SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Kiedy nadejdziesz

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 440

Opis produktu:

Czy warto poświęcić spokojne życie dla pełni szczęścia i realizacji największego marzenia?

Aleksandra i Jan przez wiele lat bezowocnie starają się o dziecko. Lekarze, mimo szczerych chęci, są bezradni.
Maria i Władek są rodzicami Kaliny, która po wypadku porusza się na wózku. Pewnego dnia pojawia się szansa, że dziewczyna będzie chodzić o własnych siłach. Na operację potrzeba jednak fortuny, która jest poza ich zasięgiem.
Dla tak zamożnych ludzi jak Jan i Aleksandra taka kwota nie stanowiłaby większego wyzwania. Kiedy Aleksandra i Maria spotykają się na swojej życiowej ścieżce, postanawiają wykorzystać okazję na szczęście - dla jednej i drugiej rodziny. Zawierają umowę, która wywróci ich świat do góry nogami. Droga, którą świadomie wybiorą, okaże się wyboista i pełna niespodzianek. Nie tylko dobrych.
Ile warto poświęcić dla osiągnięcia szczęścia? Jak dużo trzeba za nie zapłacić?
Historia dwóch zdeterminowanych kobiet, które ustabilizowane życie kładą na szali swoich pragnień.

Anna Karpińska - autorka poczytnych książek obyczajowych, które cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem czytelników. Ukończyła politologię na Uniwersytecie Wrocławskim, uczyła studentów, była dziennikarką, wydawała książki, prowadziła firmę. Osiem lat temu porzuciła dotychczasowe życie zawodowe, całkowicie oddając się pisaniu powieści. Ma męża, trójkę dorosłych dzieci i troje wnucząt. Mieszka w Toruniu, weekendy spędza na wsi, przynajmniej raz w roku podróżuje gdzieś dalej, by naładować akumulatory. Nie wyobrażam sobie życia bez moich bohaterów, ale tworzę dla czytelników. To ich zainteresowanie stanowi dla mnie źródło satysfakcji i motywuje do pracy.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa
Wydawnictwa: Prószyński
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 125x195
Liczba stron: 440
ISBN: 9788382342260
Wprowadzono: 07.09.2021

Anna Karpińska - przeczytaj też

Bądź blisko Książka 28,07 zł
Dodaj do koszyka
Jak to się stało Książka 30,82 zł
Dodaj do koszyka
Jestem twoją córką Książka 28,53 zł
Dodaj do koszyka
Jestem twoją córką (pocket) Książka 10,88 zł
Dodaj do koszyka
Nie zabijaj tej miłości Książka 32,50 zł
Dodaj do koszyka
Postscriptum Pamiętaj o mnie Tom 2 Książka 26,72 zł
Dodaj do koszyka
Przekonaj mnie że to ty Książka 28,73 zł
Dodaj do koszyka
Zasłużyć na szczęście Książka 29,90 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Kiedy nadejdziesz - Anna Karpińska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 8 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Anna R

ilość recenzji:1

12-10-2021 11:14

Emocje, intensywne, pierwotne, odurzające, to właśnie one są filarem tej poruszającej opowieści, jaka trafia do najciemniejszych zakamarków czytelniczego serca.
Bezsprzecznie, każdy z nas odbierze ją na swój indywidualny sposób, zależnie od bagażu posiadanych doświadczeń. Dla jednych będzie to głęboka, wzruszająca powieść, jaka skłoni do zadumy, dla innych natomiast, przeszywające, niemal namacalne doświadczenie, jakie obudzi mroczne demony i głęboko zakopane lęki. Sugestywne, błyskotliwe pióro autorki sprawia, że wszelkie emocje momentalnie przenikają na czytającego, otumaniają go i angażują w poznawaną opowieść niesłychanie silnie. Tak, to zdecydowanie jedna z tych lektur, jaka pozostaje w sercu już na zawsze.

Nakreślone postacie są nadzwyczaj przemawiające, autorka nie koloryzuje, nie oszczędza im także bolesnych doświadczeń. Dwie kobiety, toczące własne bolesne walki, mogące tak naprawdę liczyć jedynie na siebie, gdyż wsparcie ze strony mężów jest niewielkie. Doskonale ukazane zostało, że gdy dążenie do wyznaczonego celu zaczyna przypominać niebezpieczną obsesję, może doprowadzić do wielu dramatów i rozłamów. A jednak, zdesperowana kobieta, która walczy o dziecko bądź o jego zdrowie, nie cofnie się przed niczym i wyraźnie czuć to w każdym czytanym słowie. To właśnie możliwość zagłębienia się w psychikę bohaterek sprawia, że historia angażuje wszystkie zmysły i przyjmuje formę odurzającego doświadczenia, po którym wyjątkowo ciężko ochłonąć.

