SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Kraina umarłych

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Sonia Draga
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 480

Opis produktu:

`Grange staje się coraz bardziej mroczny. Porażający thriller`. Le Parisien

`Trzymający w napięciu thriller o świecie, w którym perwersja nie ma granic`. Le Figaro

Kiedy komendant Corso rozpoczynał śledztwo w sprawie serii zabójstw striptizerek, był przekonany, że to klasyczna sprawa kryminalna. Pomylił się: to był zaciekły pojedynek. W walce na śmierć i życie głównym podejrzanym okazał się Philipp Sobieski - malarz, zwyrodnialec, morderca. Ten pojedynek to jednak także wędrówka po labiryncie pornografii, BDSM i wszelkiego rodzaju perwersjach. Mroczna kraina, w której zagubi się także Corso, będzie dla niego drogą lekcją. Komendant odkryje, że rzeczywistość postrzegana okiem policjanta i budowana przez niego z dowodów może runąć jak domek z kart, a za jednym mordercą kryje się inny Zwłaszcza gdy wszystko rozgrywa się w świecie, w którym źródłem rozkoszy jest Zło.

`Autor igra z naszymi nerwami. Od pierwszej do ostatniej strony toczy się zapierające dech w piersiach śledztwo`. Gala

`Ta książka ma w sobie wszystko: zwroty akcji, fałszywe tropy, prawdziwych złoczyńców, przede wszystkim jednak jest portretem społeczeństwa i epoki, hiperrealistyczną opowieścią`. Europe1
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Kryminał,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Sonia Draga
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 143x205
Liczba stron: 480
ISBN: 9788366512641
Wprowadzono: 09.10.2020

Jean-Christophe Grange - przeczytaj też

Dzień popiołów Książka 30,45 zł
Dodaj do koszyka
Lontano Książka 24,68 zł
Dodaj do koszyka
Ostatnie polowanie Książka 33,84 zł
Dodaj do koszyka
Purpurowe rzeki (pocket) Książka 9,98 zł
Dodaj do koszyka
Purpurowe rzeki Książka 27,76 zł
Dodaj do koszyka
Wybranki Książka 33,50 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Kraina umarłych - Jean-Christophe Grange

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 3 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mad.book.worm

ilość recenzji:1

1-08-2021 21:09

?Kraina umarłych? to moje pierwsze spotkanie z autorem, szczerze to nigdy o autorze nie słyszałem więc tym bardziej o powieści. Książkę mi polecono, a idąc tokiem rozumowania, że Francuzi potrafią się bawić w kryminały, oglądałem sobie te literki umieszczone na stronach no i ładne były i miłe były no sympatycznie to wyszło.?
Zacznę od bohatera czyli komisarza Corso, on akurat tak średnio mi do gustu przypadł bo sprawiał wrażenie jakiegoś parkowego luja, taki zaniedbany niby undergroundowy, ale dla mnie to wszystko było czuć jakimś menelstwem i sztucznością. Przyznaje, że pomimo braku większej sympatii jest to postać ciekawa i dość dobrze wykreowana, dotyczy do z resztą nie tylko niego, ponieważ postacie drugoplanowe także poziomem kreacji nie odbiegają od Corso.

Dziś chwila triumfu dla Was miłe panie, gdyż policjant dał się omotać jednej złej kobiecie jak prawiczek na pierwszej mieszanej imprezie, no i tym oto sposobem ta postać chlubą gatunku męskiego nie zostanie.?Nadmienię jeszcze, że książka nauczyła mnie sztuki shibari więc proszę mi tu nie podskakiwać, bo nie warto moi mili?

Wspomniany Corso prowadzi sprawę morderstwa striptizerki i tutaj autor dał popis, to chyba jedno z lepszych śledztw jakie widziałem opisane w literaturze, było żmudnie prowadzone, ciągle nowe tropy, ciągle ślepe zaułki, a do tego sprawca, który jest na tyle inteligentny, że nie zostawia śladów więc i nie ułatwia to policji pracy. Z czasem ofiar przybywa, ale nie chce się o tym rozpisywać, bo historię ma opowiedzieć książka, a nie moje wypociny.

