Jestem mordercą

"Jestem mordercą" to historia oparta na faktach.
Autor Max Czornyj opowiada nam o bestialskim seryjnym mordercy. Jack Unterweger to auatriacki morderca, który na swoje ofiary wybierał prostytutki. Był znany jako Dusiciel z Wiednia. Do duszenia swoich ofiar używał ich biustonoszy.
Jack Unterweger doskonale potrafił manipulować ludźmi. Siedząc w więzieniu pisał wiersze i książki. Jego sztuka była wystawiana w teatrach. Jeździł na spotkania autorskie. Rodzina ofiary zasponsorowała jego kurs pisarski, policjanci zdradzali jemu tajniki śledztw, prostytutki żaliły mu się jednocześnie jadąc z nim w odludne miejsca.
Siła przekonywania Jacka była przerażająca. Przebiegły morderca zakpił z biegłych psychiatrów i wymiaru sprawiedliwości. Jack miał aparycję kogoś, kto nie mógłby wyrządzić nikomu krzywdy.
Skruszony zabójca był charyzmatycznym uwodzicielem. Oczarował wiele kobiet, które szalały za nim.
Pisarz i ulubieniec mediów, a po zmroku seryjny morderca i psychopata.

"Jestem mordercą" to historia o mężczyźnie skazanym w 1976 roku za morderstwo. Jack siedząc w więzieniu pisał wiersze i książki. Za sprawą dobrej opinii opuścił więzienie w 1990 roku.
Oszukał wszystkich, że przeszedł resocjalizację. Niestety długo nie wytrzymał. Pod przykrywką pisania reportaży o prostytutkach - mordował je. Policja szukając sprawcy nie wiedziała, że on jest tuż obok nich. Oszukał policję w wielu krajach. Współpracował z nimi i drwił z wymiaru sprawiedliwości.
Autor genialnie zagłębił się w psychikę seryjnego mordercy i psychopaty. Przedstawił nam osobowość psychopaty, metody jego działania oraz sposoby manipulacji.
Jestem tą historią zafascynowana, ale także przerażona.
Bardzo wciągnęła mnie ta książka.
Max Czornyj rewelacyjnie opowiada tę historię z perspektywy psychopaty i mordercy.
Uwielbiam tego autora, który za każdym razem zaskakuje mnie czymś nowym i robi to fenomenalnie.
Jeśli lubicie takie mroczne klimaty i nie boicie się czytać o psychopatach to jest idealna książka dla Was.
Czekam na więcej!
Będę wyczekiwała nowej książki tego autora.
Polecam gorąco!

"Jestem mordercą" obrazuje czytelnikowi prawdziwe czyny jakich dokonał Jack Unterweger. Autor wcielił się w Jacka i przedstawił krok po kroku jego życie.
Od początku dowiadujemy się jak doszło do pierwszego morderstwa jakiego się dopuścił zabijając w okrutny sposób dziewczynę bez jakich kolwiek skrupułów. W sumie nawet za nic.
Siedząc kilka lat w więzieniu napisał książkę kilka wierszy, które szczyciły się nawet pewną sławą. Dzięki czemu stał się popularny. Do tego dążył by o nim mówiono. Chciał być bogiem.

Niby autor dobrze wczuł się w rolę Jacka ale jak dla mnie czegoś tu brakowało. Za mało emocji. To było takie rach ciach, oczy na wierzchu i już martwa... Nie dostarczyła mi ta książka dreszczyku na jaki liczyłam.

A opis był bardzo interesujący, przecież to historia z perspektywy seryjnego mordercy. Nie zabił jednej kobiety tylko kilka...Polecam

"Jestem mordercą" obrazuje czytelnikowi prawdziwe czyny jakich dokonał Jack Unterweger. Autor wcielił się w Jacka i przedstawił krok po kroku jego życie.
Od początku dowiadujemy się jak doszło do pierwszego morderstwa jakiego się dopuścił zabijając w okrutny sposób dziewczynę bez jakich kolwiek skrupułów. W sumie nawet za nic.
Siedząc kilka lat w więzieniu napisał książkę kilka wierszy, które szczyciły się nawet pewną sławą. Dzięki czemu stał się popularny. Do tego dążył by o nim mówiono. Chciał być bogiem.