"Kiedy nadejdziesz" jest boleśnie prawdziwą, przeszywającą, głęboką i tajemniczą historią, którą pochłania się z zapartym tchem i szybszym biciem serca. Niełatwe wybory, brutalny, niesprawiedliwy los, doskonałe portrety psychologiczne, a wszystko to nakreślone wyjątkowo ekspresyjnym piórem, dzięki któremu opowieść przeżywa się całym sobą. Dla tak odurzającej, misternie skonstruowanej i nadzwyczaj wzruszającej opowieści warto zarwać całą noc!

Czy recenzja była pomocna?

Córka Poligrafa

ilość recenzji:1

29-09-2021 18:17

Ulubiony cytat : W samolocie poczułam się niemal jak na wakacjach, że patrząc na zielono - niebieskie połacie Mazur, a potem na równinną Litwę, odzyskałam namiastkę spokoju.


Anna Karpińska właśnie trafiła na listę ulubionych autorów. Stała się moim odkryciem tego roku i jej twórczość zawładnęła całkowicie moim sercem. Z literaturą obyczajową rzadko kiedy mam styczność, więc nie wiedziałam czego się spodziewać po tej powieści. Nie zawiodłam się. Wiele razy wywołała we mnie skrajne emocje - od euforii po agresję !


Dwie kobiety. Dwa małżeństwa. Dwie skrajnie inne sytuacje życiowe. Jedno wspólne i najważniejsze - pragnienie szczęścia.

Aleksandra i Maria spotykają się przypadkowo lecz są dla siebie jak dar z niebios. Bohaterki zostały wykreowane na silne kobiety, lecz nie wyidealizowane.


Cała zawiła historia niejednokrotnie doprowadza do łez.


Niesamowite jak wiele kobieta jest w stanie zrobić i znieść, aby spełnić marzenie o posiadaniu dziecka. Jak bardzo potrafi zawładnąć to całym jej życiem oraz najbliższymi w jej otoczeniu. Czy zawsze cel uświęca środki ?


Z drugiej natomiast strony jak wiele kobieta potrafi znieść by poświecić się dla dobra swojego dziecka. Ile wyrzeczeń, cierpienia musi przyjąć i jak wielką wolę walki posiadać, aby pomóc swojemu dziecku ?


Nic w życiu nie jest czarne albo białe. Wszystko ma swoje konsekwencje.


Końcówka?. Błagam ?. Kiedy będzie kolejna część ??!! Zostałam z pustką w sercu ! ????

Czy recenzja była pomocna?

Sercemczytam

ilość recenzji:1

26-09-2021 19:53

Czy czuliście kiedyś tak wielką chęć posiadania dziecka, że byliście gotowi posunąć się do wszystkiego, byle tylko osiągnąć swój cel? Nie bacząc na konsekwencje i cenę, którą przyszłoby wam za to zapłacić?

Aleksandra, główna bohaterka tej historii jest boleśnie doświadczana przez życie. Najbardziej na świecie pragnie dziecka, ale wydaje się, że nie będzie jej to dane. Po wielu poronieniach, całkowicie traci nadzieję na to, że kiedykolwiek jeszcze zostanie matką. Słowa lekarza są jak sól sypana prosto na rany.

Wtedy na jej drodze pojawia się Maria. Kobieta jest biedna, nie ma wsparcia w mężu, a jej córka po wypadku najprawdopodobniej nigdy nie będzie już chodzić. A przynajmniej tak sądzą lekarze. Do momentu, w którym okazuje się, że kosztowna operacja zagranicą być może da dziewczynce szansę na powrót do pełnej sprawności. Losy tych dwóch (bądź co bądź samotnych) kobiet splatają się w jednym z najgorszych życiowych momentów w ich życiu. Okazuje się, że każda z nich może ofiarować drugiej to, o czym ta druga marzy. Zawierają więc umowę, za którą szybko przyjdzie im gorzko zapłacić... Gdzie jest granica i co, jeśli dawno już została przekroczona? Jak to wszystko się skończy? Chciałabym wiedzieć, jednak autorka skończyła książkę w takim momencie, że czym prędzej chciałoby się sięgnąć po drugi tom!

