SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Karczma Pod Rybim Łbem

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Wydawnictwo Flow
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 416
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Mija kilkanaście lat od ostatniego spotkania Friedy, Bena, Roberta i Mathilde. Danzig przechodzi w ręce pruskie, powoli zmieni się sytuacja w Europie, w tle zamajaczą wojny napoleońskie. Choć Frieda ma wymarzoną posadę, na dworze Uphagenów w Niederstadt, gdy los zetknie ją z Mathilde, dwunastoletnią już dziewczynką obdarzoną niezwykłym talentem, oraz z dziwnym właścicielem karczmy Pod Rybim Łbem, spokój kuchmistrzyni pryśnie jak bańka mydlana, a jej myśli będzie zajmować nowy plan na życie. Wszystko może ułożyłoby się zgodnie z życzeniem Astorówny, gdyby nie zdrada osób, którym zaufała. Ponadto miasto jest oblężone przez Francuzów, spadają bomby, a gdańszczanie kryją się w bezpieczniejszych zakątkach Danzig. Panuje głód‌ Jak wówczas będzie wyglądać kuchnia Friedy i czy uda się jej przetrwać wojnę?

Jest jeszcze Ben, jednooki opryszek, który właśnie opuścił więzienie. Mężczyzna jest w ciężkim stanie, jego życie wisi na włosku, ale szczęśliwy traf stawia na jego drodze Alberta i Linę, którzy zrobią wszystko, by ocalić go od śmierci. Mają w tym jednak swój cel... Losy Friedy i Bena ponownie się splotą, ale tacy ludzie jak on nigdy nie wybaczają, za to z rozkoszą poddają się żądzy zemsty, chyba że ich sercami zawładną inne uczucia. Jaką rolę w tych wydarzeniach odegra Robert, dawny przyjaciel jednookiego złodzieja?

Karczma Pod Rybim Łbem to powieść o zdradzie, straconych marzeniach, przyjaźni i zemście, przepełniona smakami, zapachami i muzyką. Można ją czytać wszystkimi zmysłami, zanurzając się w świat dziewiętnastowiecznego Gdańska.


S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Prószyński
Wydawnictwo: Wydawnictwo Flow
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x195
Liczba stron: 416
ISBN: 9788383641058
Wprowadzono: 03.09.2024

Anna Sakowicz - przeczytaj też

Dogonić miłość Książka 37,42 zł
Dodaj do koszyka
POPR-ańcy Chata pod Wierchami Książka 26,42 zł
Dodaj do koszyka
POPR-ańcy Na tropie szajki kopytnych Książka 26,42 zł
Dodaj do koszyka
POPR-ańcy Polowanie na wandali Książka 26,42 zł
Dodaj do koszyka
POPR-ańcy Wiosenny galimatias Książka 26,42 zł
Dodaj do koszyka
POPR-ańcy Wyprawa do doliny Książka 26,42 zł
Dodaj do koszyka
Postawić na szczęście Książka 40,92 zł
Dodaj do koszyka
Zatrzymać czas Książka 36,92 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Karczma Pod Rybim Łbem - Anna Sakowicz

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 5 ocen )
  • 5
    2
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:1043

