SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Jeffrey Dahmer

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Czarna Owca
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 256
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już jutro!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Christopher Berry-Dee zagłębia się w umysł prawdopodobnie najbardziej sadystycznego i psychopatycznego zabójcy wszechczasów.

W latach 1978-1991 Jeffrey Dahmer zamordował i poćwiartował siedemnastu chłopców i mężczyzn. Jednak najbardziej znany jest z tego, co stało się z jego ofiarami po ich makabrycznej śmierci i z szokującej deprawacji, która doprowadziła do tego, że Dahmera nazwano kanibalem z Milwaukee.

Korzystając ze swojego długiego doświadczenia i wiedzy psychologicznej, Berry-Dee stara się zrozumieć motywację, amoralne popędy i bezlitosną grozę stojącą za nieludzkim zachowaniem Dahmera: co może skłonić mężczyznę do takiego czynu?

Christopher Barry-Dee - brytyjski kryminolog, dziennikarz śledczy i autor, któremu sławę przyniosły książki z serii Rozmowy z psychopatami i Rozmowy seryjnymi mordercami. Jest byłym komandosem, służył w szeregach Zielonych Beretów Królewskiej Marynarki Wojennej. Jednak jego prawdziwym powołaniem okazała się kryminologia. W wieku 4 lat został właścicielem i redaktorem naczelnym The Criminologist, najbardziej szanowanego i najstarszego na świecie czasopisma poświęconego właśnie tej dyscyplinie. W 2005 r. został mianowany dyrektorem Instytutu Badań Kryminologicznych (CRI). Ma w swoim dorobku ponad 30 publikacji książkowych, przede wszystkim wywiadów z seryjnymi mordercami odbywającymi kary w więzieniach na całym świecie. Pojawia się często jako ekspert w programach telewizyjnych i filmach dokumentalnych.

Oficjalna strona autora:


S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: Czarna Owca
Kategoria: Literatura faktu, publicystyka,  książki na jesienne wieczory,  książki o psychopatach,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Czarna Owca
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 139x209
Liczba stron: 256
ISBN: 9788382528268
Wprowadzono: 28.08.2024

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Jeffrey Dahmer - Christopher Berry-Dee

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 5 ocen )
  • 5
    1
  • 4
    3
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Joanna

ilość recenzji:1020

15-09-2024 21:08

Seryjny morderca - już samo to określenie przyprawia o ciarki. Kojarzy nam się z nim człowiek bezduszny, nieposiadający jakichkolwiek zahamowań i wyrzutów sumienia, który stwarza piekło na ziemi dla innych, najczęściej niczemu niewinnych ludzi. Jak działa ich umysł? Skąd biorą się tacy zwyrodnialcy? Czy bliskie otoczenie jest w stanie szybciej zareagować i rozpoznać oznaki, że ktoś jest zagrożeniem dla społeczeństwa? Te pytania stale zadają sobie osoby związane zawodowo z kryminalistami, niestety w tym wypadku nie ma jednoznacznych odpowiedzi.

Jeffrey Dahmer nie był szczególnie wyróżniającym się człowiekiem. Od dziecka był wycofany, trudno mu przychodziło zawieranie nowych znajomości, a jego sytuacja rodzinna nie należała do najlepszych. A jednak nie doświadczył ciężkich traum, które mogłyby spowodować wypaczenie jego umysłu i skierowanie go na ścieżkę zła. Potrafił świetnie się kryć, latami wypracował sobie plan działania, który świetnie się sprawdził. I zabijał. Znany jako Kanibal z Milwaukee w latach swojej ?działalności? zabił i poćwiartował, aż siedemnastu mężczyzn. Uznany za winnego piętnastu morderstw został skazany na dożywotnie więzienie, jednak nieco ponad dwa lata później został zabity, odbywając swój wyrok.

