SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Koniec maskarady

Czas Żniw Tom 4

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Paige Mahoney po raz kolejny uniknęła śmierci.

Wydarta ze szponów swoich ciemiężców umknęła do bezpiecznej kryjówki w Paryżu, gdzie los rzuca ją między walczące z Sajonem frakcje oraz zbirów gotowych zabić, byle ocalić marionetkowe imperium Refaitów.

Tajemniczy Program Domino ma wobec Paige plany, ale ona kieruje się swoimi własnymi ambicjami. Wraz z Arcturusem Mesarthimem - niegdysiejszym wrogiem - rusza na niebezpieczną misję, która zawiedzie ją do paryskich katakumb, a z nich prosto ku połyskliwym korytarzom Wersalu. Jeśli im się powiedzie, prawdopodobnie zmieni rebelię w otwartą wojnę.

Podczas gdy imperium poszerza swoje granice, a wolny świat drży w jego cieniu, Paige musi stawić czoła własnym wspomnieniom z katowni Sajonu. W tych niebezpiecznych czasach usiłuje też zrozumieć swoją więź z Arcturusem, a ta z dnia na dzień staje się coraz silniejsza.

Czwarty tom bestsellerowej serii The Bone Season, porywającej opowieści o świecie z przyszłości.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: SQN
Kategoria: Fantastyka,  fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: SQN Sine Qua Non
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 672
ISBN: 9788381298001
Wprowadzono: 02.08.2022

Samantha Shannon - przeczytaj też

Czas żniw Tom 1 Książka 10,77 zł
Dodaj do koszyka
Czas Żniw Wersja autorska Książka 41,40 zł
Dodaj do koszyka
Dzień nastania nocy Część 1 Książka 39,05 zł
Dodaj do koszyka
Dzień nastania nocy Część 2 Książka 39,05 zł
Dodaj do koszyka
Pieśń jutra Czas żniw Tom 3 Książka 28,73 zł
Dodaj do koszyka
Pieśń jutra Czas Żniw Tom 3 Książka 32,31 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Koniec maskarady, Czas Żniw Tom 4 - Samantha Shannon

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 7 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

i_love_ksiazka

ilość recenzji:1

8-08-2021 22:18

Tę książkę czytałam najdłużej z całej serii Czasu żniw. Nie ma się co dziwić, zwłaszcza że jest to spory grubasek

Po błyskawicznym nadrobieniu pozostałych trzech tomów nie miałam wyjścia i przeczytałam również Koniec maskarady. Przyznam, że losy Paige Machony bardzo mi się spodobały i byłam ciekawa czy uda jej się osiągnąć swoje cele. Tak Jak sądziłam, nie wszystko szło po jej myśli.

W tym tomie nie odwiedzimy żadnego dotychczas znanego nam miejsca, gdyż (tu spoiler dla osób nie znających zakończenia Pieśni jutra) Blada śniąca została zesłana do Francji. Poruszamy się więc w zupełnie innym kraju, z inną kulturą i posługujemy się w znacznej mierze innym językiem. Jaki jest cel Czarnej ćmy ? Otwórz postanawia ona znaleźć sprzymierzeńców w walce. Jej wyczyn został doceniony przez licznych Francuzów. Można by więc sądzić, że osiągnie ten cel szybko. Tylko jak przekonać ludzi by podążali za kimś kto według nich jest martwy? To tylko jedna z przeszkód, która staje jej na drodze.

W tej książce na pewno można się spodziewać ciekawej akcji i niespodziewanych zwrotów akcji. Kto jest kim? Kto z kim wspolpracuje? A kto tylko udaje sojusznika?
Na te pytania z pewnością uzyskacie odpowiedzi :)

Ja serdecznie polecam zarówno ten tom jak i pozostałe. Z niecierpliwością czekam również na kontynuację:)

Czy recenzja była pomocna?

Jula Books

ilość recenzji:1

5-08-2021 16:04

Paige Mahoney po raz kolejny uniknęła śmierci.

Wydarta ze szponów swoich ciemiężców umknęła do bezpiecznej kryjówki w Paryżu, gdzie los rzuca ją między walczące z Sajonem frakcje oraz zbirów gotowych zabić, byle ocalić marionetkowe imperium Refaitów.