Niby autor dobrze wczuł się w rolę Jacka ale jak dla mnie czegoś tu brakowało. Za mało emocji. To było takie rach ciach, oczy na wierzchu i już martwa... Nie dostarczyła mi ta książka dreszczyku na jaki liczyłam.

A opis był bardzo interesujący, przecież to historia z perspektywy seryjnego mordercy. Nie zabił jednej kobiety tylko kilka...
Polecam

Odkąd kilka lat temu przeczytałam ?Grzech? pokochałam twórczość Maxa Czornyja najszczerszą miłością. Moja sympatia chwilami malała, jednak teraz budzi się na nowo, co bardzo mnie cieszy. ?Drugi sezon? Autora był bardzo miłym zaskoczeniem i bawiłam się przy nim bardzo dobrze, więc oczekiwania co do ?Jestem mordercą? były spore. Nie zawiodłam się!
Na wstępie warto zaznaczyć, że Czornyj w najnowszej pozycji opowiada prawdziwą historię znanego na całym świecie mordercy ? Jacka Unterwergera, znanego jako Dusiciel z Wiednia. Nie będę ukrywać- obawiałam się jak finalnie wyjdzie mu to wyzwanie, gdyż początek lektury wydawał mi się bardzo chaotyczny i nie bardzo potrafiłam się odnaleźć w przedstawianej rzeczywistości. Jednak z każdą kolejną stroną coraz bardziej przepadałam i nie mogłam się oderwać. Historia Unterwergera sama w sobie jest dobrym tematem, który można wykorzystać w bardzo ciekawy sposób, ale Czornyj naprawdę przyłożył się do zadania. To było tak dobre! Niektóre fragmenty były mocne, niespodziewane i szalenie brutalne. Autor tak bardzo wcielił się w mordercę, jakby sam nim był i opowiadał nam własną historię. Wyobraźcie sobie spokojnego pisarza i dziennikarza, którego nikt nie podejrzewałby o niecne czyny. Nagle okazuje się być prawdziwym potworem?
Najgorsza podczas lektury jest świadomość, że to nie fikcja literacka. Ta historia wydarzyła się naprawdę, wiele kobiet zostało brutalnie zamordowanych, a morderca długo pozostawał nieznany. Ogromnym atutem ?Jestem mordercą? jest przytoczenie fragmentów chociażby protokołów sporządzonych podczas procesu czy przesłuchań świadków. Chciałam napisać, że Czornyj wykreował genialną postać, ale? nie wykreował jej, po świecie naprawdę chodził niesamowicie inteligentny mężczyzna, który po wyjściu z więzienia po pierwszym zabójstwie był na tyle wiarygodny, że wiele osób do końca wierzyło w jego niewinność. Jednak prawdziwe oblicze mężczyzny wygrało, nie dał rady powstrzymać się od zabijania. Potrafił jednak wzbudzać litość wśród ludzi i do końca nie przyznawał się do winy, mimo ciążących na nim dowodów.
Bardzo polecam Wam tę pozycję. Jest mroczna i przerażająca, mimo to warto poznać historię czarującego mężczyzny, który okazał się prawdziwą bestią.