30-10-2024 10:47

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Karczma pod Rybim Łbem" jest kontynuacją powieści "Kamienica Schopenchauerów" i należy czytać je w odpowiedniej kolejności żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Na wstępie muszę wspomnieć, że zostałam całkowicie oczarowana wydaniem tej książki, jej szatą graficzną, cudownym środkiem i barwionymi brzegami. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo przyjemny w odbiorze, a dodatkowego smaku tej historii dodają wstawki z ówczesnym językiem, sprawia to, że książkę czyta się naprawdę szybko i z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem. Od pierwszych stron zostałam pochłonięta przez wykreowany przez pisarkę świat, co sprawiło, że przeczytanie tej historii zajęło mi jeden wieczór. Razem z bohaterami przeniosłam się do osiemnastowiecznego Gdańska i uważam, że Ania w rewelacyjny sposób oddała klimat dawnego Gdańska ukazując zmiany jakim uległo pod wpływem wojny - spadających bomb, głodu. Natomiast plastyczne i pobudzające wyobraźnię opisy sprawiły, że czułam się tak jakbym towarzyszyła bohaterom we wszystkich poczynaniach, co szalenie mi się podobało. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi zostali w świetny i bardzo autentyczny sposób wykreowani. Jestem pewna, że nawet pomimo dzielących nas lat i okoliczności z powodzeniem moglibyśmy się z nimi utożsamić w niektórych kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Na kartach powieści mogłam lepiej poznać kilkoro bohaterów - ich myśli, odczucia, mogłam dowiedzieć się z czym się zmagają każdego dnia, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Myślę, że w tym przypadku był to świetny pomysł, bo tym sposobem każda z postaci odgrywa tutaj istotną rolę. Losy bohaterów już mocno zaintrygowały mnie w pierwszym tomie i byłam szalenie ciekawa co jeszcze autorka dla nich wymyśli, jakie kłody podłoży im pod nogi, z czym będą msiej się borykać. W tej historii nie brakuje wartkiej akcji, niebezpieczeństw, tajemnic oraz licznych płot twistów, ktore wywołują zarówno w samych bohaterach jak i Czytelniku całą gamę emocji i wrażeń. Ważnym elementem tej historii jest zdrada, stracone zaufanie oraz zemsta, która jest motorem napędowym fabuły "Karczmy pod Rybim Łbem". Poraz kolejny świetnie spędziłam czas z bohaterami wykreowanymi przez autorkę. Czekam już na kolejne powieści spod jej pióra. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

gal*********

ilość recenzji:316

23-09-2024 11:43

Byłam oczarowana lekturą "Kamienicy Schopenhauerów" i nie wyobrażałam sobie, by nie sięgnąć po kolejną część, aby dowiedzieć się, jak potoczyły się losy bohaterów poznanych w pierwszej części. Byłam bardzo ciekawa, jacy są bohaterowie tamtej powieści po dwunastu latach ? pewnie tacy sami, a jednak inni, bo już starsi. Ciekawiło mnie, jaką rolę w tej części odegra Matilde, a okazało się, że wprowadziła wiele zamieszania w życiu bohaterów. Autorka przedstawia Gdańsk widziany oczami ludzi, którzy nie mieli perspektyw na wykształcenie, ułożenie swojego życia ani na oddawanie się przyjemnościom. Ich życie było naznaczone ciężką pracą i dziejowymi zawieruchami, którym musieli się poddawać.

Jestem pod ogromnym wrażeniem niesamowitej pracy autorki, która pokazała tamten świat z zupełnie innej perspektywy, której nie znajdziemy w żadnym podręczniku historii, ponieważ losy ludzi z dolnych warstw społecznych nie budziły dużego zainteresowania wśród historyków. Jestem pod ogromnym wrażeniem niesamowitej pracy autorki, która pokazała tamten świat z zupełnie innej perspektywy, której nie znajdziemy w żadnym podręczniku historii, ponieważ losy ludzi z dolnych warstw społecznych nie budziły dużego zainteresowania wśród historyków. ?Karczma pod rybim łbem? nie jest powieścią historyczną, lecz fikcją literacką opartą na rzetelnych badaniach autorki prawdziwych wydarzeń. Wszelkie odstępstwa od faktów historycznych są zamierzone lub przypadkowe, choć wiele z nich rzeczywiście miało miejsce. Na ich tle toczą się losy fikcyjnych bohaterów: Friedy, Mathilde, Bena i Roberta.