Christopher Berry-Dee w swojej książce przede wszystkim szuka powodów, dlaczego Dahmer stał się tym, kim był. Cofa się aż do jego narodzin, analizuje dzieciństwo, sytuację w domu, jego szkolne lata i próbuje znaleźć czynnik zapalny, który zapoczątkował jego inne narodziny ? narodziny mordercy. Jednak, jak sam wskazuje, wiele osób boryka się z podobnymi problemami co Jeffrey ? brak należytej opieki, rozwód rodziców, trudności w nawiązywaniu relacji z rówieśnikami, odkrywanie własnej seksualności, a jednak nie stają się bezdusznymi zabójcami. Czy można, jakkolwiek usprawiedliwić jego czyny? Cóż, nawet po lekturze jego życiorysu, jest to dla mnie niewykonalne. Autor przybliża nam też portret każdej z ofiar kanibala, co jeszcze mocniej uderza w czytelnika- bowiem ofiary są znane, mają nie tylko imię i nazwisko, ale też własny rys historii, bliskich, aspiracje i marzenia. Trwogą napawa działalność policji, a raczej jej brak, bo bezsprzecznie można było uratować kilka żyć, gdyby ktoś zainteresował się Dahmerem szybciej. To ciekawie napisana pozycja, wstrząsająca w swych szczegółach i niezwykle dopracowana. Czy udało się zajrzeć Autorowi w głąb umysłu zabójcy? Niekoniecznie. Ale wykonał kawał tytanicznej pracy, by jakkolwiek zrozumieć postępowanie kanibala i dotrzeć do korzeni. Polecam każdemu fanowi tego typu pozycji!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

jus****************

ilość recenzji:546

14-09-2024 11:25

Jeffrey Dahmer był zdecydowanie jednym z najbardziej popapranych zabójców w latach 1978-1991. Aż strach pomyśleć, że takie rzeczy miały miejsce w czasie moich narodzin. Tyle dobrze, że nie działo się to w Polsce, choć nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie, gdzie to było, ważne że było... i jest to niezwykle przerażające, odrażające i nie mieszczące się w mojej głowie. Ostatnio coraz częściej sięgam po książki o mordercach, psychopatach i nawet wkręciłam się w filmy dokumentalne o nich i powiem Wam szczerze, że niektóre rzeczy są dla mnie niewyobrażalne i do tej pory ciężko mi uwierzyć, że ktoś coś takiego w ogóle robił. Bo jak w morderstwo popełnione w afekcie, czy z premedytacją mogę uwierzyć, tak np w jedzenie ludzkich zwłok, czy robienie sobie dobrze z martwym ciałem, jest dla mnie wprost niewyobrażalne i anormalne... Zresztą wiele obecnych anomalii myśleniowych morderców jest dla mnie abstrakcją i czymś niepojętym...

Ale wracając do pana Dahmera, jednego z najbardziej sadystycznych i psychopatycznych zabójców... Ta persona nie jest mi obca, bowiem tak jak i większość społeczeństwa oglądałam o nim serial na Netflixie i choć nie był on jakoś bardzo wybitny, bo wlekł się jak flaki z olejem, tak wydarzenia, które miały tam miejsce były przerażające. Sięgnęłam po lekturę Christophera Berriego - Dee, bowiem byłam ciekawa jak autor przedstawi postać tego psychopaty i miałam nadzieje, że dowiem się z niej zdecydowanie więcej niż z serialu. Ale czy rzeczywiście tak było i to co przeczytałam zaspokoiło moja ciekawość? Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej pozycji, nie była ona zła, ale tak samo jak i serial - wybitna też nie była...

Autor dość dobrze opisał dzieciństwo Dahmera, przytoczył też wiele faktów o których nie wiedziałam, a mianowicie opisywał jego rodziców, relacje między nimi, które miały zapewne dość znaczący wpływ na psychikę młodego Jeffreya. Dodatkowo poznajemy też jego zachowanie w szkole, zainteresowania i z czasem dowiadujemy się jak kształtował się w późniejszych latach. I mogę stwierdzić, że tak do połowy książki może i dowiedziałam się czegoś nowego. Następnie autor zaczął opisywać zabójstwa popełnione przez głównego bohatera i to było dość obrzydliwe, dlatego nie wskazane jest czytanie tej pozycji po posiłku, lub w jego trakcie ???? bo może się to skończyć dość nieprzyjemnie. Druga połowa książki nie zaskoczyła mnie, bo o tym akurat wyczytałam kiedyś z innych źródeł, tak więc niektóre rzeczy po czasie zaczęłam przeskakiwać, bo autor jakoś dziwnie powtarzał schemat postępowania Dahmera. Każda nowa ofiara to ten sam modus operandi, także przy 17 morderstwach zaczynało to być dość żmudne.

