SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Jeszcze raz zaufaj

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo beYA
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 264

Opis produktu:

Ellie z zamkniętymi oczami wskazuje na mapie punkt, który ma się stać jej nowym początkiem. Jednak demony przeszłości nawiedzają ją na każdym kroku, boleśnie przypominając o sobie przez ataki paniki, które dodatkowo utrudniają jej funkcjonowanie. Dziewczyna skrywa tajemnicę, która wyniszcza ją od środka. Nie chciała jej nikomu zdradzić, a już na pewno nie jemu, Asherowi. Tyle że życie przygotowało dla niej inny scenariusz. Czy Ellie zaufa po raz kolejny? Czy ten krok okaże się ogromnym błędem?

Asher od lat zmaga się z konsekwencjami fatalnych wyborów swoich rodziców: matki, która porzuciła rodzinę, i zapijającego się na śmierć ojca. Zbyt szybko musiał dorosnąć, co odbija się na nim każdego dnia. Chłopak stracił wiarę i nadzieję dawno temu, ale gdy w jego życiu pojawia się Ellie, szara rzeczywistość zdaje się nabierać kolorów. Dzięki tej dziewczynie odżywają w nim od dawna skrywane uczucia. Czy Asher otworzy się przed nią i pozwoli jej się dostać do swojego poranionego serca?

Czy tych dwoje pokaleczonych przez los młodych ludzi zdoła sobie nawzajem pomóc? Czy jeszcze raz... to za dużo?

Pierwsza część trylogii `Jeszcze raz`

O autorze książki:

Aleksandra Muraszka - od najmłodszych lat pisze historie, opowiadania i piosenki. Jako nastolatka zaczęła tworzyć dłuższe teksty, w lutym 2022 roku debiutowała powieścią Chcę, żebyś wiedział. Mama trzyletniej Lilianki. Kocha zwierzęta, jest osobą wrażliwą, chętnie pomaga innym. Tworzy krótkie, wartościowe treści na TikToku, które śledzi ponad 200 tysięcy obserwujących.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Dla młodzieży,  Książki Young Adult,  Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: beYA
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 140x208
Liczba stron: 264
ISBN: 9788328395893
Wprowadzono: 20.10.2022

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Jeszcze raz zaufaj - Aleksandra Muraszka

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.2/5 ( 5 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

lalkabloguje

ilość recenzji:518

24-01-2023 21:01

Kiedy książka trafiła w moje ręce myślałam, że będzie to kolejna typowa młodzieżówka. Nic bardziej mylnego. Na kartach historia dwójki młodych ludzi. Literatura młodzieżowa przyzwyczaiła nas do historii, która toczy się zwykle tuż pod koniec licealnych lat. Tu szkolnych tematów nie mamy w ogóle. Czy mi si się spodobała? Tak, choć zabrakło mi trochę dynamiki.

Elllie to młoda dziewczyna, która ma dość życia z matką. Pod wpływem emocji, pakuje się i wsiada w auto. Jej celem jest miejsce wskazane na ślepo na mapie. Tak trafia do miasteczka, w którym postanawia rozpocząć nowe życie. Mały wypadek sprawia, że poznaje Ashera w niekoniecznie takich okolicznościach, jakich by chciała. Znajduje pracę oraz poznaje młodszego brata Ashera. Bolesna przeszłość szybko daje o sobie znać w postaci ataków paniki. Lekarstwem na nie staje się Asher. Czy tych dwoje młodych ludzi zaufa sobie?

Asher to młody mężczyzna, który szybko musiał dorosnąć. Matka porzuciła rodzinę, gdy jego brat Max miał kilka miesięcy. Od tej pory chłopak stara się zapewnić bratu i sobie spokojne życie. Pogodził prace z nauką, spłacił długi ojca, który całymi dniami pije. Asher robi wszystko by jego młodszy brat miał szczęśliwe dzieciństwo. Posunął się nawet od kłamstwa, by ukryć przed nim fakt, iż matka ich porzuciła a ojciec to alkoholik. Tylko czy wybrał dobrą metodę? Co będzie jak Max pozna prawdę? Kiedy obaj poznają Ellie w ich życiu zagości słońce Tylko czy demony, z jakimi walczy Asher niczego nie zepsują?

