, Il professore. Włoska miłość, Cztery liście koniczyny, Nieprzegrany zakład, Tam, gdzie diabeł mówi dobranoc, Płynąc ku przeznaczeniu i Rabih znaczy wiosna.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść społeczno-obyczajowa,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Zysk I S-Ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 312
ISBN: 9788382026344
Wprowadzono: 18.07.2022

Weronika Tomala - przeczytaj też

A wokół nas pomarańcze Książka 29,94 zł
Dodaj do koszyka
Cały jestem twój Książka 30,82 zł
Dodaj do koszyka
Cień przeszłości Książka 31,49 zł
Dodaj do koszyka
Contadina W sieci kłamstw Książka 26,48 zł
Dodaj do koszyka
Il professore. Włoska miłość Książka 28,67 zł
Dodaj do koszyka
Powrót wroga Książka 31,49 zł
Dodaj do koszyka
Rabih znaczy wiosna Książka 36,92 zł
Dodaj do koszyka
Szepcz do mnie więcej Książka 26,73 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Jakby jutra miało nie być - Weronika Tomala

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.9/5 ( 7 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Katarzyna Maciejewska.

ilość recenzji:414

15-09-2022 20:20

Jakby jutra miało nie być jest dobrą lekturą na będące w pełni lato i zbliżająca się bardzo powoli jesień.
To ciekawie nakreślona opowieść o tym, co może zdziałać plotka, jak podłe i szkodliwe mogą być ludzkie języki i jak niespodziewane i nieprzewidywane są koleje i zmiany losu. Czasami wydaje nam się, że wszystko jest ok, że wiemy jakie będą nasze kolejne dni, miesiące, jak wszystko się ułoży. Niestety, ale często jesteśmy w wielkim błędzie. Los przygotowuje dla nas niespodzianki, nie zawsze miłe. Od nas zależy, jak sobie z nimi poradzimy.
Jakby jutra miało nie być to historia młodego żołnierza, który wrócił do domu po niebezpiecznej misji w Afganistanie, a poza tym za sobą ma samobójczą śmierć żony i dwóch sióstr.
Cała trójka mieszka w miejscu, gdzie plotka szerzy się błyskawicznie i żyje własnym życiem, gdzie wszystko jest sensacją i gdzie wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą. To miejsce z moich najkoszmarniejszych snów. Ja niestety cenię sobie miejską anonimowość, a tego w osadzie, wsi, w której mieszkają bohaterowie po prostu brakuje.
Co się wydarzy? Jakie będą koleje losów naszych bohaterów? Tego nie zdradzę. Zachęcam za to do lektury tej naprawdę ciekawej i dobrze napisanej historii.
Książkę czyta się dobrze, w ciągu kilku godzin. Lektura jest prawdziwą przyjemnością. Całość dobrze nakreślona, ciekawie potraktowana, dobrze poprowadzona. Z pewnością warto dać tej opowieści szansę. Bohaterowie choć na pozór wydają się sztampowi, przewidywalni, wcale tacy nie są. Tak samo jest z opowiedzianą historią. Wiem, podobnych książek jest wiele, jednak Weronice Tomali udało się historię tak opowiedzieć, dodać w niej nieoczekiwane elementy, iż całości daleko do sztampy czy nudy.
Polecam. Doskonała lektura na lato, na letnie wieczory, na odpoczynek na plaży, ale i na zbliżającą się jesień.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:1043

10-09-2022 12:01

Niewielką miejscowość, w której wszyscy się znają, obiega wiadomość o powrocie z zagranicznej misji Adama Wejchera, młodego żołnierza. Adam ma za sobą trudną przeszłość ? kiedy jego żona popełniła samobójstwo, wielu podejrzewało go o dokonanie morderstwa.
Przystojnego żołnierza ma na oku pewna siebie Malwina. Jednak wypadki nie układają się po jej myśli i rozżalona skarży się siostrze, łagodnej Oliwii. Ta postanawia zainterweniować i spotyka się z mężczyzną, by bez ogródek powiedzieć mu, co o nim myśli. Konfrontacja przynosi zaskakujący skutek. Adam i Oliwia odkrywają, że nie są tacy, za jakich na początku się mieli, a wzajemne uprzedzenia to najmniejsza z przeszkód, jaka pojawi się na ich drodze.

