SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Kocia kawiarnia

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Mando
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 192

Opis produktu:

Nie potrzebujesz siedmiu żyć. Możesz być szczęśliwy w tym!Nagore po raz kolejny znajduje się na życiowym zakręcie. Nie ma oszczędności, pomysłu na siebie, a jej ostatni związek właśnie się rozpadł. W akcie desperacji przyjmuje pracę w kociej kawiarni w Barcelonie, choć nie znosi kotów i kociarzy!Czy wśród puchatych futer i głośnych miauków odnajdzie wreszcie szczęście?To, co na początku ją przeraża, w miarę upływu czasu staje się przemieniającym doświadczeniem. Od każdego z siedmiu mieszkańców kawiarni Nagore dostaje wyjątkową lekcję. Może nawet dzięki nim wreszcie się zakocha (o zgrozo, w kociarzu!)?Czasem zdarzają się cuda, zwłaszcza jeśli w pobliżu jest kot!Książka dla miłośników kotów, kawy, Barcelony. I dla wszystkich, którzy po prostu chcą się poczuć dobrze!Ponad 100 tys. sprzedanych egzemplarzy i dokładnie tyle samo uszczęśliwionych czytelników!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Mando
Oprawa: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 194x124
Liczba stron: 192
ISBN: 9788327730756
Wprowadzono: 25.10.2022

RECENZJE - książki - Kocia kawiarnia - Francesc Miralles Contijoch

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 8 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

przyrodaz

ilość recenzji:718

26-02-2023 14:25

,, Zaakceptuj siebie taką, jaka jesteś, a nie będziesz potrzebowała aprobaty ze strony innych".

,, Znacznie lepiej zająć się tym, co robisz, nawet jeżeli to tylko spanie, niż martwić się rzeczami, które być może nigdy się nie wydarzą".

Oj tak mało jest cudownych książek z duszą, gdzie bohaterzy zmagają się ze swoimi słabościami. Rozpoczynając tą lekturę nie spodziewałam się, że odczuję tyle rodzajów szczęścia. Rozdziały są krótkie i każdy z nich przedstawia początek i koniec pewnego etapu. Czytamy o bohaterce, której oszczędności się kończą i dokładnie czujemy ten smutek z tego powodu. Wiemy dlaczego w poprzedniej pracy jej się nie układało, dlatego tym bardziej rozumiemy jej lęk. Jej humorek nieco upada na myśl o tym, że prawdopodobnie niedługo nie będzie miała gdzie się podziać. Wielką nadzieją na wyjście z problemu okazuje się propozycja pracy. Podobało mi się, że miała tutaj kogoś bliskiego, kto pomyślał o niej, kiedy była w potrzebie. Jednak choćby i praca była lekka, to my wiemy jak wiele kosztuje ją strachu i stresu. Nie spodziewała się, że będzie pracowała w miejscu, gdzie prawie wszędzie widuje koty. Jej pracodawczyni doceniła jej dobre serce, choć zwróciła jej uwagę na fakt, skąd bierze się jej lęk przed kotami. Kolejną miłą rzeczą było to, że pomagała jej się przemóc pokonać jej lęk, choć nigdy nie powiedziała jej tego wprost. Nie jestem pewna, ale istnieje szansa, że wiedziała o jej problemach finansowych, bądź zwyczajnie pisarka dobrała jej tu dobrą duszyczkę. Podobno ktoś z góry stawia na naszej drodze Anioły, tylko my ich nie dostrzegamy. Można nawet powiedzieć, że z pomocą przyszły jej same kotki, które nauczyły jej wiele rzeczy. Dwie ważne sprawy zostawiłam wam w cytatach. Wracając do pracy naszej postaci, musi ona zachęcić kupujących do adopcji kociaków. Obie wiedzą, że potrafią być niesforne i niezwykle bystre. Czy jednak uda im się kogoś oczarować? Nasza bohaterka niekiedy podkreśla swój już nie młody wiek, jednak czy istnieje szansa, by wśród swojego strachu odnalazła miłość? Czy możliwe jest, by nie tylko kotki wymagały tutaj opieki? Naprawdę nie spodziewałam się, że ta książka tak mi się spodoba. Jest przepełniona ciepłem , pokazuje walkę ze swoimi słabościami i daje nadzieję na szczęście. Nie ma ograniczenia wiekowego dla którego ma ono istnieć. Każdy zasługuje na radość, pracę, do której pójdzie się z przyjemnością i uczucie, że jest się komuś potrzebnym.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Magdalena

ilość recenzji:153

18-02-2023 17:53

?Kocia kawiarnia? Anny Sólyom to lektura odpowiednia na kocie święto, które wypadło wczoraj, 17 lutego. Przeczytałam tę książkę w jedno popołudnie i przeniosłam się w wyjątkowy, koci świat.


