SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Kochaj coraz mocniej

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Muza
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 480

Opis produktu:

Nowa powieść autorki bestsellerowego "Zaczekaj na miłość"!

Lilianna Horczyńska od dziecka kocha muzykę i chce zostać uznaną pianistką. Kolejne szczeble trudnej edukacji muzycznej, dostanie się na instrumentalistykę, wyjazd na uczelnię do Wiednia - to wszystko przybliża ją do spełnienia marzeń. Kończy studia z wyróżnieniem, a jej koncert dyplomowy zostaje gorąco przyjęty przez publiczność.

Postanawia spędzić wakacje na Podlasiu, we dworze na Lipowym Wzgórzu, który od dwustu lat jest rodzinnym gniazdem Horczyńskich. Tuż po przyjeździe beztroskie chwile przerywa nagła choroba ukochanej babci. Diagnoza lekarzy brzmi niczym wyrok, a jedynym ratunkiem jest ryzykowna operacja. Zaczyna się walka z czasem.

Pewnego dnia Lilka wśród pamiątek po pradziadku odnajduje stare zdjęcie i listy, dzięki czemu trafia na ślad dwóch tajemniczych kobiet. Prawda, którą odkrywa, nie tylko zmieni jej życie, ale i zburzy spokój całej rodziny. Niespodziewanie dostaje ofertę pracy w miejscowym domu kultury. Dostrzega lokalną biedę i brak pomocy dla najzdolniejszych uczniów, co budzi jej sprzeciw. Oparciem będzie dla niej Miłosz, mężczyzna poznany przed laty w niezwykłych okolicznościach. Jego rodzinę i rodzinę Horczyńskich łączą bolesne wydarzenia sprzed lat. Czy zła przeszłość wpłynie na uczucie rodzące się między dwojgiem młodych ludzi? Czy Lilka sprosta piętrzącym się problemom? Czy odzyska upragniony spokój?

Intrygująca, mocna i niezwykle prawdziwa opowieść o szukaniu własnej drogi, spełnianiu życiowych pasji i miłości, która potrafi uchronić przed zapomnieniem. Autorka znakomicie pokazuje, że wierność swoim marzeniom daje prawdziwe szczęście, a pokonanie trudnych sytuacji uczy wiary we własne siły i pozwala odważnie decydować o przyszłości.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki na lato
Wydawnictwo: Muza
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 130x200
Liczba stron: 480
ISBN: 9788328713826
Wprowadzono: 20.05.2020

Ilona Gołębiewska - przeczytaj też

Czekam na ciebie (pocket) Książka 10,07 zł
Dodaj do koszyka
Dam sobie radę Książka 27,38 zł
Dodaj do koszyka
Ktoś mi bliski Książka 26,53 zł
Dodaj do koszyka
Mam na ciebie plan Książka 26,60 zł
Dodaj do koszyka
Zostań już na zawsze Książka 26,61 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Opiekunka marzeń Książka 34,43 zł
Dodaj do koszyka
Nigdy się nie poddam Książka 31,44 zł
Dodaj do koszyka
Burza Trzy siostry Tom 2 Książka 36,99 zł
Dodaj do koszyka
Zdrada pod czerwoną gwiazdą Książka 38,92 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Kochaj coraz mocniej - Ilona Gołębiewska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Mój Świat Literatury

ilość recenzji:1

8-06-2020 18:18

Aż trudno pomyśleć, że przeczytałam już właśnie całą sagę o kobietach z rodu Horczyńskich. Gdy sięgałam po pierwszą część nie spodziewałam się, że losy Horczynianek zrobią na mnie aż takie wrażenie. Najpierw była seniorka rodu, czyli Aniela. W kolejnych częściach poznaliśmy losy Sabiny - córki Anieli - oraz jej wnuczki, czyli Klary. A teraz przyszła kolej na najmłodszą z Horczynianek, czyli Liliannę. I muszę powiedzieć, że z jednej strony cieszę się z faktu, że cała saga za mną, bo byłam niezmiernie ciekawa, jak ułożą się losy wszystkich bohaterek. Natomiast z drugiej przemawia przeze mnie smutek. Bo ta seria już się skończyła, a muszę przyznać, że naprawdę przyzwyczaiłam się do wiekowego dworu na Lipowym Wzgórzu. Ale czy warto było czekać na losy Lilianny ? Zdecydowanie tak.

