SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Kiedy cię spotkałam

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Marginesy
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 304

Opis produktu:

Jak bardzo się mylimy, oceniając ludzi po pozorach.

Magda, zwyczajna kobieta, ma w życiu szczęście do idealnych mężczyzn. Pierwszy, świetnie zapowiadający się student medycyny, uczynił ją samotną matką. Drugi, uroczy dżentelmen obiecujący miłość, zostawił bez oszczędności i wiary w uczucia. Trzeci, zamożny pisarz o szczerym wejrzeniu, mąż pięknej kobiety, rozdrażnił, bo to jednak niesprawiedliwe, że jedni mają wszystko, a inni niewiele.

Jak się w tym wszystkim odnaleźć?

Zuza, jej córka, ma niewiele łatwiej. Miły chłopak, którego poznała na basenie, okazał się kimś zupełnie innym, niż sądziła. A najlepsza przyjaciółka zdradziła jej tajemnicę.

Amelia, kobieta po przejściach, pragnąca już tylko spokoju, znajduje się nagle w centrum całego zamieszania. I wszystkie jej życiowe mądrości okazują się nieskuteczne.

I co ma z tym wszystkim wspólnego mały pies o anielskim imieniu i ognistym charakterze, chora kobieta, a także mężczyzna, który przez pomyłkę zaprosił koleżankę z pracy na kawę?

W życiu nie chodzi o to, by przeczekać deszcz, ale tańczyć w jego kroplach. Ta myśl czasem dobrze określa nasz los.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Marginesy
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 304
ISBN: 9788367996822
Wprowadzono: 09.05.2024

Krystyna Mirek - przeczytaj też

Droga do marzeń Książka 40,41 zł
Dodaj do koszyka
Kwiatowy dwór Saga dworska Tom 3 Książka 29,11 zł
Dodaj do koszyka
Miłość z błękitnego nieba Książka 65,03 zł
Dodaj do koszyka
Miłość z błękitnego nieba Książka 38,82 zł
Dodaj do koszyka
Na strunach światła Książka 39,42 zł
Dodaj do koszyka
Szczęście za horyzontem Książka 31,49 zł
Dodaj do koszyka
Zielona Gwiazdka Książka 29,18 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Kiedy cię spotkałam - Krystyna Mirek

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.9/5 ( 7 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

przyrodaz

ilość recenzji:713

1-06-2024 18:22

Ja książki autorki zawsze pochłaniam na raz. Delektuję się jej każdym słowem, które spływa po mnie wprost do mojego serca. Uwielbiam jej ciepły ton i postacie, które zawsze dzielą się na dwie połówki: tych, którzy przechodzą jakieś problemy i te, które zawsze stoją obok, by służyć im jako oparcie. Autorka poruszyła tutaj kilka bardzo ważnych tematów. Pierwszym z nich jest samotne rodzicielstwo. Przeważnie spowodowane szybko rozwijającą się miłością, gdzie każdy dzień mieni się tylko barwami i można spijać z niego same pozytywne rzeczy. Wtedy to nie myśli się o konsekwencjach współżycia, a gdy test ukazuje dwie kreski, druga strona w magiczny sposób jak się pojawiła, tak znika. Drugi temat to brak kontaktu między rodzicem a dzieckiem. I może niektórzy z was będą się nie zgadzali z tym stwierdzeniem, ale nie wolno całych nas poświęcać tylko dla dziecka. Zawsze trzeba znaleźć coś dla siebie, pozostawić jakąś namiastkę swojego życia dla własnych radości, gdyż kiedy nasza pociecha dorasta, przeważnie pozostajemy z niczym. I teraz kolejny temat, jakim jest poszukiwanie miłości i uwagi u drugiej osoby. Skoro wcześniej nie zachowaliśmy dla siebie żadnej pasji, to po dorosłości naszego dziecka zaczyna nam brakować tego, co sami mu ofiarowaliśmy. Chcemy być kochani, doceniani i kiedy nadarza się ku temu okazja, ufamy bardziej niż kiedykolwiek. Bardzo często zresztą felernie, gdyż pozostaje nam po nich nie tylko wspomnienie, ale i pusty portfel, żal i smutek, że byliśmy tak naiwni. Popadając w depresję nie zauważamy rzeczy dobrych, wszędzie każdy widok przesłania nam zazdrość i zgryzota. Ze wstydu chowamy głowę w piasek i zamykamy się na innych, nawet tych, którzy są skorzy udzielić nam pomocy. I następną rzecz, którą podkreśliła jest nowy początek, otwarcie się na uczucie. Nie ważne ile mamy lat, wiek to tylko liczba. Nigdy na nic nie jest za późno. Tą powieścią dała mi wiarę we własne możliwości i popchnęła do działania, bo odkładanie czegoś na później, zawsze będzie tym na później. Może więc warto zrobić to teraz?
Cudowna opowieść kilku osób, która łączy się w piękną całość. Przeczytajcie, bo warto!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sza_teraz_czytam