Z twórczością autora nie miałam wcześniej styczności, także nie wiem czy jego poprzednie ksiązki były pisane w innym stylu. To co jednak mi tu trochę przeszkadzało, to nadmierne wplatanie w wydarzenia z życia Dahmera, przykładów innych morderców i ich życiorysy. Momentami miałam wrażenie, że autor bardziej był zafascynowany innymi, niż Dahmerem, a przecież nie o to w tej książce miało chodzić, prawda? Poza tym skoro sięgam po "biografie" Dahmera, obiecującą wejście w głąb jego umysłu, to nie spodziewam się czytać w niej o innych zwyrodnialcach... Nie jest to oczywiście tak złe zagranie, że nie da się książki przeczytać, bo z drugiej strony można się czegoś nowego dowiedzieć, jednakże wydaje mi się, że jest to zabieg niepotrzebny. "Jeffrey Dahmer. W głąb umysłu kanibala - zabójcy" to książka, którą przeczytałam i oprócz obrzydzenia, nie wywołała we mnie żadnych większych emocji. Dla osób, które nie znają Dahmera, będzie to z pewnością dobra historia. Mnie tu czegoś zabrakło, a może nastawiłam się na zupełnie coś innego? Nie był to do końca stracony czas, bo np dowiedziałam się co nieco więcej o dzieciństwie tytułowego zwyrodnialca, ale jego "działania" nic nowego do moich wiadomości nie wniosły. Jeśli to dopiero początek Waszej "przygody" z Dahmerem, to sięgnijcie po tę pozycję, ale jeśli już co nieco o nim wiecie, to nie spodziewajcie się jakichś spektakularnie zaskakujących informacji.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ewelina owak.

ilość recenzji:207

14-09-2024 09:27

Christopher Berry-Dee to brytyjski kryminolog, dziennikarz śledczy oraz autor m.in. serii "Rozmowy z seryjnymi mordercami". Miałam już przyjemność czytać jego trzy książki: "Rozmowy z psychopatami. Masowi mordercy i szaleńcy"; "Rozmowy z seryjnymi mordercami. Najgorsi na świecie"; "Rozmowy z psychopatami. W otchłani zła". Za każdym razem podobało mi się niesamowicie rzetelne podejście do tematu, przedstawienie wielu różnych punktów widzenia, a także stawianie hipotez oraz próby ich obalenia albo potwierdzenia.

W tamtych książkach autor omawiał przypadki różnych psychopatów i morderców. W "Jeffrey Dahmer. W głąb umysłu kanibala-zabójcy" skupia się wyłącznie na jednym nazwisku.

Jestem pewna, że każdy z was słyszał o Jeffreyu Dahmerze, seryjnym mordercy działającym w Ameryce w stanie Wisconsin w latach 90-tych ubiegłego wieku. Na podstawie życiorysu tego potwora powstało wiele filmów, książek, a także seriali dostępnych na znanych, streamingowych aplikacjach, więc jest w czym wybierać, jeżeli ma się ochotę poznać jego dzieje. Ja postanowiłam sięgnąć po sprawdzone nazwisko z nadzieją, że dostanę rzetelną, obiektywną relację z życia Dahmera, okraszoną wieloma dowodami, a także ciętym językiem i czarnym humorem.

W książce "Jeffrey Dahmer" po krótkim wstępie autor kolejno przedstawia życie Dahmera. Przybliża jego burzliwe, nieszczęśliwe dzieciństwo, pierwsze problemy szkolne, brak jakichkolwiek przyjaciół oraz wręcz dominującą samotność. Następnie przechodzi do lat nastoletnich, krótkiego pobytu w wojsku, konfliktów z prawem, aż wreszcie dociera do meritum. Dokładnie opisuje kolejne morderstwa aż piętnastu mężczyzn i chłopców, mających nieszczęście poznać Dahmera osobiście. Rozdziały z procesu i krótka wstawka dotycząca biegłych psychologów i psychiatrów wieńczą książkę.