Nagore, główna bohaterka książki, zdesperowana, podjęła pracę w kociej kawiarni, choć tak naprawdę nie lubiła kotów (tak jak ja!). Jest zmuszona przełamać swoją niechęć do tych zwierząt, przebywać z nimi codziennie, opiekować się nimi. Nie było to dla niej łatwe na początku, ale z czasem zaczęła poznawać zwyczaje kotów i powoli przekonywała się do tych futrzaków, zazdroszcząc im jednocześnie spokoju i swoistej filozofii życia. Razem z Nagore i ja zaczęłam odnajdywać się w świecie pełnym kotów, kocich przysmaków i zielonej japońskiej herbaty.
?Kocia kawiarnia? przez niektórych może zostać uznana za zbyt naiwna i prostą. Myślę jednak, że właśnie w tym tkwi jej urok. Ta krótka opowieść o rozpoczynaniu życia na nowo, oswajaniu się ze swoimi lękami, jest pełna ciepła, nadziei, pokrzepiająca i trochę magiczna. Nie brak w niej mądrości życiowych, a właściwie ważnych lekcji udzielanych Nagore przez koty, jak choćby taką: ?Zaakceptuj siebie taką, jaką jesteś, a nie będziesz potrzebowała aprobaty ze strony innych?. Zapewne te sentencje nie są zbyt odkrywcze i oryginalne, ale może skłonią do chwili refleksji, a wtedy dojdziemy, tak jak Nagore, do wniosku, że ?Ja chyba zawsze chciałam zmieniać to, z czym tak naprawdę powinnam była się pogodzić?.
Przyjazna to i lekka książka, z kocimi bohaterami o różnorodnych charakterach, momentami zabawna, momentami wzruszająca , nie tylko dla kociarzy. Ja do nich nie należę, ale przyjemnie było mi przez chwilę znaleźć się w tym kocim, mruczącym świecie, a przy okazji i w pięknej Barcelonie!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

z kotem czytane

ilość recenzji:56

30-11-2022 18:15

Jeśli jesteś na życiowym zakręcie i nie wiesz, co zrobić, aby być w końcu szczęśliwym, to Kocia Kawiarnia jest dla Ciebie. Każdy z nas ma takie momenty, gdy jest mu ciężko. Każdy ma swoje demony, z którymi walczy. Czasem potrzebujemy wysłuchania albo leżenia pod kocem. Ale są chwile, w których to książka Cię otuli.
I to będzie właśnie Kocia Kawiarnia.
?- Co to jest ikigai? ? zapytała zaciekawiona Nagmore.
- To japońskie słowo na określenie czegoś, co dodaje ci skrzydeł i sprawia, że codziennie rano masz ochotę wstawać z łóżka, że chce ci się żyć??
Choć to filozoficzna opowieść, nie chciałabym, aby skupiała się na kryzysie wieku średniego, na słynnej granicy ?40?, w którą wkroczyła bohaterka. Ta książka nie jest zależna od wieku, a od doświadczenia i momentu życiowego. ?Nie potrzebujesz siedmiu żyć. Możesz być szczęśliwym w tym?. Nagore nie ma pracy, nie ma celu, nie ma perspektyw. Miała być w końcu ?ta dorosła?, która utrzyma się bez pomocy rodziców. Jak wielu z nas nie potrafi zdefiniować, czym jest dla niej szczęście. Bo czy Ty potrafisz odpowiedzieć: czym jest dla Ciebie szczęście? W wyniku pewnych okoliczności dostaje prace w kociej kawiarni. Jest tylko jedno ?ale?: nienawidzi tych zwierząt. Kocie serenady przerywają jej drogocenny sen, a co dopiero mówić o odnalezieniu wspólnego języka? Jednak okazuje się, że od kotów można nauczyć się wiele i wspólnie zdefiniować:
Czym jest dla nas szczęście.
?Czuła, że wpadła w egzystencjalną czarną dziurę, która nieubłaganie wciąga ją coraz głębiej.?
Zakochałam się w powolnym klimacie upalnej Barcelony, gdzie kawa ma wyjątkowy smak w akompaniamencie mruczenia i odgłosów leniwego przeciągania się. Cudownie jest obserwować, jak zmienia się podejście głównej bohaterki, jak dojrzewa, odkrywa siebie i walczy o każdy następny dzień. Ta opowieść ma dawać nadzieję na: szczęście, miłość, przyjaźń, odnalezienie własnej drogi. Ma niesamowity azjatycki klimat, takiej mądrości w słowie, a jednocześnie oszczędności w ładunku emocjonalnym. Każdy fragment jest tu ważny, każdy kot ma swoją funkcję. Kojarzy mi się to z opowieściami, które skrywają w sobie morał. W tej króciutkiej historii skrywa się wiele cytatów, mądrości, a każdy z nas może wziąć coś dla siebie.
Kocia kawiarnia to miejsce odkryć.
?Koty udzieliły mi ważnej lekcji ? powiedziała Yumi na zakończenie prezentacji. ? Zaakceptuj siebie taką, jaka jesteś, a nie będziesz potrzebowała aprobaty ze strony innych.?
Warto dawkować sobie historie, może nawet wybrać się samodzielnie do takiego miejsca i zobaczyć na własne oczy, z czym zmagała się główna bohaterka. Zwolnić. Zastanowić się, co Tobie daje szczęście. Może wcale nie lubisz swojej pracy? A może potrzebujesz coś zmienić w swoim życiu? Podczas poznawania historii Nagore sam sobie zadasz pytanie: co daje mi szczęście? Czy jestem szczęśliwy? Co mogę zmienić, aby było MI lepiej? Kocia kawiarnia namawia do zdrowego egoizmu, do podróży w głąb siebie. Ta książka jest świetna na prezent, zwłaszcza dla osób wrażliwych, które potrzebują zwolnić i docenić to, co mają tu i teraz. Od Kociej kawiarni uśmiech sam pojawia się na twarzy, a w serduszku jest jakby cieplej? A to przepiękne wydanie! Ta cudowna wyklejka! Sprawdźcie sami!
?Dobra książka, gorąca herbata i kot na kolanach? Czego więcej potrzeba do szczęścia??