ilość recenzji:1071

28-05-2024 11:14

Pewnie choć raz w życiu każdy z nas myślał, że nic od niego nie zależy i że już gorzej być nie może. Towarzyszące nam wówczas bezsilność, brak perspektyw, poczucie poniesionej porażki, a niekiedy i zdrady czy kłamstwa na długo mogą odebrać nam siły, by stawiać czoło codzienności. Ta historia doskonale przełamuje ten stan rzeczy, pokazując, że nie zawsze jest aż tak źle, jakby nam się wydawało.

Krystyna Mirek porusza w książce wiele ważnych tematów i problemów. To samotne macierzyństwo, relacje z córką, nieudane relacje partnerskie, trudy życia, oszczędzanie, by zapewnić córce lepszą przyszłość, poświęcenie dla drugiej osoby i zapominanie o własnych potrzebach. Podkreśla, że nie wolno nam zapominać o sobie. Znana formułka, że "szczęściliwa matka, to szczęśliwe dziecko" tylko potwierdza jej prawdziwość. Jesteśmy tak samo ważne, jak szczęście naszych dzieci. Jednakże trzeba mieć na uwadze to, by nie dać się zwieść pozorom, pochopnie nie rzucać się w ramiona drugiej osoby. Zaufania nie zdobywa się na pstryknięcie palcami. 

Autorka postawiła przede wszystkim na relacje międzyludzkie. Będzie to relacja córka-matka, przyjaciółka-przyjaciółka czy damsko-męskie. Istotne okazały się tu szczerość, rozmowa i przyznanie się do błędu. A to, jak wiemy, nie jest takie proste. 

To, co mnie zaskoczyło, to to, że spodziewałam się, że spotkam tu walkę o marzenia, a ostatecznie wszystko w życiu bohaterek działo się jakby przez przypadek. 

"Kiedy cię spotkałam" to słodko-gorzka powieść niosąca nadzieję na lepszy czas. To historia, która przestrzega przed pochopnym zaufaniem niewłaściwej osobie. To lektura udowadniająca, że w życiu liczy się rodzina, prawdziwe uczucie i bliskość, a nie ilość zer na koncie. To książka dla każdej z nas. Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:642

27-05-2024 15:45

?Jak bardzo się mylimy, oceniając ludzi po pozorach...?

Krystyna Mirek, autorka znanych i lubianych powieści obyczajowych, powraca z najnowszą książką "Kiedy cię spotkałam". Już na pierwszy rzut oka urzeka nas piękna okładka z elementem kwiatowym, która przyciąga wzrok i zapowiada ciepłą, pełną emocji historię.

"Kiedy cię spotkałam" to opowieść, która pokazuje, jak bardzo możemy się mylić, oceniając ludzi po pozorach. Magda, główna bohaterka, to zwyczajna kobieta, której życie nie oszczędzało. Pierwszy mężczyzna, świetnie zapowiadający się student medycyny, pozostawił ją samotną matką. Drugi, uroczy dżentelmen, obiecywał miłość, ale zostawił ją bez oszczędności i wiary w uczucia. Trzeci, zamożny pisarz o szczerym wejrzeniu, wydawał się mieć wszystko ? piękną żonę, sukces, a jednak jego obecność tylko przypomniała Magdzie o niesprawiedliwościach życia.