Myślę, że to pobieżne przedstawienie zawartości książki w żaden sposób niczego wam nie zaspojleruje. Po pierwsze, życie Jeffreya Dahmera jest znane; każdy człowiek choć trochę interesujący się tematem zna również jego zakończenie (śmierć w więzieniu). A po drugie wspomniane przeze mnie wydarzenia przeczytasz w spisie treści na początku. :)

Co w takim razie wyróżnia książkę Christophera Berryego-Dee na tle innych? Przede wszystkim podejście autora do rzeczowego stawiania sprawy. Autor zrobił doskonały research, co widać na każdej stronie. Widać, że otrzymał on dostęp do wielu dokumentów bezpośrednio wyrwanych z kartotek policyjnych, co pozwala poznać tę historię z pierwszej ręki. Po drugie autor nie tylko dokładnie nakreśla konkretne wydarzenia, ale również zaprasza czytelników do wejścia w głąb umysłu tego zwyrodnialca. Stara się analizować działania Dahmera, omawia wpływy czynników zewnętrzych na ukształtowanie oraz ogólnie pojawienie się morderczych myśli, nekrofilii oraz zapędów kanibalistycznych. Po trzecie, na stronach książki nie znajdziemy bełkotu zrozumiałego wyłącznie naukowcom, psychologom bądź osobom zawodowo związanym z miejscami zbrodni. Christopher Berry-Dee robi wykład, używając prostych, niewygórowanych słów, co sprzyja lepszemu poznaniu już i tak skomplikowanej historii. A po czwarte, pojawia się tu naprawdę sporo czarnego humoru, dzięki czemu książka staje się jedyną w swoim rodzaju.

Jedyną wadą "Jeffrey Dahmer. W głąb umysłu kanibala-zabójcy" są moim zdaniem ostatnie rozdziały dotyczące rozprawy sądowej. Została ona potraktowana po macoszemu. Spodziewałam się dokładniejszego przeanalizowania tamtych wydarzeń, wejścia w głąb umysły Dahmera w chwili, kiedy każdy już wiedział, jakim jest zwyrodnialcem. Autor skupił się wyłącznie na przytoczeniu paru nazwisk psychologów i psychiatrów, i tak naprawdę tyle. Zabrakło mi tu emocji albo czegokolwiek, co czuł Dahmer w momencie postawienia zarzutów oraz ostatecznego skazania.

"Jeffrey Dahmer. W głąb umysłu kanibala-zabójcy" to książka mocna, ciężka i poruszająca okropną tematykę, która z pewnością nie spodoba się każdemu. Autor w żaden sposób nie patyczkuje się ze słowami, każdą zbrodnie opisuje dokładnie, podobnie jak akty kanibalizmu oraz nekrofilii występujące bezpośrednio po zbrodni. Christipher Berry-Dee zagląda w głąb umysłu jednego z najobrzydliwszych i najbrutalniejszych ludzi stąpających po tym świecie. Analizuje, wyciąga wnioski i opowiada żarty. Polecam wyłącznie osobom o silnych nerwach i pragnących lepiej poznać historię potwora-kanibala.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zac*********************