Ta historia jest brutalna, jest zła, jest tak zwyrolska, że aż bije od niej mrok, co najlepsze gdy myślałem, że już nic gorszego się nie wydarzy to wtedy autor odpalał znowu wrotki i znowu się działo, wielkim atutem książki jest to, że tam się dzieje do ostatnich stron.

Książka jest świetna i polecam Wam, śmiało moi mili bierzcie i czytajcie z niej wszyscy.

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna M

ilość recenzji:414

11-12-2020 12:33

Całkowicie zwalająca z nóg, jeszcze mroczniejsza od poprzednich książka Grangea, jednego z najbardziej przeze mnie ubóstwianych autorów.
Już na pierwszych stronach wiemy kto, dlaczego. Otrzymujemy sprawcę, zabójcę podanego pod przysłowiowy nos. I niby nie ma po co czytać. Niby jest to proste. Owszem, ale nie u tego pisarza. Wiadomo, iż Grange wiele chowa w zanadrzu, wiele ma dla nas przygotowane. Zawsze warto czytać dalej, warto brnąć, wejść w jego dziwny, pokręcony świat.
Mamy doskonałego, tylko na pozór zwyczajnego policjanta, komisarza Corso. Mamy porządne zbrodnie, seryjne zabójstwa striptizerek, mamy doskonale prowadzone dochodzenie i mamy wyjątkowo brudny paskudny, wynaturzony świat BDSM, świat o którym większość z nas nie słyszała, większość nie myśli, a do którego za sprawą francuskiego pisarza schodzimy, zanurzamy się w nim.
Mamy tu mega zbrodnię, maksymalnego świra i wynaturzenia, jakie (tu gwarantuję) nawet nie przyjdą wam do głowy.
Nie jest to lekka książka. Jest trudna, wymagająca, oblepiająca niczym najbrudniejszy szlam, pochłaniająca i wciągająca niczym mega nałóg. Czyta się ją świetnie, niecierpliwie przewracając kolejne kartki. Na końcu finał zaskakuje i ma się wielki żal do autora, że to już koniec.
Grange jak zwykle zabiera w wynaturzony, pokręcony świat, zmusza nas do zejścia na dno piekła, zajrzenia w najokropniejsze zakamarki ludzkiego umysłu i bytu. Mam nieodparte uczucie, iż każda kolejna książka tego pisarza jest mroczniejsza, okrutniejsza, bardziej pokręcona i jeszcze bardziej fascynująca, bardziej genialna niż poprzednie.
Z pewnością nie jest to lektura dla każdego. Jest to pozycja dla maniakalnych fanów Grangea, takich jak ja, dla tych, którzy lubią niespodziewane, nieoczywiste i doceniają niezwykłą, inteligentną i fascynująca lekturę.
Polecam. Zdecydowanie polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ambros

