SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Kłamstwa, którymi oddycham

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Novae Res
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 326
  • Wysyłamy w 24h - 48h

Opis produktu:

<p>Idealne życie budowane na kłamstwie może być początkiem prawdziwego koszmaruWymarzony dom na przedmieściach miał być dla Justyny oazą spokoju i bezpiecznym schronieniem. Idealne sąsiedztwo, idealne życie? Sielanka kończy się niespodziewanie, gdy w jednym z odwiedzających pobliski plac zabaw ojców Justyna rozpoznaje mężczyznę, który wiele lat temu ją zgwałcił. Kolejnym szokiem jest odkrycie, że jej oprawca jest obecnie szanowanym prawnikiem i od niedawna mieszka dwa domy dalej, na tej samej ulicy.</p>
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść psychologiczna,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller,  Psychologiczne
Wydawnictwo: Novae Res
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Liczba stron: 326
ISBN: 9788383133652
Wprowadzono: 16.02.2023

Katarzyna Misiołek - przeczytaj też

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Kłamstwa, którymi oddycham - Katarzyna Misiołek

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 9 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    4
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Grzechuczyta

ilość recenzji:139

16-04-2023 16:28

Kłamstwo może kogoś uchronić przed niechcianymi konsekwencjami zarówno społecznymi, jak i prawnymi. Natomiast niekoniecznie pozytywnie wpłynie ono na przyszłe życie osoby je stosującej. Często zdarza się, że może ono rodzić kolejne sytuacje, w których koniecznym będzie dalsze oszukiwanie otoczenia, tylko po to, aby nikt nie dowiedział się o tym pierwszym kłamstwie.

Zarys fabuły

W książce spotykamy Justynę, która jest szczęśliwą mężatką, posiadającą dwoje dzieci. Nastoletni syn jest owocem gwałtu na niej, wykonanego przez pewnego mężczyznę jeszcze za czasów jej panieństwa. Bohaterka nie zdradziła nikomu prawdy o tym, jak została matką wmawiając bliskim, że to była wpadka na imprezie. Spokojne i ułożone życie Justyny burzy nieoczekiwane pojawienie się nowych sąsiadów na ich ulicy. Kobieta natychmiastowo rozpoznaje Mariusza, swojego oprawcę sprzed lat i zaczyna obawiać się tego, czy jej dotychczasowe wspaniale życie budowane na kłamstwach niezostanie bezpowrotnie zniszczone. Sytuacja uległa jeszcze większemu pogorszeniu po tym, jak jej mąż Tomasz nawiązuje przyjacielskie stosunki z owym sąsiadem. O czym dowie się kobieta od żony Mariusza? W jakich sytuacjach będzie jeszcze zmuszona okłamać rodzinę, by ukrywać dalej swoją tajemnicę? Jak zakończy się ta historia? O tym w książce ?Kłamstwa, którymi oddycham? autorstwa Katarzyny Misiołek.

Odczucia

Autorka w książce poruszyła bardzo ważną tematykę dotyczącą przedmiotowego traktowania kobiet przez niektórych mężczyzn, a także przemocy seksualnej, która wielu sprawcom nie przynosi żadnych konsekwencji prawnych. O takich sprawach warto pisać, by czytelnicy byli w stanie potem choć częściowo zrozumieć postępowanie danych ofiar takich czynów. Natomiast mam pewne wątpliwości, co do samej kreacji bohaterów, gdyż wyłapałem w tekście kilka mniejszych i większych nieścisłości. Bohaterka od lat doskonale okłamywała bliskich, aż tu nagle po przeprowadzce się Mariusza, zaczyna nie panować nad swoimi emocjami w obecności domowników. Inną sytuacją jest to, że dostaje pewne niekorzystne i sprawdzone informacje na temat swego sąsiada i zamiast je od razu wykorzystać, by faktycznie ograniczyć kontakt Tomasza z nim, to z niezrozumiałych przyczyn ukrywa je przed mężem, a od początku była przeciwna ich przyjaźni. Kolejna sytuacja jest związana z tym, iż Justyna wyglądająca na osobę wewnętrznie bardzo emocjonalną, przeprowadza z synem rozmowę na tematy intymne (przy używaniu przez niego niekoniecznie odpowiednich słów widzianych w rozmowie z mamą) nie wykazując przy tym kompletnie większych emocji, tak jakby była mowa o czymś prozaicznym. Tych i innych sytuacji można było uniknąć, gdyby redakcja stanęła na wysokości zadania i pewne delikatne nieścisłości poprawiła lub zmieniła, gdyż sama historia ma potencjał i myślę, że przyciągnie wielu odbiorców.