Ben, jednooki opryszek, po dwunastu latach odsiadki wychodzi na wolność. Przy życiu trzymała go jedynie chęć zemsty na tych, przez których, w jego mniemaniu, trafił do więzienia. Friedzie nie udało się spełnić marzeń o posiadaniu własnej karczmy, ale jest cenioną kuchmistrzynią w domu znamienitego rodu Uphagenów w Gdańsku. Pewnego dnia los zetknie ją z dwunastoletnią Mathilde, którą Frieda, ogarnięta tęsknotą i współczuciem, karmi i zaprasza na codzienne posiłki. Potem prosi ochmistrzynię, aby dała dziewczynce pracę, ponieważ czuje do Mathilde niewytłumaczalną skłonność do opiekowania się nią. Potem poszła prosić o zgodę na zatrudnienie dziewczynki w kuchni jedną z sióstr dziewczynki, Zofię, nie wiedząc, że ta jest żoną Roberta, dawnego kompana Bena. I tym sposobem losy tej czwórki ponownie się splotły.

Ta opowieść jest tak smakowita, że delektowałam się nią niczym najlepszą ambrozją, i nie ma to nic wspólnego z opisami potraw, które przygotowuje utalentowana kuchmistrzyni Frieda. Kiedy Frieda odkrywa podobny talent w zahukanym i zabiedzonym dziecku, uczy Mathilde wszystkiego, czego nauczyła ją ciotka Anna. Otaczając opieką sierotę, zaspokaja w sobie głód serca i potrzebę posiadania kogoś bliskiego.

Anna Sakowicz doskonale wykreowała postacie, które są pełnowymiarowe i autentyczne ? to ludzie z krwi i kości. Cierpią, kochają, nienawidzą, przeżywają rozterki sercowe, ulegają słabościom i zmagają się z typowymi dla ludzi pragnieniami. Podobało mi się, jak autorka z elegancją i niezwykłą swobodą opisuje pożądanie, zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn, a także rozterki Mathilde związane z jej dojrzewaniem. Wspaniale ukazane są chwile, w których opiekunka uświadamia dziewczynce, co jest naturalne w życiu dorastającej kobiety oraz jakie są tego konsekwencje. Mathilde jawi się, jako osoba niezwykle dojrzała emocjonalnie, mimo młodego wieku. Okazuje się, że jest również zapobiegawcza i przebiegła ? myśli głównie o sobie, zapominając o wdzięczności.

?Karczma pod rybim łbem? to znakomita powieść obyczajowa z historycznym tłem, wzbogacona subtelnym wątkiem kryminalnym. Jest niezwykła, oryginalna i pełna emocji, napisana z wielką pasją i pięknym językiem. Anna Sakowicz stworzyła wyjątkową opowieść, w której wyraźnie czuć dbałość o detale oraz imponującą znajomość historii. Warto podkreślić znakomite oddanie realiów dawnego Gdańska - miasta pełnego kontrastów, w którym przepych i bogactwo mieszczaństwa współistnieją ze skrajną biedą.

Na szczególną uwagę zasługuje historia Friedy, próbującej spełnić swoje marzenia o niezależności w czasach, gdy dla kobiet było to niemal niemożliwe. Opisując świat służby, autorka ukazuje dramaty kryjące się w ich życiu. Całkowite poświęcenie pracy i oddanie państwu nie gwarantowały bowiem kobietom godnej starości.

Historia z powieści ukazuje, że ludzie w zasadzie się nie zmieniają, choć dwóch rzezimieszków poznanych w "Kamienicy Schopenhauerów" obrało różne ścieżki. Jeden z nich znalazł stabilizację, podczas gdy drugi wciąż wybiera życie pełne przygód. Z upływem lat niektóre emocje uległy zatarciu, inne zaś pozostały intensywne. Finał opowieści dowodzi, że przetrwały te uczucia, które okazały się najważniejsze.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