Emocjonalna, trudna, życiowa. O kobietach, które dla swoich dzieci (lub chęci ich posiadania) zrobiłyby wszystko i jeszcze więcej. Niezależnie od konsekwencji. Wzbudziła we mnie sporo emocji, szczególnie jeśli chodziło o męską część bohaterów. Jednego i drugiego najchętniej wysłałabym w kosmos. O chęci posiadania z nimi jakichkolwiek potomków nawet nie wspomnę... Jeśli lubicie tego typu obyczajówki, zapewne będzie to propozycja dla Was.

Czy recenzja była pomocna?

Czytanka_na_dobranoc

ilość recenzji:1

26-09-2021 17:58

Mija miesiąc, dwa, trzy, potem rok i kolejny, a dziecka jak nie było, tak nie ma. Z czasem przychodzi zniechęcenie i rezygnacja, pojawiają się też niewygodne pytania ze strony rodziny i znajomych: ?to kiedy w końcu będziecie mieli dziecko??. Problemy z zajściem w ciążę dotyczą coraz większej liczby par na całym świecie. Nawet co czwarta para musi długo starać się o dziecko, a niepłodność dotyczy około 10-15% partnerów w Polsce. Aleksandra i Jan, choć udaje im się zajść w ciążę, i to aż sześciokrotnie, nadal nie doczekali się potomka. Kobieta cierpi na zespół poronień nawykowych, każda z ciąż kończy się w 12 tygodniu.. Choć z początku lekarze byli pełni nadziei i kazali próbować do skutku tak teraz się poddali. Jednak Aleksandra ani myśli to robić. Z pomocą przychodzi jej przyjaciółka, która ma plan...

Aleksandra i Jan przez wiele lat bezowocnie starają się o dziecko. Lekarze, mimo szczerych chęci, są bezradni.Maria i Władek są rodzicami Kaliny, która po wypadku porusza się na wózku. Pewnego dnia pojawia się szansa, że dziewczyna będzie chodzić o własnych siłach. Na operację potrzeba jednak fortuny, która jest poza ich zasięgiem.


Jak do tej pory przeczytałam kilka książek Anny Karpińskiej i śmiało mogę powiedzieć, że ta jest najlepsza. W końcu autorka wyszła poza ramy typowej prozy obyczajowej i podjęła się kontrowersyjnych tematów, które zdecydowanie dodały książce kolorytu. Oczywiście również i tutaj, jak przystało na typową literaturę kobiecą, pojawiają się zdrady, romanse, rozstania, kłótnie i wszystko to co czytelniczki znają i kochają, jest też jednak coś więcej. Jednym z tematów poruszanych w tej powieści, jest problem bezpłodności (lub niemożności donoszenia ciąży) oraz to jak wpływa on na dynamikę związku. Sama mam dójkę dzieci i nigdy nie miałam problemów tej natury. Jednak znam parę dziewczyn, które od lat starają się zajść w ciążę, decydują się na stymulacje hormonalne i zabiegi in vitro, jednak każda kolejna próba kończy się fiaskiem. Zazwyczaj jest tak (jest to pokazane również w niniejszej książce), że to jedna ze stron, częściej są to kobiety, zrobi wszystko byle tylko urodzić dziecko. Instynkt macierzyński i potrzeba wydania na świat potomstwa są w nas genetycznie zakodowane i nadchodzi taki czas, że przykładamy coraz większą rolę do prokreacji. Często w takich sytuacjach możemy przekroczyć cienką granicę normalności i dać się ponieść szaleństwu. Mierzenie temperatury, kupowanie drogich aparatur do prognozowania dni płodnych, zwalnianie się z pracy by odbyć stosunek bo komórka jajowa właśnie dojrzała...wszystko to jest niezwykle wyczerpujące. Pary, które zwariowały na punkcie posiadania dziecka, często przechodzą kryzys. Na pierwszy rzut oka małżeństwo Aleksandry i Jana jest udane. Spędzają razem czas, wyjeżdżają na romantyczne weekendy, gotują dla siebie kolacje i obdarowują się czułymi słówkami oraz drogimi prezentami. Mogą sobie na to pozwolić gdyż są właścicielami prężnie rozwijającej się firmy budowlanej, która przynosi duże zyski. Do szczęścia brakuje im dziecka...lecz czy tylko tego? Jeśli przyjrzymy się bliżej związkowi naszych bohaterów zaczniemy dostrzegać rysy i pęknięcia na jego powierzchni : dostrzeżemy zniecierpliwienie i irytację Jana, pełne melancholii i sentymentu wspomnienia Oli. Będziemy się zastanawiać czy oni naprawdę się kochają czy są ze sobą z przyzwyczajenia. A może to właśnie chęć posiadania dziecka i ciągłe poronienia sprawiły, że ich związek już nie błyszczy na firmamencie niczym gwiazda zaranna?