Podsumowanie

Książkę czytało mi się szybko i przyjemnie pomimo niektórych niedociągnięć. Bieg akcji był na tyle nieprzewidywalny i wciągający, że nie miałem okazji się nudzić, a przy tym historia była dość emocjonalna, zwłaszcza jeśli chodzi o wydarzenia związane z główną bohaterką. Pozycja pomimo ciężkiej tematyki, ma bardzo ładną i zachęcająca okładkę i to w pewien sposób nawiązuje do sąsiadów głównych bohaterów, którzy z pozoru byli bardzo ułożonymi i bezproblemowymi ludźmi, a wewnątrz kryli mroczne sekrety i w tym wypadku piękna grafika ukrywa w środku tragiczne wydarzenie otoczone przez wiele kłamstw. Polecam tę obyczajówkę wszystkim, tym którzy są chętni poznać odpowiedzi na to, do czego mogą doprowadzić kłamstwa, a także dla osób lubiących takie uczuciowe historie, poruszające ważne tematy dotyczące wydarzeń, które mogą wystąpić w naszym otoczeniu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ver.reads

ilość recenzji:302

3-04-2023 15:51

Myślała, że to już za nią. Że demony przeszłości, z którymi zmagała się przed laty, raz na zawsze zniknęły z jej życia. One jednak pojawiają się w najmniej spodziewanym momencie, pod postacią oprawcy, który nie tylko niegdyś ją zgwałcił, ale również został ojcem jej syna. Gdy kłamstwa stopniowo zacznają wypływać na wierzch, uporządkowane dotąd życie Justyny zaczyna walić się niczym domek z kart...

"Kłamstwa, którymi oddycham" to moje drugie spotkanie z twórczością Katarzyny Misiołek i muszę przyznać, że było ono równie udane. Zdecydowanie w niedalekiej przyszłości muszę sięgnąć po inne powieści spod pióra autorki, gdyż zarówno lekkość jej stylu, jak i sposób prowadzenia narracji, bardzo przypadły mi do gustu.

Pod tą delikatną, wręcz eteryczną okładką skrywa się naprawdę mocna historia. Szczerze mówiąc nie sądziłam, że wzbudzi ona we mnie aż tyle skrajnych emocji, od przytłaczającego uczucia bezsilności i współczucia, po rozżalenie i zwyczajną ludzką złość. Misiołek na kartach swojej powieści dobitnie ukazała, jak jedna przemilczana prawda może z łatwością wywołać tragiczną w skutkach lawinę, której nie da się już zatrzymać. Subtelnie poruszyła również kwestię nieprzepracowanej traumy, która przykryta pod warstwą pozornie normalnego życia, z biegiem lat jedynie nabiera mocy.

"Kłamstwa, którymi oddycham" to niezwykle poruszająca, zmuszająca do chwil refleksji powieść obyczajowa, która zapada w pamięć. Z czystym sumieniem polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

jjo****************

ilość recenzji:147

23-03-2023 10:33

Julia po dość trudnej przeszłości i uporaniu się z demonami z minionych lat, wreszcie staje na nogi i zaznaje spokoju oraz stabilizacji. Wymarzony dom, mąż i dwójka wspaniałych dzieci to jak spełnienie marzeń.
Do dnia kiedy podczas wspólnej zabawy z córeczką na placu zabaw spotyka jego... obecnie szanownego prawnika, oprawcę z dawnych lat.