W tym skomplikowanym labiryncie relacji i emocji Magda próbuje znaleźć swoją drogę. Nie jest w tym jednak sama. Jej córka Zuza również przechodzi trudne chwile ? miły chłopak, którego poznała na basenie, okazał się kimś zupełnie innym, a najlepsza przyjaciółka zdradziła jej tajemnicę. W tle tych wydarzeń pojawia się Amelia, kobieta po przejściach, pragnąca już tylko spokoju, która nieoczekiwanie znajduje się w centrum całego zamieszania.

Jakby tego było mało, do tej plątaniny losów dołącza mały pies o anielskim imieniu i ognistym charakterze, chora kobieta oraz mężczyzna, który przez pomyłkę zaprosił koleżankę z pracy na kawę.

Krystyna Mirek mistrzowsko splata losy swoich bohaterów, pokazując, że w życiu nie chodzi o to, by przeczekać deszcz, ale tańczyć w jego kroplach. Autorka z dużą wrażliwością i empatią ukazuje, jak pozory mogą mylić i jak ważne jest, by dostrzegać prawdziwe intencje i uczucia ludzi wokół nas.

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę? Po pierwsze, Krystyna Mirek umiejętnie ukazuje, jak mylne mogą być nasze oceny ludzi opierające się na pozorach. Każda z postaci w książce zmaga się z własnymi problemami, a ich historie są pełne emocji, które wciągają i skłaniają do refleksji. Po drugie, autorka wprowadza czytelników w świat, gdzie życie nie zawsze jest sprawiedliwe, ale zawsze warto szukać w nim radości i nadziei.

"Kiedy cię spotkałam" to książka, która wciąga od pierwszej strony, zmusza do refleksji i zostawia z ciepłem w sercu. To idealna lektura na każdą porę roku, przypominająca, że prawdziwe życie to nie tylko radosne chwile, ale i wyzwania, z którymi warto się zmierzyć.

Czy książkę polecam? Gorąco polecam "Kiedy cię spotkałam" Krystyny Mirek. To książka, która zachwyci każdego miłośnika powieści obyczajowych, zwłaszcza tych, które ukazują skomplikowane relacje międzyludzkie i zaskakujące zwroty akcji.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Joanna

ilość recenzji:932

26-05-2024 19:48

Samotność nie musi być wcale zła, jeśli człowiek komfortowo się z nią czuje. Szukanie miłości nie jest błędem, jeśli czujemy tęsknotę za drugim człowiekiem. I nawet potykanie się w tych poszukiwaniach nie jest niczym złym, ot, kolejna życiowa nauczka. Jednak najważniejszym jest, by żyć w zgodzie ze sobą, nie próbować na siłę dostosować się do otoczenia i decyzji bliskich ludzi, a kierować się sercem i własnymi potrzebami. Wtedy znajdziemy szczęście.

Magda zamiast na Zanzibarze nadal przebywa w rodzinnym Krakowie i nie wie, co począć dalej, po naiwnych błędach, jakich się dopuściła. Zuza, jej córka, ani myśli pokazywać się w szkole, gdy wydaje się jej, że cały jej świat legł w gruzach. Poukładana i oszczędna nauczycielka oraz jej latorośl, świetnie się zapowiadająca pływaczka, zbudowały swoje życie razem i było im dobrze. I nagle wszystko wywróciło się do góry nogami i nawet Amelia, przyjaciółka tej niewielkiej rodziny, zatwardziała singielka, nie jest w stanie pomóc im w odegnaniu trosk. A w tle Artur, kochający skrycie kobietę, choć wie, że jest bez szans. Michał, który boryka się z pokaźnymi problemami. Cezary, który ułożył świetny plan, teraz wszyscy muszą się do niego dostosować. Oraz Rafał, którego priorytetem jest niezgubienie psa. Kim dla bohaterek okażą się ci mężczyźni?

