O CZYM JEST TA KSIĄŻKA?
Przeżywa jazdę na dachu busa i podróż niebezpieczną, bujającą się i przepełnioną koleją, która doczekała się niegdyś tragicznego wypadku. Zacięcie dyskutuje z urzędnikiem, który według swojego mniemania jest bogiem czterech kątów swojego zakładu pracy. Odkrywa prawdziwe znaczenie CMOKów rozlegających się w lokalach oraz doszukuje się uroku sprzecznego pod względem wrażeń miasta Mandalaj. Przygląda się stacji benzynowej z płynami wlanymi w plastikowe butelki i na własnej skórze przeżywa uroki dopadających znienacka chorób. Jaką tragedię rozegraną na wodzie przyszło mu widzieć? I za co został wyrzucony ze sklepu z zakazem powrotu? O tym w jakże ciekawej relacji zawartej na kartach książki o kraju może i nierzadko odwiedzanym przez naszych rodaków, a jednak jakże odległym i wciąż niezbadanym.
BIRMA W KSIĄŻCE
Kraj, w którym pragnienie zaoszczędzenia wiąże się ze spaniem w droższych hotelach. Co nie oznacza, że bardziej komfortowych. Kraj, w którego menu można odnaleźć larwy, stanowiące przysmak kilkuletnie jajka oraz balut ? kaczy embrion. Kraj, w którym zakup używanego odtwarzacza kaset wideo wiąże się z prestiżem, a wszechobecna kradzież miesza się z przestrzeganiem zasad buddyzmu, o których autor wspomina w swojej publikacji. Kraj przyjazny, choć zarazem niebezpieczny. A autor przedstawia go od strony bodźców wzrokowych, słuchowych, smakowych, od strony tradycji i religii tak, że czytelnik zyskuje kolorowy obraz, mozaikę złożoną z ciekawych wrażeń.
OSOBISTE WRAŻENIA
Nie każdy autor książek podróżniczych ma tę zdolność gawędzenia, która uprzednio wymaga oczywiście przebycia osobistych i odważnych doświadczeń wielkiej wyprawy. Kacper Soszka wywiązał się z tego zadania znakomicie, w wyniku czego zafundował swoim czytelnikom relację opartą nie na suchych faktach, o których przeczytamy w pierwszym lepszym przewodniku, ale na własnych spostrzeżeniach, na rozmowach z ludźmi, na bezpośredniej interakcji i kontakcie ze społeczeństwem. Bez nużących opisów, skupiając się na naprawdę atrakcyjnych momentach, w towarzystwie lekkiego stylu i przystępnego języka podróżnik wprowadza czytelnika w świat swojej wyprawy, dzieląc się szczegółami i szczerą opinią. Podobne publikacje odkrywa się więc z czystą przyjemnością.
ZDJĘCIA
W książce nie brakuje kolorowych ilustracji przedstawiających ludzi w konkretnych sytuacjach, nietypowych zjawisk, dziwnych dla nas potraw czy krajobrazów. Taki dodatek staje się ciekawym świadectwem stanowiącym dowód popierającym słowa autora. Odbiorca może poniekąd ?na własne oczy? przyjrzeć się kawałkowi orientalnego państwa.
...