Od teraz nic już nie jest takie samo, gdyż skrzętnie skrywane tajemnice, sekrety i wspomnienia ożywają z ogromną siłą siejąc spustoszenie w poukładanym życiu naszej bohaterki.
Czy Justyna poradzi sobie z trauma z przeszłości? Jaka tajemnice ukrywa kobieta?
Kim jest nieznajomy?
~"KŁAMSTWA KTÓRYMI ODDYCHAM" Katarzyny Misiołek, to emocjonujący, obezwładniający, a zarazem zaskakujący, namalowany słowem obraz przedstawiający zatrważające życie skrzywdzonej kobiety. Osoby, której pod wpływem chwili, "nieznany" mężczyzna odebrał godność, kobiecość i szacunek .
~To właśnie ten moment, diametralnie zmienia życie naszej bohaterce stając się jej codziennym koszmarem, wydarzeniem o którym tak po prostu chciała by zapomnieć.
Jednak nie jest to takie proste, gdyż powracające wspomnienia wraz z konsekwencją czynu zadanego przez oprawcę, stając się zawiłą plątaniną kłamstw, sekretów którą z powodu wstydu, karmi się najbliższych.
Do tego stopnia, że wszystko wokół staje się jeszcze bardziej zagmatwane, a sama ofiara wraz z rodziną cierpią najbardziej.
~ "KŁAMSTWA KTÓRYMI ODDYCHAM" to niełatwa, gorzka historia, która mogłaby wydarzyć się naprawdę, gdyż realizm bólu skrzywdzonej kobiety, którym raczy nas autorka to nie przerysowane i nie przekoloryzowane momenty z życia każdego z nas.
Przemoc fizyczna, psychiczna to główne tematy, które odegrały diametralny wpływ w obecnym życiu naszej bohaterki, stając się tym samym lawiną nieuniknionych zdarzeń, kłamstw, które w późniejszym stadium wywołały destrukcyjne konsekwencje dla wszystkich.
~ Będąc już po lekturze myślę że każdy z nas w swoim życiu doświadcza niewinnego kłamstwa, które czasem nigdy nie ujrzy światła dziennego.
Dlatego na przykładzie książki i zaczerpnięcia z niej lekcji, sami możemy przekonać się jak jedno małe nadużycie prawdy staje się lawiną namnażających jak grzyby po deszczu, kłamstw przez które nie da się zbudować szczęśliwego związku czy rodziny.
Pamiętajmy, że kluczem do rozwiązania najtrudniejszych problemów to szczera prawda, nawet jeśli bywa brutalna.
~ Bezapelacyjnie polecam! Prezentowany tytuł to lekcja dla każdego! Polecam J.K