Kiedy cię spotkałam to ciekawa i jakże życiowa powieść obyczajowa. Splata losy wielu różnych charakterów, dążących do innych celów, mających inne priorytety i odmienną codzienność. Dzięki temu każdy z czytelników może odnaleźć w którejś z prezentowanych historii odrobinę siebie i własnych problemów, z którymi się boryka. Autorka podejmuje tu temat miłości, które dobiegły końca, co czasem roztrzaskuje świat w drobny mak, czasem stawia jeszcze większe wyzwania, a czasem powoduje jedynie ulgę. To także powieść o podejściu do miłości ogółem, jej usilnym poszukiwaniu bądź też odgradzaniu się od niej. Pani Krystyna z wyczuciem, ale i lekkością pióra przypomina czytelnikowi, że warto brać życie za rogi, nadawać sprawom bieg, nawet jeśli poniesie się porażkę, w imię dewizy żałuj tylko tego, czego nie zrobiłeś. Znajdziemy tu także ciekawe i nad wyraz rzeczywiste spojrzenie na rodzicielstwo, które często niesie ze sobą wiele trudności i wyrzeczeń, czy też na przyjaźń, która potrafi być opoką w najtrudniejszych chwilach. Z jednej strony ta historia to delikatne wskazanie, że losowi czasem trzeba pomóc i mieć odwagę, by zawalczyć o własne szczęście, ale też i przestroga, że warto zaufać własnej intuicji i nie zawsze dawać się ponieść emocjom, które mogą okazać się zgubne. Bardzo spodobało mi się także zakończenie, które z jednej strony pozostawia możliwość pojawienia się kontynuacji, lecz tak naprawdę przede wszystkim pozostawia czytelnikowi pole do własnych wyobrażeń co do dalszych losów postaci. Lektura ta skłoni również do refleksji nad własnymi wyborami, co zawsze cenię w takich pozycjach. Jeśli więc lubicie sięgać po książki z gatunku obyczajowego, to zdecydowanie warto poznać tę opowieść.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Urszula Zachariasz.

ilość recenzji:244

23-05-2024 08:20

"(...) Jeśli człowiek znajduje się u boku osoby, która patrzy na sprawy podobnie, wiele rzeczy zaczyna się układać łatwej. Nie ma poczucia, że cały czas jesteś oceniany, musisz doskakiwać, dawać radę i nie popełnić żadnego błędu."

Jak ja uwielbiam takie powieści!
Piękne, wzruszające, a przy tym jakże autentyczne i mądre.
Niosące przesłanie, które zmusza do chwil zadumy nad sobą, nad swoim życiem.

Krystyna Mirek w sposób subtelny i delikatny stworzyła historię, która zapada w pamięć.
Pokazuje, jak pochopne decyzje, źle wypływają nie tylko na nas, ale także na naszych bliskich.
Jak jedno, nieprzemyślane posunięcie, może zniszczyć to, co do tej pory zbudowaliśmy.
Jak wiara w innego człowieka, potrafi zburzyć cały nasz poukładany świat.
I jak jedno, zupełnie przypadkowe spotkanie, potrafi ten nasz nieidealny, popękany świat posklejać.

Ale ta powieść to także portret pięknej, matczynej miłości. Takiej, która dla swojego dziecka jest w stanie zrobić dosłownie wszystko. Nawet popaść w potężne kłopoty, których konsekwencji po prostu się wstydzi.

A jednocześnie to powieść jakże trudnej do zerwania więzi matka-córka. Bowiem córka, także potrafi wskoczyć w ogień za matką. Potrafi ją obronić. Walczyć o jej dobre imię.

Ta powieść to obraz ogromnej siły przyjaźni i zaufania. Ukazuje, że dobrze mieć obok siebie kogoś, na kogo możesz liczyć, kto zawsze ciebie wesprze i poda pomocną dłoń.

To powieść o miłości, która czai się tuż za rogiem...

Historia Magdy, Zuzy i Amelii jest tą, która pozostawia po sobie niedosyt.
Każda z tych kobiet jak na tak zwanym życiowym zakręcie. Każda ma za sobą bagaż nieprzyjemnych, wręcz trudnych doświadczeń. A mimo to, każda z nich może na siebie zawsze liczyć.
Magda po raz kolejny zakochała się w nieodpowiednim mężczyźnie i podjęła nie do końca przemyślaną decyzję, której konsekwencje ciążą na jej poranionym sercu.
Zuza (córka Magdy) przeżywa pierwsze, poważne zauroczenie, które szybko przeradza się w miłość, i które równie szybko się kończy.
Obie te kobiety, w tajemnicy przed sobą udają się do Amelii, by tam się ukryć się przed światem i w samotności uporać się z problemami.
Dom i ramiona Amelii są oczywiście zawsze otwarte, i kobieta, chociaż nie do końca wierzy w szczęśliwe zakończenia, to stara się pomóc przyjaciółkom.