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

daj*************************

ilość recenzji:186

24-11-2022 23:37

Nagore to czterdziestoletnia kobieta, która niedawno rozstała się z partnerem, straciła pracę, a także pomysł na siebie. Postanawia przeprowadzić się do Barcelony, by tam zacząć nowe życie. W związku z brakiem oszczędności i perspektyw zawodowych, przyjmuje ofertę pracy w kociej kawiarni, mimo że tak naprawdę nie znosi kotów. Wkrótce okazuje się jednak, że te urocze, mądre stworzenia mogą dać kobiecie kilka ważnych życiowych lekcji.

????????

,,Kocia kawiarnia" to książka, podczas czytania której czułam się bardzo zrelaksowana. Autorka przeniosła mnie do niezwykłej, urokliwej kawiarenki w słonecznej Barcelonie i przyznaję, że świetnie się tam bawiłam.

To powieść krótka i prosta, ale też piękna w swoim przekazie, a jej fabuła jest nieskomplikowana i przyjemna w odbiorze.
Bardzo podobał mi się pomysł osadzenia akcji w kociej kawiarni. Każdy z jej mieszkańców miał bowiem do przekazania coś bardzo ważnego.

Wątek romantyczny był uroczy, choć nie zaangażowałam się w niego jakoś szczególnie. Chciałbym bliżej przyjrzeć się rozwojowi relacji Nagore i jej nowego wybranka.

Podsumowując, jest to pozycja obowiązkowa dla wielbicieli kotów, kawy i Barcelony ?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:1002

24-11-2022 14:06

Nagore po raz kolejny znajduje się na życiowym zakręcie. Nie ma oszczędności, pomysłu na siebie, a jej ostatni związek właśnie się rozpadł. W akcie desperacji przyjmuje pracę w kociej kawiarni w Barcelonie, choć nie znosi kotów i kociarzy!
Czy wśród puchatych futer i głośnych miauków odnajdzie wreszcie szczęście?
To, co na początku ją przeraża, w miarę upływu czasu staje się przemieniającym doświadczeniem. Od każdego z siedmiu mieszkańców kawiarni Nagore dostaje wyjątkową lekcję. Może nawet dzięki nim wreszcie się zakocha (o zgrozo, w kociarzu!)?
Czasem zdarzają się cuda, zwłaszcza jeśli w pobliżu jest kot!