ilość recenzji:1

26-10-2020 20:40

Zastanawialiście się kiedyś nad podróżą do Krainy Umarłych? Co może nas tam spotkać, czy jest ciekawie, a może intrygująco? Ja już wiem, ale nie jestem skora do dzielenia się z Wami moją tajemną wiedzą. Sami się wybierzcie, jedno mogę Wam zagwarantować, na pewno, nawet przez sekundę nie będziecie się nudzić ?
Komisarz Corso prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa popełnionego na striptizerce. Prowadzone śledztwo jest niezwykle trudne i żmudne, gdyż sprawca nie zostawił żadnego, nawet najmniejszego śladu. Takie lawirowanie w próżni, przemierzanie miasta wzdłuż i wszerz w ciemno, a nuż się trafi jakiś ślad. Zaczyna robić się zdecydowanie ciekawiej, gdy w niedługim odstępie czasu, w identyczny sposób traci życie kolejna striptizerka. Czyżby grasował seryjny morderca? Wszystkie znaki i ślady na to wskazują. A właściwie ich brak. W dochodzeniu Corso pomaga niezwykle błyskotliwa i inteligentna koleżanka, która dzięki swojej kobiecej intuicji jest zawsze krok przez komisarzem. Śledztwo zaczyna nabierać rumieńców i toczy się szybkim i niejednostajnym rytmem. Gdy wszystkie znaki na niebie wskazują, że głównym podejrzanym jest artysta ? malarz Philipp Sobieski, Corso nie będzie chciał swojej ofiary wypuścić z rąk sprawiedliwości, a może niesprawiedliwości? Komisarz jest przekonany, że Sobieski to ten właściwy trop, tylko czy na pewno? Może chęć szybkiego zakończenia śledztwa i wykazania swojej sprawności powoduje, że do komisarza nie docierają argumenty i głosy innych, że być może nie ma racji? On uważa, że jest nieomylny, ale czy naprawdę? Przekonajcie się sami, czy pycha rządzi policjantem czy słuszne przekonanie i niepodważalne dowody?
Kraina umarłych to niekończąca się historia o złu w każdej, zazwyczaj tej najbrutalniejszej postaci. Seks, narkotyki, wyuzdanie, perwersyjne zachowania seksualne i spełnianie najśmielszych i niewyobrażalnych potrzeb są osią napędową całej fabuły. Nawet na chwilę nie możemy się otrząsnąć, nie możemy się wydostać z tego złego świata, tak zostaliśmy zniewoleni i osaczeni. Autor od pierwszych stron serwuje nam gigantycznie szybkie tempo, niezliczone zwroty akcji, pojawiające się liczne nowe wątki i sugestie, charakternych bohaterów, inteligentnych i butnych. Z takimi to aż się chce brnąć dalej, nie ma mowy o żadnej nudzie czy rutynie. Są nieprzewidywalni w swoich zachowaniach, co sprawia, że nigdy nie wiemy, czym nas jeszcze zaskoczą. A ich pomysłowość nie zna granic.
W pewnym momencie przewidziałam zakończenie i oczywiście pewnie wytypowałam sprawcę. I bum. Nic z tego. Szczęka mi opadła pod koniec powieści, jeszcze nie mogę się pozbierać. Nawet w najśmielszych myślach nie spodziewałam się takiego obrotu wydarzeń, to było niemożliwe. Kto był w stanie postawić na tego sprawcę, dla tego wielki ukłon. W tej lekturze wszystko jest dopieszczone i nic nie jestem w stanie jej zarzucić. Cała fabuła idealnie współgra w każdym elemencie, nie ma zbędnych wątków czy momentów, każdy najmniejsza sytuacja służy określonemu celowi. Naprawdę arcydzieło!
Kraina umarłych to świetnie skonstruowana powieść psychologiczna, o traumatycznej przeszłości, o trudnym dzieciństwie, bez rodziców, z narkotykami i seksem u boku. Autor zabiera nas w podróż po meandrach ludzkiej psychiki, kruchej i niestabilnej, zranionej i potrzebującej oczyszczenia. Niesamowita podróż, bezkresna, emocjonalna, poruszająca. A do tego mnóstwo problemów rodzinnych nie pozwalających normalnie żyć i pracować, absorbujących bohaterów bez opamiętania.
Już dawno nie miałam w rękach tak tajemniczego i nieodgadnionego thrillera. Mogę się skusić na stwierdzenie, że to jeden z moich tegorocznych faworytów. Wiem, że się nie mylę, jestem pewna swoich racji i przekonań.
Polecam bez chwili zastanowienia! Bierzcie się do roboty! Nie marnujcie czasu, bezwzględna i brutalna stolica Francji czeka na Was z utęsknieniem! Nawet się nie spodziewacie czym Was zaskoczy!

Czy recenzja była pomocna?