Fabuła książki nie jest skomplikowana. Język prosty, akcja skupiona na relacji między dwójką głównych bohaterów. Relacja rozwija się spokojnie i skupiona jest na tym, by pokazać nam, kim są postacie, które zagoszczą z czytelnikiem w trzech tomach. "Jeszcze raz zaufaj" to tom pierwszy trylogii jeszcze raz. Polubiłam oboje . Ellie to twarda młoda osoba, która przeszła wiele w życiu. Boi się zaufać, ale Asher sprawia, że pękają mury, które wokół siebie zbudowała. Niewiele wiemy o jej dzieciństwie. Poznajemy ją w momencie, gdy wyrusza w podróż. Autorka stopniowo uchyla nam rąbka tajemnicy z jej przeszłości. To, czego się dowiadujemy nie należy do pozytywnych doświadczeń. Asher to ciepły , opiekuńczy starszy brat. Praktycznie sam wychował młodszego brata od urodzenia. Zapewni mu wszystko , a mimo to czuje, że to wciąż za mało. Max potrzebuje ojca, który jest ciągle nieobecny. Nie interesuje się synami. Asher mimo to nie potrafi zostawić ojca bez pomocy. Tama pęka, gdy Ellie poznaje prawdę. Co takiego zrobi Asher?

Autorka stworzyła nietuzinkową historię. Nie mamy tu lukrowej historii miłosnej, typowych szaleństw nastolatków czy młodych ludzi. Wbrew pozorom historia jest pełna dramatów okraszonych dawka dobrych momentów. Walka, jaka toczy sam ze sobą Asher jest nierówna. Stworzył pozory, które coraz bardziej go przytłaczają. Wszystko chwieje się w posadach aż runie z hukiem. Historia tej dwójki poruszy serca czytelników. Pokochacie nie tylko Ellie i Archera ale także Maxa. Zakończenie tomu pierwszego jest miażdżące. Nie tylko pełne emocji, bólu ale zaskakujące. Polecam

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:736

8-12-2022 11:03

?Z demonami przeszłości łatwiej walczy się we dwoje...?

?Jeszcze raz zaufaj? autorstwa Aleksandry Muraszka, stanowi pierwszy tom trylogii zatytułowanej Jeszcze raz. Jestem świeżo po lekturze i powiem Wam, że bardzo się cieszę, że tytuł ten przeczytałam dopiero pod koniec tego roku. Czemu? Ponieważ gdybym przeczytała go wcześniej, wszystkie przeczytane w tym roku książki z gatunku YA zyskałyby dużego konkurenta oraz straciły kilka gwiazdek w mojej ocenie - żadna z nich nie mogłaby równać się z historią Ellie oraz Ashera, która złamała mi serce. ?Jeszcze raz zaufaj? nie jest kolejną, pustą pozycją dla młodzieży, lecz jest to szczera do bólu historia, która udowadnia nam, że czasami warto jest komuś zaufać by nie tłamsić w sobie wielu złych emocji.

Ellie z zamkniętymi oczami wskazuje na mapie punkt, który ma się stać jej nowym początkiem. Jednak demony przeszłości nawiedzają ją na każdym kroku, boleśnie przypominając o sobie przez ataki paniki, które dodatkowo utrudniają jej funkcjonowanie. Dziewczyna skrywa tajemnicę, która wyniszcza ją od środka. Nie chciała jej nikomu zdradzić, a już na pewno nie jemu, Asherowi. Tyle że życie przygotowało dla niej inny scenariusz. Czy Ellie zaufa po raz kolejny? Czy ten krok okaże się ogromnym błędem?
Asher od lat zmaga się z konsekwencjami fatalnych wyborów swoich rodziców: matki, która porzuciła rodzinę, i zapijającego się na śmierć ojca. Zbyt szybko musiał dorosnąć, co odbija się na nim każdego dnia. Chłopak stracił wiarę i nadzieję dawno temu, ale gdy w jego życiu pojawia się Ellie, szara rzeczywistość zdaje się nabierać kolorów. Dzięki tej dziewczynie odżywają w nim od dawna skrywane uczucia. Czy Asher otworzy się przed nią i pozwoli jej się dostać do swojego poranionego serca?
Czy tych dwoje pokaleczonych przez los młodych ludzi zdoła sobie nawzajem pomóc? Czy jeszcze raz? to za dużo?