"Kocia kawiarnia" jest debiutancką powieścią autorki, a jak już wiecie lubię i często sięgam po debiuty, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu, dodatkowo do sięgnięcia po tą książkę zachęcił mnie ciekawy opis i wszechobecne tam koty. Jeśli chodzi o mój stosunek do tych zwierząt, to przyznaję się bez bicia, że wcześniej nie przepadałam za kotami, jednak kiedy zauważyłam, że mój autystyczny synek Janek bardzo lubi obcować z kotami nie było innego wyjścia jak przygarnąć malucha, teraz po ponad roku od tamtego momentu mamy już dwa koty! Ale wracając do książki... Styl i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny, co sorawia, że książkę czyta się z zaciekawieniem i bardzo sprawnie, ze względu na swoją objętość "Kocia kawiarnia" jest idealną lekturą na jeden wieczór. Fabuła książki jest ciekawie nakreślona, dobrze poprowadzona i bardzo przewidywalna, ale wcale a wcale nie odbiera to radości z czytania. Bohaterowie tej powieści zostali ciekawie wykreowani, ale moim zdaniem w szczególności na uznanie zasługuje prezentacja siedmiu kotów, z których każdy jest inny, ma swoje określone zachowania, zwyczaje. Naprawdę miło było obserwować razem z główną bohaterką te zwierzęta, to właśnie one pomogły Nagore wyciągnąć pewne wnioski dotyczące jej życia. "Kocia kawiarnia" to urocza, niezobowiązująca i pełna ciepła opowieść o odnajdywaniu siebie, swojego miejsca na ziemi, miłości i kotach rzecz jasna, idealna dla miłośników "sierściuchów" i nie tylko. Polecam! Moja ocena 8/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zaBOOKowana

ilość recenzji:197

21-11-2022 17:12

Nagore, niespełna czterdziestolatka, stoi na życiowym zakręcie. Niedawno rozstała się z partnerem, nie ma pracy ani oszczędności. Pomimo wielu rozmów kwalifikacyjnych, kobieta ciągle stoi w miejscu. Kiedy przyjaciółka przychodzi z pomocą i załatwia Nagore pracę, kobieta wcale nie jest wniebowzięta, ponieważ? jest to praca w kociej kawiarni! A warto dodać, iż Nagore cierpi na ailurofobię, czyli lęk przed kotami! Bohaterka w pierwszej chwili naprawdę chce zrezygnować z tej szansy i się poddać, gdy jednak przypomina sobie, że ma rachunki do opłacenia? postanawia spróbować. Czy kobieta przezwycięży swój lęk? A może nauczy się czegoś cennego od czworonogów?

Nie chcę zdradzać zbyt wiele szczegółów, ale Nagore dostaje tę pracę i zaczyna dziać się magia. Mruczący mieszkańcy kawiarni dają naszej bohaterce lekcje każdego dnia. I nagle wszystko układa się tak, jak powinno.

Autorka pokazała nam kocie zachowania, wplatając w treść instrukcję zachowania kotów. Dodatkowo obdarzyła nas mądrymi sentencjami, które warto zapamiętać na dłużej.

Wielkim atutem jest piękna okładka, która przyciąga wzrok i dopracowana szata graficzna w środku. Napisana lekkim, przyjemnym językiem, co działa kojąco podczas czytania. Polecam miłośnikom kotów i nie tylko!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:716

1-11-2022 11:26

Czy jesteś miłośnikami Barcelony, kawy i kotów? Lubicie czuć się dobrze, czytając książki? Czy uwielbiacie powieści, które poprawiają humor? To dobrze trafiliście. "Kocia kawiarnia" to bardzo ciekawa historia, w której "główną" rolę odgrywają koty, no dobra ludzie też. Jesteście ciekawi tej książki?
Nasza główna bohaterka stoi nad przepaścią swojego życia. Ma 40 lat i właśnie rozstała się ze swoim partnerem. Nie ma pracy. Czuje się nikomu niepotrzebna. Widzi marne perspektywy na swoją przyszłość. W akcie desperacji podejmuje ekstremalną pracę w pewnej kawiarni. Nie byłoby nic w tym dziwnego, gdyby nie jej paniczny strach przed kotami i kociarzami. Po prostu ich nienawidzi. Czy zmieni zdanie, gdy pozna pewną grupkę kotów w swoim nowym miejscu pracy? Czy któryś z nich skradnie jej serce i odmieni na zawsze jej życie? Czy wierzycie, że koty przynoszą szczęście i rzucają uroki? Z tego, co ja wiem, to koty potrafią wykryć choroby.
Biorąc do ręki "Kocią kawiarnię" nie byłam świadoma, że otrzymam tak ciepłą historię, która przyczyni się do mojego śmiechu i łez. Wczułam się w losy naszej bohaterki. Powieść należy do tych nieodkładanych i "must have". Idealna opowieść na długie i chłodne jesienne wieczory. Cudownie poprawia humor. "Kocia kawiarnia" to idealna obyczajówka.
Wielkie brawa dla Anny Sólyom. Podoba mi się jej styl pisania. Stworzyła wyjątkową i przewrotną historię. Ta powieść została przetłumaczona na 8 języków. Nie dziwię się temu.
Jeżeli macie ochotę przeczytać lekką historię bez zbrodni w tle, to serdecznie do przeczytania "Kociej Kawiarni".
Z całego serca polecam tę powieść...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?