Czy jednak się jej to uda?
A może zarówno Magda, jak też Zuza same będą musiały zmierzyć się ze swoimi zmartwieniami?

"Kiedy cię spotkałam" ogromnie mnie poruszyła. Krystyna Mirek ukazała w niej siłę kobiet. Ich nieustępliwość wobec kłód rzucanych pod nogi.

Niezwykle ciepła.
Niezwykle refleksyjna.
Niezwykle piękna.
Idealna dla fanek powieści obyczajowych, jak też twórczości autorki.

Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

z_ksiazka_w_plecaku

ilość recenzji:959

21-05-2024 19:53

Magda to kobieta, która nie ma szczęścia w miłości. Spotyka wciąż nieodpowiednich mężczyzn. Pierwszy z nich: student medycyny. Związek z nim zakończył się ciążą. Drugi po obietnicach o wielkiej miłości, zostawił ją bez oszczędności i wiary w uczucia. Trzeci tylko ją zdenerwował, bo okazało się, że jest żonaty.
Zuzia podobnie jak jej mama nie ma łatwo. Chłopak, które zaczęła darzyć uczuciem okazał się kimś innym a na dodatek jej przyjaciółka zdradziła jej sekret.
Amelia to przyjaciółka Magdy, która marzy o spokojnym życiu. Jednak do jej domu cały czas ktoś wbiega i żali się jej na swój los. Ale wszelkie jej życiowe mądrości okazują się nieskuteczne.
Książka napisana jest lekkim i przyjemnym stylem. Jak każda, która wychodzi spod pióra pani Krystyny Mirek potrafi dostarczyć wielu emocji. Autorka wspaniale wykreowała każdą z postaci. Na przykładzie Magdy zostało Pani Krystyna pokazała, że czasami warto odpuścić i zadbać o siebie. Bohaterka jest osobą, którą na pierwszym miejscu stawia dobro dziecka. A czasami zdrowy egoizm i zrobienie czegoś dla siebie jest tak samo ważne jak rodzina.
Były momenty, które rozbawiły mnie, ale były również takie, które skłaniały do refleksji. Jest to powieść o relacjach międzyludzkich. O przyjaźni i o relacji pomiędzy matką i córką. Jest to również historia o tym by być w życiu ostrożnym i umieć ocenić komu można zaufać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:991

17-05-2024 19:03

Kiedy Cię spotkałam to powieść zwracająca uwagę na kobiety oraz ich potrzeby,które często odkładane są na bok w imię pojawiających się dzieci,rodziny,pracy i walki o każdy dzień.
Historia pokazuje,że nawet będąc w dużych kłopotach przez naiwność,nie należy uciekać w samotność,tylko trzeba stawić im czoła.Warto wtedy nie zapominać o relacje z najbliższymi i ich wtedy nie okłamywać.Szczera rozmowa i przyznanie się do błędu jest ogromnie ważne,ponieważ kłamstwo nigdy nie jest dobre!

Bardzo podobała mi się postawa Zuzy, która początkowo uciekła przed rozczarowaniem,lecz szybko zrozumiała co jest ważne.Także Magda i jej bezinteresowna pomoc mnie poruszyła.Od samego początku bardzo polubiłam obie dziewczyny za ich dobre serce i normalność.

Historia jest hołdem dla samotnych mam,które potrafią wychować dzieci na dobrych ludzi oraz odrzucić nieodpowiednich mężczyzn pojawiających się w życiu.Egoizm i samouwielbienie tych facetów nie jest potrzebny dla silnych kobiet,które pragną prawdziwego uczucia i bliskości,a nie pieniędzy zgromadzonych na koncie.

Jest to znakomita powieść autorki niosąca przesłanie i jednocześnie przestrogę przed zbyt szybkim zaufaniem nieodpowiedniej osobie.To również obraz pięknej relacji matka-córka,która pomimo burzy sprawiły,by w ich życiu wyszło słońce.
Kocham takie życiowe historie i dlatego z całego serca polecam książkę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?