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki i okazuje się, że za mną już wszystkie powieści Weroniki. Po jej książki za każdym razem sięgam w ciemno, bo wiem, że miło spędzę czas z bohaterami powieści i z pewnością poczuję pewną refleksje, w przypadku "Jakby jutra miało nie być" oczywiście też tak było! Styl autorki jest bardzo lekki i przyjemny, a przez fabułę po prostu się płynie, ja wciągnęłam się już od pierwszych stron i nie było mowy o odłożeniu książki, póki nie poznam zakończenia. Historia przedstawiona jest z perspektywy obojga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą oraz tym samym lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Wszystkie postaci tej powieści zostały niezwykle realnie ukazane, jestem pewna, że większość z nas z powodzeniem mogłaby się z nimi utożsamić, podzielając ich problemy dnia codziennego czy rozterki życiowe. Zostało naprawdę świetnie wykreowani. Można powiedzieć, że ta historia ma w sobie trochę motywu hate - love, który został w bardzo ciekawy sposób pokazany. Bohaterowie będą zmuszeni mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu, by w końcu zaznać odrobiny szczęścia, jednak okażą się one wcale mnie takie łatwe do pokonania. Za Adamem ciągnie się trudna przeszłość, którą cały czas odciska piętno na jego obecnym życiu, natomiast Oliwia żyje w cieniu siostry Malwiny, która wielokrotnie nią manipuluje i jest naprawdę niezłą intrygantką. Autorka oprócz rodzącego się uczucia pomiędzy głównymi bohaterami porusza również wiele ważnych i ponadczasowych kwestii: zazdrość, zawiść, niespełniona miłość, samobójstwo. Autorka pokazuje również jakie wielkie znaczenie głównie w małych miejscowościach ma plotka i jak niepotwierdzone opinię, dowody mogą wpłynąć na życie człowieka. Poraz kolejny świetnie spędziłam czas z książką autorki i czekam już na kolejne jej powieści, bo jestem szalenie ciekawa czym mnie jeszcze zaskoczy. Polecam! Moja ocena 9/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

z_ksiazka_w_plecaku

ilość recenzji:1089

25-08-2022 21:06

?Jakby jutra miało nie być? to historia samotnego mężczyzny, któremu życie dało w kość. Adam Wejchera to żołnierz, który często wyjeżdża na misje. Jest wdowcem oskarżonym przez lokalnych mieszkańców o zamordowanie żony. Prawda jest jednak zupełnie inna. Popełniła ona samobójstwo a Adam przez lata nie mógł pozbyć się uczucia, że to przez niego żona odebrała sobie życie.
Pewnego dnia na drodze Adamowi stanęły dwie siostry. Nachalna Malwina i Oliwia. Ta druga była bardziej zrównoważona. Wpadka Malwiny nie układa się tak jakby sobie wymarzyła. Żali się Oliwi, a ta z kolei niewiele myśląc biegnie do Adama by mu dobitnie powiedzieć co o nim myśli.
Z czasem ta dwójka zbliża się do sobie, a wzajemne uprzedzenia znikają. Ale początkowa niechęć do siebie to najmniejszy problem z jakim przyjdzie im się zmierzyć. Co takie wydarzy się w ich życiu? Czy Malwina i rodzice dziewczyn zaakceptowali ten związek? I czy udało im się na przekór wszystkim być razem? Przekonajcie się sami.
Tak jak wspomniałam, autorka potrafi dostarczyć czytelnikowi niemało emocji. Od irytacji, wzruszenia, smutku, uczucia niesprawiedliwości po radość i ulgę, że prawdziwe uczucie ma szanse przetrwać wszystko. Moją ulubioną postacią jest Adam. Pani Weronika odkrywała przed nami jego cechy charakteru stopniowo. Prawie do końca zadawałam sobie pytanie, jaki on miał udział w samobójstwie żony. Autorka pokazuje również, że warto czasami pozbyć się uprzedzeń i nie zwracać uwagi na to co inni mówią o kimś. Często jest to bowiem, tylko głupie, ludzkie gadanie, które rani ludzi. Książka należy do tych co z jednej stronie chce się już wiedzieć jakie będzie zakończenie, a z drugiej ma się ochotę z bohaterami pozostać dłużej. Niedługo już za oknem zaświta do nas jesień. Powieść polecam na tę porę roku, która otuli niczym koc i pozwoli na chwilkę zapomnieć o otaczającym nas świecie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