Tajemniczy Program Domino ma wobec Paige plany, ale ona kieruje się swoimi własnymi ambicjami. Wraz z Arcturusem Mesarthimem ? niegdysiejszym wrogiem ? rusza na niebezpieczną misję, która zawiedzie ją do paryskich katakumb, a z nich prosto ku połyskliwym korytarzom Wersalu. Jeśli im się powiedzie, prawdopodobnie zmieni rebelię w otwartą wojnę.

Podczas gdy imperium poszerza swoje granice, a wolny świat drży w jego cieniu, Paige musi stawić czoła własnym wspomnieniom z katowni Sajonu. W tych niebezpiecznych czasach usiłuje też zrozumieć swoją więź z Arcturusem, a ta z dnia na dzień staje się coraz silniejsza.

Czwarty tom bestsellerowej serii The Bone Season, porywającej opowieści o świecie z przyszłości.

[opis pochodzi ze strony wydawcy]

Co ja mam powiedzieć? Pierwsze 500 stron (czyli większość książki) było przeciętne, momentami nawet słabe. Paige nie pokazała się z dobrej strony i irytowała mnie podobnie jak w poprzednich tomach. Natomiast ostanie 100/150 stron było tak dobre i tak mnie zaskoczyło, że dałam tej książce 4 gwiazdki.

Zwrot akcji na 530 stronie- cudowny, w ogóle się go nie spodziewałam. Moje serce wtedy stanęło na chwilę. Sama końcówka- ja nie wiem co się tam stało, mam tyle pytań, że z niecierpliwością czekam na kolejny tom.

Wracając do początku, akcja nie była specjalnie ciekawa, działo się coś, bo się działo, myślę, że na spokojnie można było niektóre rzeczy poskracać i nie stracilibyśmy za wiele. Znalazłam też kilka absurdalnych momentów, które nie do końca miały sens. Paige, która jest taką dość feministyczną bohaterką, nie udowodniła tego, że jest bohaterką feministyczną, bo ciągle ktoś ją ratował i naprawiał za nią to, co zrobiła.

Doceniam, że Samantha Shannon zaczęła łączyć wątki i wyjaśniać rzeczy, które wcześniej nie miały sensu. Jestem też zachwycona tym jak inteligentnie i stopniowo autorka przedstawia świat. Wprowadzenie kolejnego miasta, jakim jest Paryż, dodaje tajemniczości i klimatu, którego ja osobiście jestem fanką.

Zdecydowanie najlepszy tom jak na razie z tej serii. Widać ogromny progres autorki!

Czy recenzja była pomocna?

SzaraKawiarenka

ilość recenzji:16

30-07-2021 15:42

Page udaje się do Paryża. Początkowo dochodzi do siebie po wydarzeniach opisanych w Pieśni jutra, ale bardzo szybko rzuca się w wir nowych wydarzeń. Próbuje nawiązać nowe sojusze, dalej stawiać opór Sajonowi, przejmuje się wojną na półwyspie Iberyjskim oraz działa w Manekinie. Pojawiają się dawni sojusznicy i wrogowie, a zagubienie i problemy zaczynają się piętrzyć.

Jeśli czytaliście Chór świtu, to prolog już będziecie znać. Jeśli nie czytaliście, to będzie on przyzwoitym wstępem, choć bez szczegółów. Nie wykluczam, że pewne aspekty będą się w nim wydawały potraktowane po macoszemu, więc zachęcam do sięgnięcia po nowelkę przed przeczytaniem tego tomu.

Koniec maskarady ma bardzo dynamiczną fabułę ? w każdej dotychczasowej części serii było bardzo dużo wydarzeń, wszystko działo się bardzo szybko i następowały zwroty akcji, ale w tym tomie następuje ich apogeum. Naprawdę trudno odłożyć książkę w trakcie czytania, bo przez cały czas dzieje się coś, co przyciąga uwagę, czego rozwiązanie chcemy poznać. Niestety, w tej mnogości wydarzeń Page zaczyna się nieco plątać ? przestaje słuchać co się do niej mówi, ignoruje trochę faktów, trochę przeczuć i niestety wynika z tego trochę problemów dla niej i dla czytelnika ? momentami powieść staje się przewidywalna i choć sporo wydarzeń nadal zaskakuje, to kilka istotnych już nie.

