Historia opisana w książce tak naprawdę dotyczy wielu z nas. Żyjemy z toksycznymi ludźmi, którzy nami manipulują dodatkowo sugerując, że cokolwiek robią, to jest to jedynie ich troska o nas. Znam takich osób bardzo dużo, a wolałabym nie znać nikogo. Nasza postać z książki jest dobrą kobietą, która bardzo szybko straciła wolność pozwalając na to, aby on zagościł w jej życiu na dobre. Po szybkim ślubie zabronił jej wykonywania zawodu, który był jej miłością od dziecka i usadził na pozycji, której w ogóle nie znosi. Podobno to wszystko dla jej dobra. Jej szefowa wciąż pokazuje jej jak niewiele dla niej znaczy, utrudniając pracę jak tylko może. Pracując pod kamerą, wpada niczym tajfun gdy ona chce zwyczajnie odpocząć. Rozmowa z mężem nic nie daje, według niego wciąż powinna mu być za tą pracę wdzięczna. W pewnym jednak momencie kobieta zastanawia się, pod przymusem swojej przyjaciółki i ojca, nad odmianą swojego życia. Musi się jednak pospieszyć, gdyż mąż zaplanował już dla niej potomstwo na które ona w ogóle nie ma ochoty. Jak zakończy się ta historia? Czy ktokolwiek będzie w stanie odmienić jej życie?
Od razu wam zaznaczam, że jeśli są takie postacie w książkach, które można znienawidzić, to będzie to tutaj właśnie postać Pawła. I dodam, że osoby, które miały lub mają wciąż do czynienia z takimi ludźmi, bardzo tą książkę przeżyją. Zwróćcie też uwagę na postać Moniki, którą uznacie za naiwną i zwyczajnie nie mądrą. Według niektórych może to być osoba nieprawdziwa i przesadzona. Ale powiem wam, że niewiele osób będąc pod wpływem toksyka zdaje sobie z tego sprawę. Na początku znajomości jest to chodzący ideał, który rozpieszcza nas oferując same przyjemności. Kiedy już usidli swoją zdobycz, delikatnie sugeruje co by było dla niej lepsze na tyle, że ona poddaje się jego ocenie. Kiedy coś nie idzie po jego myśli, potrafi nagle wybuchać obwiniając ją, że to ona go do takiego stanu doprowadza, po czym daje się przeprosić, bo wie, że odtąd zrobi wszystko, by tylko nie doszło do ponownego wybuchu. Żyje dla niego, usługuje mu, daje się wykorzystać, gdyż to on kocha ją najbardziej, to on wie najlepiej czego ona pragnie. Jest przekochany w jej czułych punktach, by ponownie podsuwać jej myśli tam, gdzie chce. I uwierzcie mi, że nieraz trwa to dziesiątkami lat. W książce ich małżeństwo przechodziło obecnie piąty rok. Czy więc cokolwiek się później zmieniło?
Według mnie to bardzo mądra i poruszająca opowieść. Każdy powinien ją przeczytać, by choćby wiedzieć jakie zachowanie jest normalne, a kiedy dochodzi do psychicznej przemocy. Bo tak niewielu z nas potrafi o tym mówić...
Opinia bierze udział w konkursie