boo***********************

ilość recenzji:1014

7-08-2022 21:11

Co byście zrobili, gdyby jutro nie istniało? Jakie priorytety pojawiłyby się w Waszej głowie, gdyby nie trzeba było myśleć o przyszłości? Tytuł książki sugeruje korzystanie życia bez zważania na konsekwencje, lecz nieprędko dostrzeżemy powody, które sprawiły, że ta powieść została tak nazwana. Niemniej jednak stanowi to idealną kwintesencję kulminacyjnego momentu dla głównych bohaterów. I ktoś by pomyślał, że na niewielkiej wsi niewiele się dzieje... A jednak tam też można czerpać z teraźniejszości, jakby jutra miało nie być... Niestety, ono i tak nadejdzie.
Oliwia jest zwyczajną, miłą dziewczyną z niewielkiej miejscowości. Kocha zwierzęta i prowadzi Mięciutką Dolinę, gdzie dzieci mają okazję spędzić czas z jej alpakami i kózkami. Mieszka z rodzicami i młodszą siostrą, a na jej głowie jest całe mnóstwo obowiązków. Uchodzi za rozsądniejszą z rodzeństwa, niestety przy tym też brzydszą. Na każdym kroku ma ustępować Malwinie, tego się od niej oczekuje, pomimo że obie już dawno przekroczyły próg dorosłości, a jej "lepsza" i młodsza wersja skrupulatnie to wykorzystuje. Dobre serce Oliwii już raz zostało doszczętnie skrzywdzone, obecnie nie wikła się w żadne relacje, najlepiej czując się w towarzystwie zwierząt. I choć potrafi być waleczna, jeśli chodzi o jej bliskich, to tak naprawdę działa tak, by wszystkich zadowolić i nikogo nie urazić. Czy uda się jej zawalczyć o swoje szczęście?
Adam jest zawodowym żołnierzem, a kolejne misje to dla niego chleb powszedni. Jego powrót na wieś to całe mnóstwo plotek oraz rozdrapywanie ran, którym on nigdy nie pozwolił się zagoić, a dotyczą one śmierci jego żony. Nie ma najlepszej opinii wśród sąsiadów, uchodzi za nieobliczalnego i niebezpiecznego, choć nie ma to nic wspólnego z prawdą. Jednak opinia ludzi i doświadczenia życiowe sprawiły, że jest oschły i trudny w relacjach. Absolutnie nie ma planów zakładania rodziny, poniekąd z uwagi na fakt, że doskonale wie z czym wiąże się jego kolejny, hipotetyczny wyjazd na wojnę. Z pewnością cechuje go odwaga, choć on sam nie postrzega siebie w roli bohatera. Czy znajdzie w sobie odwagę, by jeszcze raz zaryzykować swoim sercem?
"Jakby jutro miało nie być" to książka, w którą ogromnie zaangażowałam się emocjonalnie. Rzadko zdarza mi się aż tak zaabsorbować fikcyjnymi wydarzeniami dotykającymi nieistniejących postaci, jednak tu było to silniejsze ode mnie. Raz za razem podziwiałam Oliwię. Przedstawienie jej domowej sytuacji wzbudzało we mnie całe mnóstwo emocji i na jej miejscu urządzałabym takie awantury każdego dnia, że cała wieś by mnie słyszała. A ona potrafiła mierzyć się z przerostem oczekiwań jej bliskich, brakiem szacunku do jej osoby czy nie liczeniem się z jej uczuciami z ogromną pokorą i taktem, choć zdawała sobie sprawę, że takie zachowanie wobec niej nie jest w porządku. Jej kreacja to taka odrobinę teraźniejsza wersja Kopciuszka, natomiast niestety dużo bardziej realistyczna. Postać Adama natomiast jest także scharakteryzowana ciekawie. Ogromnie spodobały mi się wszelkie wzmianki o nim znajdującym się w środku wojny w Afganistanie, rzadko bowiem w literaturze kobiecej można spotkać się z takim przedstawieniem życia żołnierza. Oczywiście, sama odwaga w podjęciu tematu wyjazdów na misję, tego jak wpływają na ludzkie życie ale także mówienie otwarcie o konflikcie w Afganistanie, jest naprawdę świetnym zabiegiem, który stanowi duży atut powieści. Jednak najmocniejszą stroną książki jest po prostu pióro Autorki, ktora potrafi tak wciągnąć w snutą przez siebie opowieść, że dosłownie nią żyjemy. A poprowadzenie wydarzeń? Mistrzostwo! Ale także powód łamania serca i to niejeden raz.. I choć w przełomowym momencie fabuły dość szybko rozwiązałam zagadkę, to historia tu prezentowana nie jest żadnym kryminałem, ją po prostu pisało życie i sam fakt tego, co wymyśliła Autorka i tak dogłębnie mną wstrząsnął. Nie omieszkała też poruszyć wątku, typowego dla mniejszych miejscowości, gdzie na ocenianie i plotki, zawsze znajdzie się czas, a nikt nie myśli o tym, jak raniące mogą być dla innych. Dodatkowo spodobał mi się sposób ukazania relacji sióstr Bartczak- niecodzienny jeśli chodzi o książki kobiece, gdzie zazwyczaj pokazywana jest siła i miłość rodzeństwa, a dla mnie to kolejny pozytyw tej historii i wyróżniający ją element. Dodatkowo, w tej opowieści stawia się na realizm, a nie lukrowaną bajkę, napisaną ku uciesze tłumów. A jeśli chodzi o przeznaczenie- czy warto w nie wierzyć? Odpowiedzi można szukać w tej książce, którą ogromnie polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ewelina

