Jesienna miłość

Jest to zdecydowanie piękny dowód miłości.
Uczucie młodych nie zawsze jest silne, prawdziwe i trwałe. W tej książce mamy przedstawionych dwoje siedemnastolatków, wręcz dzieciaków, których połączyła silna i odpowiedzialna miłość.
Jestem pod wrażeniem postawy i zmiany głównego bohatera. Landon z niedojrzałego chłopaka dorasta i zmienia się w świadomego mężczyznę. Na początku książki odniosłam wrażenie, że Landon jest pusty. Zwraca uwagę tylko na wygląd zewnętrzny dziewczyn i ich popularność, a nie na ich charakter i zalety osobowościowe.
Natomiast nie za bardzo polubiłam Jamie. (wiem, że nie musiało tak być, lecz są to moje odczucia) Ja na miejscu Landona poczułabym się wykorzystana. Dziewczyna mimo świadomości swojej przyszłości postanowiła nie informować o niczym chłopaka i narazić go na złamane serce. Nie zrobiłabym tego komuś, kogo nie chciałabym skrzywdzić. Dodatkowo do spełnienia swojego największego marzenia również użyła uczucia Landona. Mimo, że nie powiedziała mu o tym wprost, to zręcznie go naprowadzała.
Relacja Landona z Jamie zmieniła go na lepsze, jednak pozostawiła również ogromny ból w jego życiu.
Nie podobało mi się też to otwarte zakończenie. Chciałabym dowiedzieć się jak wyglądało dalsze życie Landona, co osiągnął, z kim się wiązał.