Lilianna od dziecka kocha muzykę, dlatego postanowiła kształcić się w tym kierunku i studiuje na uczelni w Wiedniu. Po zdaniu wszystkich egzaminów postanawia spędzić wakacje u swojej babci w dworze na Lipowym Wzgórzu, ale miły wypoczynek przerywa choroba ukochanej babci. Na dodatek Lilianna przez przypadek natrafia na stare zdjęcie w pamiątkach pozostawionych przez swojego pradziadka i postanawia za wszelką cenę odkryć historię, jaka się za nim kryje, a oparciem staje się dla niej Miłosz - mężczyzna, którego poznaje w niecodziennych okolicznościach.

Przyznam szczerze, że Lilianna i Klara to bohaterki, które najbardziej mnie intrygowały. Jednakże Lilianna była najbardziej tajemnicza. Uzdolniona dziewczyna, która studiuje za granicą ciekawiła mnie, bo była też zarazem najbardziej tajemnicza. W tej części sagi o dworze na Lipowym Wzgórzu poznajemy ją oczywiście najpełniej. Lilianna to miła, skromna młoda kobieta, która nie boi się o coś walczyć i szybko się nie poddaje. Jest uzdolniona muzycznie. Stara się wszystkim pomagać, nikomu nie zazdrości i jest otwarta na ludzi i świat. Kocha swoją rodzinę. Gdy w nietypowych okolicznościach poznaje tajemniczego mężczyznę nie wie, że jest nim wnuczek Gajowicza - sąsiada Anieli z którymi jej rodzinę łączy burzliwa przeszłość. Miłosz to bohater, którego polubiłam od pierwszej części i miałam nadzieję, że autorka sparuje go z jakąś młodą Horczynianką. Tak więc, gdy przeczytałam opis tej historii bardzo się ucieszyłam. Miłosz od początku wydawał mi się osobą, która dokładnie przemyśla swoje plany. Miał trudne dzieciństwo, a jedynie opieka dziadka sprawiła, że nie był osamotniony. Naprawdę bardzo go polubiłam. Nie jest porywczy, wszystko kalkuluje, stara się wszystkim pomagać i dawać drugą szansę. Para głównych bohaterów sprawia, że ta historia jest naprawdę ciekawa. Relacja pomiędzy nimi rozwija się powoli. W ostatniej części sagi nie zabrakło też bohaterów, których znamy z poprzednich części, czyli mieszkańców dworu i okolic Lipowego Dworu, a przede wszystkim babci Anieli, Sabiny i Klary.

Gołębiewska jak zawsze czaruje nas słowem. Mam wrażenie, że cała ta historia została dobrze przemyślana, a chemia pomiędzy głównymi bohaterami sprawiała, że nieustannie czekałam na kolejne sceny z nimi. Poza tym autorka wplata w tę historię losy pozostałych bohaterek tej sagi. Nie zabrakło też tutaj wyjątkowego klimatu charakterystycznego dla sagi o Dworze na Lipowym Wzgórzu i emocji. Choć sama książka jest już ostatnim tomem, to naprawdę żal żegnać się z tymi bohaterami i z urokliwym miejscem, w którym tyle się działo. Muszę powiedzieć, że z całej tej serii, to właśnie ta część spodobała mi się najbardziej, choć ubolewam nad tym, że mniej stron autorka poświęciła głównym bohaterom wplątując do tej powieści wątek choroby nestorki rodu, czyli Anieli. Mimo wszystko jestem pełna podziwu dla autorki. Za każdym razem sprawia, że losy bohaterów niezwykle mnie angażują. Choć same książki opierają się raczej na opisach, to w życiu bohaterek naprawdę wiele się dzieje i nie ma miejsca na nudę.

,,Kochaj coraz mocniej" to niezwykle klimatyczna, ciepła, pełna rodzinnych więzi i miłości opowieść, która mnie urzekła. Żałuję, że to ostatni tom tej sagi, bo naprawdę przywiązałam się do bohaterów i Dworu na Lipowym Wzgórzu. Mam jednakże nadzieję, że autorka postanowi jeszcze kiedyś wrócić na Podlasie i po raz kolejny przedstawi nam urzekające historie. Ja jak najbardziej polecam tę powieść, jak i całą sagę i mam nadzieję, że Wam również spodoba się ona podobnie jak mi. Bo to pełne kobiecości historie, które udowadniają nam, że los jest naprawdę nieprzewidywalny i nie warto się poddawać. Mam nadzieję, że uda Wam się sięgnąć po wszystkie tomy tych cudownych historii o Horczyniankach.