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mal***************

ilość recenzji:707

16-03-2023 19:28

Kłamstwa zatruwają życie, niszczą rodziny, są źródłem wielu kłopotów. Osoby, które karmią się kłamstwem być może nie mają tego świadomości, a być może nie potrafią żyć inaczej. Nie wiedzą, że można żyć bez kłamstwa, nie wiedzą, jak życie wolne od niego może być czyste i piękne ? Jedno jest pewne, na kłamstwie nie można zbudować szczęścia ? Nawet idealne kłamstwo zawsze jest kłamstwem ?
Justyna wiedzie spokojne życie na przedmieściach miasta, w idealnym sąsiedztwie. Wspaniały i kochający mąż, udane dzieci, piękna sielanka. A tak przynajmniej widzimy to z boku. Ale wspaniały czas się kończy w jednej chwili, spokój kobiety nagle zostaje zakłócony. Na placu zabaw spotyka mężczyznę, który w przeszłości ją skrzywdził, padła ofiarą jego seksualnych żądz. Ale nikt o tym nigdy się nie dowiedział, dziewczyna skrzętnie ukrywa tę prawdę przed całym światem. Dlaczego? Wstyd, upokorzenie, czuje się jak ta gorsza, napiętnowana. Ma wrażenie, że ma na czole wyryte, że padła ofiarą gwałtu. Z tym balastem idzie sama przez całe życie. Teraz okazuje się, że ten, który ją skrzywdził mieszka dwa domy dalej, na tej samej ulicy i ? jak na złość - zaprzyjaźnia się z jej mężem. Jej codzienność rozpada się w miał, obawia się, że prawda nieoczekiwanie ujrzy światło dzienne. Tyle lat ukrywała to przed mężem, on tak jej ufa ?
Kłamstwa, którymi oddycham to gorzka i pełna bólu opowieść o tym, jak urazy z przeszłości potrafią zniszczyć życie, jak potrafią zatruć codzienność i sprawić, że ma się przeczucie, że każda kolejna chwila jest tą ostatnią. Kłamstwa, szczególnie te ukrywane przez lata, zawsze ujrzą światło dzienne. Nie można żyć nadzieją, że się o nich zapomni, że nikt się o nich nie dowie. Przeciwnie, one dają o sobie znać w najmniej oczekiwanym momencie. I najgorsze jest to, że czasami jest za późno, aby się z nich tłumaczyć, aby próbować naprawić wyrządzone nimi zło.
?Kłamstwa, którymi przez długie lata dosłownie oddychałam, również po jakimś czasie zbladły. Udało mi się nawet wmówić sobie, że rozmył je czas, przepadły ? Kłamstwo zawsze wypływa, to jedna z głównych zasad wszechświata. Ale ja chciałam wierzyć, że moje łgarstwa udało mi się na zawsze pogrzebać w mroku przeszłości?.
Autorka porusza bardzo ważne kwestie, przemoc wobec kobiet. Bo gwałt to coś bardzo okrutnego, coś niszczącego i hańbiącego. Po takiej traumie jest się ciężko podnieść, wstyd i rozgoryczenie nie dają spokoju. I skrzywdzona kobieta sama sobie musi radzić z tą sytuacją, z jednej strony wstydzi się przyznać, z drugiej boi się, że oprawca będzie się mścił. I żyjąc w matni strachu brnie w kłamstwa, które zatruwają życie rodzinne.
Nie mam odwagi, aby oceniać zachowanie bohaterki, nie czuję się do tego w żaden sposób upoważniona. Łatwo jest, będą z boku, ferować wyroki i wskazywać nieprawidłowości w zachowaniu. Tylko osoba, która była w podobnej sytuacji może się wypowiadać w tak delikatnej materii. Ale mam żal do Justyny, że do kłamstw namawiała również niewinne dziecko. To tylko mogło sprawić, że spirala kłamstw będzie się tylko zapętlała i ciągnęła w nieskończoność.
Lektura bardzo potrzebna i ważna. O takich zdarzeniach trzeba mówić głośno i je potępiać. Nie wolno pozwolić, aby sprawca czuł się bezprawnie, aby miał przekonanie, że za złe czyny nie poniesie kary. Ale ta historia uczy też, że nie warto kłamać i budować na nim swojego życia. Kłamstwo to bardzo kruchy fundament, który wraz z upływem czasu traci swoją moc.
Sięgnijcie po nią i spróbujcie się zmierzyć z bólem, z którym z odwagą i nieposkromioną siłą walczyła bohaterka.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:734

8-03-2023 11:28

?Idealne życie budowane na kłamstwie może być początkiem prawdziwego koszmaru.?

?Kłamstwa, którymi oddycham? autorstwa Katarzyny Misiołek to przede wszystkim poruszająca powieść o świecie pozorów, który wszyscy tworzymy, by się w nim skryć.

Wymarzony dom na przedmieściach miał być dla Justyny oazą spokoju i bezpiecznym schronieniem. Idealne sąsiedztwo, idealne życie? Sielanka kończy się niespodziewanie, gdy w jednym z odwiedzających pobliski plac zabaw ojców Justyna rozpoznaje mężczyznę, który wiele lat temu ją zgwałcił. Kolejnym szokiem jest odkrycie, że jej oprawca jest obecnie szanowanym prawnikiem i od niedawna mieszka dwa domy dalej, na tej samej ulicy. Codzienność młodej kobiety zmienia się w koszmar, a szczęśliwa rodzina, którą stworzyła, może bezpowrotnie się rozpaść w konfrontacji z bolesnymi sekretami?

?Kłamstwa, którymi oddycham? było moją drugą stycznością z twórczością tej autorki, której odrobinę się obwiałam. Czemu? Bałam się, że pisarka powieli schematy i dostanę podobną (jak i nieidentyczną) historię jak ?Hashtag: moje_piękne_życie?. Zaczęłam czytać i po chwili mogłam odetchnąć z ulgą - Misiołek przygotowała dla mnie zupełnie inną historię, która również bardzo mnie ruszyła.

Jeśli nie znacie warsztatu tej pisarki, to jedyne co musicie wiedzieć to fakt, iż tworzy ona szczere (czasami aż do bólu) powieści, które pod przykrywką pięknych słów, czy dobrze wykreowanych bohaterów, kryją w sobie drugie dno, które tylko czeka, by je odkryć.

Może i ?Kłamstwa, którymi oddycham? zostały zakwalifikowane do powieści obyczajowej, to jednak Misiołek przygotowała dla nas historię, w której znajdziemy wątek tajemniczości, który (w moim przypadku) przyprawia o gęsią skórkę.