Kolejnym wątkiem, który porusza autorka, i który postawił mnie w stan alertu, jest temat surogatek czyli tak zwanych "brzuchów do wynajęcia". Kiedyś usłyszałam, że Christiano Ronaldo zapłacił pewnej pani by urodziła mu dziecko. Pieniądze przeszły z ręki do ręki, chłopiec trafił do domu piłkarza a wynajęta matka z milionami na koncie poszła swoją drogą. W Polsce instytucja surogatek nie jest usankcjonowana prawnie. Choć wynajmowanie "brzuchów" nie jest nielegalne to wiele osób uważa, iż proceder ten jest nieetyczny. Temat surogacji jest wielowątkowy i niezwykle złożony. Z jednej strony należy podkreślić, iż dziecko nie jest rzeczą lub produktem. Nie jestem pewna, czy żyjemy w na tyle rozwiniętym społeczeństwie, aby możliwość zamówienia dziecka powinna być powszechnie dostępna. Rodzi to szereg zagrożeń, a kobieta zdaje się być w tej koncepcji sprowadzona do roli inkubatora. Temat jest niezwykle trudny, a człowiek ? jako jednostka osadzona w dynamicznie zmieniającym się świecie, nieustannie zmieniający swoje zdanie i podejście do życia wydaje się nie być dostatecznym gwarantem. Z drugiej jednak strony staram się zrozumieć popyt na instytucję jaką jest surogacja. Często może być tak, iż surogacja obok in vitro będzie stanowiła rozwiązanie dla tych, którzy nie mogą mieć biologicznych dzieci z powodu różnych powodów. Surogacji została przypisana bardzo negatywna konotacja. Ot, sportowiec-milioner, który nie chce na stałe wiązać się żadną kobietą zapragnął mieć syna na swoje podobieństwo za co jeszcze zapłacił miliony. Cóż, nie brzmi to najlepiej. Tymczasem istnieje wiele wspólnych płaszczyzn pomiędzy surogacją a metodą in vitro. Anna Karpińska (takie przynajmniej odniosłam wrażenie) jest zdecydowaną zwolenniczką surogacji, jednak pozwala się również wypowiedzieć tym bohaterom, którzy mają inne zdanie w tej kwestii. Dialog, który pojawia się w tej książce jest niezwykle otwarty i inteligentny i może być wyjściem do wartościowej dyskusji. Więc jeśli należycie do klubów książki i macie sobie ochotę podyskutować na ciekawe tematy a przy okazji przeczytać coś dobrego, to "Kiedy nadejdziesz" nada się do tego znakomicie.

Anna Karpińska ma na swoim koncie kilkanaście powieści, więc śmiało można ją nazwać weteranką. Jej proza jest dobra, styl sprawdzony a pomysły trafiają w gusta jej fanów. "Kiedy nadejdziesz" jest dokładnie taką książką na jaką czekali czytelnicy : spójną, ciekawą, wzruszającą a nawet troszkę szokującą. Jak w większości powieści tego gatunku spotkamy się tutaj z patologią, zawiedzionymi nadziejami, miłością, kalectwem, chorobą, śmiercią, zdradą. Wszystko to zostało doskonale wkomponowane w ciekawą fabułę. Autorkę cechuje wielka biegłość we wplataniu wydarzeń z przeszłości w teraźniejszość. O tym co spotkało naszych bohaterów dowiadujemy się stopniowo. Karpińska odkrywa swoje karty powoli dzięki czemu przyjemność z lektury jest tym większa.

