SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Już cię kiedyś kochałam

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Filia
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 368

Opis produktu:

Dominika właśnie rozstała się z facetem i niczym polska Bridget Jones spędza trzydzieste szóste urodziny w rodzinnym domu na Kaszubach, wysłuchując lamentów matki na temat swojego staropanieństwa. Biega co prawda na mniej lub bardziej udane randki i stara się być szczęśliwa, ale presja ze strony rodziny, która na siłę chce układać jej życie, coraz bardziej ją przytłacza... Wtedy na jej drodze staje Konrad, przystojny właściciel stadniny, jej pierwsza miłość. Sercowe rozterki przeżywa też Paulina, kilka lat młodsza kuzynka Dominiki. Dziewczyna spotyka się wprawdzie z seksownym strażakiem, ale myśl o rychłym małżeństwie i pierwszym dziecku lekko ją przeraża. CO WYBIORĄ BOHATERKI? ŻYCIE WEDŁUG WŁASNEGO PLANU CZY MOŻE ZUPEŁNIE INNY SCENARIUSZ?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Filia
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Filia
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 368
ISBN: 9788381955676
Wprowadzono: 05.07.2022

Katarzyna Misiołek - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Już cię kiedyś kochałam - Katarzyna Misiołek

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

book_w_mkesie

ilość recenzji:497

22-12-2021 17:49

Autorkę poznałam czytając ?Jesteś wszystkim, czego pragnę? i przyznam się, że przepadłam. ?Już cię kiedyś kochałam? potwierdziłam miłość do twórczości autorki.
Mam pytanie do was w sprawie układania naszego życia przez rodziców. Mieliście takie sytuacje? Jeżeli tak to jak to przeżyliście? Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, że moja rodzina męczy mnie tym, że jestem sama i kiedy kogoś poznam, kiedy ślub, dzieci itp. Żyjemy jeszcze w czasach, w których kobieta musi mieć męża, dzieci i ogarniać całe gospodarstwo domowe, bo tak trzeba, bo taka jest tradycja itp. Na szczęście takie podejście odchodzi do lamusa, ale daje się jeszcze odczuć.
Kolejną sprawą jaką społeczeństwo jeszcze nie może zaakceptować bądź podejść do tego na trzeźwo to zaakceptować fakt, że kobieta chce żyć z mężczyzna bez ślubu i nie chcą mieć dzieci. Nie wiem jak u Was, ale ja zawsze będę wspierała znajomych w takich decyzjach, bo mają trudniej. No jak to można nie chcieć dziecka, no jak to można żyć bez ślubu? Na starość będziesz/będziecie żałować itd. takie argumenty podaje sobą która krytykuje singielki albo osobę, która nie czuje się na bycie rodzicem.
Ten sam problem ma nasza Dominika, która swoje 36 urodziny spędza w domu rodzinnym. Singielka chwilę wcześniej zakończyła wieloletni związek z Arturem. Fakt udziela się towarzysko, szuka kogoś/czegoś, ale? Tutaj przytrafia się jej miłe, lecz zaskakujące spotkanie ze swoją pierwszą miłością czy to spotkanie może odmienić jej życie? ten temat możecie dokończyć czytając książkę a uwieźcie mi będzie się działo. Nasza bohaterka nie będzie miała lekko tylko tyle mogę wam zdradzić.
Znalazłam w niej kilka momentów/sytuacji, które rozświetliły mi kilka spraw, które znam z własnego życia, ale wybaczcie to pozostanie moją tajemnicą.
Książka nie musi posiadać akcji iście drastycznych, kryminalnych, szpiegowskich, żeby wciągnęła ciebie na maksa i za to cenie autorkę. Na tej pozycji się nie skończy więc na pewno będę chciała poznać każdą książkę jaką autorka wydała.
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Tatiasza i jej książki

ilość recenzji:1

17-09-2021 11:24

?I nagle zrobiło i się żal wszystkich tych młodych kobiet rozdartych pomiędzy tym, czego się od nich oczekuje, a tym, co one same chciały robić.?

