Uwielbiam twórczość autorki. Książki zawsze czyta się rewelacyjne, lekko i przyjemnie. Tak było i z ta książka. Historia Honey i Nicholasa przypadła mi do gustu. W dodatku oprócz historii głównych bohaterów dostajemy zarys innej historii.
Nicholas to młody mężczyzna, który przyjeżdża pomóc ojcu z firmą, mimo że ma kłopoty z własną. Za namową brat idzie do clubu gdzie poznaje i spędza noc z tajemniczą blondynką. Jakie było jego zdziwienie, gdy w poniedziałek widzi ją w firmie ojca. Tylko że dziewczyna go nie zna . Nick za wszelką cenę chce zrozumieć czemu udaje, że go nie zna. Coś jednak nie daje mu spokoju. Szybko okazuje się, że nastąpiła pomyłka. Czy Nick naprawi swój błąd?
Honey to młoda dziewczyna, która pracuje jako architekt. Jest utalentowana, a to działa na jej korzyść, bo zostaje głównym architektem w formie. Kiedy w poniedziałek widzi nowego szefa jest zaskoczona. Przystojny i pociągajacy ale widzi go pierwszy raz na oczy. On natomiast twierdzi, że ja zna. Honey szybko odkrywa gdzie zaszła pomyłka. Nick wzbudza w niej mieszane uczucia, z jednej strony boi się mu zaufać z drugiej ciągnie go do niego. Honey ma swoje powody. Czy uda jej się zaufać? Czy przełamie się i zawalczy o swoje szczęście?
Historia ciekawa, wciągająca. To nie jest typowy romans biurowy. Historia jest intrygująca , zabawna z początku i pełna rozterek. Dodatkowo na plus przemawia za nią to, że nie jest skupiona tylko na górnych bohaterach. Autorka sprytnie połączyła nam historie Honey oraz jej siostry Holly. Co więcej, wprowadza ans w zarys historii Holly, która będzie bohaterką następnej książki. Taki zabieg pozwolił nam zrozumieć czym kieruje się Honey, czemu boi się zaufać Nicholasowi. Z drugiej strony jednocześnie wprowadza nas w historię Holly.
Postacie są świetnie wykreowane, pięknie opisane. Honey to twarda kobieta, która ma za sobą trudne chwile. Mimo przeciwności walczy do końca o swoje racje. Nie umie ulec tak po prostu, jak jej siostra. Polubiłam ją od samego początku. Jeśli chodzi o Holly to myślałam, że będzie to zła. Szybko jednak wyszło, że to, co zrobiła w przeszłości to był dla dobra siostry. Szkoda, tylko że Holly boi się wyznać siostrze prawdę, która jest zupełnie inna niż myślą wszyscy. Nicholas to młody mężczyzna, który zawsze był ten starszy bardziej lubiany przez ojca. Jego brat Jaxon wolał rozrywkowy tryb życia. Szybko okazało się, że bracia wcale tak się od siebie nie różnią choć mają odmienne charaktery. Jaxon potrafi zająć się firmą ojca a Nicholas ma swoje demony przeszłości, które powodują, że jest kim jest. Nicholas to ciepły mężczyzna, który potrafi podjąć decyzje w sekundę. Nie ufa już każdemu, a kiedy na szali ma do wybrania swoją firmę a na drugiej Honey bez wahania podejmuje decyzję.
Zakończenie klasyczne, można powiedzieć, że przewidywalne ale w kontekście całości urocze i idealne. Książka mnie zachwyciła. Teraz z niecierpliwością czekam na historię Holly. Polecam
Opinia bierze udział w konkursie