Zacznę od tego, że do sięgnięcia po ten tytuł skusiła mnie okładka, na którą do tej pory nie potrafię się napatrzeć. Bardzo spodobał mi się sposób dobrania kolorów oraz sam sposób przedstawienia widniejącej na niej pary. Ona jest po prostu niewinna i słodka, jednak jest to tylko przykrywka, ponieważ za tą świetną okładką kryje się historia pełna bólu, cierpienia oraz kilku fragmentów, które spowodowały, że uśmiechałam się przez łzy.

Może i ?Jeszcze raz zaufaj? liczy niecałe 300 stron to jestem zaskoczona jak wiele emocji spowodował u mnie ten tytuł. Zanim zaczęłam czytać tę lekturę w głębi duszy czułam, że będzie to ciężka pozycja, jednak nie spodziewałam się, że aż tak.

Jak już pewnie większość z Was wie, jestem fanką Marcela Mossa, ponieważ w swoich książkach porusza on ciężkie tematy - w ?Jeszcze raz zaufaj? Aleksandra Muraszka robi dokładnie to samo, czym zdobyła moje uznanie. Poza rozczulającym nasze serca uczuciem, który połączył Ashera oraz Ellie, dostajemy tutaj kilka słów na temat ataków paniki, alkoholizmu, straty najbliższych, przemocy fizycznej, czy nawet psychicznej. To głownie przez ten element oraz przez sposób wykreowania głównych bohaterów zbyt szybko o tej pozycji nie zapomnę i cieszę się, że miałam okazję ją przeczytać.

Chyba już czas opowiedzieć coś o naszych czołowych postaciach, prawda? Powiem Wam, że pani Aleksandra stworzyła bardzo autentycznych bohaterów, w których każdy czytelnik znajdzie jaką cząstkę siebie. Nie będę mówić kto był moim ulubieńcem, ponieważ nie potrafiłabym wybrać - Asher i Ellie są zagubionymi ludźmi, którzy pomimo młodego wieku zmuszeni są stawiać czoła tak wielu poważnym problemom. To co łączy naszych bohaterów to przede wszystkim fakt, że oboje noszą maski, za którymi ukrywają swoje cierpienie oraz ból, które zadały im bliskie ich sercu osoby...

Sam wątek romansu został poprowadzony bardzo delikatnie - nie uważam tego za wadę, a wręcz za zaletę, ponieważ nadało to większego realizmu całej powieści oraz powoli roztapiało moje czytelnicze serce, które tego potrzebowało.

Na koniec kilka słów o zakończeniu, którego nie mogę przemilczeć. Jestem bardzo ciekawa czy tylko ja czytając ostatnią stronę tej książki liczyłam, że na kolejnej autorka przygotowała dla mnie bonus w postaci kolejnego rozdziału... Sam finał tej części spowodował u mnie szok i niedowierzanie - dosłownie po skończeniu nie wiedziałam czy mam płakać, czy jednak być zła za autorkę za takie zakończenie. Mam nadzieję, że niedługo pojawi się kolejny tom, ponieważ jak najszybciej muszę dowiedzieć co stanie się będzie dalej.

Czy książkę polecam? Jeśli szukasz tytułu, który złamie Ci serce lub spowoduje wiele wylanych łez, to ?Jeszcze raz zaufaj? jest tytułem idealnym dla Ciebie. Sam styl pisania autorki oraz sposób doboru słów sprawia, że przez tę powieść dosłownie się płynie i pomimo trudnych tematów pragnie się czytać dalej. ?Jeszcze raz zaufaj? to również ten tytuł, który każdy z nas zrozumie zupełnie inaczej oraz przeżyje na swój własny sposób - czy nie po to właśnie czytamy książki? By przeżyć jakąś historię i dzielić się z innymi swoimi spostrzeżeniami?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Blondynkowe_ksiazki

ilość recenzji:335

30-11-2022 23:02

Czytaliście kiedykolwiek książkę, która wam się podobała, odnajdywaliście w niej uczucia i emocje ukryte na stronach, a mimo to nie mogliście poczuć tego w sercu?

Ja właśnie mam tak w przypadku książki ?Zaufaj jeszcze raz? autorstwa Aleksandry Muraszki. Nie wiem czy jestem w stanie opisać o co dokładnie mi chodzi, ale czuję się trochę zmieszana z powodu moich odczuć odnośnie tej powieści. To tak jakbym jadła ulubione danie, ale nie czuła jego smaku na języku. Książka poruszała wiele ważnych i trudnych tematów, miała w sobie elementy, które tak bardzo kocham, ale nie mogłam utożsamić się z historią, po prostu jej nie czułam. Od razu chcę tu dodać, że uważam, iż ta książka w żadnym wypadku nie jest zła, ale może po prostu nie była akurat dla mnie. Może nie był to odpowiedni moment na jej czytanie.