Bardzo spodobał mi się początek tej lektury. Był dość powolny, wręcz niewinny, jednak przez cały czas czułam, że coś jest nie tak... Nie wiedziałam zbyt wiele o głównej bohaterce, która dopiero z czasem zaczęła się otwierać i opowiedziała mi o swoim koszmarze...

Przyznam, że bardzo zżyłam się z główną bohaterką. Może i nie przeżyłam tego samego co ona, to jednak czułam pewnego rodzaju więź pomiędzy nami. Pomimo tego, iż od samego początku nie byłam w stanie jej zaufać, czułam (nawet bez czytania opisu wydawniczego), że ta kobieta coś przede mną ukrywa... Kiedy czytałam fragmenty z feralnej nocy, czułam jak po moich policzkach spływają pojedyncze łzy - nie byłam na to gotowa.

W mojej recenzji nie mogło zabraknąć kilku słów poświęconych Mariuszowi (potworowi, który zniszczył życie Justyny)... Kiedy w książce pojawiała się jego osoba, nie tylko czułam niepokój, ale również zacierałam rączki - z niecierpliwością wyczekiwałam momentu, w którym dojdzie do konformacji pomiędzy bohaterami... Kiedy doszło do spotkania, akcja zaczęła przyspieszać i doprowadziła mnie do zakończenia, które z jednej strony w pełni mnie usatysfakcjonowało, a z drugiej wprawiło w osłupienie.

Oj, zakończenie to istna wisienka na torcie, pani Kasia doskonale wie jak kończyć swoje książki z przytupem. Do tej pory pamiętam moment, w którym kończyłam tę powieść. W trackie lektury przedostatniego rozdziału czułam jak moje tętno zwalnia, a mój organizm ochłonął z namiaru emocji, jednak kiedy zaczęłam czytać ostatni rozdział... emocje wróciły ze zdwojoną siłą!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Paulina

ilość recenzji:549

1-03-2023 12:21

Do tej pory miałam okazję zapoznać się z twórczością Katarzyny Misiołek, pisaną pod pseudonimem Daria Orlicz. Z tego też powodu postanowiłam skusić się na tę lekturę, która jest najnowszym wydaniem pisarki pod jej nazwiskiem. To sprawia, iż tym bardziej warto jest zwrócić na nią uwagę. ,,Kłamstwa, którymi oddycham" Katarzyny Misiołek to pozycja, która pokazuje w jaki sposób instagramowe życie może różnić się od tego rzeczywistego.

Justyna była przekonana, że przeprowadzka do nowego domu będzie spełnieniem jej marzeń. Obecnie wiodła szczęśliwe życie, jednak problem polegał na tym, że pewnego razu spotkała gwałciciela, który obecnie był już szanowanym prawnikiem. Czy możliwym było to, by Justyna ponownie musiała przeżyć koszmar wspomnień?

,,Kłamstwa, którymi oddycham" Katarzyny Misiołek to bardzo ciekawe wydanie, na które warto zwrócić uwagę w wolnym czasie. Jest to niezwykle zajmujące wydanie z tego względu, że polska pisarka porusza bardzo ważne zagadnienie tego, jak wygląda świat tworzony przez pozory i czy możliwe jest jego kreowanie w taki sposób, by udawało się żyć zgodnie z tym, co się stworzyło.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sza_teraz_czytam

ilość recenzji:1114

27-02-2023 18:38

Realizm tej powieści uderza w czytelnika już od pierwszej strony. Nie pozostawia złudzeń co do pozorów, w jakich człowiekowi zdarza się pławić. Tym dobitniej to widać, że nie ma tu niczego przerysowanego. To wszystko można spotkać w rzeczywistości. 

Wydaje się, że Justyna wiedzie udane, szczęśliwe życie. Jednak w jej poukładany świat wdzierają się tajemnice i kłamstwa z przeszłości. Kobieta boi się, że wszystko co do tej pory było jej stałą, może runąć niczym domek z kart. Zaczyna odczuwać gniew, frustrację i żal. Widzimy, do czego mogą prowadzić tajemnice i jakie niosą ze sobą konsekwencje. Żaden związek nie przetrwa, jeśli nie będzie budowany na szczerości, prawdzie i rozmowie. Rozmowa to podstawa udanych relacji. Ale nie tylko ten problem dotyczy rodziców. Przecież są jeszcze dzieci. Czy one niczego nie widzą, nie czują, nie boją się? Trzeba mieć na uwadze ich dobro i bezpieczeństwo. 