Na okładce czytamy o Paryżu dzikszym niż Londyn, ale szczerze mówiąc odnoszę zupełnie inne wrażenie. Londyn był o wiele bardziej skomplikowany w swoich układach, łatwiej się tam lała krew i samo miasto ze swoim podziemiem było bardziej podzielone, bardziej niebezpieczne. W Londynie odczuwało się ten przestępczy, gotowy na wszystko klimat, natomiast Paryż w tym wszystkim wydaje się bardzo ugrzeczniony, ładnie schowany i raczej zgodny, nawet jeśli jedna grupa się z tej zgodności wyłamuje. Paradoksalnie tę mniejszą dzikość uznaję za plus ? Page jest w bardzo trudnej sytuacji i wejście do świata takiego jak Londyn mogłoby ją teraz przerosnąć. Tymczasem uporządkowanie sprawia, że w Paryżu może się odnaleźć, zawalczyć o nowe sojusze, bo stosunkowo łatwo jest określić z kim mogą się udać i co zrobić, by faktycznie tak się stało.

Page jest zmuszona do niemal stałego przebywania z Arcturusem, a to oznacza, że ich relacja się rozwija. Dzieje się to powoli, stopniowo, jest w tym trochę strachu i niepewności, co bardzo mi się podoba, bo wypada naturalnie. Jakby nie patrzeć mamy tu postaci z własnymi traumami, strachem, niechętne do zmian dla kogoś innego i mające swoje priorytety. Ciekawie wypada to, jak się znajdują w pół drogi, zaczynają ze sobą być, ale jednocześnie pozostają sobą. Tu wychodzi na jaw bardzo mocna i konsekwentna konstrukcja postaci ? wszystko co przeżyły nadal w nich jest, rzuca się cieniem na podejmowane decyzje, relacje z innymi, a bohaterowie muszą nauczyć się z tym żyć.

Koniec maskarady jest świetną kontynuacją Czasu żniw. Ma kilka drobnych wad, ale jestem pod bardzo dużym wrażeniem tego, jak rozwija się cała seria. Mamy czwarty obszerny tom, a wszystko nadal trzyma się kupy, jest logiczne i konsekwentne, nie zaczyna nużyć, a przeciwnie ? wciąż budzi coraz większą ciekawość. Nie mogę się doczekać kolejnych części, bo nie mam wątpliwości, że Shannon jeszcze nie raz zaskoczy i zachwyci w tej serii.
....

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Lemonade St.

ilość recenzji:1

29-07-2021 20:14

Serię zaczynałam czytać od prequela, Bladej Śniącej, dlatego gdy przebrnęłam przez wszystkie tomy, czekałam niecierpliwie na Koniec Maskarady. Mam wrażenie, że z tomu na tom Shannon pisze coraz lepiej, książka ta była bowiem chyba najlepsza z cyklu! Nie mogłam się od niej oderwać, a losy Paige przyprawiają czytelnika o wachlarz emocji. Nawet nie wiem, kiedy pochłonęłam to opasłe tomiszcze. Naprawdę polecam cały cykl, a w szczególności Koniec Maskarady. To uniwersum pochłania podczas czytania i wciaż siedzi w głowie, nawet po przeczytaniu. Warto przeczytać!

Czy recenzja była pomocna?