Odkąd kilka lat temu przeczytałam ?Grzech? pokochałam twórczość Maxa Czornyja najszczerszą miłością. Moja sympatia chwilami malała, jednak teraz budzi się na nowo, co bardzo mnie cieszy. ?Drugi sezon? Autora był bardzo miłym zaskoczeniem i bawiłam się przy nim bardzo dobrze, więc oczekiwania co do ?Jestem mordercą? były spore. Nie zawiodłam się!
Na wstępie warto zaznaczyć, że Czornyj w najnowszej pozycji opowiada prawdziwą historię znanego na całym świecie mordercy ? Jacka Unterwergera, znanego jako Dusiciel z Wiednia. Nie będę ukrywać- obawiałam się jak finalnie wyjdzie mu to wyzwanie, gdyż początek lektury wydawał mi się bardzo chaotyczny i nie bardzo potrafiłam się odnaleźć w przedstawianej rzeczywistości. Jednak z każdą kolejną stroną coraz bardziej przepadałam i nie mogłam się oderwać. Historia Unterwergera sama w sobie jest dobrym tematem, który można wykorzystać w bardzo ciekawy sposób, ale Czornyj naprawdę przyłożył się do zadania. To było tak dobre! Niektóre fragmenty były mocne, niespodziewane i szalenie brutalne. Autor tak bardzo wcielił się w mordercę, jakby sam nim był i opowiadał nam własną historię. Wyobraźcie sobie spokojnego pisarza i dziennikarza, którego nikt nie podejrzewałby o niecne czyny. Nagle okazuje się być prawdziwym potworem?
Najgorsza podczas lektury jest świadomość, że to nie fikcja literacka. Ta historia wydarzyła się naprawdę, wiele kobiet zostało brutalnie zamordowanych, a morderca długo pozostawał nieznany. Ogromnym atutem ?Jestem mordercą? jest przytoczenie fragmentów chociażby protokołów sporządzonych podczas procesu czy przesłuchań świadków. Chciałam napisać, że Czornyj wykreował genialną postać, ale? nie wykreował jej, po świecie naprawdę chodził niesamowicie inteligentny mężczyzna, który po wyjściu z więzienia po pierwszym zabójstwie był na tyle wiarygodny, że wiele osób do końca wierzyło w jego niewinność. Jednak prawdziwe oblicze mężczyzny wygrało, nie dał rady powstrzymać się od zabijania. Potrafił jednak wzbudzać litość wśród ludzi i do końca nie przyznawał się do winy, mimo ciążących na nim dowodów.
Bardzo polecam Wam tę pozycję. Jest mroczna i przerażająca, mimo to warto poznać historię czarującego mężczyzny, który okazał się prawdziwą bestią.

?Jestem mordercą? to najnowsze dzieło autorstwa Maxa Czornyja, przedstawiające historię ?dusiciela z Wiednia? czyli Jacka Unterwegera- jednego z najbardziej bestialskich seryjnych morderców świata. Na kartach tej książki znajdziemy zatem historię prawdziwego potwora.

Jack Unterweger- miłośnik pięknych kobiet, dobrych samochodów, wszelkiego blichtru, a także psychopatyczny sadysta ze skłonnościami do narcyzmu i histerii. Osobowość wyjątkowo odrażająca. Doskonały manipulant, drwiący z wymiaru sprawiedliwości.

Max Czornyj wchodząc w jego spaczoną psychikę po raz kolejny udowodnił, że w tej kwestii naprawdę nie ma sobie równych. Będąc jednocześnie Jackiem i narratorem książki wprowadza nas po raz kolejny w świat makabrycznych morderstw i niewyobrażalnego wręcz wynaturzenia ludzkiego. Wprowadza nas w mrok, gdzie zewsząd wylewa się ludzkie cierpienie i obłęd. Oba te skrajne odczucia jako czytelnicy jesteśmy zmuszeni przeżywać na przemian aż do zakończenia historii. Niestety.

Opowieść ta, o czym doskonale wiemy to nic innego, jak po prostu przelanie historii na papier. Co oczywiście z miejsca dodaje jej status wyjątkowo okrutnej. Pomimo serii brutalnych morderstw, których byłem w tej książce naocznym świadkiem czułem przerażanie z wielu powodów. Przerażało mnie okrutne cierpienie niewinnych kobiet. Przerażała mnie oczywiście chora psychika tego zwyrodnialca. Przerażała mnie również skala manipulacji, jakiej dopuszczał się Jack. Nie tylko na swoich ofiarach. Wszak drwił on właściwie z każdego i ze wszystkiego, gloryfikując swoją osobę do absurdalnego wręcz stanu.

Naprawdę godnym podziwu jest fakt, w jaki sposób autor po raz kolejny wciela się w seryjnego mordercę. Ile wysiłku psychicznego musiało kosztować go podróżowanie po zakamarkach tej chorej psychiki, wie tylko on. Właśnie za to mu chwała- że w tak plastyczny sposób potrafił nam zobrazować pomyłkę natury. Nie po raz pierwszy przecież. Oby też nie ostatni. Ukłony Panie Czornyj!