Kosmos

Kosmos odkrywa swe tajemnice przed naszymi najmłodszymi pociechami. Dla maluchów rozpoczynających przygodę z kosmiczną tematyką powstała kartonowa książeczka z okienkami, które dzieci wprost kochają. "Kosmos. Wielka nauka dla małych dzieci" Olgi Woźniak z ilustracjami Macieja Łazowskiego to książeczka, która w nieskomplikowany sposób przedstawia małym czytelnikom podstawowe informacje na temat Układu Słonecznego, Drogi Mlecznej i Ziemi, kręcącej się wokół własnej osi. Najmłodsi fani kosmosu zaspokoją swoją ciekawość, zgłębiając szczegóły budowy skafandra astronauty, zapoznają się z kilkoma gwiazdozbiorami, poznają ciekawostki dotyczące Księżyca, Słońca, Marsa, planet gazowych, komet oraz meteorytów. Autorzy zadbali o komfort odbioru informacji zawartych na poszczególnych stronach. Na bordowym lub granatowym tle bardzo dobrze prezentują się ilustracje oraz tekst, który dla kontrastu zapisany został dodatkowo na białym tle. To bardzo ciekawe połączenie. Jeżeli chcemy czytać oko od razu wyłapuje tekst, nie jest on jednak przytłaczający, pozwala także skupić się wyłącznie na stronie graficznej. Mimo, że książeczka dedykowana jest dzieciom od 3 roku życia, spodoba się również tym nieco starszym. Żabcia jest nią zachwycona! Polecamy serdecznie wszystkim fanom odległych galaktyk tę kilkustronicową publikację pełną wiedzy ????

Nasza kolekcja książek o kosmosie ma dwa wyraźne bieguny. Są to albo tytuły bardzo proste, albo obszerne, z dużą ilością szczegółowych informacji. Nowość Wydawnictwa Papilon wpasowała się dokładnie pośrodku i z miejsca mnie zachwyciła. Bo właśnie takiej pozycji nam brakowało! Skierowana do dzieci w wieku ok. 3-5 lat, zaspokaja ciekawość maluchów, nie przytłaczając jednocześnie zbyt dużą ilością ciekawostek i detali. I żeby była jasność - znajdziecie tu pełen przekrój kosmicznych opowieści, ale są one świetnie dostosowane do wieku młodszych przedszkolaków. W dodatku całość została wzbogacona o to, co tygryski lubią najbardziej, czyli o okienka! Jest ich tu dokładnie 32.

Kontrastowe ilustracje są przejrzyste i zapadają w pamięć. Bardzo podoba mi się, że mają proste (granatowe lub bordowe) tło i wyróżniony białym paskiem tekst. To kolejny ukłon w stronę dzieci, pozwalający im odseparować ilustracje od wyrazów.

A czego dowiedzą się mali naukowcy? Wszystkich najważniejszych kwestii, w podstawowym zakresie. Czym jest Galaktyka i Układ Słoneczny? Skąd wzięła swoją nazwę Droga Mleczna? Jakie mamy planety? Kiedy i dlaczego mamy na Ziemi dzień i noc (+ propozycję doświadczenia z globusem i latarką)? Czym są gwiazdy i jak odróżnić je na niebie od planet? Dowiedzą się najważniejszych informacji o Księżycu i Słońcu. Odkryją dlaczego Mars ma czerwoną barwę, a Saturn charakterystyczny pierścień. Znajdą też odpowiedź na pytanie, czym są spadające gwiazdy, a także proste ciekawostki o kometach, satelitach i kosmicznych skafandrach.

Mojemu przedszkolakowi uśmiechała się buzia nie tylko przy odsłanianiu okienek, ale także przy prostych, przemawiających do dzieci porównaniach, np.:
? Księżyc czasami wygląda jak rogalik, a czasami jak okrągła bułeczka.
? Gwiazdy należące do naszej Galaktyki wyglądają na niebie jak struga rozlanego mleka.
? Uran obraca się na boku, jakby się turlał.

Jeśli szukacie super książki o kosmosie dla swoich małych odkrywców, serdecznie polecam.

Ps. Mam też nadzieję, że podtytuł zapowiada całą serię!