z_ksiazka_w_plecaku

ilość recenzji:1093

19-09-2024 19:10

"Karczma pod rybim łbem" to kontynuacja "Kamienicy Schopenhauerów". Od wydarzeń, które miały miejsce w poprzednim tomie mija kilkanaście lat. Sytuacja w Europie zmienia się. Coraz częściej słychać o napoleońskich wojnach.
Frieda rozwija swe zdolności kulinarne oraz znajduje zatrudnienie u Państwa Uphagenówi. Wydaje się, że w jej życiu zagościł spokój. Do czasu aż w jej życiu znowu pojawi się z Robert i jednooki Ben, który wyszedł z więzienia i myśli tylko o zemście.
W tej części Frieda zajmie się 12-letnią Mathilde, która jest sierotą. Kobieta chce jak najlepiej dla dziewczyny, ale czy będzie ona potrafiła to docenić?
Oba tomy są piękną dylogią. Dostarcza ona wielu emocji. Autorka w cudowny sposób namalowała słowem dawne czasy. Połączyła życie prostych ludzi z wydarzeniami historycznymi. Dzięki czemu książkę czyta się z wypiekami na twarzy.
"Karczma pod rybim łbem" to książka o utraconych marzeniach, przyjaźni, ale również o zemście. Uzupełnieniem przygód Friedy są opisy muzyki, smaków i zapachów dochodzących z kuchni. Nie jeden raz aż poczułam te wszystkie zapachy.
Książka zdecydowanie należy do gatunku tych lekkich. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Jestem zachwycona wszystkimi opisami oraz ciekawostkami historycznymi. Wszystko to sprawiło, że czas spędzony z książka był dla mnie miło spędzonym czasem.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bookszonki

ilość recenzji:158

18-09-2024 08:21

Nadeszła pora na zakończenie przygód Friedy Astor.

Muszę z przyjemnością stwierdzić, że ten tom czytał mi się o wiele łatwiej niż poprzedni, głównie ze względu na rozbudowanie warstwy obyczajowej bo w przypadku Kamienicy Schopenchauerów, skupiona ona była na szczegółowych opisach dawnego Danzig (Gdańska).

Tym razem także nie brakuje opisów życia w Danzig czy sytuacji politycznej w owym czasie ale jednak dzięki ich zmniejszonej ilości i szczegółowości książkę czyta się z przyjemnością i błyskawicznie.

Frieda musi zmierzyć się z nowymi zagrożeniami i wyzwaniami, zaznaje miłości by brutalnie ją stracić a do tego przeżywa coś tak okropnego, czego nie życzę nikomu, nawet wrogom.

Był pewien moment, który wywołał u mnie szok i mdłości, nie spodziewałam się, iż Mathilde posunie się do takiego czynu.

Jakiego? To już Was odeślę do lektury.
Ciekawe, czy także u Was wywoła takie emocje.

Dzięki zawirowaniom politycznym Ben opuszcza więzienie.
Pragnie zemsty, chociaż nie wie, że na niewłaściwych osobach.
Mężczyzna musi odzyskać siły ale pragnienie pomszczenia swojej niedoli nigdy w nin nie gaśnie.

Czy uda mu się jego okrutny plan?
Czy obecność pięknej kurtyzany przesłoni mu jednak nienawiść do Friedy i Roberta?

Ta historia jest pełna emocji wszelkiej maści, bólu, cierpienia ale także zapachów przepysznej kuchni wszakże Frieda nadal gotuje a Mathilde okazuje się mieć nieprzeciętny dar rozpoznawania smaków.
Kuchnia Friedy nie przestaje zaskakiwać ale nie tylko jej możliwości mają tę moc.

Pachnie ona szczęściem okraszonym cierpieniem ale czyż nie jest tak, że po burzy zawsze wychodzi słońce?

Czy Frieda spełni swoje marzenie o byciu karczmarzową?
Czy Robert kiedyś zagra szczęśliwą melodię na swojej piszczałce?

Wszystkie odpowiedzi kryją się na stronicach tej książki a jeśli nie czytaliście poprzedniego tomu, to gorąco zachęcam do jego nadrobienia, byście mieli pełen obraz sytuacji - zwłaszcza między Benem a resztą.
Mimo tego, uważam, że ten tom da się także czytać oddzielnie chociaż sądzę, że nie warto. Lepiej całość zestawić razem, by historia stała się kompletna i miała głębszy wydźwięk.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?