Całą recenzję przeczytasz na...

Czy recenzja była pomocna?

emik84

ilość recenzji:410

26-05-2020 08:36

Ilona Gołębiewska w swojej książce po raz ostatni zabiera czytelników do miejscowości Lipowczany położonej na Podlasiu, a dokładniej do dworku na Lipowym Wzgórzu należącym od pokoleń do rodziny Horczyńskich. Dwór co prawda w czasie wojny trafił w obce ręce, ale Anieli po długiej walce udało się go odzyskać co jeszcze przed śmiercią obiecała zresztą ojcu. Aniela Horczyńska jest seniorką rodu. Jej poświęcony był pierwszy tom cyklu. W drugim autorka skupiła się na losach córki Anieli czyli Sabiny. W tomie trzecim natomiast czytelnik bliżej poznaje córkę Sabiny, a zarazem starszą z dwóch wnuczek Anieli - Klarę. Ostatni tom przybliża natomiast losy młodszej wnuczki Anieli czyli Lili. Dziewczyna właśnie obroniła pierwszy stopień studiów na wydziale instrumentalistyki. Jej wielką pasją jest muzyka. Gra na pianinie. Ciężką pracą zasłużyła sobie na najwyższe oceny. Kończy się więc kolejny rok akademicki na uczelni w Wiedniu. W planach Lili kolejne lata nauki. Teraz jednak pragnie odpocząć i spędzić czas z najbliższymi. Przyjeżdża na Lipowe Wzgórze, do miejsca w którym zawsze czuła się szczęśliwa. Babcia Aniela niestety od jakiegoś czasu źle się czuje. Probuje ukryć to przed najbliższymi, ale gdy traci przytomność sprawa robi się poważna. Niestety konieczna będzie skomplikowana i ryzykowna operacja ratująca jej życie...

Lili będąc jeszcze w dzieciństwie na Lipowym Wzgórzu przypadkiem poznaje Miłosza. Chłopak pomaga jej wówczas odnaleźć w lesie drogę do domu. Po latach dziewczyna spotyka go ponownie. Obie rodziny przed laty były bardzo ze sobą skłócone, pomimo to tych dwoje bardzo się lubi. Czy przeszłość przodków może wpłynąć na rodzące się pomiędzy nimi uczucie? Miłosz bardzo wspiera Liliannę, która angażuje się w życie lokalnej społeczności. Udziela lekcji gry na pianinie w miejscowym domu Kultury. Tam dostrzega przeciwności z jakimi borykają się uzdolnione dzieci.

W każdym z tomów cyklu bohaterki odkrywały jakieś rodzinne tajemnice. Myślałam, że wszystko co miało ujrzeć światło dzienne ujrzało je, jednak byłam w błędzie. Również i tym razem czytelnik pozna kilka skrywanych sekretów. Wszystko o za sprawą starych pamiątek po ojcu Anieli - Fiodorze Horczyńskim. Lili trafi bowiem na jego stare zdjęcia i listy...

Powieść wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jest wyjątkowo klimatyczna i urokliwa co niewątpliwie zawdzięczamy pięknemu staremu dworkowi, w którym każdy czuje się jak w domu. Owy dwór jest niesamowitym miejscem. Daje wszystkim, którzy się w nim zatrzymają błogi spokój i schronienie przed światem. Zlokalizowany jest w niebywale pięknej okolicy, w której czas zdaje się płynąć wolniej, a ludzie są otwarci i życzliwi. Książka jest czwartym tomem serii Dwór na Lipowym Wzgórzu więc czytelnik zdążył już dość dobrze poznać i zarazem polubić jej bohaterów. Urzekła mnie zarówno Basia - najlepsza kucharka w okolicy z kuchni której nikt nigdy nie wyszedł głodny. Polubiłam Emila i Julię, a także Kalinę - mamę Emila publikującą na YouTubie filmy z cyklu "Babcia Kalina przypomina". Zdecydowanie polubiłam też Lili, niebywale wrażliwą, życzliwą i sympatyczną młodą dziewczynę. W czwartym tomie pisarka wykreowała kilku nowych bohaterów. Przede wszystkim jest to Miłosz, który pojawił się w życiu Lili w dość zabawnych okolicznościach.

