,, Psychoterapia jest procesem. Leczenie jest procesem. A przede wszystkim rozpoznanie, krytyczny ogląd i porzucenie przekonań to proces, który może- ale nie musi- trwać nawet całe życie".
Na początku książki dowiemy się co to jest przekonanie i z czego się bierze. To już chyba dwudziesty przeczytany przeze mnie poradnik, który ukazuje jak wiele błędów rodzice popełniają w wychowaniu swoich pociech. Cokolwiek jest tutaj poruszone, autorka daje nam tego przykłady. To historie o których słyszała z ust ludzi, którzy się u niej leczą. Służą nam, by pokazać w którym momencie i w jakiej rzeczy robimy duży błąd. Dodam jeszcze, że będąc rodzicem warto czytać poradniki, gdyż z powodu naszej niewiedzy i błahej sprawy, nasze dzieci zaczną się wycofywać z życia społecznego. Przestaną w siebie wierzyć i zaczną widzieć tylko własne niedociągnięcia. Trzeba pamiętać, że nasze małe jeszcze dziecko nie rozumie sarkazmów, czy też żartów. Kiedy zatem zrobi coś źle, to nie wolno mu mówić, że ,,daj, ty tego nie potrafisz, robisz to źle". W takim wypadku, kiedy słyszy to wielokrotnie, nabiera przekonania o braku swoich umiejętności. To jest dla niego bardzo krzywdzące i nie powinno mieć miejsca, bo ono nigdy nie uwierzy, że będzie potrafiło cokolwiek zrobić. Jednak jeśli zamiast tego powiemy ,,poczekaj, pokarzę ci jak robić to prawidłowo. Wierzę, że ci się uda". Czyż nie brzmi to lepiej? Dziecko czuje wtedy, że będzie potrafiło to zrobić, gdyż my go tego nauczymy. I z takimi myślami dorośnie, by próbować w życiu osiągać to na czym mu zależy. Autorka w delikatny sposób małymi kroczkami rozpocznie przemianę czytającego. Wydaje mi się, że lekki styl, którym się posługuje jest naprawdę zrozumiały dla osoby nawet w wieku nastoletnim. Ona nie tylko zakreśla problem złych przekonań, nie tylko podaje ich przykłady i nakazuje się do nich stosować. Niemal podstępem całą kurację przeprowadza również na osobie, która to czyta. Przyznaję, że nawet moja wiara we własne możliwości stanęła na wyższym poziomie. Już nie wierzę słowom, że coś jest nie dla mnie, bo nie jestem wystarczająco w czymś dobra. Teraz wiem, że zawsze mam prawo spróbować. Jeśli mi coś nie wyjdzie, to postaram się to poprawić i spróbować jeszcze raz. Polecam do przeczytania. Każdy z nas zasługuje na to, by powiedzieć, że jestem wystarczający!
Opinia bierze udział w konkursie