Anna Wolf należy do grona autorów, których bardzo cenię i lubię, dlatego na każdą współpracę bardzo się cieszę. Wiele jej książek udało mi się przeczytać na platformie Wattpad, w tym i powieść, o której Wam dziś opowiem. Wiem, że przywykliście do mafii, motocyklistów, bokserów, romansów, których akcja umieszczona została we współczesności, jednak musicie wiedzieć, że Anna Wolf jest bardzo utalentowaną osobą, o czym świadczy właśnie ta książka. ?Klątwa Berserkera? nie jest jedynie tworem, którego akcja została przeniesiona w odległą przeszłość, ale także dominuje w niej taki język. Autorka dołożyła wszelkich starań, aby czytelnik na własnej skórze mógł odczuć klimat miejsca i czasu, do którego nas zabiera.
Główną bohaterką powieści jest Bianca, przyszło jej żyć w czasach, w których nie miała zbyt wiele do powiedzenia o swoim losie nawet, jeśli się z tym nie zgadzała. Szwagier postanowił wydać ją za mąż, oczywiście takie relacje musiały przynieść korzyści, nawet, jeśli ów wybranek był prawdziwym draniem i niegodziwcem nie zasługującym na kogoś tak dobrego. Bianca pragnie być wolna, móc decydować o swoim losie, ostatnie, czego chce to małżeństwo z wybranym dla niej człowiekiem, jednak musi się podporządkować woli szwagra. Czeka ją podróż do narzeczonego, podczas, której zostaje napadnięta przez watahę wilków. Sytuacja wygląda na przesądzoną, jednak jej krzyk zwabia ku niej zupełnie inną bestię. Lord Ilander Istrel jest wprawnym, ostatnim z rodu wojownikiem. Jest oszpecony, brutalny i budzi powszechny lęk. Na jego ciele znajduje się znamię, które ma kształt Wilka, dlatego też tak jest nazywany. Jego ród został przeklęty, nie ważne ile pokoleń by się nie pojawiło, każdy potomek będzie nią dotknięty. Ilander postanowił twardo, że będzie ostatni, nie przedłuży rodu, nie będzie mieć potomków, tym samym klątwa wygaśnie, czy krzyk niewiasty i to spotkanie zmieni jego twarde postanowienie? Czy Bestia odnalazła swoją Piękną? Czy odważy się ukazać swoje oszpecone oblicze? Czy Bianca będzie zmuszona wrócić do przyszłego małżonka? Czy Bestia okaże się jej wybawieniem od okropnego losu?
?Klątwa Berserkera? zabiera nas do świata, który był dla nas zagadką, którą wspólnie z bohaterami przyszło nam zgłębiać. Myślę, że od razu rzuca się nam w oczy motyw Pięknej i Bestii, uwielbiam go, dlatego też z większą przyjemnością oddałam się lekturze. Powieści Anny Wolf czyta się bardzo szybko mają to do siebie, że czyta się je błyskawicznie, w przypadku ?Klątwy Berserkera? było tak samo, połknęłam w przeciągu jednego dnia, a to o czymś świadczy. Klimat książki jest specyficzny, mamy tutaj rycerzy, wielkie i niebezpieczne bitwy, namiętności, walki nie tylko z trudnym przeciwnikiem, ale także samym sobą. Główny bohater uważa się za Bestię, za potwora, za kogoś, kto nie zasługuje na nic, ani na nikogo. Obawia się odrzucenia i ciążącej klątwy, pomimo tego, że Bianca go fascynuje, ciekawi i nie chciałby, aby stała jej się krzywda. ?Klątwa Berserkera? to powiew świeżości, coś innego, coś, czego jeszcze nie mieliście okazji czytać. Powiem szczerze, że nie pałam jakąś ogromną miłością do romansów historycznych, te, które czytałam, jakoś nieszczególnie mi przypasowały, jednak nowa książka Ani Wolf pokazała, że nawet gatunek, który nie do końca mi leży może się podobać. ?Klatwa Berserkera? potrafi wzbudzać wiele emocji, jest dowodem na to, że wygląd nie jest istotny, całe piękno tkwi w środku, w duszy ukochanego człowieka.