Nie potrafię postawić się na miejscu Justyny. Nie wiem, jak ja sama bym się zachowała w jej sytuacji, jakie podjęła decyzje. Będąc biernym obserwatorem, wszystko wydaje się prostsze. Zdarzało się mi zbyt głęboko wchodzić w tę historię (ale to chyba dobrze), dlatego potrzebowałam od czasu do czasu nabrać nieco dystansu do tego, co czytam. Emocje, smutek, ból, dramat, niemoc uderzają w czytelnika niczym obuch. Ale gdzieś w tym wszystkim nieśmiało przebija się nadzieja, bo przecież w każdej kobiecie drzemie siła do walki, prawda?

Katarzyna Misiołek podejmuje się wielu ważnych tematów, jak chociażby przemocy fizycznej i psychicznej (w tym poczucia winy u ofiary). To, co ludzie pokazują na zewnątrz, za zamkniętymi drzwiami niekoniecznie musi tak wyglądać. Tam może rozgrywać się prawdziwy dramat. Jednocześnie autorka ukazuje znieczulicę społeczeństwa, która udaje, że nie widzi problemu.

"Kłamstwa, którymi oddycham" to intrygujący, trzymający w napięciu, pozostawiający z licznymi refleksjami obraz pozorów. To powieść o przemocy, wielkiej krzywdzie i jej kosekwencjach, bezsilności oraz trudnych, nie zawsze właściwych decyzjach. Czy kłamstwo w imię dobra najbliższych jest wybaczalne? Czy można je usprawiedliwić? Polecam poznać tę historię. 

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

aniabex

ilość recenzji:201

27-02-2023 09:30

?Wszyscy uwielbiamy żyć w naszych własnych, starannie wyreżyserowanych bajkach (...)?.

Gwałt to zbrodnia na ciele i umyśle. Szczyt bestialstwa sięgający dna człowieczeństwa. Skala zjawiska szokuje.. A przepracowanie takiej traumy przez jej ofiarę jest trudne, bardzo trudne, niekiedy niemożliwe..

Książka Katarzyny Misiołek pt.: ?Kłamstwa, którymi oddycham?, to historia silnej i dzielnej kobiety, Justyny, która na pierwszym roku studiów padła ofiarą gwałtu. To wydarzenie ją naznaczyło, napiętnowało, zniszczyło, odebrało wiele.. Dzięki sile charakteru Justyna podniosła się jednak z kolan, nikomu nie opowiedziała o swojej ?ranie?, otoczyła się emocjonalną zbroją i postanowiła o siebie zawalczyć..
Dziś jest trzydziestoparoletnią kobietą, ma kochającego męża będącego miłością jej życia i dzieci, poza którymi nie widzi świata. Odnalazła również swoje miejsce na ziemi ? wymarzony dom z ogrodem na przedmieściach, swoją bezpieczną przystań. Jest szczęśliwa. Wszystko, co złe zostało daleko. Odcięła się od mroku. Do czasu..
Pewnego dnia okazuje się, że dwa domy dalej, na tej same ulicy zamieszkał mężczyzna, w którym kobieta rozpoznaje swojego gwałciciela. Jest szanowanym prawnikiem, ma piękną żonę i dzieci. W jednej chwili codzienność Justyny zmienia się w koszmar. Mózg bombarduje ją urywkami retrospekcji z ?tej? nocy, a rzeczywistość przeraża.. Wytrącona z równowagi kobieta w pewnym momencie dochodzi do ściany i nie ma wyboru, musi wyjść naprzeciw swojemu strachowi, nawet jeśli będzie to oznaczało konfrontację z własnymi kłamstwami..

?Kłamstwa, którymi oddycham? to chwytająca za serce, emocjonalna, kobieca powieść o krzywdzie i jej konsekwencjach, o przemocy i niemocy, sprawcy i ofierze, a właściwie ofiarach.. O odpowiedzialności, macierzyństwie, wychowaniu, trudnych i niekoniecznie właściwych decyzjach oraz o nadziei i woli walki o lepsze..

Polecam????.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?