ilość recenzji:1

11-07-2022 18:38

Jakby jutra miało nie być" Weronika Tomala Wydawnictwo Zysk i S-ka będzie mieć swoją premierę 19 lipca. Powieść pełna emocji, zwrotów akcji, niejednokrotnie zaskakuje i wzrusza. Nasuwa się pytanie kto z nas jest perfekcyjny? Kto jest nieomylny i nigdy się nie myli? Wszyscy mamy prawo popełniać błędy, a nawet cieszyć się tą możliwością.
Kiedy nachodzi Cię chęć zaszufladkowania kolejnej osoby zacznij działać. Okaż osobiste zainteresowanie drugim człowiekiem, zapytaj, poszukaj wyjaśnień, bądź cierpliwy. Każdego dnia na nowo walcz z pułapką, jaką jest ocenianie innych!

"Za długo otaczałem się przeszłością. Czas zrobić krok naprzód. Przecież jeszcze nie umarłem. Żyję i powinienem z tego korzystać".

Adam Wejcher wraca w rodzinne strony po kolejnej misji w Afganistanie. Nie jest tam mile widziany, łatka którą stworzyli mieszkańcy ciągnie się za nim od śmierci żony. Nikt nie jest ide­al­ny, ale nie można osądzać kogoś po pozorach,zasłyszanych plotkach. Pomimo tego Malwina obrała go sobie za cel, wszak to bardzo przystojny mężczyzna. Dziewczyna dostała to na co zasłużyła i zostaje potraktowana tak jak powinna w takiej sytuacji. Skarży się starszej siostrze Oliwii, ta chcąc ratować dobre imię siostry postanawia rozmówić się z Adamem. Oliwia nie wie, że ta rozmowa zmieni jej poukładane życie. Los stawia na jej drodze Adama kolejny raz. Wtedy obydwoje doświadczają czegoś o czym dawno zapomnieli. Rozgoryczona Malwina i demony przeszłości dadzą o sobie znać w najmniej oczekiwanym momencie.

Co takiego spotkało Malwinę i jakie będą tego skutki? Czy Oliwia i Adam otworzą się na coś nowego? Czy przeszłość i popełnione błędy będą przeszkodą do szczęścia? Do czego doprowadzi zazdrość i zawiść najbliższych osób?

