Kodi (twarda)

"Kodi" to najnowsza propozycja komiksowa wydawnictwa Egmont skierowana do młodych czytelników. Jest to opowieść o wielkiej przyjaźni pomiędzy małą dziewczynką i ogromnym niedźwiedziem. Album otrzymał nagrodę Reubena zostając uznanym za najlepszą powieść graficzną. Jego twórcą jest Jared Cullum, amerykański rysownik, ilustrator, pisarz i nauczyciel malarstwa.

Katia wraz z babcią spędza lato w domku na Alasce. Dziewczynka nie ma przyjaciół i niemal całymi dniami przesiaduje w swoim pokoju czytając komiksy. Jej babcię bardzo to martwi. Wolałaby aby wnuczka bawiła się z rówieśnikami, ale Katia nie chce nawet o tym słyszeć. Rówieśnicy często jej dokuczają i wyśmiewają duże uszy dziewczynki. Pewnego dnia jednak życie Katii diametralnie się zmienia. W drodze powrotnej ze sklepu znajduje rannego i przygniecionego przez konar drzewa niedźwiedzia. Z pomocą babci udaje jej się go uwolnić i ściągnąć do domu. Tam niedźwiadek, którego dziewczynka nazywa Kodi, dochodzi do siebie i zaprzyjaźnia z Katią. Od tej pory spędzają całe dnie na wspólnej zabawie. Niestety lato się kończy i dziewczynka musi wracać do miasta. Pozostawia przyjacielowi rysunek przedstawiający ich obojga i obiecuje, że wróci kolejnego lata. Jak w tej sytuacji zachowa się Kodi? Czy będzie umiał cierpliwie czekać na powrót przyjaciółki?

"Kodi" to wyjątkowo piękna, ciepła i wzruszająca opowieść od której nie sposób się oderwać. Nie sposób też w trakcie czytania oderwać wzroku od cudownych ilustracji, które w połączeniu z zajmującym tekstem oddziałują na wyobraźnię czytelnika i nie pozwalają mu odłożyć lektury nie poznawszy jej zakończenia. Pomimo sporej objętości historia tak naprawdę wcale nie jest długa. Śledząc jednak na równi z tekstem ilustracje możemy spędzić przy niej przyjemnie dłuższą chwilę.

Historia niezwykłej przyjaźni dziewczynki i niedźwiedzia pokazuje czytelnikowi jak zmieniają się bohaterowie. Przyjaźń ich uskrzydla, dodaje odwagi i pewności siebie. Są dzięki niej szczęśliwsi, dlatego tak trudno obojgu pogodzić się z rozstaniem. Jeżeli lubicie więc takie ciepłe i proste historie koniecznie zapoznajcie się z tym przepięknym albumem. Zdecydowanie warto!

Najładniejszy wizualnie komiks, jaki w życiu widziałam. W całości malowany ręcznie, z niesamowitą paletą barw i świetnie oddanym klimatem historii. Katia spędza lato w małym domku na Alasce. Jej babcia bardzo chciałaby, by dziewczynka znalazła sobie przyjaciół, ale ona woli czytać komiksy. Pewnego dnia, wracając podczas burzy ze sklepu, Katia spotyka niedźwiedzia. Powalone drzewo przygniotło mu łapę, więc dziewczynka rusza z akcją ratunkową. Z pomocą babci (mega postać!) uwalnia niedźwiedzia. Staruszka pozwala wnuczce przygarnąć zwierza na czas rekonwalescencji. I tak rodzi się niezwykła przyjaźń między dzieckiem a niedźwiedziem. Pełna radości, akceptacji i przygód. Niestety, wkrótce siostra babci trafia do szpitala i Katia musi wracać do Seattle. Zasmucona zostawia przyjacielowi ich wspólne zdjęcie i rysunek. Niedźwiedź Kodi czeka na nią każdego dnia, aż w końcu postanawia na własną rękę dostać się do Katii. Rusza w niebezpieczną, pełną przygód podróż. Czy uda mu się dotrzeć do Seattle? Czy odnajdzie dziewczynkę? Czy będzie mógł liczyć na pomoc ludzi? Koniecznie przekonajcie się sami! Ta ciepła opowieść o wielkiej przyjaźni, wzrusza i wciąga bez reszty. Bardzo podoba mi się, jak autor nakreślił sylwetki głównych bohaterów. Każda postać jest wyrazista, ma swój charakter, w tle czuć jej życiową historię. Do tego te piękne ilustracje! Tak klimatyczne, że wręcz czuć morską bryzę na twarzy, czy pęd wiatru podczas jazdy motorem . Polecam Wam gorąco tę pozycję! To blisko 180 stron emocji i przygód. Z uwagi na niewielką ilość tekstu, komiks ten świetnie sprawdzi się już u starszych przedszkolaków. Będzie też idealny dla dzieci, rozpoczynających przygodę z samodzielnym czytaniem. My już czekamy na kolejny tom.