Ilona Gołębiewska pisze, na co już wcześniej zwracałam uwagę, bardzo plastycznie. Opisywane przez nią miejsca natychmiast pojawiają się w wyobraźni czytelnika jakoby ten był ich częścią bądź naocznym świadkiem. Zabiera czytelnika do niezwykłego pachnącego lipą dworka, którego urok doceniają zarówno jego lokatorzy, mieszkańcy Lipowczan jak i odwiedzający go turyści. Stworzyła fantastyczną opowieść o przeznaczeniu, nadziei, więzach rodzinnych, o wielkich pasjach i o miłości, która czasem pojawia się bardzo nieoczekiwanie, kiedy zupełnie jej nie szukamy... Osobiście jestem urzeczona Lipowym Wzgórzem i aż szkoda rozstawać się z tym miejscem. Polecam ;)

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1114

24-05-2020 16:06

Lilianna Horczyńska od dziecka kocha muzykę i chce zostać uznaną pianistką. Kolejne szczeble trudnej edukacji muzycznej, dostanie się na instrumentalistykę, wyjazd na uczelnię do Wiednia ? to wszystko przybliża ją do spełnienia marzeń. Kończy studia z wyróżnieniem, a jej koncert dyplomowy zostaje gorąco przyjęty przez publiczność.
Postanawia spędzić wakacje na Podlasiu, we dworze na Lipowym Wzgórzu, który od dwustu lat jest rodzinnym gniazdem Horczyńskich. Tuż po przyjeździe beztroskie chwile przerywa nagła choroba ukochanej babci. Diagnoza lekarzy brzmi niczym wyrok, a jedynym ratunkiem jest ryzykowna operacja. Zaczyna się walka z czasem.

Pewnego dnia Lilka wśród pamiątek po pradziadku odnajduje stare zdjęcie i listy, dzięki czemu trafia na ślad dwóch tajemniczych kobiet. Prawda, którą odkrywa, nie tylko zmieni jej życie, ale i zburzy spokój całej rodziny. Niespodziewanie dostaje ofertę pracy w miejscowym domu kultury. Dostrzega lokalną biedę i brak pomocy dla najzdolniejszych uczniów, co budzi jej sprzeciw. Oparciem będzie dla niej Miłosz, mężczyzna poznany przed laty w niezwykłych okolicznościach. Jego rodzinę i rodzinę Horczyńskich łączą bolesne wydarzenia sprzed lat. Czy zła przeszłość wpłynie na uczucie rodzące się między dwojgiem młodych ludzi? Czy Lilka sprosta piętrzącym się problemom? Czy odzyska upragniony spokój?

"Najmniej spodziewane zdarzenie może wywołać duże zmiany. Wystarczy jedna sekunda, krótka rozmowa, ukradkowe spojrzenie w oczy, niby nic nieznaczące spotkanie, przypadkowe muśnięcie dłoni, by zmieniło się to, co pozornie od dawna było nam pisane. Dopiero po jakimś czasie człowiek wraca pamięcią do miejsc, ludzi i zdarzeń, które miały na niego tak ogromny wpływ."

Na sagę "Dworu na Lipowym Wzgórzu" składają się cztery odrębne historie opowiadające przejmujące losy kobiet z rodziny Horczyńskich: Anieli, Sabiny, Klary i Lilianny. Wydaje się, że różni je wszystko: wiek, poglądy, plany na przyszłość. Jednak łączy je wzajemna miłość i szacunek, pamięć o przodkach i oczywiście piękny rodzinny dwór. W tej rodzinie wiele się wydarzyło, a jednocześnie jeszcze zostało sporo tajemnic do odkrycia, o których przeczytacie w niniejszym tomie. Zatem zapraszam na Podlasie i malownicze Lipowczany, gdzie skosztujecie m.in. pysznej herbatki z lipy.

"Wspomnienia pozwalają nam przypomnieć sobie, kim byliśmy dzień, miesiąc, rok wcześniej i zastanowić się, czy zmierzamy w dobrym kierunku."

Ale nim nastanie sielski spokój, Ilona Gołębiewska nie oszczędzi swoim bohaterom trosk, większych i mniejszych problemów, ciężkich życiowych prób, stawiając ich przed trudnymi decyzjami.

"Człowiek dopiero wtedy poznaje siebie, gdy zostaje wystawiony na próby i może się przejrzeć w oczach innych ludzi. Każdy dzień jest niczym kadr uchwycony przez obiektyw aparatu. Zatrzymuje chwile, myśli, emocje.