Dominika ma trzydzieści sześć lat, po siedmiu latach rozstała się z Arturem. Razem tworzyli zgraną, szczęśliwą parę, mieszkali Szkocji. Dość nieoczekiwanie stwierdził, że już jej nie kocha i zakończył ich związek. Dominika wróciła do Polski, wynajmuje mieszkanie w Gdyni, w mieście, które całkowicie skradło jej serce. Próbuje na nowo zacząć żyć, odświeża stare znajomości, zawiera nowe. Jej pracą i jednocześnie pasją jest fotografia. Jest samodzielna finansowo, nie narzeka na brak zleceń. Dominika jest jedynaczką, rodzice mieszkają na Kaszubach, od zawsze trzymana pod kloszem nadopiekuńczej matki, która zawsze wiedziała lepiej co jest dla córki dobre. Na każdym kroku wypomina jej staropanieństwo i brak dzieci. Ta od lat dzielnie to znosi, jednak jej cierpliwość jest na wyczerpaniu. Jej kuzynka Paulina, z którą jest w przyjacielskich relacjach ma podobny problem ze swoją matką, myśl o małżeństwie i dzieciach ją przeraża. Na drodze Dominiki dość nieoczekiwanie staje jej pierwsza miłość ? Konrad. Czy jednak można wejść dwa razy do tej samej rzeki? Jakich wyborów dokonają te kobiety, czy ulegną presji rodziców, czy będą żyły po swojemu?

Czytanie od początku do końca było przyjemnością i niespodzianką. Autorka z łatwością, szczerością i realizmem ukazuje codzienność Dominiki, która w oczach najbliższych jest ?starą panną? i marnuje swoje życie. Jakie to przykre! Dominika skradła moje serce od razu, to inteligentna, samowystarczalna, pełna pasji i zachłanności na życie młoda kobieta. Rodzice powinni być z niej dumni, a jest zupełnie odwrotnie. Mama Dominiki, wzbudzała we mnie negatywne odczucia. Miłość i troska o dziecko nie tłumaczy jej zachowania.

Pozornie, tylko pozornie to lekka, przyjemna lektura. Autorka pod płaszczykiem wakacyjnego klimatu przemyca ważne i trudne problemy. Tak trudno czasami rodzicom zaakceptować wybory dzieci. Ale dzieci wychowuje się dla ludzi, dla świata, a nie dla siebie. W naszym społeczeństwie wciąż uparcie krąży wizja jaką rolę powinna spełniać kobieta. Ogromna presja, naciski, utwierdzanie, że kobieta musi być żoną, matką i niezależnie od wszystkiego ma dbać o ognisko domowe. A co, jeśli kobieta nie chce obrączki na palcu, nie chce być matką? Czy przez to staje się kimś gorszym? Wpędzanie w poczucie winy, że jest się nieodpowiedzialną, wyrodną córką. Może czasami warto wstrzymać się z pytaniem skierowanym do kobiety, kiedy ślub, czy kiedy dziecko? To nie jest nasza sprawa, każdy ma prawo do życia po swojemu. Sercowe rozterki, ulotne namiętności i miłość taka prawdziwa, szczera, bezwarunkowa.

Poruszająca, mądra, napisana z humorem, przykuwająca uwagę opowieść. Ukazuje życie takim jakie ono jest. Ile krzywdy może wyrządzić zaborcza, przytłaczająca miłość, narzucanie własnej woli innym. Nie każdy ma siłę i odwagę, aby powiedzieć nie i iść przez życie po swojemu. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło i wywołało szczery uśmiech. Powieść niesie przesłanie, warto się nad nim zastanowić. Serdecznie polecam.

Czy recenzja była pomocna?

ver.reads

ilość recenzji:302

10-08-2021 20:34

Nasze życie nie zawsze toczy się tak, jak byśmy sobie tego wymarzyły. Kiedy rozpada się kilkuletni związek Dominiki, kobieta postanawia opuścić ukochane Glasgow i spróbować poukładać sobie wszystko na nowo w Gdyni. Wracając do kraju nie spodziewała się jednak, że wkrótce na jej drodze stanie dawna miłość. Czy licealne uczucie ma szansę odrodzić się pomimo upływu czasu? Czy może wciąż tliło się gdzieś głęboko w nich?