ilość recenzji:55

12-09-2024 20:16

"Wiara w nadnaturalne pochodzenie zła jest zbyteczna. Ludzie sami umieją się zdobyć na każdą niegodziwość." Joseph Conrad
Cóż?. jak często bywa w moich recenzjach posłużyłem się cytatem, który mocno koreluje z moimi odczuciami po przeczytaniu książki. I w tym momencie zatrzymałem się. Wiem, że to nie będzie zwykła recenzja.
Na samym początku poznajemy małego Jeffa Dahmera. Wydawało by się wesołe i niewinne dziecko, ale poznając okoliczności w jakich musiał się wychowywać dowiemy się, że coś tu nie gra.
Mama Joyce i tata Lionel. Ona kobieta z problemami natury psychicznej, przez męża bardzo często odstawiana na boczny tor, zaniedbywana. On mocno stawiający na własną karierę, zaniedbujący rodzinę.
Gdzieś w tej całej sytuacji mały Jeff. Już wtedy wybrał inną drogę. Drogę samotnika, próbującego dostosować się do rówieśników za wszelka cenę, szukający zrozumienia i miłości.
Nie będę spojlerował jeżeli napiszę, że wszystkie wysiłki małego Jeffa poszły na marne.
Historia Dahmera jest powszechnie znana. W tej książce znajdziecie dość szczegółowe opisy każdego morderstwa rozłożone na czynniki pierwsze. Ale znajdziecie tu też szczegółową analizę psychologiczną jego dzieciństwa i późniejszego życia z wejściem na drogę przestępczą włącznie.
Myślę, że każdy wyrobi sobie swoją własną opinię na temat tego młodego człowieka, który dopuścił się tak wielu makabrycznych czynów.
Jedni będą mu szczerze współczuć, twierdząc, że był ofiarą systemu lub swojej sytuacji rodzinnej. Drudzy uznają, że nie ma wytłumaczenia na zbrodnie, których dokonał.
Autor na końcu książki postawił jedno pytanie: "Skąd się biorą potwory"?
Ja właśnie odpowiedziałem sobie na to pytanie. Po prostu wróciłem do cytatu z początku recenzji.
Historia warta poznania troszkę z innej strony. Polecam gorąco.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:736

11-09-2024 10:25

Christopher Berry-Dee, znany kryminolog i autor wielu książek o seryjnych mordercach, tym razem zabiera czytelnika w mroczną podróż po umyśle jednego z najbardziej sadystycznych zabójców wszechczasów ? Jeffreya Dahmera. Dahmer, działający w latach 1978?1991, zamordował i poćwiartował siedemnastu chłopców i mężczyzn. Jego zbrodnie nie były jedynie przerażające, ale również dehumanizujące, co przyniosło mu przydomek ?kanibala z Milwaukee?. Berry-Dee próbuje zrozumieć, co mogło skłonić Dahmera do tak strasznych czynów, analizując jego życie od najwcześniejszych lat, aż po moment aresztowania.

Książka "Jeffrey Dahmer. W głąb umysłu kanibala-zabójcy" to lektura, która wciąga od pierwszej strony, choć nie jest to łatwa podróż. Berry-Dee, korzystając ze swojego doświadczenia i wiedzy psychologicznej, szczegółowo opisuje wszystkie 17 morderstw, jakich dopuścił się Dahmer, co sprawia, że nawet czytelnicy zaznajomieni z jego postacią mogą poczuć ciarki na plecach. Mimo przerażającej treści, autor z powodzeniem wplata elementy czarnego humoru, co pozwala na chwilowe rozluźnienie atmosfery i ułatwia przebrnięcie przez trudne do strawienia opisy.

Berry-Dee zagłębia się w umysł Dahmera, analizując jego motywacje, amoralne popędy i bezlitosną naturę. Odważnie podejmuje próbę zrozumienia, co mogło kierować tym człowiekiem, zaczynając od jego najmłodszych lat, co daje czytelnikom szerokie spojrzenie na rozwój jego zaburzeń. Pomimo że znane są już szczegóły życia Dahmera, autor dostarcza nowe spojrzenie i głębszą analizę, co czyni książkę interesującą nawet dla osób, które wcześniej zetknęły się z tym tematem.

"Jeffrey Dahmer. W głąb umysłu kanibala-zabójcy" to książka, która oferuje dogłębną analizę jednego z najbardziej przerażających seryjnych morderców XX wieku. Christopher Berry-Dee z powodzeniem łączy szczegółową dokumentację z próbą zrozumienia umysłu Dahmera, co sprawia, że lektura jest fascynująca, choć momentami przytłaczająca. To pozycja obowiązkowa dla miłośników literatury true crime, która zapewnia głęboką analizę zbrodni i motywacji stojących za jednym z najbardziej znanych seryjnych zabójców.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?