"W moim popieprzonym życiu nie było dotąd miejsca na szczęście. Pech mnie opuścił? Chce w to wierzyć, bo jeśli zaserwuje mi kolejne prawe sierpowe, mogę się już nie podnieść."

"Jakby jutra miało nie być" wywołuje ogrom emocji. Autorka stworzyła niezwykłą fabułę i wykreowała ciekawe postacie. Czytając książkę odczuwamy emocje wszystkimi zmysłami. Jednych bohaterów się lubi, drugich już nie. Sytuacja w której znaleźli się bohaterowie porusza do głębi. Miłość jest piękna i trudna. Jesli dołączymy do tego zazdrość i zawiść osób trzecich, nawet największa może nie dać rady, aby udźwignąć daną sytuację i przebaczyć od razu.

Kolejny raz autorka zostawia czytelnika z wieloma pytaniami i refleksjami. Jak wiemy życie nie jest proste, czasami jest lepiej, czasami gorzej. To właśnie osoby którymi, się otaczamy mogą Nam pomóc podnieść się i zawalczyć o swoje szczęście.

Osobiście jestem oczarowana tą historią i sposobem jej przekazania, wszystko pasuje do siebie idealnie. Ja biorę wszystkie książki autorki w ciemno wiedząc, że czeka mnie kolejna uczta czytelnicza.

Czy recenzja była pomocna?

wioletreaderbooks

ilość recenzji:1

11-07-2022 09:42

Żyjmy tak, jakby jutra miało nie być. Ale wiecie co, łatwiej powiedzieć niż zrobić. Często wracamy do przeszłości, mamy myśli, co by było gdyby, co mogliśmy jeszcze zrobić w danej sytuacji. Znaki zapytania tak naprawdę towarzyszą nam przez całe życie, a myśli, co by było gdyby nie odpuszczają od tak... same, to my musimy nauczyć się odpuścić i w końcu zacząć żyć, tak jak my chcemy, a nie tak jak ktoś od nas tego oczekuje.

?Zrzuciłaś na mnie bombę, która zniszczyła moją zbroję.?

Adam nadal nie może pogodzić się ze stratą żony i obwinia siebie za dawne wydarzenia. Jednak wojna nie pozwala na to, aby rozczulał się nad sobą. Tam trzeba walczyć i uważać na wszystko. Jednak kiedy jego misja się kończy wraca do dawnego miasta, domów i wszechobecnych plotek.

?Pogrążam się, pozwalając sobie wierzyć w to, że zasługuję na odrobinę szczęścia.?

Olivia kocha to co robi. Prowadzi alpakarnie, gdzie przyjmuje zwiedzających. Jednak pomimo radości, którą ukazuje innym pragnie także stabilizacji, miłości i mężczyzny, który będzie przy jej boku. Los chce, że na jej drodze staje Adam. Jednak jej siostra ma na niego chrapkę, więc Olivia odpuszcza. Ale czy z rodzącym się uczuciem da się bawić w kotka i myszkę ? Czy początkowa nienawiść i niechęć przerodzi się w coś więcej ? Czy Olivia będzie w stanie w końcu postawić na swoim, a nie słuchać tego, co ma do powiedzenia otoczenie ?

?Przez chwilę liczyło się tu i teraz. Jak na wojnie. Ryzykowałem jednak nie swoje życie, ale coś zupełnie innego. Swoje serce. Jak to patetycznie brzmi.?

Historia miłości zwykłych osób, które wiele przeszły, które wiele poświęciły. Ale mogłoby się wydawać, że gdy wszystko wydaje się wychodzić na prostą czarne chmury nadchodzą i nikt nie przewidzi tego, co się wydarzy.

Miłosny trójkąt, chora fascynacja i odkupienie. To wszystko Weronika umieściła w tej oto niepozornej książce. Świetnie wykreowane postaci, takie realne, bez zbędnych ozdobników. Historia, która nadaje się na dobry film i prawdziwa miłość, o której nigdy nie da się zapomnieć.
Szczerze Wam polecam. Świetna obyczajówka z wszystkimi elementami, które pasują do siebie niczym puzzle.

Czy recenzja była pomocna?