aska_207

ilość recenzji:4

26-07-2021 14:29

Czytając początek tj. pierwsze 400stron Końca Maskarady byłam niestety mocno znudzona. Miał być dziki, płynący krwią Paryż a dostałam raczej rozmazany widok z okna na wieżę Eiffla. W dodatku brudnego okna. Czułam się zawiedziona bo poprzednie tomy serii były naładowane akcją już od pierwszych stron i tu liczyłam na to samo. Niestety było nierówno i dość chaotycznie. Może to kwestia zmian w tłumaczeniu?
Jednak kiedy moje zniechęcenie osiągało już apogeum na str ok 400, po wejściu do Apolyona, w końcu zaczęło się coś dziać! Tak! Szkoda, że dopiero przy finiszu ale lepiej późno niż wcale. Ostatnie 200str to praktycznie same zwroty akcji i to takie, że po prostu nie ma opcji żeby nie otworzyć choć trochę ust ze zdziwienia. WOW!!Autorka dała się ponieść. Tak to wszystko poplątała, że nie wiadomo już komu ufać i kto jest w końcu tym złym.
Misternie tkana od samego początku serii intryga polityczna stopniowo nabiera kolorów. Dostałam odpowiedzi na niektóre pytania z poprzednich tomów i w końcu zaczynam dopasowywać elementy układanki w jakąś tam większą część całości. Niestety trochę czułam, że to już ponad połowa serii i zbliżam się ku końcowi... Ale pewnie autorka mnie jeszcze nie raz zaskoczy.
Jesli zaś chodzi o Paige i Arcturusa... No właśnie... Ramię w ramię walczą z Nashirą i Sajonem ale czasem także sami ze sobą. Ich decyzje a raczej decyzje Paige są mocno nieprzemyślane i odciskają piętno na ich i tak już dość skomplikowanej relacji. I kiedy już wszystko zaczyna wjeżdżać na dobre tory to pyk i Paige stwierdza, że jest zbyt nudno i trzeba napsuć trochę krwi... Jest to bardzo męczące i mam nadzieję, że w kolejnych tomach się to zmieni.
Niemniej jednak całość oceniam bardzo dobrze. Mocna końcówka sprawiła, że zapomniałam o słabym początku i niezdecydowaniu Paige. Zostawiła mnie natomiast z wielkim kacem książkowym a na kolejny tom przecież trzeba jeszcze dłuuugo czekać...

Czy recenzja była pomocna?

Hoshi

ilość recenzji:38

19-07-2021 21:47

Pisanie kolejnych tomów przez tyle lat prowadzi do jednego stwierdzenia: autorka chce by co jakiś czas odświeżać sobie całą historię po kolei ? Nie miałam zbytnio czasu na reread 3 wcześniejszych tomów ale to nie problem. Ważne rzeczy zawarte są w słowniczku na tyłach książki przez co pamięć się trochę odświeża. Co prawda na pewno uciekło mi kilka samczków ze względu na zaniki pamięci ale nie przeszkadza to w czytaniu i zrozumieniu wydarzeń w tym tomie. Niestety ten tom strasznie zniechęcił mnie do Paige. Zrobiła się strasznie naiwna, samolubna, nieracjonalna a do tego odwagę zamienia na brawurę. Naczelnik zawsze stanowił zagadkę i w tym tomie się to nie zmieniło. Pojawiają się kolejne intrygi i coraz więcej osób o niecnych zamiarach. Nie wiadomo komu ufać. Miałam totalny mętlik w głowie. Dodatkowo autorka miażdży zakończeniem co sprawia, że czytelnik ma jeszcze więcej pytań niż wcześniej. Początek historii był męczący, chociaż nowelka wyjaśnia obecny stan Paige można było ją sobie darować albo skrócić to do jednego rozdziału. Bardzo dużo użalania się nad sobą ale jestem w stanie zrozumieć ten stan z wiadomych przyczyn. Niekoniecznie pojmuję inne bardzo ryzykowne działania jakie podejmuje dziewczyna. W ogólnej ocenie historia z czasem wciąga i nabiera tempa ale według mnie jest chyba trochę rozwleczona bo w ostateczności za dużo to się nie dowiadujemy. Fanom serii na pewno ten tom przypadnie do gustu. Całościowo seria Czas Żniw jest naprawdę dobra i polecam ją fanom fantastyki.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Moniczkasia

ilość recenzji:1

22-06-2021 18:23

To moja pierwsza książka tej autorki i na pewno niejedyna. Chętnie przeczytam wcześniejsze tomy. Fantastyczne opisy, pobudzające wyobraźnię i przenoszące czytelnika w zupełnie inny świat. Bardzo mrocznie, niebezpiecznie, pełne akcji tomisko. Precyzyjnie opisane walki, barwne postacie i i ciekawe dary, którymi się posługują. Nie mogłam oderwać się od książki.

Czy recenzja była pomocna?