Ellie i Asher to główni bohaterowie tej powieści, którzy od najmłodszych lat nie mieli łatwego życia. Ellie ucieka od przeszłości. Chce zacząć nowe życie, więc wyjeżdża do miejsca, które wybrała losowo. Jednak nie jest to tak łatwe, jak początkowo jej się wydawało. Ataki paniki cały czas przypominają jej o najgorszych momentach, o których tak bardzo chciała zapomnieć. Z kolei Asher, to chłopak, który zbyt szybko musiał dorosnąć, by zając się swoim młodszym bratem. Matka porzuciła ich wiele lat temu, a ojciec każdego dnia pije, nie dając żadnego wsparcia synom. Elli i Asher przypadkiem się spotykają i od razu zaczyna łączyć ich niewidzialna nić. Niby dwie zupełnie inne osoby, ale razem mogą dać sobie więcej, niż ktokolwiek inny. Ale czy uda im się zaufać i otworzyć drzwi do zranionych serc?

W książce odnalazłam wiele przejmujących cytatów, które tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że autorka wie, jak napisać piękną historię. Jej styl jest bardzo przyjemny, a książkę czyta się bardzo szybko. Jest to prosta książka, wystarczająco dobra, aby miło spędzić z nią czas, ale nie na tyle, abym naprawdę poczuła coś głębokiego, co by sprawiło, że nie będę mogła o niej zapomnieć. Nie mogłam w pełni się w niej zatracić i cieszyć każdą chwilą. Żałuję, że nie trafiła do mojego serca, bo miałam taką nadzieję, ale z pewnością nie żałuję, że ją przeczytałam. Jestem pewna, że wiele osób ją pokocha i odda jej swoje serce. Ja tego zrobić nie mogę, ale kto wie, może ty będziesz w stanie to zrobić.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ksiazkowy_mruczek