Bardzo przepraszam Panowie, ale dzisiejszy post nie jest skierowany do Was. Główną bohaterką jest 37-letnia Dominika, która swoim stylem życia wyłamuje się z utartych społecznie ram. Towarzystwa często dotrzymuje jej Paulina, młodsza i pełna pozytywnej energii kuzynka, która tak naprawdę wciąż szuka siebie. Wraz z biegiem stron śledzimy ich sercowe rozterki i miłosne uniesienia, które momentami wręcz bawią do łez.

"Już cię kiedyś kochałam" to historia o kobietach - i przede wszystkim dla kobiet. Zapewne niejedna z Was słyszała uszczypliwe komentarze na temat swoich życiowych decyzji. Kiedy wreszcie znajdziesz partnera? Planujecie już ślub? Chyba najwyższy czas na dzieci? Niekończące się pytania wścibskich ciotek na rodzinnych spotkaniach potrafią skutecznie je umilić.

Katarzyna Misiołek w niewymuszony sposób ukazuje jak istotne jest, byśmy miały odwagę kroczyć własnymi ścieżkami. Byśmy nie bały się wyjść poza utarte schematy, które starają się nam narzucić bliscy i społeczeństwo. Nikt bowiem nie przeżyje życia za nas, i już na pewno nikt nie powinien wmawiać nam, że kot i wino zamiast męża i gromadki dzieci to nieodpowiedni wybór. Ważne jest tylko, abyśmy były szczęśliwe.

Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Barbara - szpaczek_czyta

ilość recenzji:295

24-07-2021 21:04

Hej, haj, helloł

Lubicie książki obyczajowe? Czy jednak stronicie od nich?

Ja nie jestem ich fanką, ale czasem sięgam i tym razem właśnie tak było. wydawnictwofilia zrobiło mi miłą niespodziankę i wysłało do mnie powieść ze zdjęcia. Jak myślicie - podobała mi się? Czy jednak stwierdziłam, że to nie moja bajka?

?RECENZJA?

Kiedy życie nie układa się po naszej myśli, próbujemy coś ogarnąć, żeby jednak było tak jak chcemy. Dominika właśnie tak robi, lecz nie wszystko idzie po jej myśli. Jednak los ma dla niej inny plan i kobieta spotyka kogoś, kogo znała w przeszłości. Czy uda jej się stworzyć coś wspaniałego z mężczyzna, który nie jest jej obcy?

Piękna historia - jest ?
Refleksja podczas lektury, jak i po lekturze - jest ?
Powieść lekka i przyjemna na letnie wieczory - jest ?
Czego chcieć więcej?

Pierwsze spotkanie z pisarką Katarzyną Misiołek uważam za udane! Język i styl powieści jest lekki, przyjemny i stonowany. Przez lekturę się "płynie" i kompletnie nie czuć uciekających stron. Przysiadłam do niej pod wieczór jednego dnia i zaraz skończyłam ją czytać. Historia w książce chwyciła mnie za serce. Ukazane jest to, jak miłość sprzed lat niekoniecznie mija i pomimo wielu przeżytych rzeczy my nadal kochamy tę osobę, która kiedyś była nam bliska. Autorka w bardzo niesamowity sposób opisała historię paru bohaterów. Jednak pewna dwójka skradła moje serce do granic możliwości i kibicowałam im od początku do końca W ogóle ta powieść jest życiowa i to mi się bardzo podobało. Również było tutaj drugie dno. Pisarka pokazała polską mentalność, ale szczegółów Wam nie zdradzę No nie mogę spoilerować W tej powieści również nie brak dobrego humoru, przy którym można się świetnie bawić i pośmiać do łez No bomba! Polecam, polecam, polecam!

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?