Akcja książki dzieje się w Buckhead, mieście, w którym rządzi elita kobiet. Choć na pozór wszystkie są przyjaciółkami, to tak naprawdę każda z nich jest, jak przebiegła żmija. I jak się okazuje, taka przyjaźń czasami może być śmiertelnie niebezpieczna. Bo właściwie, jedna z tych kobiet skończyła? martwa.
Autorka wprowadza nas do świata pełnego przepychu, rywalizacji, a także zdrad. Świata, gdzie wiele osób dąży do władzy, a co poniektóre nie zawahają się ani trochę, aby być na szczycie łańcucha. I chociaż nie każdy chce brać udział w tej grze, nie ma wyboru i musi się wpasować?
Na początku historii, autorka przedstawia nam Jenny, właścicielkę najbardziej ekskluzywnego salonu kosmetycznego, Glow. Kobieta nie należy do elity, jednak to ona sprawia, iż kobiety wyglądają, jak bóstwa. Jest również nie tylko bardzo dobrym słuchaczem, ale i obserwatorem, dzięki czemu poznała najmroczniejsze sekrety swoich klientek. To głównie z jej perspektywy zostaje przedstawiony przebieg zdarzeń, bo kobieta zgłosiła się, jako świadek w sprawie. A salon Glow, to centrum spotkań elitarnych pań.
Dotychczas wszystko było idealne, jednak ten spokój przerwała kobieta, Cristal. Młoda, naiwna, niemająca pojęcia, w co się wpakowała. Nie do końca świadoma, że rozwaliła małżeństwo Shannon, królowej miasta Buckhead. Korzystając z okazji, że Shannon upada, Olivia postanowiła przejąć pałeczkę. A Karen będąc osobą neutralną, przypadkiem dowiaduje się bolesnej prawdy. Każda z nich była celem na ofiarę. Każda z nich miała motyw, aby zabić drugą. Każda miała sekret, ale tylko na jedną wypadło pozbawienie ostatniego tchu. Która z nich nie miała tyle szczęścia?
Autorka na samym początku zdradziła jedno zdanie: Jedna z tych kobiet skończyła martwa. I w zasadzie do samego końca nie mamy pojęcia, kto właściwie stał się ofiarą, a kto katem, bo Jeneva Rose bardzo perfekcyjnie namieszała, abyśmy nie mogli rozszyfrować zagadki morderstwa z Buckhead. Z każdą stroną pojawiał się nowe osoby, fakty, a także sekrety wychodziły na jaw, to właśnie sprawiło, iż wszystko się gmatwało i nie mogłam konkretnie wytypować osoby, która stała za przestępstwem. Zdecydowanie to książka, która trzyma w napięciu do ostatnich stron, a samo zakończenie jest ogromnym zaskoczeniem. Plusem tej książki jest przedstawienie każdej z kobiet, jej historii, a także spostrzeganie innych ?przyjaciółek?.
Historia pełna zwrotów akcji, którą czyta się na jednym wdechu, że nie łatwo jest się tak szybko oderwać. Choć zawiera wiele wątków, to nie ma mowy, żeby się pogubić, bo wszystko sprowadza się do jednego punktu. Jak dla mnie to książka, która zdecydowania wskoczyła w moje top10. Jak najbardziej polecam! Takie thrillery nie tylko chce się czytać, ale chętnie oglądać.