ilość recenzji:100

25-10-2022 09:45

?Jeszcze raz zaufaj? to pierwsza część trylogii zatytułowanej ?Jeszcze raz? autorstwa Aleksandry Muraszak. Wyjątkowa, wciągającą, poruszającą trudne tematy i przede wszystkim bardzo emocjonująca. Ta historia nie tylko wzbudza wiele emocji, ale przede wszystkim składnia do przemyśleń. Tutaj pozwolę sobie na małą radę skierowaną do Was: siadając do tej lektury miejcie pod ręką chusteczki, tak na wszelki wypadek, mogą się przydać.
Przyznam się Wam, że pierwszy raz nie wiem, co mam o książce powiedzieć. To nie jest jakaś tam zwykła historia, o której można opowiadać, ją trzeba poznać i przeżyć po swojemu, aby móc zrozumieć to co autorka chce nam przekazać. Musicie wiedzieć, iż nie mamy do czynienia z jakimś tam słodkim romansem. Tutaj przedstawiona jest bardzo życiowa historia, na pierwszym planie są realni bohaterowie oraz ich wewnętrzne demony. Ból, samotność, strach, niepewność i wstyd, to tylko nieliczne emocje, jakie oddziałują na czytelnika. To jest idealna chwila, by wspomnieć co nieco o sposobie pisania autorki. Ma ona przejrzysty, lekki i bardzo przyjemny styl. Wręcz perfekcyjnie posługuje się słowem i za jego pomocą przelewa na czytelnika wszystkie uczucia, które z każdym rozdziałem coraz bardziej wdzierają się do jego wnętrza. Życie nie jest bajką, nie jest też tak kolorowe jak byśmy chcieli a historia, która została tu przedstawiona jest tego idealnym przykładem. W tym momencie podzielę się z Wami moim małym spostrzeżeniem oraz dygresją. Śmiało mogę powiedzieć, że tę historię każdy odbierze inaczej. Jedni współczująco, inni się zaciekawią a jeszcze inni przeżyją ją bardzo osobiście, a to za sprawą tego, że każdy z nas jest inny i z innymi demonami przeszłości się zmaga. To jest właśnie piękne, a zarazem smutne w tej historii. Smutne jest to, że w ogóle trzeba przez coś takiego przechodzić jak bohaterowie, a piękne to iż dzięki takim książkom możemy zrozumieć, że nie jesteśmy sami w swoich odczuciach, że nie tylko my się boimy i nie dajemy sobie rady z uczuciami, jakie nas dopadają. Mlknę i odsyłam do lektury, tak by nic nie zdradzić.
Skupmy się teraz na bohaterach, ponieważ mamy tu do czynienia z bardzo realnymi, a zarazem poranionymi przez los postaciami. Ellie, młoda kobieta, która, aby odzyskać spokój i zawalczyć o swoje szczęście decyduje się na bardzo odważny krok. Na pierwszy rzut oka troskliwa, uśmiechnięta i wesoła młoda dziewczyna, lecz mało kto zdaje sobie sprawę, że te pozory są jej swoistym murem, za którym ukrywa się bardzo przestraszona i poraniona osoba. Ellie jest przykładem na to, jak doświadczenia z przeszłości potrafią namieszać człowiekowi w jego życiu, a zwłaszcza w tym jak na siebie patrzy. Asher to odpowiedzialny i troskliwy młody mężczyzna, który robi wszystko aby jego młodszy brat miał szczęśliwe dzieciństwo. Robi wszystko, aby wynagrodzić bratu wieczną nieobecność ojca. Asher to niezwykła postać, z którą wielu czytelników utożsami się, gdyż doskonale wiedzą, jak to jest tworzyć iluzję i otaczać się murem, aby tylko to co dzieje się w domu tam zostało. Poczucie wstydu często zmusza do kłamstwa, które staje się jedyną barierą chroniącą przed światem zewnętrznym. Oczywiście nie mogę Wam nie powiedzieć kilku słów o Maxie, młodszym bracie Ashera? ten mały to dopiero zdobędzie Wasze serce. Inteligenty, bardzo spostrzegawczy młody człowiek, będący wulkanem energii. Ten malec sprawi, że Wasze serce roztopi się, da Wam powody do uśmiechu, rozczuli Was, ale też sprawi, że poczujecie żal czy smutek myśląc o nim. Na przykładzie Maxa autorka idealnie pokazała, że pośród całego zła, wszystkich problemów dorosłych to największą, a zarazem niewinną ofiarą, są właśnie dzieci. Dodatkowo autora pięknie pokazała to, o czym zdaje się nam zapominać bądź nie chcemy tego wiedzieć ? dzieci widzą, rozumieją i czują więcej niż nam się może zdawać.
To czy uda się naszym bohaterom zburzyć swoje mury i spróbować ponownie komuś zaufać, dowiecie się z książki. Ja dodam tylko, że ma ona nie bez przyczyny taki tytuł, jaki ma. Czasem po prostu ciężko jest jeszcze raz zaufać.
O książce chciałabym Wam naprawdę powiedzieć wiele, lecz staram się nie zdradzić szczegółów gdyż uważam, że takie historie trzeba poznawać samemu. Tylko wtedy jesteśmy w stanie naprawdę odczuć wszystkie emocje i zrozumieć przesłanie płynące z historii. Na koniec zostawię tylko kilka słów o zakończeniu książki, które zostawiło mnie z niedowierzaniem. Ja wiem, że autorka już tak ma, że tworzy bardzo emocjonujące opowiadania a zakończenia serii są zawsze w takim momencie, że ma się ochotę krzyczeń i szukać kolejnego tomu. Szok, niedowierzanie, smutek i złamane serce ? to pozostało mi po przeczytaniu ostatnich zdań. No i oczywiście nadzieja, na to, że autorka nie pozwoli długo czekać na kontynuację.
?Jeszcze raz zaufaj? to niezwykła historia pełna bólu, strachu i nadziei, nadziei, że kiedyś to wszystko minie. Jest to pozycja, która nie tylko wywołuje emocje w czytelniku, ale także składnia do przemyśleń. Z całego serce polecam Wam tę historię nie dlatego, że to mój patronat ale dlatego, że tak życiowe, wartościowe i jednocześnie świetnie napisane książki rzadko się zdarzają. Przypominam tylko, abyście pamiętali o chusteczkach, a także mały apel ? nie bądźcie za bardzo źli na autorkę za to zakończenie w końcu pamiętajmy, że to dopiero początek tej przygody.

Czy recenzja była pomocna?