Każda z postaci jest prawdziwa w tym co robi, mówi i jak się zachowuje. Ich historia przeplatana jest porażkami i sukcesami, smutkami i radościami. Kolejny raz bohaterowie wyzwalają w nas potrzebę życiowych zmian. Tak jak i oni, tak i my możemy czasem zdobyć się na odwagę i spróbować czegoś nowego.

"Każda decyzja niesie wiele konsekwencji, czasami nawet ta, zdawać by się mogło, mało istotna. To, co wybierzemy dzisiaj, może do nas wrócić za dzień, za tydzień, za rok, za dwadzieścia lat."

Bardzo zaangażował mnie wątek Elizy i jej matki Marii. Zdradzę tylko tyle, iż kobiety mają coś wspólnego z pradziadkiem Liliany Fiodorem. Pojawi się również pewien przystojniak - z niezwykle dojrzałym podejściem do życia. Ach... żeby wszyscy mężczyźni tacy byli. Z kolei Lilianna, choć młoda, to również wykazuje się dojrzałością. To odważna, zawzięta i dumna kobieta, która potrafi walczyć o to, na czym jej zależy. I nie tylko chodzi tu o jej własne interesy.

Ponownie przyglądamy się relacjom rodzinnym i utwierdzamy w przekonaniu, że siła człowieka tkwi w jego rodzinie. Przypominamy sobie, jak istotna jest szczerość, zaufanie, chęć niesienia bezinteresownej pomocy, jak i umiejętności jej przyjęcia (mówię tu nie tylko o Anieli, ale i pewnej rodzinie). Ale najważniejszy przekaz powieści jest taki, że powinniśmy starać się podążać za tym, co dyktuje nam serce, otaczać się życzliwymi ludźmi i realizować swoje życiowe pasje.

"(...) czas jest czymś bezcennym. Nie da się go oszukać, kupić, przechytrzyć czy targować się o kolejne minuty, dni, lata. Wtedy nagle nie ma też znaczenia, kim jesteśmy, co mamy i jak widzą nas inni ludzie. Liczymy się tylko my i nasze uczucia."

Autorka uświadamia, jak ważne jest wsparcie rodziny, by wiedzieć, że gdy zajdzie taka potrzeba zawsze można liczyć na bliską osobę. Wskazuje również, że pieniądze nie są w stanie zastąpić akceptacji, uwagi i troski ze strony rodzica. Pokazuje, że każdy z nas ma prawo dokonywać własnych wyborów i żyć tak, jak tego pragnie, a nie oczekiwaniami innych. Gdy czegoś mocno pragniemy, ciężką pracą możemy osiągnąć wszystko o czym tylko marzymy. Bieda, bezradność, brak perspektyw dla uzdolnionych dzieci - obserwujemy jak wygląda życie zwykłej, przeciętnej rodziny. Istotne jest, by znaleźć sposób, by wspierać talent i rozwijanie pasji naszych pociech.

"Pięknie żyć znaczy tyle, co podarować swój czas, uwagę, miłość, okazać wsparcie, szacunek i troskę tym, których kochamy."

Książka obfituje w niespodziewane zwroty akcji, sporo niepokoju, przepiękne, barwne opisy krajobrazów, miejsc, wydarzeń, zapachów i smaków. A wszystko to podane w lekkiej, przystępnej formie. Dodatkowym atutem są umieszczone przepisy kulinarne z przepaśnika Basi. Aż żal rozstawać się z tą sagą i jej bohaterami...

"Kochaj coraz mocniej" jest doskonałym zwieńczeniem sagi Dworu na Lipowym Wzgórzu. To ciepła, pełna emocji powieść owiana tajemnicami, pokazująca ile znaczy rodzina. Jestem pewna, że lektura pozwoli Wam zatrzymać się na chwilę w codziennym pędzie i zrozumieć, co tak naprawdę się dla Was liczy i czego w życiu szukacie. To książka o niespodziewanej miłości, przyjaźni, walce o spełnienie marzeń, odkrywaniu rodzinnych sekretów z przed lat, wierze w lepsze jutro. Zaczytajcie się w sadze o dwustuletnim domu, w którym nie brak tajemnic, ale i dobrej energii i miłości. Nie bójcie się iść odważnie przez życie spełniając swoje najskrytsze marzenia tak jak Lilianna!

I jak mawia babcia Aniela:
"(...) wiesz, co się tak naprawdę liczy?
- Smakowanie życia. Nie marnuj go na pozory, udowadnianie komuś swoich racji, bo to nic nie da. Lepiej robić to, co się kocha, i otaczać się bardzo dobrymi ludźmi."

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?