Nie przypuszczałam , że "Kiedy nadejdziesz" będzie dopiero pierwszym tomem większej całości i teraz, kiedy siedzę i wpatruję się w słowa "koniec części pierwszej" czuję smutek, tęsknotę i wielkie rozczarowanie. Żałuję, że nie mogę znaleźć się w głowie autorki i już teraz dowiedzieć się jak potoczyły się losy bohaterów, których zdążyłam pokochać. Niestety by poznać przyszłość muszę troszkę poczekać. Oby tylko nie za długo bo nie należę do tych cierpliwych czytelników. Jeśli lubicie książki obyczajowe, nie przeszkadza wam omawianie tego samego tematu z dwóch różnych perspektyw (ponieważ mamy dwie narratorki siłą rzeczy znajdą się tutaj powtórzenia) to "Kiedy nadejdziesz" jest książką dla was. Polecam.

Czy recenzja była pomocna?

mysilicielka

ilość recenzji:579

22-09-2021 09:25

Pieniądze szczęścia nie dają i nie gwarantują zdrowia? Przynajmniej tej osobie, która jest ich właścicielem. ?Kiedy nadejdziesz? to powieść o dwóch cierpiących w duchu kobietach, które razem są w stanie sobie pomóc. To historia o macierzyństwie, kobiecości, poświęceniu i tak po prostu, o życiu, o tym jak skomplikowane potrafi być.

Już od pierwszych zdań poczułam, że jestem w domu. Nie wiem, jak inaczej to określić, to taki czytelniczy komfort, kiedy od razu wiesz, że lektura ci się spodoba. Postacie pojawiły się przede mną, przedstawiły i z miejsca stałyśmy się przyjaciółkami. Aleksandra chwyciła mnie za jedną dłoń, a Maria za drugą i na zmianę opowiadały mi swoje historie.

Autorkę poznałam przy okazji dwóch jej powieści o Chorwacji (?Chorwacka przystań? i ?Chorwackie powroty?). Pamiętam, jak pochłaniałam te książki na zmianę w papierze i audiobooku, żeby tylko szybciej poznać dalsze losy bohaterów. W swojej najnowszej książce Anna Karpińska również mnie nie zawiodła. Czyta się to tak, że nie sposób zauważyć upływu czasu i stron.

Z fabuły więcej nie zdradzę, ale mogę jeszcze trochę opowiedzieć o wrażeniach. Postacie żyją i są skomplikowane w swoich charakterach, ciężko jednoznacznie kogoś ocenić, wskazać, kto postępuje dobrze, a kto źle. Lektura wywołuje w czytelniku dużo emocji, porusza, potrafi na chwilę zatrzymać serce w przestrachu.

W "Kiedy nadejdziesz" znajduje się również to, czego doświadczyłam przy okazji chorwackiej dylogii - w fabułę zręcznie wplecione są informacje dotyczące innego kraju i jego kultury, w tym wypadku chodziło akurat o Łotwę. Dla zapalonych czytelników miłym smaczkiem będą wątki związane z pracą tłumacza, osadzenie różnych książek wewnątrz tej, postać pisarza czy praca w księgarni innej bohaterki. Nie dość, że dostajemy świetną obyczajówkę, która chwyta za serce i skłania do myślenia, to jeszcze możemy się dowiedzieć i doświadczyć w wyobraźni tylu rzeczy, na które pewnie na co dzień byśmy się nie natknęli.

Dla rozrywki, dla wzruszeń, dla oderwania się od rzeczywistości - polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Glam_yoshi

ilość recenzji:5

19-09-2021 12:44

Aleksandra na pozór ma wszystko - stabilną sytuację finansową, piękny dom, dobrą pracę i kochającego męża - nie ma tylko tego, co dla niej bardzo cenne - dziecka. Kobieta poroniła już sześć razy i jest gotowa zrobić wszystko, żeby zostać matką.
Maria ma nastoletnią córkę, która na skutek nieszczęśliwego wypadku połowę swojego życia spędziła na wózku inwalidzkim. Nagle pojawia się nadzieja na operację - problemem są pieniądze, których Maria z mężem nie mają. Maria zrobi wszystko by móc sfinansować operację córki, więc gdy w pracy dowiaduje się o kobiecie, która chciałaby wynająć surogatkę do urodzenia jej dziecka długo się nie zastanawia.
I tak oto Maria spotyka Aleksandrę - obie zupełnie z różnych światów, ale mające jeden wspólny cel - dążenie do marzeń: Ola zrobi wszystko, żeby zostać matką, a Maria, żeby jej ukochana córka wróciła do zdrowia.

Myślę, że nie zdradzę zbyt dużo mówiąc, że Maria za odpowiednio dużą sumę godzi się na zostanie surogatką i urodzenie dziecka Aleksandry i jej męża Jana, bo to tak naprawdę dopiero początek.
Bowiem od tego momentu w życiu obu małżeństw dzieje się tyle, że z każdą kolejną stroną nie można się doczekać jak potoczą się ich losy i z jakimi trudnościami będą musieli się zmierzyć, a będzie ich nie mało. Ta jedna podjęta przez nich decyzja obnaży każdy fałsz w ich małżeństwach, będzie zapalnikiem wielu konfliktów, okazją do rozmów, odkrywania prawdy, której czasem znać się nie chce i co najważniejsze - pozwoli zrozumieć co tak naprawdę liczy się w życiu każdego z tej czwórki...czy aby na pewno w każdej parze małżonkowie mają te same marzenia?!

Piękna, wzruszająca i skłaniająca do refleksji książka o
sile kobiet, determinacji w dążeniu do zostania matką, i zapewnieniu dziecku zdrowia oraz o tym jaką cenę musimy czasem zapłacić za dążenie do spełnienia marzeń.
Rozdziały pisane z perspektywy zarówno jednej, jak i drugiej kobiety świetnie oddają ich rozterki i emocje, które wprost wylewają się z kart tej książki.
Już nie mogę się doczekać jak potoczą się ich losy, bo ten tom zostawił wiele otwartych kwestii...czekam z niecierpliwością na kolejny tom.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mon*****************

ilość recenzji:415

17-09-2021 11:24

?Kiedy nadejdziesz? to książka o tym, że w życiu warto spełniać swoje marzenia, chociaż czasami dążenie do ich realizacji może mieć negatywne skutki.
Aleksandra i Jan od lat starają się o dziecko. Jednak ich próby za każdym razem kończą się bólem i rozpaczą. Maria i Władek to rodzice Kaliny, która uległa wypadkowi i jest skazana na wózek. Kiedy pojawia się szansa, że córka będzie chodzić, Maria zrobi wszystko, żeby zdobyć fundusze na kosztowną operację. Maria oraz Aleksandra wspólnymi siłami spróbują zawalczyć o szczęście swoje i swojej rodziny. Jednak to nie będzie takie proste, bo w potrafi zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie.
Aleksandra i Maria mają wspólny cel i zrobią wszystko, żeby go osiągnąć.
Książka pokazuje ile matka jest w stanie poświęcić dla szczęścia własnego dziecka.
Podczas lektury nikogo nie oceniałam, bo nikt nie wie, co by zrobił będąc na miejscu bohaterek, a ich decyzje wpłynął na losy wielu ludzi.
Jest to lektura owiana nutką tajemniczości, która wypłynie pod koniec lektury. A autorka zostawia nas z wielkim znakiem zapytania. Już nie mogę się doczekać kolejnej części. I jestem bardzo ciekawa jak potoczą się dalsze losy bohaterów
Szykujcie się na dużą dawkę emocji.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

bookup.pl

ilość recenzji:1

11-09-2021 11:01

To moja pierwsza książka Anny Karpińskiej, ale już wiem, że nie ostatnia! Świetnie napisana, przepiękna historia, która skończyła się w tak niespodziewanym momencie? gdybym mogła, już sięgałabym po kolejną część Historia opowiedziana z perspektywy dwóch, niesamowicie silnych kobiet - Oli i Marii, których życie połączył los, wspólne dążenie do celu i ogromna nadzieja.
Chętnie opowiedziałabym wszystko? strona po stronie, jednak nie zrobiłabym tego tak dobrze jak autorka.
Czytając kolejne rozdziały czułam coraz większą więź z bohaterkami, śledziłam ich życie i decyzje, wspierałam, a czasem denerwowałam się na ich łatwowierność? ale jak ja zachowałabym się będąc w takim położeniu?
Jak w życiu, tak i w tej świetnej książce, wszystko początkowo się układa, a później wywraca do góry nogami. Druga część dopiero na początku przyszłego roku, ale ja już nie mogę się doczekać!

Ogromnie polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?